fbpx

Spore przetasowania w LA Lakers! Phoenix Suns: którędy na powierzchnię?

39

Baby face killer vol. 2

Nasz morderca o twarzy dziecka (drugi po Stefanie Curry) którym tak śmiało się ekscytuję jest kluczowym elementem przyszłościowej układanki w Phoenix. Zdecydowanie budowałbym wokół niego drużynę, zdecydowanie nadaje się na pierwszą opcję (mam nadzieję, że nie będzie wpadki w drugą stronę jak w przypadku Paula George’a).

Booker średnio wykręca ponad 21 punktów, 3 asysty, 3 zbiórki i 1 przechwyt rzucając 37% zza łuku. I choć większość obserwatorów ma go za strzelca, ja widzę w nim mega potencjał jako PG. Dużo widzi, świetny balans i ball handling. W tym momencie zapewne trochę fantazjuję, ale widzę Bookera jako Curry’ego z nieco gorszym rzutem, ale lepszymi umiejętnościami playmakera.

Wyraźnie widać, że zrobił postępy, jest znacznie pewniejszy siebie i jeszcze bardziej cieszy się grą.

Jak rozwiązać problemy Suns?

W tym miejscu zasiadłem przed monitorem i prowadząc dyskusję sam ze sobą, wciąż sobie zaprzeczałem. Problemem nie był brak pomysłów na ewentualne transfery. Tylko rozważanie nad tym, kto z liczących się graczy chciałby wpakować się na statek zwany Phoenix Suns.

Ewidentnym problem drużyny jest brak solidnych graczy na obu skrzydłach. Jest PJ Tucker, czyli solidny obrońca i rasowy rzemieślnik, ale… nie jest zagrożeniem w ofensywie.

Do składu wrócił weteran Jared Dudley, ale czasy jego świetności już minęły. Światełkiem w tunelu jest 23-letni TJ Warren, niski skrzydłowy, który rozwija się w błyskawicznym tempie. Dragan Bender ma potencjał z talentem rodowego europejskiego wysokiego, ale jego rozwój w dużej mierze zależy od tego, ile będzie dostawał minut, obecnie po operacji kostki przebywa na zwolnieniu lekarskim

A propos rozdawania minut: moim skromnym zdaniem problemem jest również trener. Earl Watson jest kolejnym szkoleniowcem, który niedawno zakończył zawodniczą karierę. I na pewno nie jest odkryciem na miarę Luke’a Waltona. Jego doświadczenie to jeden sezon jako asystent Austin Spurs i jeden sezon jako asystent już w Phoenix.

Następnie w tym sezonie po Hornacek’u objął drużynę jako pierwszy trener i mogę śmiało powiedzieć, że nie jest to udany debiut. Przede wszystkim widzę tutaj brak pomysłu na grę i ułożenie drużyny. Nie wiem jak tam z kontaktami z zawodnikami, ale ma facet szczęście, że na horyzoncie nie ma już żadnego z braci Morris, hehe. Przy takiej frustracji mogłoby być ostro. Reasumując, na pewno w Phoenix przydałby się nowy trener, ktoś z doświadczeniem. Przecież z obecnym składem ta drużyna ma większy potencjał niż dno tabeli!

Wzmocnienia

Kto mógłby stanowić upgrade na skrzydłach? Pomyślałem, że skoro tworzę już z Bookera pierwszą opcję, to może by tak pohandlować Bledsoe? Dla każdego menedżera Bledsoe to ryzyko z uwagi na historię kontuzji, ale wartość rynkową wciąż trzyma sporą. Spójrzmy na rynek free agentów. Wcześniej myślałem by spróbować ściągnąć Rudy’ego Gaya, ale po zerwaniu Achillesa przebudowa Słońc obejdzie się bez niego. Po głowie chodzi mi także Paul Millsap, Atlanta przecież rozmontowuje skład. Nie jestem tylko przekonany czy Paul byłby zainteresowany remontem odbywającym się w Arizonie. Lata uciekają, na pewno marzy mu się walka o tytuł. Rozsądnym rozwiązaniem wydaje się Serge Ibaka, o ile nie przedłuży kontraktu z Toronto, ale z tego co słyszymy, szanse na to marne. Serge to fizol z rzutem za trzy, do tego pewniak w obronie.

Nie mam niestety dla Was zbyt wiele konkretów, mam tylko główną koncepcję: zatrudnić nowego trenera, skombinować kogoś solidnego na skrzydła (kompetentnego w ataku, solidnego w obronie i na desce) i inwestować czas w Devina Bookera. Na szczęście w garści jest też wysoki pick draftu, być może nawet “jedynka” na którą w tym momencie Słońca mają 20% szans!

Pisząc ten tekst, liczyłem na to, że Wy podsuniecie jakieś ciekawe rozwiązania, kogo powinni wybrać w drafcie i co myślicie, strzałka.

[Karson]

 Jeżeli podoba Ci się nasz portal, chciałbyś przekazać swoje pozdrowienia na łamach GWBA, sprawić sobie koszulkę albo zwyczajnie wesprzeć nas w rozwoju, zapraszamy. Każdej kwocie odpowiadają „nagrody”. Szczegóły na górze, w zakładce „wesprzyj nas”.

1 2

39 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Boston o Rudym albo PG może co najwyżej pomarzyć. Buttler z każdy może się nie dogadać jeśli nie ekipa nie będzie robiła co on chce.

    (18)
    • Array ( )

      Myślę, że Rudy jest w ich zasięgu…Rudy Gay rzecz jasna 😀
      A tak serio to od gościa oczekuje się, żeby był pewniakiem w ofensywie, gościem który zawsze te punkty da i komu można dać piłkę w ważnym momencie (chociaż posiadając IT o czwartą kwartę martwić się nie trzeba!).
      Wiadomo achilles wpłynie jakoś na atletyzm RG, ale koniec końców gość ma robić robotę na półdystansie czy zza łuku, a tutaj liczy się technika, a nie to co ma się w nogach.
      Tak jak do tej pory mówiło się o Gayu jako ubogiej wersji Duranta, tak bez atletyzmu może zostać ubogą wersją Carmelo. 🙂
      Po kontuzji gość na pewno nie będzie kosztował żadnej drużyny tyle, ile wart był przed kontuzją co też może dodatkowo kusić mocniejsze drużyny z bardziej ograniczonym salary.

      W sumie miał być lekki off-top, wyszło wypracowanie 😛

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      “Buttler z każdy może się nie dogadać jeśli nie ekipa nie będzie robiła co on chce.”

      Chyba ze 3 razy czytałem żeby zrozumieć sens tego zdania 😀 … i dalej nie jestem pewien co autor miał na myśli

      (13)
    • Array ( )

      up^
      A ja bym chciał zobaczyć Bryanta na ławce trenerskiej, mogloby to być ciekawe, a czemu by nie ?
      Stworzył by się nam trener a’la Poppovich, który by dyscypliną trzymał w kupie graczy, coś jak “grasz na 100%, realizujesz zagrywki – OK; a jak nie to wyp********* na koniec ławki rezerwowej” .

      (3)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Danny byłby idiotą gdyby zrobił któryś z powyższych transferów im brakuje strażnika obręczy i zbiórki. Do teraz nie wierzę za co pozbyli się Kings Cousinsa, gdyby Boston go dostał to Cavs juz nie było by żadnym pewnikiem do finałów

    (23)
    • Array ( )

      Sratatata Cousins to dziecko z wybuchowym temperamentem. Trade do NOP pokazał, że żadna poważna organizacja go nie chcę. Talentu nie można mu odmówić ale z takim charakterem i 1,5 rocznym kontraktem żaden z czołowych klubów nie będzie ryzykował straty wartościowych zawodników, ani tym bardziej picków. Ponieważ za 1,5 roku może zostać z niczym i rozbitą szatnią.

      (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Blake w Bostonie, brzmi ok ale Horford będzie grać na C? 🙂 odchodzi trzech dobrych zawodników Celtics i zyskują jednego, może Redicka upchnąć, wtedy ok!

    (-7)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie dziwię się, że Kupchak został zwolniony. Czteroletnie kontrakty dla Denga i Mozgova to kompletna tragedia. Magic zaczyna z czystą kartą, zobaczymy jak sobie poradzi.

    (5)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Ostatnio czytałem, ze Griffinowi dobrze sie żyje w Clippers i jest skłony przedłużyć kontrakt. Nie zmienia to faktu, żeby Clippers chcieli osiągnąć cos więcej niż 2 runda to potrzebują wzmocnień najbardziej na pozycji SF. No zobaczymy czy cos zrobią do piątku 😉

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Chodzą plotki o wymianie v
    Valanciunasa za Drummonda, po takiej wymianie LeBron nawet by się budził w nocy z krzykiem.

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ART O SUNS LANIE WODY – NIE TO ŻEBYM SIĘ CZEPIAŁ – POMINĄŁEŚ OSOBĘ MARQUESE CHRISSA MŁODEGO 19 LETNIEGO ZABIJAKĘ NA SKRZYDLE, MYŚLĘ ŻE PRZYSZŁOŚĆ TEGO ZESPOŁU. ZERO KONKRETÓW W TYM ARCIE.
    NAWIASEM MÓWIĄC, ZMIANA JEDNEGO GRAJKA W POSTACI E.B. I TRENERA NIC NIE WNIESIE.

    (8)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    pisałem jakis czas temu ze Drummond by sie nadał do Raps widać zarząd klubu się zgadza. Chyba czeka mnie wielka kariera w NBA hehehe

    (14)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Alex Kennedy: The Cavaliers, Wizards, Celtics, Rockets and Clippers are buyers. Keep an eye on them at the deadline and as veterans are bought out.
    No może być jeszcze ciekawie do piątku.

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Troszkę mocno ogólnikowo przy tym arcie o Słońcach. Cieszę się, że jest ktoś na stronie, kogo interesują poczynania Suns. Jak wspomniał, któryś z przedmówców, który nadużywa capslocka, Chriss wydaję się być nie tylko atletą skaczącym po głowach obrońców, nabiera coraz większej śmiałości pewności na wielu płaszczyznach basketu. Nie zgodzę się z handlowanie Eric’iem, zwycięstwa, która uda się wyszarpać, głównie wyszarpywane są dzięki niemu, poświęca się, rozdaje podania, ma dobre minięcie, jest bardzo atletyczny.

    Zaryzykowałbym trade Knight’em za np. Okafora, Sixers przydałby się solidny obwodowy, z dobrym rzutem. Z drugiej strony dobrze by było wzmocnić strefę podkoszową, która za kilka lat może narobić szumu. TJ Warren notuje po cichu naprawdę dobry sezon, niech się młody hartuje, może wyjść z niego naprawdę porządny grajek po oszlifowaniu. Odnośnie szlifowania, zgodzę się jeżeli chodzi o Bookera, gość jest niesamowity, widać że ma poukładaną głowę, nie mówi o odejściu z Suns, angażuje się, żyje tym klubem. To świetna wiadomość, bo bez wątpienia jest największym talentem w Arizonie. Potrzeba czasu, taki “The Process” tylko w wydaniu Phoenix, potrzeba mądrych decyzji i przede wszystkim cierpliwości. Ja jako fan Suns jestem cierpliwy od kilku lat, widząc rozwój takich zawodników jak Booker, Warren czy Chriss (może dołączy Bender?), mogę poczekać jeszcze jakiś czas, byle ta drużyna była prowadzona z głową.

    Odnośnie samego artykułu, jak wspomniałem, trochę zbyt ogólnie, czasami trochę na wyrost, ale ja się odważyłem napisać tylko ten komentarz, a ty chłopie właśnie napisałeś swoje pierwsze słowa na tej stronie, gratki ! #WEAREPHX

    (4)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie życzę sobie zdjęć Wielkiego Magica z egoista Bryantem… Zabraniam !!! Niestety coś czuje, ze na miejsce Kupchaka Magic wstawi Bryanta… i wtedy Bryant go wygryzie bo jego interesuje bycie jedynie “pierwsza” opcja… mam nadzieje, ze Magic zrobi z Bryanta jedynie konsulatanta/pomagiera… boje sie jednak, ze na tym sie nie skończy… Z drugiej strony Bryant będzie miał chyba obsesje rozkręcania licznych biznesów bo ma kompleks Jordana i nie spocznie dopóki go nie prześcignie… a ze może go już tylko prześcignąć w zarobionej kasie to liczę na to ze sie na tym skupi i nie zniszczy Lakersow swym egoizmem… wystarczy ze zaciągnął ich na samo dno ligi rozwalając duet z Shaqiem, wyganiając Jacksona a potem biorąc mega duży kontrakt uniemożliwiający ściągnięcie topowych wolnych agentów….

    (-17)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Czemu bait? Trochę racji w tym jest.
      Bryant niszczył Lakers swym egoizmem, na przestrzeni wielu, wielu lat.
      Zaczynając od wygonienia Shaqa, kończąc na zapchaniu salary, a z ostatniego sezonu robiąc cyrk objazdowy.

      (2)
    • Array ( )

      A czy ja napisałem, że Bryant nie niszczył Lakers’ów swoim egoizmem? Owszem robił to i bardzo dobrze o tym wiem. Pamiętam chociażby jego nieustające kłotnie z Shaq’iem, transfer O’Neal’a do Miami czy też wiele innych rzeczy które mogły na to wskazywać.

      Sęk w tym, że ktoś tutaj przypuszcza(i jest to przypuszczenie totalnie wzięte z d…) na podstawie losowo wstawionego zdjęcia, że Magic chce na miejsce Kupchaka wziąć Bryanta. Innych przesłanek nie ma i raczej nie będzie. W dodatku ten ktoś podpisuje się nick’iem Leszczu13 znanego chyba wszystkim bywalcom GWBA krytykanta egoizmu Bryant’a i jednocześnie najbardziej znienawidzona postać wszelkich ślepozapatrzonych fanboy’ów KB. Różnica jednak polega na tym, że prawdziwy Leszczu mimo wszystko zachowywał się racjonalnie i raczej by do takich wniosków nie doszedł na podstawie jednego zdjęcia.

      (0)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      Chcialbym oficjalnie potwierdzic, ze powyzszy post zostal napisany przeze mnie. Poniewaz pisalem z telefonu to sie nie zalogowalem… Takze @Snoop mylisz sie… poza tym masz problemy z elementarnymi umiejetnosciami rozumienia slowa czytanego… przeczytaj ponownie moj post a zrozumiesz o co mi chodzi… Na szczescie wywiad z Magicikiem w First Take, którego udzielil bedac jeszcze doradca Lakersow a nie “president of basketball operations” i w ktorym mowil, ze pierwsza osoba do ktorej zadzwoni bedzie Kobe byl albo podpucha dla fanow, albo tak jak przewidywalem Kobe skupia sie na sobie i na zarabianiu pieniedzy… Ufff… NIestety mimo, ze bardzo lubilem Magica jako koszykarza i mimo, ze ma sukcesy w biznesie to nie jestem pewien czy przelozy sie to na sukcesy LA. Z drugiej strony chyba kazdy bedzie lepszy od Jima Bussa i moze persona Magica wystarczy aby przekonac potencjalnych wolnych agentow to wybrania Lakersow. Kasa jest, historia klubu wspaniala, duzy rynek, dobry trener, ktory dogaduje sie z zawodnikami, Magic jako wizytowka Lakers… mam nadzieje, ze to wystarczy aby odbudowac LA po zgliszczach ktore zostawil po sobie Kobe…

      (-2)
    • Array ( )

      @Leszczu13

      Możliwe, że za szybko przeczytałem Twój pierwszy post. Zwracam honory. Aczkolwiek wciąż uważam, że Twoje przypuszczenia są mało prawdopodobne. Mam nadzieję, że chociaż w tym się nie mylę.

      (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    “Adrian Wojnarowski‏ @WojVerticalNBA0
    The Pistons have agreed to trade Andre Drummond to the Celtics, league sources tell The Vertical.”

    C!!!

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    ad. artykułu – wybaczcie, kompletna grafomania :/ Czarną Mambę, nie Czarnego Mambę, chyba, że od razu napisać Czarnuch. Przywoływanie postaci, które dopiero co zakończyły karierę, w akcji nie były widziane (?), ale na VHSach się uchowały. Ile ma autor lat?

    (1)
    • Array ( )

      Też się nad tym zastanawiałem, brzmi jak czternastolatek uwięziony w ciele trzydziestolatka. Doceniam starania, ale artykuł trochę po nic, to taki sam zlepek myśli na temat Suns, jaki chodzi mi po głowie przez kilka sekund, kiedy jem rano jajecznicę. Nic nie wnosi. Tak czy inaczej propsy za chęci i do poczytania w przyszłości, trzymam kciuki, żeby było lepiej! 🙂

      (2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Blake ma ostatni rok kontraktu z opcją gracza, za kilka miesięcy może olać LAC lub jakikolwiek inny klub (jeśli byłby transfer) i pójść gdziekolwiek – więc czemu Boston chciałby w ogóle myśleć o takim tradzie?

    A na pewno dostanie maxa, czyli ponad 150 mln w którymś z zespołów. Jestem tego pewny, to ciągle top3 na swojej pozycji (obok Davisa i LMA).

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Jako fan Słońc uważam że artykuł słaby. Ani słowa młodziakach jak np. Chriss. Ten artykuł można było napisać w 10 min. Suns raczej powinni już budować kapitał na tym co mają, bo potencjał w młodzieży jest, a nie kombinować z gruntowną przebudową.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu