Wielcy kontuzjowani NBA: kto wypadł, kogo dostajemy z powrotem?
#Kobe
Ostatnio w meczu o stawkę widziano go w kwietniu 2013. Wrócił co prawda w grudniu, by w szóstym rozegranym meczu poważnie uszkodzić kolano. Człowiek legenda, wraz jego odejściem zakończy się pewna era NBA. Póki co jednak walczy. Drużynę ma daleką od ideału, ale ambicją i wyszkoleniem technicznym nieprzerwanie zachwyca. Podobne obrazki mógłbym oglądać w nieskończoność:
# Danilo Gallinari
Założę się, że wielu z Was postawiło już na Włochu przysłowiowy krzyżyk. Pierwszą operację zerwanego w kwietniu 2013 ACL spaprali lekarze w związku z czym konieczna była ponowna ingerencja chirurgiczna, a absencja Galo przedłużyła się do dzisiaj. Dla tych, którzy nie pamiętają: Gallinari to biały odpowiednik Carmelo, bez wysiłku dochodzi do pozycji rzutowych, wyśmienicie rzuca, twardo zastawia w obronie, zbiera. Jest filarem Denver Nuggets o których dużo za mało mówi się w kontekście awansu do playoffs.
Chłopak nieśmiało stawia pierwsze kroki w pre-season. W piątek zdobył 17 punktów (5/9 z gry, 5/7 z linii osobistych) w czternaście minut! Kluczem jest odblokowanie psychiczne. Będzie dobrze!
[vsw id=”BZPPrQ7-yO4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Ale i to nie wszystko. Zagorzali fani NBA z otwartymi ramionami przywitają:
Ala Horforda [ze swoim centrem w pełni formy Hawks gotowi walczyć o finał konferencji]
Andrew Boguta [identycznie jak wyżej]
Steve’a Nasha [choć byłbym ostrożny, dziś w nocy prosił coacha o ławkę w II połowie]
Nerlensa Noela [młody kot, aż pali się do gry, będzie to dla niego rookie year]
Erica Gordona [elitarny strzelec, pora by nareszcie wypełnił pokładane w nim nadzieje]
Ryana Andersona [utalentowany PF z rzutem za trzy, będzie decydował o sukcesie Pelicans]
Naprawde szkoda tych kontuzji, już od jakiegoś czasu można zauważyć, iż ciągle ich przybywa…
Co może być przyczyną ? Może zmiana stylu gry… ale to nie ma sensu bo przecież w osławionych latach 90. grano ostrzej. A właśnie, czy w tamtych latach było aż tyle kontuzji wśród ligowej elity ? Ja sobie nie przypominam… Tak czy owak, życze wszystkim żeby kontuzje was ominęły !!!
Rose wciąż zapieprza, a ponoć mówił o zmianie swojego stylu gry. Lakers nie będą w stanie pokonać drużyn typu Sacramento czy Pelicans, a co tu dopiero mówić o PO … Gallinariego szkoda w cholere, że odniósł kontuzję 2 lata. Kto wie jakby zakończyły się wtedy PO dla Denver?
@cequowsky Chyba nie oglądałeś meczy Bulls, bo Rose naprawdę poprawił rzut, co widać gołym okiem. Nie wjeżdża już tak często w pomalowane.
Zapomnieliście jeszcze o Jasonie Richardsonie z Sixers, On również wrócił po kontuzji..
hmm fajnie że przy akcji Dariusza Róży nie było kroków….
Do Denver to wraca połowa składu, po kontuzjach. Dodatkowo wrócił “wymieniony” Affalo. Czemu wymieniony? To proste: Nuggets oddali Afflalo za Iguodale. Nuggets oddali Iguodale za trade exception. Nuggets użyli trade exception by zgarnąć Afflalo. Denver wymienili Aarona Afflalo na Aarona Afflalo. 😀
Aron i Ty Lawson może być naprawdę zabójczym duetem, który może namieszać w obecnie modnych zestawieniach najlepszych backcourtów w lidze.
Jak Shaw to dobrze poukłada (Lawson i Affalo znają się i obydwaj grają solidnie, głodny gry Gallinari, napompowany kasą i mistrzostwami Faried, oraz walka o pozycje C pomiędzy Hicksonem, Mozgovem i JaValem “Tragic Bronsonem” McGee.) to na zachodzie może być jeszcze ciekawiej…
To właśnie powrót Ala Horforda może najbardziej wsmocnić drużynę, z nim Hawks byli w TOP 3 Wschodu, bez niego spadli na ósme.
no i jeszcze do Denver Nate Robinson wraca (ta druzyna serio moze namieszać na zachodzie). Tak samo Otto Porter w Washingtonie. Też 1 sezon opuscił jak N.N. w 76.
może mi ktoś powiedzieć co KD ma na sobie? get out!
Nate Robinson! apropo powrotów, czekam na niego z wytęsknieniem
A JaVale kiedy wraca? :p