fbpx

NBA Trade Deadline 2024: pełen raport

38

WTMW. Obiecałem Wam opowiedzieć o transferach, więc o to jestem. Sponsorami wpisu są Romek J, Michał S oraz Woyteck – mam nadzieję, że kiedyś Was poznam Panowie, rozważcie przyjazd na kolejny GWBA Camp. To znaczy o ile przeżyjemy ten weekend w Łodzi, Czarek Trybański zapowiada ostre treningi, hehe. Jednak do rzeczy:

Kapitan reprezentacji Włoch, 28-letni, 201-centymetrowy skrzydłowy Simone Fontecchio (39% zza łuku) trafia z Utah Jazz do Detroit Pistons. W przeciwną stronę lecą Kevin Knox, wybór drugiej rundy draftu oraz prawa do Gabriela Procidy, jeśli ten kiedykolwiek za ocean. Fontecchio wygasa kontrakt, tego lata stanie się zastrzeżony free-agentem, a Pistons najwyraźniej chcą go uczynić członkiem przyszłej rotacji skupionej wokół Cade’a Cunninghama. Ma to sens.

Xavier Tillman, niezniszczalny center, znany dotąd z występów w Memphis Grizzlies, wzmacnia rotację podkoszową Boston Celtics. Ci potrzebują mięsa pod kosz, które nie przyniesie wstydu w epizodycznej roli i pobije pod obręczą. Porzingis bywa kolosem na glinianych nogach, w playoffs jest niesprawdzony. Al Horford ma już swoje lata, przyda się trzeci, fajny ruch i kosztował niewiele, niewykorzystywanego Lamara Stevensa dwa wybory drugiej rundy draftu.

Kolejny handel ekipy Detroit: pchają rozgrywającego Monte Morrisa do Timberwolves, w zamian za Troya Browna, Shake’a Miltona oraz wybór drugiej rundy draftu 2030 roku. Skąd ta wymiana? Ekipa z Minnesoty szuka przede wszystkim wsparcia rozegrania za plecami Mike’a Conleya, bowiem widzieliśmy jaki chaos grają, gdy ten jest niedysponowany. Morris miał problemy zdrowotne (ścięgno udowe) i dopiero wraca do formy, ale w zdrowiu to jest kawał zawodnika, gość potrafiący efektywnie zdobywać punkty spod kosza, z półdystansu i za trójkę. Docelowo ma być liderem drugiego składu, coś jak Malik Monk czy Immanuel Quickley do niedawna w NYK.

Indiana Pacers po latach zapowiedzi nareszcie pozbywa się Buddy’ego Hielda, który jedzie do Filadelfii. W przeciwną stronę jadą Marcus Morris, Furkan Korkmaz i pick II rundy draftu. Ciekawy jestem jaki pomysł na Morrisa ma trener Rick Carlisle, ale jeśli mają być playoffs, to muszą być twardziele w zespole.

Toronto szuka spacingu, bardzo fajny trade przeprowadzili, mianowicie: Kelly Olynyk i Ochai Agbaji do Raptors versus Kira Lewis, Otto Porter i pick I rundy draftu do Utah (najwyżej wypadający wybór pośród ekip z OKC, Clippers, Rockets i Jazz). Koszykarskie IQ Olynyka znamy dobrze, Agbaji to mocno zbudowany obwodowy prospekt, stoper z coraz lepszą trójką, mogą mieć z niego pociechę w Kanadzie.

Gordon Hayward zostaje nowym graczem Oklahoma City Thunder, można powiedzieć że w Charlotte trwa wietrzenie magazynów, bowiem do Północnej Karoliny lecą Vasilije Micic, Tre Mann i Davis Bertans. Najlepsze jest to, że Hayward odzyskuje zdrowie i po All-Star Game powinien być gotów do gry. A więc skończyły się żarty w OKC, oni na poważnie chcą powalczyć o jak najwyższe miejsce w playoffs. Hayward bardzo dobry zawodnik, techniczny, myślący, wszechstronny i elastyczny, byle zdrowie było.

New York Knicks sprowadzają do siebie strzelców Aleca Burksa i Bojana Bogdanovica z Detroit!!! Ależ się robi potężnie w Big Apple, potrzebowali kompetencji strzeleckich i oto są, dwaj specjaliści, którzy nie tylko kończą akcję, ale pokreują jeśli będzie trzeba. I to za jaką cenę: Quentin Grimes, Evan Fournier, Malachi Flynn, Ryan Arcidiacono i dwa wybory II rundy draftu. A więc mamy tutaj:

  • PG: Jalen Brunson / Alec Burks / Miles McBride
  • SG: Donte DiVincenzo / Josh Hart
  • SF: OG Anunoby / Bojan Bogdanovic
  • PF: Julius Randle / Precious Achiuwa
  • C: Mitchell Robinson / Isaiah Hartenstein

Dla mnie to oni mogą teraz o NBA Finals zabiegać. Brakowało zaplecza dla Juliusa, brakowało rasowej dwójki (ostatnie dwa tygodnie pokazały, że już nie brakuje) a przy tym defensywa piekielna i bezkompromisowa. Szacunek!

Gruszek w popiele nie zasypiają także Dallas Mavericks. Pozyskali właśnie PJ Washingtona z Charlotte, w zamian oddając Granta Williamsa, Setha Curry’ego i chroniony do miejsca drugiego (!) wybór I rundy draftu 2027 roku.

Phoenix Suns finalizują roster na playoffs. Wzmocnili się o Royce’a O’Neale z Brooklynu i Davida Roddy z Memphis. Obaj twardzi, defensywni, z charakterem, idealne uzupełnienie gwiazdozbioru PHX. Została jeszcze nieco ponad godzina do zamknięcia okienka, trzymajcie rękę na pulsie.

UPDATE:

No i mamy, Dennis Schroder i Thaddeus Young lecą na Brooklyn za Spencera Dinwiddie. Sprawdźy więc jak na ten moment wyglądają Raptors:

  • PG: Immanuel Quickley / Spencer Dinwiddie
  • SG: Gary Trent Jr / Gradey Dick / Ochai Agbaji
  • SF: RJ Barrett / Bruce Brown / Jalen McDaniels
  • PF: Scottie Barnes / Chris Boucher
  • C: Jakob Poeltl / Kelly Olynyk

Można rzec totalny remont względem tego, z czym, a raczej z kim rozpoczynali sezon. No… tylko potencjał wciąż ten sam. Lecimy dalej Sixers wysłali właśnie Patricka Beverleya w stronę Milwaukee Bucks. Oddali im Pata za tańszego Cam Payne’a ora drugą rundę draftu 2027 roku, co jedynie potwierdza, ten sezon jest już stracony. Kozły wiedzą, że muszą wzmocnić defensywę pierwszej linii, na ile odmieni to drużynę. Nie odmieni.

Znacznie groźniejsze niż dotychczas winno być za to Dallas. Nie stracili żadnego z kluczowych członków rotacji, pozyskali PJ Washingtona i Daniela Gafforda! Jeden i drugi będzie miał dobre życie z Luką, jestem pozytywnie zaskoczony, let’s go Mavs!

Co jeszcze? Spurs posyłają Douga McDermotta do Indiany za Marcusa Morrisa (to tyle z pomysłów Carlisle’a, hehe) paczkę cukierków i bułkę. Podobnież środkowy Robin Lopez ląduje w Sacramento, gdzie najpewniej zostanie zwolniony z obowiązku pracy. KONIEC! Dwudziesta pierwsza wybiła. A zatem Dejounte Murray, D’Angelo Russell, Bruce Brown i Kyle Kuzma zostają na swych miejscach. OK! Dobrej nocy dziatki, lecę do Łodzi! b

38 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Knicks w pytę, po roku latach poduchy aż się wierzyć nie chce, że w NY umiojo w budowanie drużyny. A ja tak psioczyłem na Pingwina, a wszystko dobre się od niego zaczęło. Go Knicks!

    (24)
    • Array ( )

      Bo jak się im powinie noga to mogą oddać top3 pick vide Boston i wybór Tatuma (pick należał do Brooklynu)

      (2)
    • Array ( )

      Biedaczek poszedl do okc myślał fajna drużyna o coś powalczymy a tu zsyłka do charllote. Przynajmniej bojan w końcu uwolniony

      (17)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Etam, szkoda że Altanta nie dała się wyruc… i nie oddali do LaL Murraya. Walczyliby wtedy o szóste miejsce i pierwsza runda byłaby gwarantowana. Tam Lebron z Davisem pyknęliby Nuggets do zera, bo oni potrafią się rewanżować. A teraz zostaje tylko tankowanie. Może pozyskamy w drafcie drugiego Lebrona i na dwadzieścia lat zostaniemy contenderem

    (-19)
    • Array ( )

      LeBron z Davisem do zera?
      Wow… No pewnie teoretycznie hipotetycznie jest to możliwe jak jesteś niepoprawnym optymistą lub zaślepionym fanboyem. Praktycznie natomiast to lepiej zejść na ziemię bo lądowanie po takim odlocie może być bolesne jeśli samemu się w to uwierzy

      (4)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Brak największych nazwisk w ostatnich transferach, ale to tym lepiej dla tegorocznych PO – mocne ekipy będą naprawdę mocne, bo gwiazdy ściąga się raczej z myślą o kolejnym sezonie (tak zrobili Suns i Mavs przed rokiem), ciężko je optymalnie wkomponować w zespół w połowie RS. Trochę dziwi brak ruchów ze strony LAL, Heat i GSW, ale widocznie nie było dość atrakcyjnych ofert

    (7)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Jak ja ubolewam, że nie udało mi się wyrwać wolnego na ten camp. Udanej zabawy chłopaki. Trenujcie bo na następnym się widzimy. Haha

    (-5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Tyle się miało dziać, tyle o tym trde deadline trąbili, a poza NYK I DALLAS, to gówno warte są te wymiany!

    Oczywiście Knicks super ruchy (włącznie z grudniem) I tam jest konkretna paka teraz. Osobiście od czasów Ewinga, Starka i reszty zawsze im kibicuję i cieszę się, że wreszcie zrobili prawdziwą drużynę, która może walczyć nawet o Misia.

    Let’s Go Knicks 🏀

    Pozdrawiam.

    (14)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Miałem nadzieję, że to tyko cisza przed burzą, ale jednak okazało się, że w tym roku trade deadline to straszny kapiszon.

    (11)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Ponoć jeszcze Pistons zwolnili Joe Harrisa…jak się doleczy to może być łakomy kąsek przed PO, weteran z miarą zza łuku, no i parę lat temu zwycięzca 3pt Contest

    (11)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    ogladałem ostatnio wiekszość spotkań 76’ers i odnosiłem wrażenie, ze Patrick Beverley i Marcus Morris mają niesamowity wpływ na siebie i na druzyne. krótko mowiac, nie ODP … lipy, a byli jacys tacy poważni ? bardziej odpowiedzialni? zmotywowani? moim zdaniem “Ci zli chłopcy” pasowali idealnie do skladu sixers, w ktorych kapryśnych gwiazdeczek w sumie nie ma.
    Panie Admin myle sie?

    (4)

Komentuj

Gwiazdy Basketu