fbpx

Zwierzęce instynkty hazardzisty Michaela Jordana

30

#Bagaże i olimpijski pokerek

 Gdy zawodnicy Team USA, wracając z Barcelony, wylądowali na lotnisku w Portland, Jordan założył się z kolegami, że jego bagaż wyjedzie na taśmę jako pierwszy. Stawką było 900 $. Jordan wygrał, lecz później wyjawił, że miał to zaplanowane i przekupił chłopaków w obsłudze lotniska. Kasy nie oddał.

Być może był to element małej zemsty za partyjkę pokera jeszcze z Barcelony? Przed meczem z Chorwacją Jordan spał zaledwie godzinę, grając w pokera do szóstej rano z Pippenem, Barkleyem i Magicem Johnsonem.

#Ślepy traf

Nie jest to może typowy zakład, jak wszystkie pozostałe tu wymienione, ale bardzo filmowy moment i to wprost z parkietów NBA. Podczas meczu z Denver Nuggets, w samej końcówce, żeby dodatkowo pognębić gadułę Mutombo, Jordan zamknął oczy stając na linii rzutów osobistych, mówiąc:

Dzieciaku, witam w NBA, patrz na moje oczy…

Czy trafił? Pytanie retoryczne, przecież to Jordan…

Tego typu boiskowe przechwałki były jedną z immanentnych cech charakteru Michaela. Kiedyś, gdy w meczu z Utah zrobił dunk nad Johnem Stocktonem, jeden z fanów Jazz wykrzyknął w jego stronę “Spróbuj wsadzić nad kimś swojego wzrostu!”. Kilka chwil później, dosłownie w następnym posiadaniu, Michael Jordan wpakował piłkę tuż nad centrem Melem Turpinem (211 cm). Odwróciwszy się do wspomnianego fana zapytał “Czy ten był wystarczająco duży?” Oba wsady tu:

#Dziewictwo VJ’ki

W połowie lat 90’tych Lisa Kennedy była młodziutką prezenterką stacji MTV, o wyglądzie szkolnej kujonki:

Jordan, grając w kości z producentem Russellem Simmonsem, zażądał w przypadku wygranej, “towarzystwa Lisy na całą noc”. Kennedy utrzymuje, że była wówczas jeszcze dziewicą, więc przestraszyła się nie na żarty (czy inaczej by się nie opierała, tego już nie uściśliła). Ostatecznie jednak zdołała przekonać obu panów do gry o bilety na mecz Bulls z Knicks.

Warto w tym momencie wspomnieć, że gra w kości (tak jak i wszystko inne, co związane z rywalizacją) wyzwalała u Michaela prawdziwie zwierzęce instynkty. Pewnego razu w Vegas, grając z zawodnikiem NFL Adamem Jonesem, Jordan narobił jakiegoś dzikiego rabanu przy stole (on stracił 5 baniek, a Jones “tylko” milion). Niemogący pogodzić się ze stratą Jones wdał się potem w bójkę w klubie ze striptizem, za co NFL wydała decyzję o jego zawieszeniu.

Innym razem Jordan został zaproszony do domu przez coacha Północnej Karoliny Buzza Petersona. Czas płynął miło, przy kawie i ciasteczkach, a rozmowie obu panów przysłuchiwała się matka trenera. Po jakimś czasie zaproponowała im partyjkę w karty. Peterson wspomina, że Jordan podglądał rozdania, gdy starsza pani wychodziła do kuchni, chociaż nie grali nawet na pieniądze!

Cały MJ, zwycięstwo ponad wszystko.

[BLC]

1 2

30 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Po przeczytaniu kilku biografii Jordana, wspominek innych graczy, współpracowników, trenerów… Stwierdzam, że gdyby Kobe ze swoją etyką pracy miał takie fizyczne predyspozycje jak Jordan to mógłby być najlepszym graczem ever. Nie do pomyślenia, żeby Kobe przed jakimkolwiek meczem (o stawkę lub i nie) pozwolił sobie na takie rzeczy jak Jordan.

    Etyka pracy:
    Kobe > … > LeBron > … > Jordan > … > Polacy na zachodzie na zasiłku > … > Shaq > … > Cyganie > … > uchodźcy > … > Barkley, TMac i Melo

    😉

    (174)
    • Array ( )

      Ja bym to odwrócił….
      Jordan z tak czasem zachwianą etyką pracy stał się najlepszym indywidualnie graczem jakiego widziała kiedykolwiek NBA. Strach pomyśleć jakim byłby zawodnikiem gdyby miał etykę pracy na poziomie Kobe !!!

      (10)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      ch…u…j…a wiesz, c…hu….ja… rozumiesz… Gdyby Kobe mial jakiekolwiek poczucie tego co wazne dla druzyny i gdyby chcial wygrywac to bylby jednym z 10 najlepszych graczy wszechczasow… talent i ciezka praca pozwolily mu na pierwsza 20 wszechczasow, a to i tak wiele…

      (-21)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      rozbawiłeś mnie, Shaq powinien się uczyć od naszych emigrantów etyki 😀 🙂

      Co do Jordana, miał mimo wszystko potężne oddanie pracy. Ten art dotyczy jego pozasportowego życia.

      Sport stale był na pierwszym miejscu. Jordan po latach niejednokrotnie powtarzał, jest wdzięczny rodzinie za to że pozwolili mu oddać się sportowi w pełni. W jego czasach był zdecydowanie najbardziej oddany treningowi zawodnikiem NBA. To jego nazwisko zapoczątkowało kult treningu. Trenował jak głupi, a po treningu odnowa biologiczna. W tamych czasach nie było normą profesjonalne dbanie o swoje ciało po treningu. Mówiło się, że Jordan jest narcyzem gdyż chodzi na masaże dłoni i stóp. Dbał o WSZYSTKO w przesadnym dla siebie stylu. Jego etyka pracy była na bardzo wysokim (wówczas) poziomie. Jordan wskazał drogę do profesjonalizmu, który dziś jest jeszcze bardziej doskonalony. Dziś Lebron prawdopodobnie bardziej się poświęca treningom, diecie i odnowie biologicznej, ale czasy, technologie i wiedza są na dużo wyższym poziomie niż za czasów Jordana.

      Tex Winter powiedział, że MJ trenował 2 razy więcej od najlepszych rywali w lidze. Żaden koszykarz nie jest w stanie poświęcić się zawodowi koszykarza tyle co Jordan… Zdanie zmienił, gdy zobaczył Kobe Bryanta. Twierdził, że Kobe rozgrywa, poza boiskową rywalizację z MJ. analizował taśmy, zachowania, trenował rzuty i zagrywki bez opamiętania, dużo więcej niż Jordan, wielokrotnie mu o tym wspominając, jakby chciał wywołać w nim swoją wyższość. Jax również dodał coś od siebie (cytat org) : “Kobe modeled his behavior a lot about Michael Jordan, but he went beyond Michael in his attitude towards training”. To wyraźnie pokazuje, na jakim Jordan był poziomie w sferze podejścia do pracy, skoro by go przebić narodziła się legendarna etyka pracy KB.

      Wielu przytacza Lebrona i Kobego, ale musicie wiedzieć, że Ray Allen również słynął z tytanicznej pracy nad swoim mentalnym i fizycznym przygotowaniem.

      (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Fajny artykuł. Ale Buzz Peterson nigdy nie trenował North Caroliny. Podczas gry na uczelni mieszkali w jednym pokoju. A z Mutombo chyba założyli się o 100$ czy Mi trafi z zamkniętymi oczami.

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Jordan etykę pracy miał na pewno potężna bo samym talentem nie osiągnął by tego co osiągnął . Niemniej jednak jak by się poświęcił całkowicie koszykówce , nie zrobił by sobie przerwy na dwa lata i jak by zakończył karierę z2 lata później to podejzewam ze Bulla mogliby z dużą dozą prawdopodobieństwa wygrać ligę 9 razy z rzędu.

    (23)
    • Array ( )

      Dodam ze nie przepadam za Lbj I Kobe ale szanuje ich dokonania. Tylko ze w porownaniu z Mj to inna liga. Za Mj tez nigdy nie przepadalem w czasie jego kariery. Kibicowalem Pistons z Thomasem Blazers z Drexlerem Knicks Ewingiem czy Pacers z Milerem. Ale tak sie sklada ze ich wszystkich niszczyl zawsze Mj i Bulls

      (3)
    • Array ( )

      Pierwszy miliarder NBA . Też chce być tak “chory uzależniony od hazardu” ? .
      To GOAT – jego poprostu nie kręciła zwykła wygrana w karty czy cokolwiek innego … 🙂

      (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    To nie jest tylko kwestia graczy w nba ale ogolnie obecnych pokolen. Prowadze dzialalnosc, zatrudniam ok 10 osob i to co prezentuja soba mlodzi ludzie to jest jakis dramat. Za grosz szacunku do pracy, starszych czy bardziej doswiadczonych. Jak sie komus zwroci uwage to obraza majestatu a dwie lewe rece do roboty nie wspominajac juz o mysleniu czy czytaniu ze zrozumieniem. Bez spogladania na tel co 2 minuty sie nie obejdzie bo facebooki i inne insta to cale ich zycie. Nie potrafia ze soba rozmawiac w realu ale smsa ze 100 wyrazow pisza w 3 sekundy. Oczywiscie wymagania finansowe jak u ksiecia saudyjskiego spiacego na polach ropy naftowej. Nie wiem gdzie zmierza ten swiat ale wydalem na niego trojke potomstwa i nie wyobrazam sobie zeby w wieku 20 lat nie potrafily nawet pomnozyc dwoch liczb.

    (3)
    • Array ( )

      Wesley pewnie mało płacisz i narzekasz.Prywaciarze by chcieli pracowników za damski i ciągle narzekają.Jak dobrze byś płacił to uwierz ludzi(fachowców)napewno znajdziesz.

      (3)
    • Array ( )

      Czlowieku ty tez masz 18 lat? Trudno placic komus duzo jak nic nie umie i do niczego sie nie nadaje.

      (-1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy trafił? Pytanie retoryczne, przecież to Jordan…

    Z tego co kojarzę to nie była jego ostatnia próba osobistego z zamkniętymi oczami – innych nie trafił. 😉

    (1)
    • Array ( )

      Wesley mam 31.jak nic nie umie to bierz fachowca ktory cos potrafi i po problemie a nie narzekasz.

      (1)
    • Array ( [0] => subscriber )

      Nie no a tak na serio, jeśli GOAT dlatego, że podgląda karty to mój dziadek też jest GOAT, bo robi to nagminnie 😀
      Po za tym jakoś mnie nie rajcują głupie zakłady bogatych ludzi. Skoro kasy ma jak lodu to granie w papier kamień nożyce na kasę nawet jak przegra nie uszczupli jego portfela. I całe to podniecanie się cudzą kasą i zaglądanie innym do kieszeni uważam, za objaw “Cebulozis Januszopolis” xD

      (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Może i B.Gates śmieje sie w co wątpie.Ale nic what can i say tylko mazgaj to dopiero ubaw.Pewnie chodzi że tylko LBJ do przegrywania finałów??????

    (-2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu