Powrót wujka Kyrie

Napiszę tyle, nie stracił nic ze swojej energii z piłką. Uraz rzepki kolanowej, jaki stwierdzono u niego w końcówce maja mógł osłabić go motorycznie, ale czasu na szlifowanie techniki i drybling miał pod dostatkiem. Miną tygodnie zanim nabierze wiatru w płuca i wejdzie w rytm meczowy, ale wszystko to zgodnie z planem, w sam raz na playoffs.

Wczoraj spędził na parkiecie siedemnaście minut, spudłował pierwszych kilka prób, ale już po chwili robił swoje (12 punktów, 4 asysty, 2 przechwyty) rywal nie był wymagający -> swoją drogą 76ers zamierzają chyba pobić rekord wszech czasów w najmniejszej liczbie zwycięstw w sezonie i nie pomoże im nawet zatrudnienie Mike’a D’Antoni w roli doradcy / ofensywnego guru. Dla przypomnienia, najgorszy odsetek wygranych (10.6%) zaliczyli przed trzema laty Charlotte Bobcats, którzy w skróconym lockoutem sezonie uskładali bilans 7-59. No więc tegoroczni Sixers legitymują się rekordem 1-28 (3.4%)

Tymczasem Cavs nareszcie są w pełnym składzie i ruszają po tytuł, pierwszy w historii organizacji. Nie będzie łatwo, GSW i SAS szczerzą zęby, aktualna sytuacja w tabeli EAST to przysłowiowy sajgon…

…ale jeśli zdrowie dopisze, nie widzę możliwości by ktoś zatrzymał LeBrona przed szóstymi z rzędu Finałami. Są wysocy, sprawni i utalentowani.

[vsw id=”gOLplxn4L-o” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Operacja coacha Kidda

Jason Kidd to jeden z najlepszych generałów parkietu w historii, maszyna do triple-double, gracz o niezwykłej inteligencji koszykarskiej oraz odporności psychicznej rodem z ulic Oakland. Był gościem, o którym mówiło się, że potrafi zdominować mecz bez oddania pojedynczego rzutu. W lidze NBA spędził 19 sezonów, przygodę zawodniczą skończył ze średnimi 12.6 punktów, 8.7 asyst, 6.3 zbiórek, 1.9 przechwytów oraz tytułem mistrzowskim wywalczonym z Dallas w 2011 roku. I co? Kiedy ktoś Wam powie, że sport to zdrowie – miejcie wątpliwość.

Niespełna trzy lata od odwieszenia butów na kołek, Jason przejdzie operację biodra. Jak sam mówi:

Cierpię na chroniczny ból, zaczęło się jakieś 3-4 lata temu gdy byłem jeszcze w Dallas. Dziś ból osiągnął poziom, przy którym nie mogę normalnie funkcjonować.

1

CZYTAJ DALEJ >>