# Gracz odbierający

Im również należą się słowa uznania. Myślicie, że to taka prosta sprawa złapać pędzącą przez całe boisko gałę, kiedy obrońca nieraz wisi na plecach? Nie? No jasne, że nie! Stąd też trzeba mieć oczy z tyłu głowy i “klej” w dłoniach, aby na pełnym biegu odebrać tego typu podanie. Natomiast jeśli już ktoś jest totalnym kozakiem i zna się z boiskowym kumplem jak przysłowiowe łyse konie, to wyjdzie nawet takie coś:

[vsw id=”ngJSHNxtSko” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

BTW: kroki?

# Ranking

Warto w tym momencie wyróżnić kilku wybitnych w tej dziedzinie:

5. Marc Gasol

Obaj bracia Gasol to perły europejskiej szkoły basketu, z czego Marc z pewnością należy do najlepiej wyszkolonych technicznie centrów dzisiejszej NBA. W drużynie z Memphis trzon drużyny nie zmienia się od lat, pierwsza piątka zna się jak łyse konie, ma kto biegać i odbierać: Mike Conley czy Tony Allen. Przy okazji: szkoda, ogromna szkoda s

kręcenia kolana przez Marca, miejmy nadzieję, że szybko wróci do gry.

czytaj dalej >>