Ciekawe postanowienia na nowy sezon przyjął również John Wall, otóż Janek zamierza płacić asystentowi trenera 100 dolarów za każdym razem, gdy popełni w meczu więcej niż dwie straty. W najgorszym wypadku jego konto zostanie uszczuplone o 8200 dolarów, na biednego nie trafiło.

Wizards to jego zespół. W lecie Jan urządził 3-dniowy mini camp, zaprosił chłopaków do swej letniej rezydencji w Los Angeles. Integrowali się przy bilardzie i piwku, z rana dźwigali ciężary, biegali po plaży, grali w futbol. No cóż, szybko wziął się za liderowanie, w wieku 25 lat trudno nazwać go “weteranem”, ale integracja wewnątrz składu podobnie jak seta wódki, jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziła.

Moim celem jest być numerem jeden w lidze. Mamy tu wiele talentów, więc każdego roku muszę być lepszy. Ciągnąć zespół w górę. Wszyscy uważają, że bez Kevina Duranta w składzie nie zdobędziemy tytułu. Chcę by mówiono: “jesteście w stanie wygrać bo macie Johna Walla”.

1

Na szczęście nie tylko John pracuje nad sobą. Zobaczcie przedsezonowy trening Anthony’ego Davisa. Koszulka całkowicie pokryta potem, znaczy jest praca!

Przez całe gimnazjum, liceum, aż po studia pracowałem nad umiejętnościami point-guarda (…) teraz coach Gentry chce abym rzucał trójki i wyprowadzał piłkę kozłem, stylem gry wracam więc do czasów liceum.

1

[vsw id=”luxtdqsRlUU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

CZYTAJ DALEJ >>