Musiałby zrzucić trochę masy, bo byłby ciągle blokowany. Praktycznie w ogóle nie skacze, ten zupełny brak dynamiki może mu przeszkodzić w karierze.

dobra, widzę, że dla większości Przemek to pewniak do bycia wybranym w drafcie – no cóż, ja tak nie uważam. ma tyle samo wad, co wielce krytykowany przez was Ponitka, słabo się rozwija, wciąż ma nadwagę, średnio gra w low post, nie wykorzystuje często przewagi wzrostu przeciwko niższym zawodnikom, słabo zbiera jak na swój wzrost, zero atletyki, brak rzutu. lubie Przemka i kibicuje mu, żeby udało mu się dostać do NBA i na prawdę będzie się strasznie cieszył, jak to mu się uda, ale chodzi mi o to, że jest teraz na niego hype, a szanse na NBA ma mniej więcej takie same jak Ponitka, który często w niektórych mockach pojawia się nawet częściej niż Przemek. strasznie krytykowaliście Mateusza na podstawie statystyk (wydawało mi się, że każdy wie, że nie warto suguerować się statystykami, szczególnie w rozgrywkach europejskich) i na podstawie jakiś danych o jego wyskoku, które nie wiem skąd się nawet wzięły i ile w nich prawdy (bo wyskok jak dla mnie ma większy). wiadomo, że jest wolniejszy i mniej atletyczny od czarnych zawodników, ale ma tą zadziorność, zawsze walczy na boisku i ciężko pracuje. kibicuje im obu i najlepiej by było, jakby oboje trafili do NBA 🙂

@asdf oj tam, każdemu się może zdarzyć 😛 spieszyłem się wtedy i nie miałem nawet czasu sprawdzić, czy nie napisałem jakiejś bzdury 😀