Wielkie szachy w NBA, znamy tylko dwie pary playoffs!
Mam dla Was jeszcze 40-letniego Jasona Williamsa, który jak sami zobaczycie, trzyma się znakomicie. O połowę młodsi rywale nie mogą go dotknąć, pozostaje zgadywać dokąd pośle piłkę. Urywki pochodzą z niedawnego meczu pokazowego w Amway Center. Tego lata również zobaczymy Białą Czekoladę w lidze Pro-Am. Ciekawie rozwija się także jego 13-letni syn Jaxon.
[vsw id=”cdOWjkh_v6Q” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
No i na koniec rekordowi San Antonio Spurs. Ich bilans meczów przed własną publicznością to 40-1 czym wyrównali osiągnięcie Bostonu z 1986 roku. Celtowie sięgnęli wówczas po mistrzowski tytuł, just sayin’
Wiemy dlaczego J.WILL skonczyl tak szybko kariere w NBA?
ostatnia kolejka a tu tak ciekawie. Offy zapowiadaja sie ekscytujaco!!!
najciekawsza para to atlanta – boston, oczywiście z perspektywy dalszej rywalizacji raczej bez znaczenia, ale chyba najtrudniej w niej znaleźć faworyta! miami jak trafi na charlotte to awansuje, tym bardziej mi zal hornets, bo hornets w rywalizacji z Toronto mieliby moim zdaniem więcej argumentow – lowry przy kembie mialby hardo, a w miami jest jednak więcej kreatorów, dragic,wade czy nawet iso joe dziela się pilka elegancko. a dwa to przewaga pod celem miami – zeller vs hassan? nie widze tego, więcej szans daje mu w bojce z jonasem! licze nadal na utah, bo utah może urwać gsw jeden mecz a Houston pojdzie na strzelaninę i będzie wyniki 140-120 w każdym z 4 meczy:) tak mysle, no ale zobaczymy- lbj faktycznie mega seria, na razie nie zapowiada się, żeby miał zwolnic, zycze mu żeby wspial się na szczyt tabeli strzelcow ever, brakuje mu 12k punktów niecale, czyli kozackie 6-7 sezonow…37-38 lat…hmm….kto to wie:) wszystko zależy od jego motywacji, bo fizycznie wytrzyma:) go heat, go mavs 🙂 no dobra…go gsw:P
ciekawe czy gdyby Kobe nie zmienił numeru, sklep koszykarza zostawiłby marne 8% rabatu ;p
^up nie wiem, ale wiem jedno J Will jest w formie szczuplutki porusza sie dynamicznie myślę, że z takim doświadczeniem i umiejętnościami mógłby jeszcze za minimum zagrać dla chodzby Heat np jako zmiennik Dragica
@likemike słuszna uwaga:D
a swoja drogą cieszę się ogromnie z perspektywy gry GSW przeciwko HR. Nie wiem czemu, ale może tam się szykowac fajna rywalizacja. Curry/Baverley, Thompson/Harden, Bogut/Howard.
Szkoda tylko, że Miśki spadną na 7 lokatę kosztem Dallas, bo Dallas przeciwko SAS to też była by walka
ja zamiast Houston wole zobaczyć utah, która postawi się w obronie i obniży wynik do 95-100 pktów przynajmniej w 1-2 meczach. to sa playoffy a nie all star game i nie musze ogladac 300 pktów w meczu – chce mecz w którym na każdy layup, każdy jumpshot trzeba się nachapać!:)
@#24….. Problemy z plecami…
Szkoda że Kobe nie grał z numerem 99 wtedy to byłyby ciekawe promocje.
@Gierwi.
Charlotte nie ma szans z Heat? Bzdura. Przecież to są PO, wszystko może się wydarzyć. Zeller vs Whiteside? Przecież jest Big Al w Hornets 😀 Pomijam już fakt, że ostatni miesiąc grają niesamowicie, a Kemba Walker wygląda jak Curry, może walić trójki seriami plus jest szybki jak błyskawica. Tutaj nie Heat a Charlotte są faworytem, jednak to są PO i każdy może wygrać z każdym.
Ostatni tydzień spędziłem na oględzinach chyba najmniej popularnych mormonów. I przyznam szczerze że jestem mile zaskoczony. Hayward gra świetny basket, na centrze wielki Gobert. Mecze w Salt Lake City każdemu sprawią problem (a’la Denver miasto w górach), no i o dziwo całkiem fajni kibice jak na mormonów. Ta organizacja zasługuje bardziej na PO niż skłócone Houston po którym GSW przejedzie się jak walec.
SAS wymęczyli mecz z OKC, gdzie nie grali Durant, Westbrook i Ibaka. Coraz mniej jestem pewny, że w 2-giej rundzie pomiędzy tymi zespołami to SAS są murowanym kandydatem.
Co do Heat na trzecim miejscu to bym się nie napalał. Grają ostatni mecz z Bostonem. Bostonowi ewidentnie leży Heat i jak z nimi wygrają to spotkają się również w pierwszej rundzie (o ile Atlanta wygra swoje z Wizards, którzy pewnie nie będą już zdrowiem Walla i Beala ryzykować w tym sezonie).
OFFTOPIC:
pytanie za 100 punktów, co w ‘slangu’, że tak powiem, oznacza defence/ofense awarenness ?
Najciekawszą parą w WEST byłoby LAC vs Dallas gdzie Dallas przeszłoby dalej wyśmiewając ekipę z LA za zeszłoroczne pajacowanie i frajerskie posunięcie Jordana.
@likemike
Chodzi o “świadomość” w ataku i obronie. Np. taki Harden jest najlepszym przykładem low def awareness, bo nie pilnuje co się dzieje w obronie z jego zawodnikiem gdy gra bez piłki.
Innymi przykładami (w ataku/obronie) jest np. czas reakcji na piłkę niczyją albo na to jak reagujesz gdy postawiana jest zasłona. Wpływa to również na Twoje ogólne rozeznanie co się dzieje na boisku.
Pozdrawiam 😉
@Stupak
serdeczne dzięki! wygrywasz 100 punktów 😉
0:47 sam dałem się złapać. Swoją drogą ckw co redakcja ma zamiar oglądać Gsw czy ostatni mecz Kobe
Mm – ja ani razu nie napisalem ze hornets nie maja szans:) moim zdaniem faworytem sa heat a hornets byloby latwiej z raptors:) wiem ze kemba jeat w gazie ale big al to stanowczo za malo mobilnosci na picku dla hassana:)
Z Charlott jest taki problem, że jak się przyciśnie Kembe to nie maja ataku, czasem ich ratował Lin, ale wydaje mi się, może to być za mało, a już na pewno wymaga wymaga to od Batuma specjalnej mobilizacacji
Zaczyna się granie 😉 Pomimo moich pozytywnych nastawień w PO – wolałbym Utah -gdyż bardziej cenię “pracusiów” niż zblazowane “gwiazdki”. Kibicuję LBJ – bo imponuje mi jego Beast Mode, a utrzymanie przez tyle lat tak wysokich obrotów to coś fenomenalnego.
Oczywiście też ostrzę sobie zęby na pierwszą rundę – oby rozstrzygnięci w ostatnich minutach ostatniego meczu serii było jak najwięcej 😉
No i oczywiście 7 meczów w finale 😉
@Gierwi
Sorry źle zinterpretowałem 😉 Ale zauważ, że jeżeli o mobilność chodzi to Big Al schudł i porusza się zupełnie inaczej na parkiecie niż sezon temu. Weź jeszcze pod uwagę gorącą głowę Hassana. Jest duże ryzyko że podczas serii, może coś spie***lić. Mam nadzieję że tak się jednak nie stanie i czeka nas elektryzująca walka o awans. Pozdro 🙂
@idoru ja np wolałem by Po zasilili HR z racji po prostu, że postawią większy opór GSW, będa bardziej wymęczeni przez HR (oczywiście mam taką nadzieje) do rywalizacji z Clipsami. Jazz wydaje mi się, że pomimo, że graja dobra defensywa to jednak nie widzę ich w mobilizowanej grze przeciwko GSW. HR albo beda niewypałem, albo sie zmobilizuja i postawią sie. W końcu potencjał w nich drzemie tak defensywny jak i ofensywny. Jedyne to ta organizacji gry jest mam nadzieje, że była fatalna
Mam przeczucie, że na zachodzie będą 3 szybkie serie i tylko Portland się postawi faworytom. Na wschodzie odwrotnie, tylko Cavs sweep, reszta wyrównana. Stawiam na Hornets, bo myślę, że w parze jednak zagrają z Hawks.
Tak trochę offtopic.
Właśnie sprawdzałem różne statystyki i w Lakers najwięcej asyst na mecz ma Heuertas: całe 3,4 asysty na mecz!!
Ktoś się może orientuje czy nie jest to jakiś niechlubny rekord NBA? Bo wydaje się śmiesznie mało.
Eastern : jesli LeBron nie złapie kontuzji, to nawet z drugim składem ogra wszystkich. Cavaliers są murowanym faworytem. Nie sądzę, aby ktokolwiek w Eastern zmusił ich do 7 meczów, chyba że w przypadku kontuzji w zespole obrońców tytułu.
Western : playoffs zaczną się od semis Spurs-Thunder.
ergo, wg mnie mamy w tych playoffs 3 kluczowe, jedynie istotne serie decydujące o losach mistrzowskiego tytułu :
Spurs-Thunder
Warriors – Spurs/Thunder
Cavaliers – Warriors/Spurs/Thunder
potencjalny upset [na zasadzie ; wskaż koniecznie jedną możliwą niespodziankę] : Clippers vs Warriors w 2nd.
sporo niewiadomych w tym sezonie, hehe. sądze,ze przynajmniej te 3 ww.serie mogą nam dostarczyć niezapomnianych wrażeń, może nawet przejdą do [katologu podręcznego, hehe] działu “historia”.
na resztę jakoś nie liczę, chociaż w formie przerywników na pewno parę ciekawych rzeczy zaprezentują Blazers, Pistons, Heat czy Celtics. ale z pkt widzenia sensu całej rywalizacji, czyli losów tytułu mistrzowskiego, będą to rzeczy raczej średnio istotne.
Fajnie zobaczysz cała drużynę San Antonio na luuzie 😉
https://youtu.be/Q4Xl4_udfOQ
Leszczu poogladaj moze zmienisz zdanie .
Kobe Bryant Ultimate Career All-Access. Na youtube . Najlepszy filmik o Mambie 🙂
Jason Williams grał mocno nieszablonowo, przez co wydaje mi się, że u co poniektórych trenerów miał przez to problemy.
@ Zybiss
Jezeli ktos nie widzial, polecam – film Spike Lee – Kobe Doin’ Work. Jest na youtubie.
@eXpert71 często ryzykował miał czasem straty, ale nie wiele więcej niż inne jedynki. Bardziej denerwowały trenerów jego trójki z 8-9 metrów z nieprzygotowanych pozycji. Dopiero Hube Brown wprowadził w nim spokój i np w Miskach, Orlando, czy Heat grał juz bardzo rozsądnie. Natomiast jego podania niezwykle celne podobnie jak Kidda
@all3 No mniej więcej o to mi chodziło 🙂 Tak czy siak był świetny ! Ludzie przychodzili, by oglądać jego szalone akcje, zwłaszcza pasy. TOP 10 kariery z górnej pułki 😉