fbpx

NBA: Andre Iguodala zostaje w Warriors | Victor Vembanyama krzywdzi ludzi

27

WTMW.

Andre Iguodala zostaje w Golden State! Będzie to dziewiętnasty sezon zawodnika w lidze NBA. I choć gra coraz rzadziej, a plecy i kolana doskwierają mu coraz częściej, w inteligentnej ekipie Warriors facet czuje się doskonale. Jego priorytetowym zadaniem jest wspierać młodszych kolegów tj. otwierać im oczy na niuanse gry. Te niepoliczalne, często niezauważalne małe rzeczy, które stanowią różnicę między koszykówką na wysokim poziomie i basketem mistrzowskim.

Iguodala to profesor gry, przytomny, zespołowy zawodnik. Przed laty wybitny atleta szarżujący na obręcz, następnie wszechstronny obrońca wspierający rozegranie i egzekucję założeń taktycznych. Jordan Poole i Jonathan Kuminga – znacie? To właśnie ich szczególną opieką mentorską objął Iguodala, który mówi tak:

Daję ci znać z wyprzedzeniem Steph, to już ostatni sezon (…) gadam z młodymi i mówię im: “słuchajcie, jeśli ja wchodzę na boisko, to coś jest nie tak. Nie powinniście pozwolić mi wejść na parkiet” [AI]

Basketball Monster

Startują ligi europejskie. PLK rozegrała już trzy inauguracyjne mecze, dziś zobaczymy kolejne. Wczoraj także pierwszy, oficjalny występ w barwach Metropolitans 92 zaliczył 18-letni Victor Wembanyama. Zapewne już nie raz słyszeliście to nazwisko. W dwóch ostatnich meczach pre-season młody zdobył dwa razy po 34 punkty. Po wczoraj na jego koncie odnajdziemy 23 punkty 10 zbiórek i 3 bloki. Aż taki jest dobry?

Powiem szczerze, że tego rodzaju koordynacji, talentu oraz wyraźnego instynktu do gry, przy wzroście 219 centymetrów nie widziałem jeszcze za swej kadencji kibica koszykówki. Wiadomo, brakuje mu siły fizycznej, a podkoszowe przepychanki to (póki co) nie jego świat. Tym niemniej zadziorny charakter i ambicje by wygrywać są widoczne. To nie jest żaden spotulniały, flegmatyczny olbrzym, ale boiskowy zawadiaka. W szczególności Waszej uwadze polecam blok z (1:04) filmu, przecież takie rzeczy potrafią wywołać uraz na psychice rywala. Jeśli dobrze się przyjrzycie, zobaczycie, że zablokował naszego… #13 Dominika Olejniczaka:

Other NBA news

-> Już po operacji, bostoński center Robert Williams przeszedł zabieg na lewym kolanie. Zgodnie z prognozami lekarzy, zdolny do gry będzie za 8 do 12 tygodni.
-> Al Horford jest starszy niż (nowy) główny trener Celtics (Joe Mazzulla ma 34 lata).
-> Jae Crowder zasugerował w sieci, że “na 99 nie będzie go na obozie przygotowawczym Phoenix Suns”.

-> Trae Young zapowiada, że Atlanta Hawks zamierza wywalczyć w tym sezonie mistrzowski tytuł. Wiara czyni cuda, wiadomo. Im więcej wywiadów oglądam z udziałem Younga i Dejounte Murraya, tym bardziej sceptycznie patrzę na “mistrzowską przyszłość” Jastrzębi. Jak to ująć, to po prostu nie są najostrzejsze noże w szufladzie. Tym niemniej eksperyment Hawks z dwoma playmakerami będę śledził z uwagą. Trae twierdzi, że przed NBA zdarzało mu się grać bez piłki. Jeśli transfer Dejounte ma wypalić, Young musi zademonstrować, że potrafi poruszać się, stanowić zagrożenie i przyciągać uwagę obrońców “off the ball”. Innymi słowy – idzie w ślady Stephena Curry, trzymamy kciuki.

Podziękowania dla Patronów, dzięki serdeczne koledzy. Pal licho kwoty, liczy się co innego: każda dobrowolna wpłata to dla nas najwyższego rodzaju komplement:

  • Sebastian K
  • Kacper R (!)
  • Maciej S.

Niestety nasz kochany “dmg” wpłaty wciąż nie zrobił. Jak sam to ujął “wymaga więcej”, pewnie golas, hahah. Dobrego dnia wszystkim! B

27 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Kazdy weteran czulby sie tam dobrze. Troche pogra, troche posiedzi, zbije pare piatek. I to wszystko w ekipie z duzymi sznasami na kolejny pierscien. Czego emerytowi potrzeba wiecej.

    (20)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Ten Victorek fajnie, aktywnie porusza się na boisku w europie. Oby tylko ta intensywność i gabaryty w NBA go nie onieśmieliły

    (14)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Wembanyama zablokował Olejniczaka to jedno, ale po sieci krąży również filmik z tego samego meczu jak to Olejniczak dał czapkę młodemu i warto o tym również powiedzieć. Pozdrawiam.

    (67)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Fajny chłopak ten Wiktor ale ma Holmgrenowską i Porzingowską budowę ciała… Niestety…
    Może jego murzyńskie geny uchronią go przed kontuzjami?

    (14)
    • Array ( )

      Za cos musi żyć. Nie chcecie wpłacać to probuje was jakos zachęcić. Po co sie ciagle przypierpapier do admina.

      (4)
    • Array ( )

      Ja jestem zdania, że jak coś jest za darmo to jest za darmo i z tego korzystam, chociaż tu za prezentowane treści nawet bym się szarpnął ale no cóż, filozofii nie zmienię. Ale jak była książka to kupiłem, ciuchy też bym kupił ale nie było w rozmiarze niskiego grubaska. Może nowa książka?

      (1)
    • Array ( )

      Porzingis jakoś daje rade a rusza się dwa razy wolniej niż ten młodziak. Niech mów chop…czas pokaże jak będzie.Pzdr.

      (1)
    • Array ( )

      Przecież to jeszcze dziecko, jak ma wyglądać? Daj mu parę lat i nabierze odpowiedniej masy niczym Giannis (albo pozostanie chudym dryblasem jak „nienadający się do NBA Kevin Durant;))

      (4)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Z tym Wiktorem Wembayanga będzie zapewne tak jak z tym białym połamasem, na którego wszyscy czekamy i się nie doczekamy… Mówię o osobie Cheta Holmgrena najpierw niech te dzieciaki zjedzą porządny obiad i kolacje i po jakimś czasie wyjdą na boisko! Pięknie pompują baloniki wokół tych dzieciaków… a później rozczarowanie niczym Ziomek Wiliamsonek, temu matka powinna zamknąć lodówkę na kłódkę. Zobaczycie że Wamabamayanga będzie kontuzjowany i go nie zobaczymy prędko!!

    (-3)
    • Array ( )

      Pamiętam jak napompowany był balonik jak do ligi wchodzili Shaq czy Duncan, albo dzieciaki po liceum Garnett, Bryant i przede wszystkim Lebron. Niektóre prospekty okazują się strzałami w dziesiątke, inne bustami, życie. Ale ferowanie przyszłości Cheta lub Victora na podstawie historii Ziona (gościa, który ma 22 lata i jeszcze ciężko go skreślać – fun fact tyle miał Lillard jak zaczął grać w NBA) jest… zabawne

      (14)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Golas, nie golas, gdy były bluzy do kupienia to wziąłem dwie.
    Warto płacić za coś co ma wartość. Subiektywne, nacechowane osobistymi preferencjami, treści nie mają dla mnie takiej wartości aby za nią płacić. To trochę tak jak wywalenie 2 miliardów na TVP.

    (5)

Komentuj

Gwiazdy Basketu