Subiektywna dziesiątka najlepiej ruszających się graczy NBA
– To mi się podoba. O to chodzi.
– O co?
– Spójrz jak oni się ruszają. Te kocie ruchy. Te gesty rękami.
– A po co nasi chłopcy mieliby się tak gibać?
– Po to, żeby nie wyglądać jak żelbetonowy kloc. Polskim chłopakom brakuje luzu. Ruszają się jak wóz z węglem, a przydałoby się trochę polotu i finezji.
Ja właśnie o tym chciałem, teraz. Niezależnie od poziomu, wieku czy formy, zdarzają się w NBA prawdziwi tancerze. Chodzi o miękkość, lekkość, o plastykę ruchu. Chodzi o doznania estetyczne, jakie wywołują pokonując przestrzeń, gesty którymi potrafią okrasić najprostszy w sumie manewr. Gdy ktoś ma talent ruchowy i jeszcze podleje go techniką, powtarzalnością – oglądamy spektakl, ale nawet “na surowo” bez wybitnego warsztatu potrafi być przyjemnie. Pokusiłem się o wybranie subiektywnej dziesiątki najładniej poruszających się graczy, aktualnie występujących na parkietach NBA. Jak widać ani metryka ani pozycja nie grają tutaj wielkiej roli.
1 Vince Carter
Nie do wiary, że facet ma 42 lata. Porównaj jego i Dirka Nowitzkiego. A teraz wyobraź sobie, jakim atletą był przed piętnastu laty! Akcja pochodzi z dzisiejszej nocy:
2 Paul George
Nie do wiary, że doznał kiedyś otwartego złamania nogi. Mierzy 206 centymetrów, ale rusza jakby miał ze 190. Przez to jest taki dobry w obronie, bo jest gibki.
3 Terrence Ross
Podobny klimat jak w przypadku PG-13, zawodnik niemniej utalentowany ruchowo z jeszcze lepszym odbiciem od parkietu. Dojrzał bardzo w tym sezonie, zalicza rekordowe 14.7 punktów i 38% zza łuku jako szósty zawodnik Orlando.
4 Victor Oladipo
Odkąd trafił na listę płacową Indiany zeszczuplał i rozwinął jako lider. Najszybszy gość na liście, sugestywny, sprężysty. Od nowego sezonu mam nadzieję oglądać jak jego talent rozkwita na nowo. Aktualnie boryka się z kontuzją kolana.
5 Dwyane Wade
Stary, ale jary. Dzisiejszy game-winner nazwałem kuriozalnym, ale może macie rację. Może pokazał właśnie kunszt. Gdyby nie potężna masa jego lekkość, szybkość dostrzegalibyśmy wyraźniej. Tymczasem przyuważcie jak raptownie wciąż potrafi zaatakować kozłem, jak gwałtownie zatrzymać do rzutu. Mistrz! Szkoda, że to jego ostatni sezon.
6 DeMar DeRozan
Może nie tak plastyczny jak reszta, ale technicznie ułożony elegancko, praca nóg, powtarzalność pracy na półdystansie, lubię go oglądać, nawet jeśli pudłuje. W tym roku z musu został de facto point-guardem.
7 Zach LaVine
Są powody dla których jest dwukrotnym zwycięzcą konkursu wsadów. Że po zasłonie mija jak szatan i potrafi zrobić 15 punktów w czwartej kwarcie. Odbicie ma lekkie, a zarazem potężne.
8 Kevin Durant
Nie dajmy się zwieść brakowi sympatii podyktowanemu: *wyborem pracodawcy, *fałszywymi kontami na twitterze, *nabzdyczeniu na konferencjach prasowych czy *kłótniami z fanami. Przy swoim wzroście rusza się wybitnie. Chodzi mi o kozioł, zmiany kierunków, refleks. Co najmniej na wyróżnienie zasłużył.
9 Kyrie Irving
Nie skacze, nie jest demonem szybkości, może przeżerać posiadania Bostonu, klepać zbyt wiele, ale w swym ograniczeniu rusza się i nad piłką panuje najlepiej w lidze. Uncle Drew!
10 Jamal Crawford
Efektywność już nie ta, dawno już obręczy nie atakuje, ale kozłem bawi się z obrońcami do dziś.
Tak to widzę, a Wy?
Wyróżnienia: Kyle Kuzma, Trae Young, Joakim Noah, James Harden…
A o lebronie i najlepszym wjeździe na kosz w lidze to juz zapomnial
za rok lebron bedzie jak Nowitzki.
Joakim Noah 😉
Skoro Noah, to i Adams, Nurkić, Drummond xDD
Autora poniosło, oj poniosło.
KD zasłużył co najmniej na wyróżnienie? Spójrzmy na jego grę, gościu przy wzroście Cousinsa rusza się o wiele szybciej, zgrabniej i efektywniej. Śmiem twierdzić, że crossa ma ostrzejszego od niektórych PG w lidze, lekkość z jaką biega czyni go piekielnie szybkim i niebezpiecznym sam na sam. Zobaczmy także na to jak szybko potrafi wejść z biegu w jump shota albo sypnąć 3, uwazam, że przy takim wzroście Durant rusza się najładniej.
Curry
???? xD
Opluliście mi Westbricka
Westbrook jest bardzo szybki, ale do niektórych tutaj nie ma podjazdu. Chociaż skoro jest Durant za całokształt to Westa też można by wrzucić
ILE WZROSTU NA PRAWDĘ MA DURANT?!
6’9 lub 7’0
moj bład około 6’11 lub 7’0
206cm
Od początku kariery ma wpisane 6’9 czyli 206cm ale dziwną tendencją w NBA jest brak aktualizacji wzrostu. W jakimś wywiadzie mówił że nie chciałby grać na innej pozycji niż SF więc woli żeby oficjalnie zostało jak jest, ale jakby go pytać prywatnie odpowie że bliżej mu do 7’0(216cm jeśli dobrze pamiętam). 7’0 to najbardziej prawdopodobna wersja patrząc chociażby na jego zdjęcia z innymi zawodnikami w tym z centrami, od których często jest wyższy lub równy.
Dobrze, że podpisałeś to wszystko jako “subiektywne”, bo jeszcze ma rację bytu
Nie za mądry jesteś przypadkiem ? 🙂
Ja bym dodał Gortata,
a swoją drogą Noah to lekka przeginka…
Widziałeś kiedyś, jak prowadził kontry w Bullsach?
Ben Sommons- to z jaką lekkością się porusza jest naprawdę niesamowite
Curry rusza sie najlepiej
Gowno prawda. Ja ze Stara w wyrze ruszamsie najlepiej.
Ja najbardziej lubię oglądać Currego, Leonarda !!!!!!!!Tatuma, Bookera,Doncica , Jokica haha tak właśnie, Antka oczywiście , Middletona, Ingelsa bo bo wiecie dlaczego, Markkanena i Lue Williamsa baaardzo!!!z listy???Irvinga , PG – 206 cm???a i Mitchella fajnie czasem zwiśnie!!
Gdzie jest CJ McCollum? Ten to dopiero się z gracją porusza
Kemba Walker
Buddy Hield
Tobias Harris
Kyrie jest demonem szybkości zasuwa na nogach jak sam szatan tylko o tym się jakoś nie mówi, spójrzcie czasem jak zasuwa po koźle czy przy wjeździe pod kosz
Ja bym dodał jeszcze D’lo Russella. Rusza się zajebiscie płynnie, nigdy nie wiadomo w która stronę skręci, ale z drugiej strony spokojnie przy ostrym sedziowaniu (dzięki Bogu takiego teraz nie uswiadczysz) połowa z jego crossoverow powinna być gwizdana jako “niesiona”.
VC, Wade, Kobe. ale daliście mi dzisiaj wspomnień, youtube płonie. ta liga już nie będzie taka sama
… bo kiedyś to było… 😉
Noah. Faza, dawno mnie nic tak nie rozsmieszylo. 🙂
A tak na serio to donovan Mitchell.
Dokładnie
Stephen Curry ?
A z czasów przed narodzeniem LBJ stawiam na Granta Hilla.
To była czysta poezja.
Jamal Crawford, stylem ulicznym
Pozdro, że nie ma Zacha LaVine
Pozdro, że jestem ślepy
Na tym gifie Lavina… zrobił wsad i jeszcze się wznosił! Piekielny wyskok!
Moim zdaniem Durant powinien być na 1 miejscu. Pomimo, że za nim nie przepadam to jego gra wygląda świetnie i wykonuje wszystkie ruchy z niesamowitą łatwością.
That’s what I’m talking about man
Ja bym tutaj jeszcze gdzieś Tatuma wepchał
Dobra. To niech ktos wypisze wszystko co się ruszało w NBA. Będzie prościej …
Jr Smith miał bardzo fajne, plastyczne ruchy, tylko gorzej było z powtarzalnością ;p
JR Smith też ma te kocie ruchy.
Curry? Jego lekkosc i plynnosc ruchow jest z innej planety.
Ja, oprócz PG13 na pierwszym miejscu, doceniłbym także CJ McColluma. Podobna miękkość ruchów.
Przedkontuzjowy Derrick Rose zjada całe to towarzystwo na śniadanie.
Rose był szybki i dynamiczny, ale nieszczególnie miękki w ruchach
Bill Cartwright!
A ja sobie zrobiłem listę graczy, którzy już nie grają i wyszło mi tak
1. Michael Jordan – Zeus koszykówki, jego płynność ruchów to coś niesamowitego
2. Grant Hill – wyjątkowy talent zatrzymany przez kontuzję, gdyby nie to, byłby pierwszy!
3. Steve Nash – protoplasta Curry’ego, ale z lepszym przeglądem pola, wybitny technik
4. Kobe Bryant – kopia MJ’a, ale bardzo dobra kopia
5. Ray Allen – szybkość, technika, spryt, inteligencja
6. David Robinson – 216cm bestia, która biegała szybciej niż nie jeden SG
7. Hakeem Olajuwon – kolejny center, znakomita motoryka, płynność ruchu, technika
8. Penny Hardaway – magik z piłką
9. Tracy McGrady – efektowny, szybki, zabójczy
10. Shawn Kemp – król highlightów, w SuperSonics był znakomity.
Subiektywna lista, dotyczy graczy od 1990 roku. Wielu pominąłem, ale wszystkich się nie da upchać do TOP10.
Pozdrawiam.
Jeszcze Stacey Augmon.
Yyy Harden oczywiście !
Joel Embiid i Kawhi Leonard
Na wyróżnienie zasługuje Luka Donicic, który jako “grubawy” dzieciak porusza się i mija rywali z wielkim luzem.
noah i kuzma a plastyka ruchu? top 10 super ulozone, kyrie moglby troche wyzej, nikt nie rusza sie tak smooth jak on
Bardzo fajne zestawienie. Dla bardziej wrażliwych na brak ich ulubionych graczy polecam uzyć zwrotu swingman xD
Moją 1 w tej kategorii to Andrew Wiggins.
No parodia, jak można było nie wspomnieć o Russellu Westbrooku? Przecież jak on leci rozpędzony na kosz to centrzy się chowają. Najbardziej dynamiczny gracz ligi, zwierzęca energia.
Tobias Harris jest bardziej gibki od większości wymienionych powyżej graczy