fbpx

Nikola Joker najlepszym środkowym NBA, statement game Johna Walla

119

Długo myślałem co napisać we wstępie, ale większość sobie podaruję. Najważniejsze: ładunek emocjonalny, jaki włożyliście we wczorajszy post napawa mnie… optymizmem. Sposób jego wyrażenia ma drugorzędne znaczenie. Nikt nie lubi być nazywany “rozchwianą emocjonalnie parówą” ale nie takie już rzeczy czytałem pod swoim adresem. Dopóki są emocje, jest dobrze. Nad treścią i formą zawsze można popracować, najlepiej każdy we własnym zakresie. Jak w każdej dużej rodzinie, kłótnie będą. Zwłaszcza, że spotykamy się codziennie. Skapcaniały wujek idiota nie zrozumie problemów dojrzewającego chłopaka i na odwrót, a taki mamy na GWBA klimat. Dlatego dzięki, że jesteście. Stanowicie dla mnie nieprzebrane źródło inspiracji i zawsze można na Was liczyć.

sacramento kings 120 dallas mavericks 113

Postaw under totala, no postaw – przekonywał – przecież Mavericki spowolnić tempo muszą. Do jasnej ciasnej! Sacramento nie da się spowolnić w tym sezonie. Może to zrobić Mike Conley albo grająca w obronie Indiana, ale nie Dallas pozbawiona dwójki rozgrywających! JJ Barea i Dennis Smith Junior kontuzjowani – mów na ich temat co chcesz, ale obaj szkoleni są by sterować atakami zespołu.

Luka Doncić jest świetny: 28 punktów 6 zbiórek 9 asyst 9/15 z gry 9/14 FT, ale nawet najbardziej inteligentna jednostka nie uczyni inteligentnym całego zespołu, no i nie posiada (jeszcze) wystarczającego autorytetu by koledzy szukali go wzrokiem w każdej akcji.

No więc zamiast hamować, próbowali się z Królami ścigać, w zbiórkowym raju był DeAndre Jordan (8 punktów 23 zbiórki) ale trójek trafili 9/35 (25%) a z kontry zostali rozstrzelani 14:32! Wśród skrajnie ofensywnie ukierunkowanych i prędkich gości po 28 oczek upolowali De’Aaron Fox oraz Buddy Hield. Jeśli lubicie atak, rzadko który ekipa NBA prezentuje równie atrakcyjny dla oka. Widzieliście zbiórkę i kontratak Lisa w połowie czwartej kwarty?! Najszybszy gracz w lidze, kropka.

Ozdobą spotkania Dirk Nowizki i jego debiut przed własną publicznością (3 punkty 4 zbiórki 8 minut) ciężko biegać staremu Niemcowi, ale na trybunach 100% obłożenia.

miami heat 102 new orleans pelicans 96

Kolejna pamiętna noc dla D-Wade’a i jego fanów. To wciąż fenomenalny zawodnik, ale intensywność sezonu NBA go wykańcza. Sami widzicie, moc uwolnić idzie najwyżej w co trzecim meczu. Minąć przeciwnika to wciąż bułka z masłem, nóg czasem brakuje by rzut albo floater wykończyć, ale dziś wpadło co miało wpaść i obie połowy zamknął z klasą: 19 punktów 6 zbiórek 6/12 z gry z ławki.

A propos energii, gospodarze znów ospali, Davis (27 punktów 12 zbiórek 7 asyst) jest mocny, ale sportowej złości w nim nie widać. Zanim jeszcze Heat pomyśleli o podwojeniu, pozbywał się piłki. Julius Randle też nie jest w stanie być energizerem noc w noc. Na dodatek w czwartej kwarcie coś jakby kolano przeprostował i do szatni zszedł na długo przed końcową syreną. Co za tym idzie, Heat wygrali zbiórkę 57-38 (!!) dwadzieścia dwa razy wyłuskiwali piłkę z atakowanej tablicy (!!!) po czym padło 25 punktów. Trochę wstyd, ale nie mnie oceniać. Z pewnością był to jeden z lepszych meczów Hassana Whiteside’a (17 punktów 12 zbiórek) któremu niewielka intensywność gry rywali pozwoliła się ustawić i wykorzystać przewagę fizyczną.

toronto raptors 86 denver nuggets 95

Pojedynek liderów konferencji nie spełnił oczekiwań i niczego nie rozstrzygnął. Poza grą zbyt wielu istotnych grajków, wśród nich m.in.  Jonas Valanciunas, Pascal Siakam, Kyle Lowry, Fred VanVleet, Paul Millsap, Gary Harris, Will Barton.

Liderowanie wziął na siebie inny mocny zawodnik Kawhi Leonard (29/14) i zwłaszcza w trzeciej kwarcie wyrządził wiele szkód gospodarzom. Druga rzecz, że Nuggets mieli go gdzie chcieli. Rzuty oddawał trudne, często z ręką na twarzy, mocno na nim siedzieli. W końcówce był już nieźle ujechany. Rezultat? Absolutnie przełomowym momentem spotkania była seria (18:0!) na przełomie III i IV odsłony. Napiszę delikatnie: obwodowi gości rzucali cegłami.

Jamal Murray wreszcie zobaczył jak piłka po jego rzutach wpada do kosza (15 ze swych 19 punktów) zdobył w ostatniej części spotkania, a Nikola Joker znów wyglądał jak najlepszy center NBA (26 punktów 9 zbiórek 4 asysty). Znany smakosz Serge Ibaka dostał niestrawności i spadł za faule, a wszelki mismatch Serb jechał z bara umiejętnie wykorzystując przewagę masy i zręczność górnych odnóży. Widzieliście jak skończył post up z Ibaką na plecach?

atlanta hawks 127 brooklyn nets 144

Coco jumbo i do przodu, mecz z rodzaju “All-Star Game” gdzie obrona jest opcjonalna. Podany europejskim fanom o przystępnej porze miał przekonać do częstszego śledzenia NBA, ale nie jestem pewien czy tego rodzaju basket i po trzysta punktów w meczu fani życzą sobie oglądać. Obie strony osiągnęły ponad 55% skuteczności z gry. Nie do pomyślenia w żadnej innej lidze. W sumie oglądaliśmy też 60 rzutów wolnych.

Czołowymi postaciami spotkania byli D’Angelo Russell (32 punkty 6 zbiórek 7 asyst 0 strat!) oraz John Collins (29 punktów 8 zbiórek) Brooklyn od początku miał inicjatywę choć ATL pozory wyrównanego meczu stwarzała w okolicach 24 minuty. W sumie dwunastu graczy osiągnęło dwucyfrową zdobycz, czterech zanotowało przeszło 20 punktów. Rzecz dla koneserów, zdecydowanie. Co powiecie?

philadelphia 76ers 128 cleveland cavaliers 105

Ante Zizic, Channing Frye, Larry Nance… nie jest to katalog zawodników mogących realnie myśleć o spowolnieniu Joela Embiida (24 punkty 9 zbiórek 10/16 z gry). Potrzebny był kolektywny wysiłek i trzeba przyznać, że Cavs fajnie się w tym meczu pokazali. Zacieśniali strefę podkoszową, ganiali do kontry i przynajmniej nie podłożyli rywalom do łatwego puknięcia. Pogrzebał ich start czwartej kwarty. 4-5 minutowy przestój rozstrzygnął o losach spotkania.

Nie było kozaka na Bena Simmonsa: 22 punkty 11 zbiórek 14 asyst ZERO strat = wybitny występ Australijczyka, który szybkością nóg oraz impulsów elektrycznych w mózgu kładł Cleveland na łopatki. Cieszy powrót na parkiet Jima Butlera, u którego nie widać było spowolnienia po urazie pachwiny. Sixers lepiej niech dociera rotacje, myślicie że w pełni zdrowia ugrają coś więcej w tym sezonie? Finał konferencji powinien stanowić plan minimum.

new york knicks 99 indiana pacers 110

Ciekawie kombinuje coach Fizdale, wyciska z chłopaków ile tylko mają. Otworzyli strefą czym zmusili gospodarzy do kombinowania, zaskakiwali ustawieniem i długo trzymali w grze. Wszystko to jednak za mało dla świetnie ułożonej Indiany, w składzie której na powrót rozkręca się zeszłoroczny MIP Victor Oladipo (26 punktów 8 zbiórek 7 asyst 5 przechwytów). Wiecie, że to już siódma z rzędu wygrana Pacers, prawda? Z przyjemnością obserwuję progres Mylesa Turnera (24/6) który wciąż bywa chaotyczny, ale poniżej pewnego poziomu już nie schodzi. To jeden z tych zawodników, którzy od czasu do czasu machną zaliczą akcję, która stoi poza zasięgiem reszty zawodników. Mówię o bloku uruchamiającym kontratak albo bloku w kontrze Knicks.

los angeles lakers 110 washington wizards 128

Goście z Los Angeles wyprztykali się z energii dzień wcześniej. Zdrowia nie oszukasz, zwłaszcza jeśli przewagi opierasz na sile mięśni i żywiołowości aniżeli precyzji i celnym oku. Wczoraj mieli aż dwa, dziś żadnego triple double żaden nie zaliczył. Pierwszoplanową postacią był energiczny jak rzadko John Wall, autor 40 punktów 14 asyst 6 zbiórek oraz 16/27 z gry. Żaden Lonzo Ball mu nie straszny ani kombinowana strefa, nie tym razem.

Skuteczność pierwszej piątki Lakers: 2/18 zza łuku, z czego dwa trafienia zaliczył Ball, którego trudno nazwać shooterem. Nic więcej nie trzeba przywoływać. Energetycznie pogrom. Skuteczność pierwszej piątki Wizards: 13/24 zza łuku. LeBron absolutnie najsłabszy występ od wielu, wielu meczów: 13 punktów 5/16 z gry. Na usprawiedliwienie, game plan posypał się gdy okazało się, że zainfekowany JaVale McGee jest zbyt słaby by wystąpić. Tragic Bronson to ważniejsza postać w drużynie niż wydaje się co poniektórym.

Dobrego dnia!

119 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    To jakiś żart? Czy admin bawi się w jakieś przedszkolne gierki? Traktuj to co robisz poważnie i będziesz też poważnie traktowany. Prowadzisz portal internetowy, dostarczający informacji o meczach NBA, sezon nie trwa cały rok, więc wypadałoby wykonywać swoją pracę rzetelnie, dla niektórych ta strona, to jedyne źródło wieści zza oceanu. Czuję się potraktowany jak przez jakąś o obrażoną gimnazjalistkę, naprawdę żałosne

    (-165)
    • Array ( [0] => administrator )

      dzięki! skoro już wymieniamy się dobrymi radami 🙂
      – jesteś teraz w pracy? to nie łaź po internecie tylko pracuj
      – jesteś bezrobotny? to się zajmij szukaniem, nie ocenianiem pracy innych
      – idziesz do pracy na drugą zmianę? to się może zajmij przygotowaniem kanapek
      aha, nauka to też praca, jeśli jesteś uczniem/studentem to też się lepiej przykładaj, bo później zmuszony będziesz pójść do pracy, która ci się nie będzie podobać i z frustracji będziesz wylewać żółć w internetach
      “naprawdę żałosne”

      (176)
    • Array ( )

      Cześć,
      Daj znać gdzie znalazłeś opcje płatności Adminowi za jego usługi, bo chyba ją przeoczyłem i czytam to wszystko, co napisze, zupełnie za darmo.
      Niby fajnie, ale przez to nie mam takiego prawa, jak Ty, do dyktowania mu jak ma robić swoją robotę. A wiadomo jak to jest, czasem by sobie człowiek chciał ponarzekać…

      A tak na poważnie, to zdajesz sobie sprawę, że ktoś prowadzi ten serwis, bo po prostu mu się chce? Nawet, jeśli ma z tego tytułu konkretne korzyści finansowe (a mam nadzieję, że tak jest), to nie wynikają one z Twojej (ani mojej) szczodrości, a są po prostu nagrodą za ciężką pracę, która widać że wykonywana jest z pasją.
      Ale rozumiem, że Ty, nawet w pracy nie masz nigdy gorszego dnia. Nie chorujesz, nie masz nagłych wypadków rodzinnych, nie bierzesz urlopu ani nie chodzisz na zwolnienia lekarskie. Powinszować!

      (68)
    • Array ( [0] => subscriber )

      @admin – po co ty się dajesz wciągnąć w takie gadanie. Zobacz jakie komentarze są na onecie, filmwebie, innych popularnych witrynach – narzekanie na formum gwba to mały miki (albo mały mike, żeby pozostać w klimatach koszykarskich hehe). Na innych portalach niezależnie od tematu startuje g*wnoburza schodząca na tematy polityczne, poglądowe i wzajemne wyzywanie – a na gwba tylko parę trolli, kilku maruderów i wszechwiedzących królów życia 🙂

      Odnośnie wczorajszych opisów meczy – chyba mam więcej wiary w redakcję niż przeciętny czytelnik, bo widząc zdawkową relację pomyślałem, że admin potrzebuje przed świętami rzeczy pozałatwiać, a nie chce żebyśmy bez artykuły byli, good guy admin! I tej wersji się trzymam, nie tej o demonstracji “co by to było, jakbyśmy wstawiali byle jak, byle szybko wyniki – macie, co chcecie”.
      Pozdrawiam i Wesołych Świąt wszystkim życzę 🙂

      (50)
    • Array ( )

      they see me trollin’, they hatin’
      Nie oczekiwałem, że ktoś będzie wdawał się ze mną w polemikę, ale bardzo dobrze, że zostałem przez Was „zjedzony”. Nie miałem zamiaru wylewać żółci, była to jedynie niesłuszna opinia, pokierowana wczorajszym „newsem”. Czytam ten portal od 4 lat codziennie, odświeżając stronę kilka razy dziennie i naprawdę jestem fanem i dostarczacie mi wielu informacji ze świata NBA, dzięki czemu moja wiedza rośnie i jest to zasługą admina, piszących artykuły i komentujących.

      P.S.
      Jestem na wakacjach, a dzisiejszy artykuł jest pierwszą rzeczą, jaką odpaliłem dzisiaj w „internetach” 😉

      (11)
    • Array ( )

      @Admin
      Przepraszam Cię ale cojest trochę racji ma, tylko przekaz zbyt emocjonalny. Prowadzisz portal i jesteś wystawiony na oceny i komentarze i na pewno jesteś tego swiadomy. Naprawdę nie musisz odpowiadać na wszelkie wylewy jadu, masz też masę pozytywnych głosów (W tym ja). No i niestety trochę czuje się potraktowany jak przez obrażona gimnazjalistke i niesmak pozostanie. Szczegolnie ze znowu sie wymieniasz z kims dobrymi radami, kto nie prowadzi publicznie dostepnego portalu – a po co? We wstępie napisał bym “no trochę mi się ulalo, olewam głupków od tej pory i jedziemy dalej”. Trzymaj sie i rob swoje tak dobrze jak potrafisz.

      (13)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie ma co się emocjonować, jak się wchodzi na neta z interesem, to trzeba mieć grubą skórę. Podobnie w NBA trzeba mieć grubą skórę, w pracy trzeba mieć grubą skórę, w klasie szkolnej. Z tego wniosek, że w życiu trzeba mieć grubą skórę. Szczególnie w obecnym świecie gdzie już grono kolesi czeka za rogiem z kolejnym pomysłem na mema do obśmiania.

    Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, powątpiewając: ot, takie gadanie, właśnie będę wytapiał słoninę z obfitej świnki. Skórę grubą miała a skończy jako tłuszcz do smażenia w kuchni przez kolejne pół roku. Więc ile jest warte to gadanie o grubej skórze?

    (35)
    • Array ( )

      Ten komentarz “zrobił mój dzień”. 🙂 Może w takim razie chociaż twarda dupa okaże się przydatna…? 🙂

      (7)
    • Array ( )

      “trzeba miec grubą skórę”

      trzeba mieć odrobinę kultury, wtedy nikomu “gruba skóra” nie bedzie potrzebna

      “w życiu trzeba mieć grubą skórę”

      j.w

      a w cyberprzestrzeni jest coś takiego jak blokowanie IP tym, którzy obelgami i prowokacjami pozbawionymi cienia związku z tematyką forum zaczepiają innych

      dostanie jeden z drugim Bana, to się uspokoi

      wystarczy pisać o NBA, polemizować a’propos NBA, zajmowac się NBA, a nie sobą nazwzajem i innymi userami. I będzie Git.

      (-13)
    • Array ( )
      Anonimowy_Anonim 17 grudnia, 2018 at 14:20

      Takiej kultury jak prezentowałeś na supergigancie? Wiesz geniuszu, że niektórzy mają zmienne IP i chocby skały srały to się ich nie pozbędziesz chyba ze zbanujesz pól internetu.

      (17)
    • Array ( )

      @WPP
      Zgadzam się w zupełności, ale to dotyczy sytuacji gdy te narzędzia się stosuje. A gdy się nie stosuje zostaje gruba skóra. Więc albo jedno albo drugie.
      Swoją drogą kuriozum sytuacji polega na tym, ze Ty sam masz poważne braki w kulturze osobistej i zachowujesz się tu jak poje……y tatuś strofujący półgłówków. Nie trzeba używać wulgaryzmów by zachowywać się niedopuszczalnie. Sam bym Cię chętnie stąd wypierdzielił za niczym nieograniczoną arogancję.

      (24)
    • Array ( )

      “takiej kultury jak prezentowales na Supergigancie”

      to co się działo na Supergigancie, to sprawa między mną, innymi userami oraz właścicielami bloga. Zatem, bądź łaskaw nie poruszać wątków, które nie dotyczą ani ciebie, ani GWBA

      “nie trzeba uzywac wulgaryzmow. sam bym cie wypierdzielil za arogancje”

      moja ‘arogancja” równie dobrze mozę byc twoim subiektywnym odczuciem, przywidzeniem albo efektem nadwrażliwości.

      inwektywy i obelgi są obiektywnie obraźliwie.

      jeśli zamierzasz innych karać za swoje subiektywne wrażenia, to bądź gotów za to, ze ktoś inny ukarze ciebie za własne subiektywne odczucie, że jesteś myszką Mickey albo szóstą inkarnacją wodza Indian Trzecia Noga Na Plecach.

      (-17)
    • Array ( )

      @Triple Double
      W punkt. Jednakże ten człowiek jest niereformowalny i póki nie dostanie bana poty będzie działał na szkodę tego forum. Niekiedy napisze cos z sensem, ale jest to napisane z taka wyższością, że ciężko go brać na serio. Większość jego postów to zaklinanie rzeczywistości i obrażanie inteligencji innych, bo oni nie wiedzą, JA wiem. Strasznie przykry user, z którym dłuższa polemika nie ma sensu. Został tu zgaszony nie raz i jeszcze nie raz będzie. A wystarczy pisać po ludzku, z empatią, bez manii wielkości…tylko czy trolle tak potrafią? Pozdrawiam. Aha powiedz Antoniemu, że na jutro ma być stek średnio wysmażony.

      (18)
    • Array ( )

      @WPP
      Nie. To co się działo na supergigancie to nie jest sprawa między Tobą, innymi userami oraz właścicielami bloga. To przestrzeń publiczna, każdy ma tam dostęp i może przeczytać i zdecydować czy warto z kimś takim jak Ty wchodzić w dyskusje. A młodszym i niedoswiadczonym pokaze, że nie możesz być autorytetem. Teraz bije z Ciebie dokładnie to samo, tylko gryziesz się w język i starasz się nie obrażać niczyich matek. Tacy jak Ty sie nie zmieniaja… I bądź łaskaw nie mówić o czym możemy tu dyskutować, a o czym nie. Chcesz uchodzić za inteligenta, dowody są że nim nie jestes. Internet nie zapomina, trzeba było myśleć zanim wylales tam szambo.

      (16)
    • Array ( )
      Anonimowy_Anonim 17 grudnia, 2018 at 18:37

      Ja jestem userem supergiganta, który obserwowal, jak zamieniales go w szambo, wiec nie widze powodu dla ktorego mialbym to zostawic, gdyz sam potwierdziles, ze sprawa mnie dotyczy. Chociaz widze, ze chyba sie tego wstydzisz, wiec masz za to plusa.

      (13)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Spokojnie co do Lakers,jeśli w ciągu przyszłych tygodni pozyskają Davisa to już nie będzie szyderczego “Lakers na miszcza”.Mowa ciała Davisa wiele wskazuje na rychłe nieuniknione.

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    I taki wstep to ja rozumiem 😉

    Nie poddawaj sie chlopie, pracuj, daz do celu. Kazdy ma gorszy dzień, więc rozumiemy i wybaczamy wczorajszą odchyle

    (5)
  5. Array ( )
    Kurła Kiedyś To Było... 17 grudnia, 2018 at 11:47
    Odpowiedz

    Kurła żeby ten Ben Simmons miał choć w połowie taki nadgarstek jak JJ Redick;
    Kurła żeby choć miał w połowie takie zacięcie jak TJ McConnell;
    Kurła żeby choć miał w połowie taki defence jak Robert Covington;
    Kurła żeby choć w połowie był taki clutch player jak Jimmy Butler;
    I kurła żeby choć był w połowie sympatyczny jak Joel Embiid.

    Kurła kiedyś to byli PG w 76ers!

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Wczorajsza spina oczyściła atmosferę. Admin dał dzisiaj art na normalnym poziomie i o ludzkiej porze. Komentujący tez powinni zaprzestać gownoburzy w komentarzach, a skupić sie na sprawach czysto koszykarskich i dalej będziemy tworzyć razem najlepszy portal o baskecie w PL.

    (22)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Cały czas czytam wasza stronę i mam poczucie jakbym rozmawiał z dobrym kumplem 🙂 normalne chłopaki nie żadne odmieńce 🙂 …swietna robota ,rozbawiacie, intrygujecie oby tak dalej ! Pozdr

    (9)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    O ile się nie mylę Ben Simmons machnął mojego nicka już w pierwszej połowie. Nawet na tle słabego Cleveland to robi wrażenie.

    (8)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Fajny wstep w sumie…nie czytalem wszystkich komentarzy tam i nie wiedzialem,ze taki ciezki kaliber epitetow sie posypal. No ale jak widac niektorzy sa jednak umyslowo ociezali. Tak wiec Admin swietnie,ze sie tym nie zalamujesz, rob dalej swoje bez ogladania sie na obca zawisc. Nie jestescie portalem idealnym, czasem wkurzaja mnie zakrzywiajace rzeczywistosc naglowki, ale jeszcze bardziej wkurza mnie ta pustoglowa, bananowa mlodziez bez podstawowej wiedzy o zyciu czy miedzyludzkich relacjach. Sorry za brak diakrytykow, z telefonu pisze sie ciezko.. keep up the good work!

    (8)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dżon Łol chyba musiał coś pokazać i jakieś kompleksy uleczyć. Obsikał ile tam umiał i na tym się skończy. Znów uwierzy w swoje supergwiazdorstwo i znów będzie fermentować i gnić.
    Toksyczni są Łajzards z Łolim – szkoda Bradleya bo wydaje się, że ma w miarę równo pod sufitem. Ale a propos sufitów to pewnie nasz spec od nierówności sufitowych znów nam powie co mamy myśleć.

    (3)
    • Array ( )

      Nie rób z Walla jakiegoś leszcza, bo choć można się czepiać o etykę pracy itd
      to JW regularnie dostarcza 21/4/9 na 45% z gry.
      …problemem jest brak chemii, na papierze Wizz to 6 siła konferencji.

      (4)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Ależ trzeba się czepiać Walla bo “brak chemii” to głównie jego zasługa.
      Bufonada i zadufanie niczemu dobremu nie służą a jednak w baskecie trzeba mieć jakiś team żeby cokolwiek ugrać.
      Co z tego, że koleś potrafi zrywami zagrać heroball? Widzisz jakie miejsce zajmuje obecnie ta “szósta siła wschodu”?
      Wydaje się, że w tym przypadku przysłowie: “baba z wozu, koniom lżej” byłoby nad wyraz na miejscu.

      (6)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Simmons zagrał świetnie to fakt, ale Giannis zrobił 44/14/8 z tymi samymi Cavs. Taka jest w tym momencie różnica miedzy nimi. Co do Jokicia to ma szanse na bycie najlepiej podającym centrem ever. Średnia 8as to kosmos dla gracza z jego pozycji, brawo Joker. Jednakże w bezpośrednim starciu z Davisem czy Embiidem stawiał bym nadal na tych drugich, ale Jok to kozak i top10 ligi. Nie inaczej. Luka Doncic był świetny, pod koniec próbował przejąć mecz jak stary wyjadacz i głownie dzięki niemu ze 112:100 zrobiło się 112:107, ale Sacramento w tym sezonie gra naprawdę dobrze i nie dali sobie wyrwać wygranej. Po latach posuchy należy się ich kibicom trochę radości. Toronto w kryzysie, ostatnie 9 meczów to bilans 4-5 bodajże. Wkrótce mogą stracić pozycje lidera. Aż 4 zespoły na wschodzie maja na to szansę. Btw mam wrażenie, że nie docenia się Indiany, a oni po cichu robią 20-10 i mają najlepszą obronę w lidze. Wrócił piękny Victor i będą szalenie groźni, to pewne. Warto się im przyjrzeć bliżej, bo nie jeden faworyt na papierze może dostać od nich soczysty w******l, że tak zakończą kolokwialnie.

    (14)
    • Array ( )

      Indiana robi wrażenie ale oczywiście oprócz Oladipo i Turnera jest tam jeszcze jeden grajek o ktorym się mało mówi a w każdym meczu robi dobrą robotę czyli Domas Sabonis. Gość daje 14pkt i 10zb w niespełna 25min. dodatkowo rzuca na ponad 62% skuteczności… i nie są to tylko wsady i rzuty z 3m do kosza…weszło mu nawet 5/6 trójek(wiadomo że rzuca tylko kiedy musi ale to pokazuje że potrafi). Osobiście dałbym mu szansę w s5 jakiejś dobrej ekipie bo per 36min wychodzi po 20pkt i 14 zb

      (7)
    • Array ( )

      lol

      nie było jakiegoś bardziej miarodajnego rywala niż jeden z najgorszych teamów w NBA ?

      “taka jest róznica miedzy nimi”

      róznica jest taka, ze Giannis na Cavs zagrał swój najlepszy mecz w sezonie, jak chodzi o scoring
      a Ben Simmons miał jnuż 3 triples w sezonie plus 3 razy brakowało mu 1 asysty, zatem : nihil novi sub sole

      (-22)
    • Array ( )

      Przecinek ty koniecznie chcesz się kompromitowac za każdym razem jak temat dotyczy Simmonsa? Najpierw Doncic teraz Giannis?Z tego co tu piszesz sugerujesz ze Giannis i Simmons to ten sam level, loool. Giannis to w tym momencie faworyt do MVP,ma 30% szans na tę nagrodę.Gdzie jest Simmons ?No tak, nie biorą go pod uwagę nawet.Wyżej stoją akcje Embiida, lidera Sixers.Końca waść wstydu oszczędź.

      (15)
    • Array ( )
      NonshootingNonguard 17 grudnia, 2018 at 15:06

      @Go Nuggets
      Młody Sabonis jest strasznie niedoceniany, jak dla mnie jeden z faworytów na 6mana, w obecnej chwili.

      @wielmozny pan P
      Najbardziej miarodajnym wyznacznikiem będzie pojedynek między sobą w PO i wtedy zobaczymy, których z tych non-shooterów będzie miał większy impact na grę swojego zespołu.

      (6)
    • Array ( )

      Oglądałem dzisiaj mecz Dallas Sactown.
      Wrazenia: Luka troche wymiękał przy obronie skocznego foxa i innych szybkich, żylastych chłopaków. Niby statystyki tego nie oddają no bo 11/15 to super wynik ale było kilka akcji w ktorych Luka próbuje sie przebic i na ostatnie sekundy oddaje do mathewsa albo barnesa na obwód a ci walą cegłę. Nie ujmuje mu umiejetności ani nic ale po tym meczu nasuneło mi się pare konkluzji: na szybkim obroncy z dlugimi łapami luce robi się ciezko ( mam na myśli obronców typu: kawhi,pg czy nawet lonzo). Ogólnie zauwazyłem też że coraz wiecej obronców nie daje sie łapac na jego pompki, które własciwie robi zawsze przed tym swoim floaterkiem czy poldystansem.
      Zawodnik super ale wydaje mi się że już powoli wali głową w sufit. Nie wiem czy za 4-5 lat będzie grał dużo lepiej. Obym sie mylił

      (3)
    • Array ( )

      “kończ waśc, wstydu oszczędź” @ Anonim

      jak uwierzysz we własne argumenty, to przestaniesz stosować takie teksty; jak przestaniesz stosować takie teksty, to uznam, ze wierzysz w swoje argumenty i warto się do nich odnieść

      @Nonshooting

      niekoniecznie tak to się odbywa
      czasami ocena ich “impaktu” zalezy od tego, jak inni z niego skorzystają
      jesli nie będą potrafili, to wyjdzie na to, że któryś ma słabszy albo wcale nie ma, a to prowadzić
      będzie do zafałszowania rzeczywistości

      (-12)
    • Array ( )
      NonshootingNonguard 17 grudnia, 2018 at 17:39

      @wielmozny pan P
      I tak, i nie. Jak kolegom nie idzie, to wtedy lider pokazuję swoją wartość. PO nie są może idealnym wyznacznikiem, ale nie ma zmiłuj się, gdy przegrywasz.

      (4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Wnioski z meczu Lakers:
    Zgoła odmienne od meczu z Hornets
    – Lebron z młodzieżą niestrawni dla oka. Nonszalancja, szkolne błędy
    – widać ile znaczy dla nich Mcgee, pod koszem dziura której nawet Chandler nie zakryl
    – dobre zmiany dali Mykhailuk i Wagner, oczywiście Walton ich zdjął za szybko, a to co odrobili za moment zniweczyl Lebron i spółka.
    W końcu dobry mecz Caldwell Pope. Jaki sens jest transferowac tego gościa za dziadka Arize? Gość potrafi grać.
    Mykhailuk i Wagner to mogą być niezli zawodnicy. Już są. Svi dwa razy nabrał na offense Walla, raz świetnie wymusił 2+1. Wagner też ma potencjał. Bogaty arsenał w ataku. Ręka ułożona, trojeczki sypie. Liczę na więcej minut.

    (3)
    • Array ( )

      daj im miejsce na odpoczynek

      wygrali 7 z ostatnich 10, trzymają się w czołówce Western, mają prawo do słabszego dnia albo kontrolowanego obniżenia intensywności

      ofk, takie mecze jak z Wizards warto wygrywać, bo bilans Regular Season w dużej miezre zależy od kolekcjonowania wins z takimi właśnie średniakami, których w NBA jest 60-70 %, ale czasami po prostu nie ma dnia albo własnie wtedy trzeba zrobić mikrocykl z niższą koncentracją

      LeBron nie jest nerwowy, jego mowa ciała, medialne wywiady, sugeerują, ze wszystko idzie zgodnie z planem, na moje oko on dokładnie wie, które mecze należy zagrać max, a w których można spróbować wygrać mniejszym nakładem sił, co czasami skutkuje tak jak z Wiz, którzy z kolei na własnym parkiecie bardzo chcieli wygrać, zresztą gonią Playoff spot, na własnym boisku wrećz muszą wygrywac, bo jak nie tutaj, to gdzie

      (3)
    • Array ( )

      Wielmożny
      To była tylko sucha analiza + krytyka pracy Waltona. Bo jeśli jest tak jak mówisz i porazke z Wizards wliczyli w koszta to wolę oglądać Wagnera i Mykhailuka, którzy nie grają na codzień zamiast zmęczonego Lebrona i spółkę, którzy zrobili 7/10. Skład ma 12 gości zdolnych do gry. Czyli dokładnie tak jak robił Popovich z Tomem, Manu i Parkerem.

      (7)
    • Array ( )

      @Fan

      no way, man

      Wizards mieliby słuszne pretensje, że sprzedali bilety i ew. transmisje telewizyjne, sieciowe i radiowe, a Lakersi wystawiają drugi skład i generalnie nie robią tajemnicy z tego, ze chcą zrobić reset podstawowym graczom.

      to własnie zarzucano przed laty Popovichowi i Spurs, powtórzę : słusznie.

      natomiast, jesli wyjdą najlepsi, z LeBronem na czele, to nikt nie posądzi ich o ustawkę; nawet jeśli zagrają słabo, ,to zawsze jest pod ręką wersja, ze zwyczajnie tego dnia nie byli w formie albo Wiz byli tacy szybcy i dobrzy. wilk syty i owca cała.

      (-5)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jest takie coś, nazywa się “EMPATIA”, wydaje mi się, że nam wszystkim jej brakuje w dzisiejszych czasach. Zadaję zadanie domowe: “Zanim napiszę komentarz, włożę więcej wysiłku w zrozumienie drugiej strony dialogu.” Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia bez przykrych niespodzianek! Pięć!

    (16)
    • Array ( )

      To są po prostu roszczeniowe burki, które całe życie prowadzą w internecie i grach. Nawet nie wiedzą jak wyglądają relacje z innymi ludźmi w życiu rzeczywistym i im się tu wszystko należy. Obrażają wszystkich, bo czegoś nie dostali jak od mamy. Ogólnie klasyka internetu, nigdy nie wiesz kiedy po drugiej stronie klawiatury siedzi jakiś zbuntowany 14-latek dla którego pisanie komentarzy to też jest taka gra.
      Polecałbym nam czytelnikom się na to uodpornić, a co dopiero adminowi.

      (7)
  14. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    @Admin
    jeśli nie chcesz usuwać komentarzy, to może dałoby radę zaimplementować taką funkcję, która ukrywa te komentarze z dużą ilością łapek w dół? Po to, żeby aż tak te głupoty się nie rzucały w oczy.

    (8)
    • Array ( )

      “łapki w dół” nie oznaczają piętnowania głupoty, jakkolwiek ją definiować.
      Bardzo często są akcją przeciwko osobie autora lub przeciw opiniom.

      Oceniających nie obchodzi sens i znaczenie posta, ale minusują żeby dowalić autorowi lub zaprezentowanej opinii.

      usuwając, de facto, takie posty Redakcja usunęłaby stąd każdego, kto ma odwagę pisać merytorycznie, wbrew obiegowym opiniom, wbrew hejtowi.

      Po co pisac cokolwiek, skoro grupa hejterów masowo zminisuje post BEZ czytania go nawet czy próby dyskusji ? lepiej stąd iśc i pisać gdzieś indziej.

      jesli twoja teoria zostałaby wprowadzona w czyn :

      najlepszym dzisiejszym komentarzem byłby “tęskniłem”, w końcu ma + 27
      oraz “Pozdrawiam i wesołych swiat”

      zatem : nie traktujące o NBA

      zatem, twoja propozycja to albo wynik naiwności albo cynizmu.

      (4)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Komentarze zostawałby delikatnie ukryte, a nie usunięte.
      Drugie rozwiązanie to moderatorzy, który usuwali by te obraźliwe i spamujące komentarze.

      (3)
    • Array ( )

      niestety, ale obraźliwy jest twój komentarz, panie kolego.

      sugestia, ze ileśtam minusów wystarczy , aby nawet merytoryczny, inteligentny i ciekawy komentarz dotyczący NBA, zasłużył na miano “głupoty”, to wprost obraźliwe.

      w kwestiach merytorycznych nie obowiązują zasady demokratyczne, większość nie ma racji, większość nie ma prawa okreslenia czegoś mianem “głupoty”.

      gdyby twoich zasad przestrzegano, świat nie ruszłyby z miejsca do dziś, historia postępu jest historią ludzi, których tytułowano “głupcami”, “nawiedzonymi”, “niedorzecznymi” czy “wrogami publicznymi”.

      proponujesz absurd.

      (-12)
    • Array ( )

      WPP jest tu rekordzista pod tym względem, bo często zdarza mu się odlecieć…stad taki wpis z jego strony…ile było najwięcej? -100? lol

      (8)
    • Array ( )

      @wpP: dlaczego uważasz, że akurat Twoje wpisy są inteligentne i merytoryczne?
      To jest na szczęście tylko Twoje nic nie znaczące zdanie, inni nie muszą się z nim zgadzać.
      A jako, że mamy demokrację to ludzie dają temu upust minusując te bzdury na potęgę.
      Mają do tego święte prawo, a płakanie i tłumaczenia Twoje nic nie dadzą, na szczęście każdy swój rozum ma i potrafi rozszyfrować Ciebie bez problemu…

      (10)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    No i to 3 miejsce Denver na zachodzie i ponad 50 wygranych które przewidywali amerykanie już chyba nikogo nie śmieszą. Oby zrobili powtórkę z sezonu 12/13 gdzie z Lawsonem, Fariedem czy McGee wygrali 57 spotkań i oczywiście liczę na lepszy rezultat w PO niż wtedy choć to będzie możliwe tylko po powrocie wszystkich kontuzjowanych nie tylko na parkiet ale i do formy.

    (2)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    najwiekszym problemem jest na tym forum permanentny brak elementarnego szacunku jakim DUŻA grupa userów wykazuje się od dłuższego czasu.

    dla nich to się nazywa “jechaniem po kimś”

    więc jeżdzą :

    – po zawodnikach NBA
    – po adminach
    – po wirtualnym Wielmożnym

    nie zamierzam dociekać, co powoduje tymi nieszczęsnymi ludźmi, ale jest to zupełnie nie do przyjęcia.

    nie mam nic przeciwko Dissom, które towarzyszą wymianie rzeczowych poglądów i opinii, przepadam za inteligentną ironią, ale tutaj nie ma ani Dissów ani Ironii Inteligentnej, panuje po prostu chamstwo i to przez “ch…”

    ci ludzie po prostu nie rozumieją, że przychodząc tutaj, pisząc tutaj, przyczyniają się do – ja też bym nie chciał, ale jednak siłą rzeczy się to dzieje – tworzenia klimatu miejsca.

    popatrzcie tylko, jak oni mówią o zawodnikach, jak ich deprecjonują. Od tego się zaczyna, a większość nie zwraca na to uwagi, bo jeśli obrywa Harden, Curry, LeBron czy Durant, to przecież nic się nie dzieje, bo to postaci z bajki przecież, są zbyt daleko, są zbyt nierealni, by się tym przejmowac.

    doprawdy ?

    a to własnie początek problemu, bo skoro mozna “jechać” po “postaciach z bajki”, to dlaczego nie nawtykać innym userom albo redakcji ?

    powtórzę : Diss – yes, Ironia Inteligentna – yes, Diss i Ironia w związku z NBA – YES !

    ale wszystko inne, po prostu przekracza granice akceptacji. Niewążne, czy dotyczą pana Redaktora, Wpp czy Jamesa Hardena.

    już pomijam jak żenująco niemerytoryczne, bez związku z tematyką forum, są to wpis i uwagi. autorzy sami dowodzą, ze kompletnie ich nie obchodzi to, co się tutaj dzieje, co dzieje się w NBA, na czym polega koszykówka i w ogóle przychodzą tutaj pośmiecić, bo w domu mama nie pozwala, w szkole i kościele też jakoś nie mają odwagi, na ulicy czy w tramwaju można dostać oklep, a tutaj, w przestrzeni wirtualnej : hulaj “dusza” !

    jak stąd wyrzucą, to pójdą obrażać na Pudelka albo Kundelka, im jest wszystko jedno

    mnie nie jest

    (3)
    • Array ( )

      Brawo. Polać mu. Najbardziej mnie wkurza grzebanie w komentarzach aby znaleźć jakiś który w ogóle warto przeczytać

      (1)
    • Array ( )

      Nie userzy a użytkownicy! Wypowiadaj się po polsku, k****! Nie “yes” a “tak”.

      (9)
    • Array ( )

      “Jeszcze się okaże, że nie będę im pasował do tego filmu, i zostanę jak ch… z tym angielskim”
      Jan Himilsbach

      (-3)
    • Array ( )

      bla – a może naucz się trochę angielskiego na poziomie podstawowym albo włacz translatora, bo te zwroty WPP to dzieci w podstawówce już znają.

      (-3)
    • Array ( )

      @WPP
      Po supergigancie nie śmiej nikogo uczyć kultury, czym jest jechanie po kimś i różnic pomiędzy ironią a chamstwem przez duze ch. I możesz sobie wmawiać, że minusy pod Twoimi postami są nagonką na osobę. Niestety jest inaczej, ale nie chcesz przyjac do wiadomości, trudno.

      (11)
    • Array ( )

      @Player1

      na temat Supergiganta pisz na Supergigancie, o ile wiem, blog stoi otwarty. Po co przenosisz Supergigant na GWBA ?

      jestem tutaj 3 sezon, nikt o SG wcześniej nie mówił, ja sie z tym nie ukrywałem i było git.
      po co więc wracasz do tamtych spraw, i udajesz sztucznie oburzenie ?

      btw, na SG było ostro, ale prawie zawsze w tle była koszykówka. 9 na 10 rund tego boksu na gołe pięści, to były starcia dotyczące NBA.

      najpierw napisz 000,1 % tego,co ja napisałem tam i tutaj o NBA, a potem dopiero twoje cenzurki będą miały jakąś rangę.

      zdejmij kapucie z pomponem, odstaw budyń i zacznij walczyć na argumenty, może zacznę traktowac cie serio.

      (-17)
    • Array ( )

      @WPP

      Odpisze Ci ten 1 ostatni raz, bo nie da sie dyskutowac z kims takim. Wracam do tego po to żeby uświadomić innych i powstrzymać ich od właśnie argumentowania i walki z Toba. Bo jak ktos napisal SG zniszczyles Ty i właśnie dlatego, że chciałeś być najmadrzejszy. Teraz nie piszesz o mojej matce tylko o budyniu, niczego się nie nauczyles. Nie chce żeby tu się powtórzyło to co na SG. Ja nie mam potrzeby nikim walczyć. Ja tu przychodzę sobie poczytać, ale poczytać opinie, a nie prawdę objawione, z którą jak ktoś się nie zgodzi to dostaje naciągane fakty i wodolejstwo. A na chamstwo i oblude muszę reagować i będę to robił dalej.

      Nie Ty decydujesz na szczęście co ma jakaś rangę, a co nie. I naprawde nie zalezy mi kogo i kiedy zaczniesz traktować serio. Dla mnie to by bylo obraźliwe.

      (20)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Czegos tu nie rozumiem.
    To jakaa psychologiczna gra?
    Wczoraj wszyscy rzeczowo lub mniej wytykali problemy strony. Jednostki chamskie pomijam.

    Dzis wszyscy nagle wchodza w pupe.

    Stado baranow? Az tak nisko upadacie?

    Bunt zgaszony jednym wrzutem? O boszeeeeee przeprosmy bo nam nie da opisow na drugi dzien. Calujmy stopy.

    I te teksty: placisz mu? Nie chcesz to nie czytaj.
    Janusze biznesu pewnie mysla ze jak nie pracuja go nie placa podatkow.

    Wiecie ze w on zarabia na tej stronie? My poswiecamy czas na czytanie jej. To sposob w jaki mu placimy, rekami sponsorow i z reklam.

    Tu nasuwa sie oderwane od tej strony pytanie:

    Czy mlode pokolenie to juz takie stado baranow?
    Daj im cos pozornie za darmo to cie beda na rekach nosic? Bezrefleksyjnie. Dostana 500+ i juz zero refleksji. Dostana strone z newsami i juz zero refleksji i wymagan. Dziwne. W necie tacy lykajacy wszystko jak leci. Dlatego net to bagno. Youtuberzy pokazujacy swoje zalosne zycie zarabiaja bo jeszcze bardziej zalosni ludzie lykaja to ot tak. Bo jest. Nie wazne ze mozna lepiej, wazne ze jest to.

    Czasami te opisy tutaj sa za pozno. Czasami sa nedzne. Czasami autor moglby zrobic wiecej. Nie robi, a jak mu sie zeraca uwage to robi focha. A na drugi dzien juz przepraszacie go.

    Kiedys wasze dzieci beda wami manipulowaly jak ta lala.

    (0)
    • Array ( )

      Januszku spokojnie, nie denerwuj się.
      Przepraszamy.

      Jak możemy ci wynagrodzić ten poświęcony czas i poty na klikanie? szacun za ten trud, który wkładasz w przeczytanie tego, jesteś kozak.

      Świat jest lepszy dzięki takim jak Ty. Nie dla siebie, nie dla przyjemności, nie z nudów. On to robi dla ludzi! chodzi o czyta cudze artykuły by mieli za co kupić chleb!

      Aż poczułem ducha świąt!

      (4)
    • Array ( )

      w ogole to jest jakaś zaje-ista wymiana pokoleń 😀
      do tej pory takie chopy w koszulkach żonobijkach, którzy niewiele robią i cokolwiek się nie wydarzy, to chodzą i przez chwilę chcą się poczuć panami z pieniędzmi i mówią “za moje piniądze! ja płacę na to podatki!”

      Teraz znak czasów jest taki, że tacy sami mówią: “za moje kliknięcia w reklamy piszo!”

      haha.

      (2)
    • Array ( [0] => administrator )

      “Sorry ale prawda moze bolec. Jeden dwa arty dziennie? W jakiejs redakcji by cie wysmiali jakbys tak malo robil” – tak wczoraj napisałeś, a dziś kontynuujesz z przeświadczeniem, że Twoje słowa mają wartość.

      Moje odczucia względem twoich komentarzy są następujące:
      – kiedyś (2011-2014) dawałem 4-6 wstawek dziennie -> od poniedziałku do niedzieli licząc, że kiedyś będę coś z tego miał poza satysfakcją
      – przez 7 lat funkcjonowania portalu do dziś nie wziąłem jednego dnia wolnego co zaprowadziło do niezłej “patologii” w moim życiu prywatnym
      – na wyjeździe, gdy żona z dzieckiem siedziała nad basenem jak siedziałem z laptopem
      – kiedy urodził mi się synek, zamiast urządzać pępkowe pisałem artykuł
      – na sylwestra i w święta, chory i mając kaca
      – codziennie
      Gdy zaczynałem, bardziej doświadczeni koledzy ostrzegali: “nie jesteś w stanie pisać codziennie angażującej treści, wypalisz się”

      Nie masz kolego krztyny pojęcia jakim wyrzeczeniem jest przedsięwzięcie pt GWBA
      jakich nakładów finansowych, emocjonalnych, społecznych wymaga, jakie to ryzyko zawodowe zostawić prawdziwą pracę i zacząć pisać o murzynach.
      Innymi słowy: nie lubię cię ziomek i jako “rozchwiana emocjonalnie parówa” wypaliłbym ci chlapacza na naprostowanie

      (69)
    • Array ( )
      0 tolerancji dla Trolli 17 grudnia, 2018 at 16:19

      może nie merytorycznie i nie o NBA, może nie o koszykówce ale YEBAĆ NLP.

      (-2)
    • Array ( )

      Admin
      Konkretne argumenty, ale mogłeś sobie darować to ostatnie zdanie. Nigdy nie wiesz kto jest po drugiej stronie i kto kogo by naprostował. Przecież to jest dziecinne… Więcej luzu, bo internet Cię wykończy.
      aż zacytuje klasyka – “groźny to Ty jesteś tylko przez internet” O.S.T.R

      (5)
    • Array ( )

      Jednego jestem pewny, admin nie potwierdził ( i nie zaprzeczył), że zrobił jakąś demonstrację czy pokaz siły. Po prostu zrobił relację z tego co się wydarzyło. Na fali komentarzy wysnułeś swój jakże jedyny słuszny wniosek, że po tylu latach opisów trzeba zeszmacić człowieka, bo nie dostarczył tego czego oczekiwałeś. Weż się za robotę albo za naukę to dzień Ci zleci i będziesz mógł poczytać GB po powrocie do domu.

      (3)
    • Array ( )

      Pokój dla takich ludzi jak NLP = pokój bez klamek. Każdy ma swoje życie, trzyma się go, uważa je za oczywiste. Tylko nieliczni wiedzą, że takie nie jest. Pozdro.

      (-1)
    • Array ( )

      Myślę, że admin po prostu kierował się przysłowiem “Nie możemy zmienić kierunku wiatru, ale możemy inaczej postawić żagle”

      (2)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Moje trzy grosze w temacie opluwania admina i chamskich uwag w komentarzach. GWBA jest bez dwóch zdań najlepszym serwisem o tematyce koszykarskiej w polskim internecie. Świetny merytorycznie i z jajem redagowany. I jest to jedno z nielicznych miejsc, w których w komentarzach odbywa się sensowna dyskusja na poziomie, a nie wylewanie bluzgów przez osoby z problemami psychicznymi. Podsumowując: czytam z wielką przyjemnością. Dbajmy o to, aby to miejsce pozostało takie, jakie jest i doceniajmy pasję autorów i to, że chce im się robić to, co robią.

    (8)
    • Array ( )

      “Nie możemy zmienić kierunku wiatru, ale możemy inaczej postawić żagle”

      (2)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Lubie jak sie nie docenia i malo pisze o Pacers, tym wieksze bedzie zdziwienie wszystkich kiedy druzyny, ktore tak bardzo sie wywyzsza dostana od Indiany manto w PO

    (3)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Admin trzymaj się, GWBA to jedyny portal na poziomie. Sam mam 2 dzieci ( 3 i 6 ) i własny biznes, praca 12~14 h dziennie od 7-8 lat, notoryczne zmęczenie, brak czasu, ostra schiza żeby ogarnąć życie. GWBA to moja daily routine podczas kładzenia do snu młodszego, bez Was nie ogarnę więc… keep up the good work ! Jestem fanem !

    (7)
    • Array ( )

      I tez mowisz kazdemu, ze nie masz hajsu z tej swojej firmy i narzekasz na nia tylko???

      (1)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    wow, ale userzy się zrobili active, chyba admin zrobił good move i trochę ich podrażnił ;]
    nba to jest our live, wiec nic dziwnego, że all guys na tym panelu dyskusyjnym są w tej chwili hot.

    xxx

    (13)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Przestań WPP okupować to forum,nie musisz odpisywać każdemu.. co drugi Twój komentarz, opisz co masz opisać daj ludziom spokój,a zapeniam Cię że oni dadzą Tobie. Ktoś napisał że jesteś arogantem i o to chodzi..troszkę pokory nie jesteś omnibusem bo w koszykówce coś takiego nie istnieje to że uważasz Bena za geniusza nie musisz każdej osobie z osobna udowadniać że tak jest. Jest dość zdolnym młodym koszykarzem na dorobku i pogadamy o nim za dwa trzy lata, jakie osiągnięcia ma na koncie to samo z Doncicem i wieloma innymi młodymi. Pokory człowieku i ogranicz wpisy bo przesadzasz na 50 wpisów 10 Twoich daj spokój…ciekawe że nie masz nic innego do roboty tylko cały czas nawalać w klawisze zazdroszczę.Mimo wszystko pozdrawiam bo wiedzę masz ale ..patrz wyżej.

    (14)
    • Array ( )

      z jednej strony : tacy jak ty narzekają – jaka ta NBA miętka, bez walki, bez rywalizacji, bez jaj

      a z drugiej : jak widzisz rywalizację, walkę i jaja w MOICH komentarzach, to się burzysz, ze “przestań”, “arogancja”, “pokory !”

      w “Easy Rider” jest taka scena, kiedy towarzysz Wyatta i Billy’ego – Hansen mówi :

      “Oni się boja was. Wolności jaką sobą reprezentujecie. Wszyscy ludzie mówią, że kochają wolnośc, ale kiedy widzą człowieka naprawdę wolnego : boją się go. I nie mówcie im, ze w ten sposób nie są wolni, bo gotowi was zabić, zeby dowieść, ze jednak są”

      I tak jest z wami.

      Kochacie Rywalizację, piszecie, ze brak wam Competitive, ale jak widzicie prawdziwego Competitive, to wymiękacie i apelujecie “pokory”, “przestań”, “arogancja”

      Ja jestem Competitive
      na tym polega Rywalizacja, co ja sobę przedstawiam i co ja tutaj robię

      chcecie Rywalizacji, kochacie ją, tak jak deklarujecie ?

      NIE macie pojęcie czym jest Rywalizacja. wy się BOICIE rywalizacji.
      chwalicie Jordana ? kochacie Kobego ?
      jakbyście staneli przeciw nim do gry, jakbyście zobaczyli z jaką Arogancją i ostrością was traktują – ale FAIR – to byście z płaczem uciekli z boiska albo ze łzami w oczach odgryzali się chamskimi faulami.

      Tyle.

      widzisz mnie tutaj – widzisz Kobego albo Jordana na boisku.
      mój mindset w polemice i dyskusji jest dokładnie odbiciem Mindset Jordana i KObego na boisku.

      nie pasuje ci mój mindset ?
      super, terraz już wiesz, czym naprawdfę jest mindset Jordana albo Kobego.
      To wcale nie jest mindset miły, grzeczny i przyjemny, to nie pluszak do przytulania, tylko psisko, które ci mozę nieźle ugryźć w (…)

      nie macie więc pojęcia o naturze Rywalizacji
      ja wam daję sposobnośc, by ją zrozumieć

      może jak się przyjrzycie z bliska, to uznacie, ze Rywalizacja jest słowem dla was obcym, jest przestrzenią nie dla poczciwych karpików, ale dla szczupaków z ostrymi zębami, gdzie “pokora” nie istnieje, bo od “pokory” się ginie

      mnie tylko jedno drażni : chamskie faule, bo to już nie jest competitive, tylko dowód słabości

      zatem, nie mówcie, że kochacie Rywalizację, skoro przeszkadza wam moja ‘argoancja” albo “przesada z wpisami”.

      uwierz mi, jakbyś popatrzył na ukochanego przez ciebie Jordana, to też byś go nie lubił, może nawet byś go znienawidził za to jakim jest “arogantem bez pokory”.

      dlatego, nigdy nie piszcie, ze go lubicie, nie lubiąc mnie, bo jego postawa i moja postawa są z tej samej rodziny.

      (-28)
    • Array ( )
      Jaki w ogóle kolo xD 17 grudnia, 2018 at 20:28

      Hahahahaahhahaah Ty jesteś pośmiewiskiem w internecie i taka jest prawda xD masz mindset Lodzi z Bierutowa i tyle, jesteś zwykłym bufonem, talentu nie masz za grosz, chyba, że do lania wody, ale to się akurat chyba nie bardzo liczy ;] fajnie, że sie tak nakręcasz, może dzięki temu zaczniesz znowu brać leki jak ktoś przyuważy Twoje odpały ;*

      (6)
    • Array ( )

      O facet ale zes popłynął. Porównałeś właśnie swoje wypociny w Internecie do gry najlepszych koszykarzy w historii. Wow. Gdyby słowo megalomania było stopniowalne to osignalbys jego Everest. Jasne ze jesteś uparty i brniesz w swoje mniej lub bardziej pokrętne teorie ale na Boga, znaj miarę, bo to z czyn teraz wyjechałeś to śmiech politowania może jedynie wzbudzić. Naprawdę nie sądziłem ze można mieć aż taka manie wielkości. Przypadek do jakichś badań naukowych.

      (14)
    • Array ( )

      Wielmozny ???? odstaw leki albo zmień dilera, to co piszesz przekracza jakiekolwiek granice

      (9)
    • Array ( )

      Wpp szanuje Twoje wpisy i uważam ze są treściwsze niż 90% reszty z nich, ale z tym mindsetem poleciałeś chłopie p

      (0)
  23. Array ( )
    Odpowiedz

    Ale jaja koleś już był w Koninie lub Wrocławiu ledwo zaczęli sprzedawać legalnie zioło!????Admin nie mów że dajesz radę czytać facet się zamienia w tego tzw,, Pierwszego”…WPP myśli że My tu w coś gramy o on jest Jordanem ja pier..ale szajba

    (10)
  24. Array ( )
    MJsixRINGSinCHICAGO 18 grudnia, 2018 at 09:52
    Odpowiedz

    Adminie, czy można zrobić tutaj komentowanie tylko dla ludzi zarejestrowanych? ze stałym nickiem, z zarejestrowanym numerem telefonu, żeby user musiał się zweryfikować smsem przy logowaniu itd. Jeszcze chwila i ta strona pójdzie z dymem, widać że jest grupa osób, która skupia się na tematach zupełnie nie związanych z koszykówką, patrząc na to z boku – wszystko zupełnie inaczej wygląda!!! Piszcie na temat związany z KOSZYKÓWKĄ albo nie piszcie wogóle 🙁

    (0)
  25. Array ( )
    Odpowiedz

    ‘jestes jak Jordan”

    jako polemista, dyskutant – Tak, mam ten sam mindset.

    tyle, że nie mnie dotyczy temat, ale was : chcecie w NBA rywalizacji, walki, ostrej gry, ale jak widzicie taką ostrą rywalizację w merytorycznej polemice, to piszczycie jak myszki, że “arogancja !”, albo jakichś dziecinnych wyzwisk używacie, co można porównać do fauli wynikających ze słabości i bezsilności.

    przestańcie domagać się “NBA lat 90-tych, bo wtedy było ostro”, bo to zabawnie brzmi w wasze interpretacji, Dyszkanty :]

    (-8)
    • Array ( )

      Cóż za pycha, cóż za megalomania… mindset to możesz mieć, ale Cezarego Trybańskiego. Nie szalej tak wariacie. 😉

      (5)
    • Array ( )

      @F. – “mindset to możesz mieć, ale Cezarego Trybańskiego….”

      STILL better than yours!

      (-1)
  26. Array ( )
    Odpowiedz

    Generalnie do tej pory bronilem wpisy WPP. Nie zglebialem jego dzialalnosci na Supergigancie, teraz to poogladalem i widze, ze pomimo sporej wiedzy i fajnego nawet sposobu pisania natury nie oszukasz i wychodzi manipulowanie statystykami, faktami, trzymanie sie klamstw czy blednych twierdzen, ktorych powtarzanie w nieskonczonosc jednak nie czyni ich prawdziwymi.

    Ten odjazd o Jordanie i Kobe swiadczy o koniecznosci wizyty u lekarza specjalisty, a ostatnia czestotliwosc wpisow + chec wlaczenia sie do kazdej dyskusji mimo braku CZEGOKOLWIEK sensownego do dodania- o dziecinnosci lub/i nadmiarze czasu.

    To moja ulubiona strona o koszykowce poza redditem i realgm, wiec uspokoj sie i zacznij byc grzeczniejszy dla innych

    Naprawde lubilem czytac Twoje dluzsze teksty, gdzie nie wchodziles w interakcje z innymi- jestes od monologow, nie od przepychanek slownych

    Rob to, w czym jestes dobry

    (7)
    • Array ( )

      jeśli wg ciebie czymś “manipuluję” – mozesz polemizować i wykazywac to za pomocą kontrargumentacji.

      “chec wlaczenia sie do kazdej dyskusji’ – a od czego jest forum dyskusyjne ? od stania i drapania się po nosie ?

      “odjazd o Jordanie” – nie, to po prostu analiza stanu tego forum, na którym chcecie rywalizacji, ale widząc takiego jak ja który ma rywalizację polemiczną we krwi, wpadacie w histerię

      “uspokoj sie i zacznij byc grzeczniejszy dla innych” – jak oni dla mnie ?

      to nie imieniny u cioci, tylko forum do wymiany argumentów. jak ktoś nie potrafi twardo i fair rywalizować w polemice, to niech nie wchodzi z obelgami i prowokacjami, wtedy będzie wszystko na swoim miejscu.

      “lubilem czytac twoje teksty” – nie dbam o to :]

      (-5)
  27. Array ( )
    Odpowiedz

    Zacznę od obelgi: Przecinku, to było naprawde zabawne

    Pewnie nie słyszałeś, ale w Polsce pisujemy „Ty”, „Tobie” itd- jest tak przyjęte i Twoj mindset 🙂 nie ma tu znaczenia

    Jeśli nie zależy Ci na byciu czytanym a jestes tu najmądrzejszy to wnioskuje, ze Sila Wyższa zesłała Cie bys edukował maluczkich

    To forum zanim sie pojawiłeś służyło np spostrzeżeniom ludzi nt. obejrzanych meczów

    Nie każdy ma Twoj gen i mindset Jordana (wiesz, ze to bedzie legendarny tekst na tym forum, ale bardziej taki „nikt mnie nie przekona ze białe jest białe) i chce sie pojedynkować na szalone teorie i popisywać makaronizmami

    Player1 ma raczej racje, ze na racjonalne argumenty jestes impregnowany i w sumie najlepiej by Cie było ignorować to sobie pójdziesz

    Z respektowanego użytkownika zmieniłeś sie w pośmiewisko tego forum- jeśli o to Ci chodziło to moje gratulacje

    (7)
    • Array ( )

      “piszemy Ty”

      nie jest to forma wymagana
      ja od ciebie jej nie wymagam, więc i nie wymagaj ode mnie

      “jesli nie zalezy ci na byciu czytanym”

      napisałeś “lubiłem czytać twoje teksty”
      a ja ci odpowiedziałem ze mi na tym nie zależy, czyli na tym, zeby ktoś “lubił” moje teksty

      “nie kady chce pojedynkowac się szalone teorie”

      i to świadczy o braku genu rywalizacji
      bo on tak właśnie działa, że gotów jesteś rywalizować na argumenty w pojedynkach o najmniejsze miki

      Jordan potrafił całą noc grać w karty o 5 dolców
      ja mam to samo w dziedzinie polemiki na forum
      ten instynkt nie działa wtedy kiedy chcesz, on działa zawsze i wszędzie, nie mozna go sobie włączać i wyłączać

      “na racjonalne argumenty jestes impregnowany”

      jak chcesz być “racjonalny”, to postaraj się o jakieś wartościowe przykłady z uzasadnieniem.
      dyskusja wymaga odpowiedzialności za słowo, zamiast rzucania sloganami.

      “nalepiej by cie bylo ignorowac”

      to dlaczego do mnie piszesz ?
      zresztą, pod nickiem “MASH” czy “Player 1” zignorujesz mnie, a pod nickiem “Zosia” albo “Krysia” będziesz dalej do mnie pisał, a raczej : wciskał mi kit :]

      “zamieniles sie w posmiewisko”

      jak ja się z ciebie zacznę śmiać, to też się zamienisz w posmiewisko ? czy zamiana w pośmiewisko zaczyna się od jakiejś konkretnej liczby śmiejących sie z ciebie ? I gdzie to jest zapisane ? :]

      od ilu się zaczyna śmiejących zamiana w poośmiewisko ? od 3 czy od 5 a może od 37 ?

      i ty mówisz mi o racjonalizmie…
      stosujesz jakieś metody zawstydzania czy upokarzania podłapane z podręcznikowo opisywanych już dawno temu reakcji tłuszczy. Poczytaj “Psychologię tłumu” LeBona [nie mylić z LeBronem, lol]

      (-2)
    • Array ( [0] => administrator )

      @WPP
      czy będzie nietaktem z mojej strony jeśli poproszę o ograniczenie liczby postów do 1-2 dziennie?
      co do zasady nie odmawiam im wartości / merytoryki, ale ze sposobu ich przedstawiania faktycznie wyziera coś “niezdrowego”

      inne rozwiązanie to własny dział (koszykarskiego konesera) w bocznej szpalcie strony głównej
      mogę nawet zadawać tematy/ stawiać tezy do których mógłbyś się ustosunkowywać
      w innym wypadku pozostaje wkładanie przeze mnie postów do “lodówki”
      albo otwarcie przez Ciebie własnego portalu o baskecie

      pozdrawiam serdecznie!

      (3)
    • Array ( )

      @Panie wielmożny kwestia twojej mentalności zwycięzcy została zakończona już jakiś czas temu.

      @WPP

      „zapomniałeś, ze Dirk Nowitzki miał 213 cm wzrostu i dobry zasięg, co pozwalało mu rzucać nad każdym obrońcą na pozycji power Forward”

      Duncan 2.11
      Bosh 2.11
      Garnet 2.11
      Gasol 2.13
      Aldrige 2.11
      Amare 2.09 z dużym zasięgiem

      Faktycznie te jego 213cm robiło ogromną różnice przy tych gościach i gdyby miał 211cm to zgarniali by wszystkie jego rzuty. Kolejny twój argument, który okazuje się strzałem w płot. Ten gość naprawdę rzucał przy wszystkich. Bez znaczenia czy przewagę warunków czy nie.
      Raz jeszcze polecam oglądać mecze a nie bazować na forach i statystykach

      Tyle w kwestii twojej walki na argumenty. Kończą Ci się bzdurne teorie to uciekasz.
      Najlepszą opcja to jak będziesz pisał swoje durne komentarze ale po prostu nie komentuj wypowiedzi innych. Większość i tak nie liczy się z twoim zadaniem więc jak ktoś będzie chciał to Cię poprosi.
      Dobranoc i odpal czasem mecz

      (4)
  28. Array ( )
    Odpowiedz

    Chcesz sie bić?

    Poważnie- trenuje szyuki walki a nie pisanie na forach zeby kogos przekonać ze rzut w koszykówce nieważny bo liczy sie fit wiec chętnie zorganizuje nasze spotkanie gdzie myśle duża cześć użytkowników tego forum weźmie udział zeby zobaczyć jak płaczesz

    To jak, Jordan?- chcesz pokazać Twą naturę wojownika czy będziesz supersamcem walczącym klawiaturą?

    Nie jestes chętny to znaczy ze nie masz genu Jordana

    Zwróć uwagę ze to Ty piszesz do ludzi a nie oni do Ciebie

    Liczę ze użytkownicy posłuchają Jankesa i bede Cie tylko mijać bo nie każdy lubi/ma czas czy chęć sprzeczać sie o coś na forum i kiedy ktoś stwierdza „to nie ma dalej sensu bo to debil”, Ty stwierdzasz „kolejny pokonany”

    Pewnie Cie to nir obchodzi bo Teoj mindset Jordana itd ale ilośc minusów jest jakimś wyznacznikiem- leci ich do Ciebie jak much do krowiej kupy wiec sobie wydedukuj

    Czytałem „psychologię tłumu” i obawiam sie ze Ty nie (źle) albo nie zrozumiałeś (gorzej)- nie znajdziesz tam niczego co by miało związek z tym co pisze

    (5)
  29. Array ( )
    Odpowiedz

    Adminie, nareszcie!

    GB powinno powrócić do kształtu sprzed raka WPP- portalu o meczach i ciekawostkach z sympatycznym forum a skoro Przecinek przyznał ze jest gotów kłócić sie do końca o swe bzdurne teorie o fitach i sufitach to można założyć ze z nim na pokładzie sie to nie uda

    Nie pozwól zrobić tu drugiego supergiganta

    (3)
  30. Array ( )
    MJsixRINGSinCHICAGO 19 grudnia, 2018 at 12:06
    Odpowiedz

    @MASH – mówisz że trenujesz sztuki walki, jednocześnie proponując na anonimowym forum innemu anonimowemu użytkownikowi żeby szedł z Tobą się bić? Mówisz to serio? Oczywiście, przecież sam napisałeś “poważnie”.
    Quo vadis GWBA?

    (2)
  31. Array ( )
    Odpowiedz

    Uczesz włosy!

    Jestem jak Jordan i Kobe i mam mamba mentality i moim mindsetem Cie pokonam tak, ze zapłaczesz jak mały kotek

    Tak bym napisał, gdybym był przecinkiem

    Napisałem do niego grzecznie, wczesniej wielokrotnie pisałem w jego obronie kiedy ludzie czepiali sie go tylko z powodu długości jego postów

    Moja propozycja była równie absurdalna co jego bycie jak Jordan i gotowość do walki na posty do upadłego

    Lubiłem go

    Naprawde

    Ale spojrzałem na supergiganta i naprawde przestraszyła mnie myśl, ze tutaj moze być coś takiego

    Gdyby miał bloga bez możliwości komentowania to mógłby być dobry pomysł

    Podsumowując- wnosił wiele dobrego ale finalnie mógłby to miejsce uczynić wstrętnym wiec dobrze ze sobie poszedł choć moim zdaniem nadal tu pisze i jeśli wyciągnął jakieś wnioski z wydarzeń ostatnich tygodni to moze być wartością na tym portalu czego mu życzę

    Apropos sztuk walk- polecam iść i sprawdzić jak fajny klimat jest na takich zajęciach, jak pomocni sa wszyscy, jak doświadczeni służą radą, jak każdy uważa na współuczestników

    Nie ma tam niespełnionych ninja którzy chcą innych poniżyć i tak samo powinno być tutaj- każdy tu wchodzi z powodu koszykówki i naprawde niedobrze jeśli główna treścią w komentarzach jest przegadywanie sie kto jest większą waginą i jaki admin leniwy

    Fajny, darmowy portal a żaden z nas nie ma szans na NBA

    (2)
    • Array ( )
      MJsixRINGSinCHICAGO 20 grudnia, 2018 at 13:43

      Cześć!

      “Moja propozycja była równie absurdalna co jego bycie jak Jordan i gotowość do walki na posty do upadłego” – a już myślałem, że świat kompletnie schodzi na psy.

      “Napisałem do niego grzecznie, wczesniej wielokrotnie pisałem w jego obronie kiedy ludzie czepiali sie go tylko z powodu długości jego postów” – widziałem, nie wszyscy mają złe intencje, i to się ceni.

      “Ale spojrzałem na supergiganta i naprawde przestraszyła mnie myśl, ze tutaj moze być coś takiego”

      Ja też zerknąłem , po tym jak ktoś tutaj zapodał link, i powiem Ci, że nie chciałbym oceniać człowieka przez pryzmat przeszłości, tym bardziej że wszyscy tu jesteśmy anonimowi. Czytam Gwiazdy Basketu jakieś 4-5 lat, i nie zauważyłem obrażania nikogo z jego strony, dlatego nie zmieniłem swojego nastawienia po przeczytaniu tego jednego wątku na SG. Ciężko mi uwierzyć, że nie obyło się tam wcześniej bez jakichś prowokacji z innych stron i użytkowników. Napięcie rosło, aż gdzieś kontrola została utracona. Jak to mówią – kij ma dwa końce a prawda zawsze leży gdzieś pośrodku.

      “…jeśli wyciągnął jakieś wnioski z wydarzeń ostatnich tygodni to moze być wartością na tym portalu czego mu życzę”
      wnioski na pewno wyciągnął, ale czy mu się będzie chciało tracić tutaj czas na przepychanki z ludźmi, zamiast pisać w swoim stylu o koszykówce? Szkoda, niektórzy za szybko stracili do niego cierpliwość, a ja jestem pewien że z nim dałoby się dalej fajnie gadać o koszu, wystarczyło odpowiednie podejście (niekomentowanie to również jedno z tych podejść).

      Tym bardziej ta cała sytuacja jest przykra, widząc jak inne komentarze z zerową treścią uchodzą tutaj płazem.

      PS.:
      “Uczesz włosy!”
      Nie mam włosów, glaca błyszcząca jak u Majka!!! 😀

      Pozdrawiam.

      (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu