fbpx

NBA: Shawn Kemp wypuszczony z więzienia, ale jego życie może być zagrożone

23

welcome to my world.

Słyszeliście pewnie, za oceanem znów zrobiło się głośno o jednym z bohaterów naszego dzieciństwa. Shawn Kemp, pamiętacie? Może to Wam odświeży pamięć:

Tak samo jak na boisku, tak i w życiu… Kemp do najbardziej “wstrzemięźliwych” i poukładanych postaci nigdy nie należał. Jego zawodowymi walorami były instynkty, koordynacja, względy fizyczne. Okres jego ligowej dominacji nad rywalami zakończył się w wieku 27-28 lat. Następnie chłop stoczył się,  roztył i zwyczajnie skończył. Próby przywrócenia wcześniejszej dynamiki i szybkości trwały pięć lat, ale były skazane na niepowodzenie.

Taki charakter…

Kemp borykał się z chorobą alkoholową i innymi demonami. Nigdy nie odbył też właściwej edukacji finansowej toteż w niecałą dekadę z jednej z najpopularniejszych postaci NBA, stał się w zasadzie bankrutem. Podczas trwającej czternaście lat kariery zarobił około 91 milionów dolarów brutto, nie licząc kontraktów reklamowych m.in. z marką Reebok.

No niestety, Shawn Kemp miał ten problem, że wsadzał… nos w nie swoje sprawy co skończyło się liczną gromadą dzieci. Siódemka potwierdzona, do tego kilka „uciszonych” matek. Od lat spekuluje się, że rzeczywista liczba potomstwa Kempa spokojnie wystarczyłaby na roster koszykarskiego zespołu. Lwią część jego wypłat pochłonęły więc alimenty i ugody z kobietami. Wciąż jednak, gdyby odciąć  koszty całej tej opieki zostawało mu sporo pieniędzy. Co się w takim razie z nimi stało? No cóż, Shawn lubił poeksperymentować z narkotykami. Lubił imprezy, a co za tym idzie, szemrane towarzystwo. Ostatnio słyszymy, że Kemp trafił do więzienia (został już wypuszczony) po strzelaninie na mieście.

Wczoraj w nocy Adrian Wojnarowski (powołując się na oświadczenie adwokata Kempa) raportował tak:

We wtorek wieczorem nieznani sprawcy włamali się do zaparkowanego auta należącego do Shawna Kempa kradnąc parę rzeczy ze środka, między innymi telefon komórkowy. Koszykarz namierzył aparat na parkingu centrum handlowego, sygnał pochodził ze środka auta, w którym siedzieli ludzie. Kiedy mężczyźni w aucie spostrzegli zbliżającego się Kempa wywiązała się strzelanina. Koszykarz miał strzelać w samoobronie. A więc nie było tak, jak wcześniej podawano, że Shawn brał udział w tzw. drive by shooting.

Wierzycie w to? Bądźcie uprzejmi mieć wątpliwość. W mojej ocenie Kemp siedzi umoczony po uszy w “osiedlowych sprawach”, a po tym incydencie jego życiu może dopiero zagrażać realne niebezpieczeństwo. Dlatego jeszcze raz, przypomnijmy sobie jego lata świetności i zostawmy gościa w spokoju.

Relacje meczowe w przygotowaniu, stay put. BG

23 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Mógł mieć wszystko, zabrakło IQ.
    Nie pierwszy i nie ostatni ze świecznika, który kończy tragicznie.

    Moim bohaterem nigdy nie był – raczej arcywróg w finałach z Bulls. Ale warunki fizyczne miał naówczas wybitne – zwierzak fest! I grał w jakimś takim egzotycznym mieście… co to było?… Scranton? 😉

    (27)
    • Array ( )

      A może źle go oceniamy? No bo jednak z punktu widzenia ewolucji sytuacja wygląda dla niego korzystnie: sukces reprodukcyjny jest bo geny przekazał, pożywienie zdobył w nadmiarze, że do dziś ma zapas, żyje nadal (co już nie ma znaczenia z punktu widzenia ewolucji bo już jest w wieku postprodukcyjnym).
      A że nie osiągnął jakichś wyimaginowanych konstruktów myślowych typu mistrzostwo, dominacja, władza, spełnienie,… to co to szkodzi? Role społeczne to zupełnie inna bajka niż czysty naturalizm homo vulgaris.

      (47)
    • Array ( )

      @bbb Morant niby lepszy od Kempa 😂.. Nadrób zaległości, jak na razie pik Moranta a pik Kempa (dominacja po obu stronach parkietu, drugi po MJ najlepszy gracz finału NBA 97) to dwie różne bajki,

      (4)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Śmiesznie się czyta subiektywną ocenę “sytuacji osiedlowych” Shawna Kempa, przez piszącego artykuł Polaka 🙂

    (11)
    • Array ( [0] => administrator )

      Gość mieszka w miejscowości Tacoma – liczba ludności mniejsza niż w Gdyni.
      Tacoma wręcz słynie z wysokiej przestępczości. Można powiedzieć, że Tacoma i Seattle to jak niegdysiejszy Pruszków i Warszawa.

      Jednak masz rację, nie powinienem kwestionować ani poddawać w wątpliwość prawdziwości oświadczeń pana mecenasa.

      (19)
    • Array ( )

      Ale nie porównuj Gdyni z Tacoma, nie porównuj dzielni z hood.
      Byłeś w ogóle kiedyś w Ameryce? Bo ja znam kogoś kto był!
      Nie macie takich gangsta w Gdyni. Może w Sopocie by się znaleźli ale nie w Gdyni. 🙂

      (13)
    • Array ( [0] => administrator )

      byłem w Ameryce dłuższy czas, widziałem te “posegregowane” dzielnice niestety i skoro chłop z tak rozpoznawalną twarzą jak Kemp tam mieszka, to wiedz że coś się dzieje.

      (24)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Smutne ale każdy ma rozum. Ale co dla ligi zrobił to zostanie na zawsze. Pamietam 93 i pojedynek Phoenix – Seattle w finale konferencji. Poezja basketu. A porazka z Denver w 94 i radość Mutombo. Ahh to se ne wrati. A podobno James to koksiarz jest. Eeeee chyba nie możliwe. GOAT???

    (8)
  4. Array ( )
    grzywka jordana 10 marca, 2023 at 13:30
    Odpowiedz

    “Jednak masz rację, nie powinienem kwestionować ani poddawać w wątpliwość prawdziwości oświadczeń pana mecenasa”
    … tym bardziej, że nie wiesz ilu Panów mecenasów Cię czyta 🙂

    (1)
    • Array ( )
      Kij w mrowisko 10 marca, 2023 at 14:40

      Pytanie czy pił wtedy już 20 lat bo jak nie, to nie była choroba.

      (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    To czy on strzelał, nie strzelał , zrobił to dla zabawy w samoobronie a może był naćpany.
    Tego nie wiemy. Natomiast nie róbmy z niego świętego. Większości koszykarzom nie przytrafiają się takie incydenty. Dlaczego ? Przypadek ? Gość jest umoczony po uszy w prochach lub innych używkach. Ma kontakty z szemranym towarzystwem. Siedział w więzieniu też pewnie za niewinność?
    Myślałem że zarobił mniej niż 91 mln brutto. Moglb jeszcze więcej gdyby o siebie dbał bo umówmy się wiek 27-28 to nie czas na tycie i staczanie się. No dobra swoje jednak zarobił, nie ograniam tego za te pieniądze zapewnił by chociaż sobie bezstresowe życie finansowe, spokojną emeryturę. I radość z uroków życia No cóż. Tak bywa. Dramat ogólnie jak kasa może człowieka popsuć . A może jeszcze inaczej są ludzie, którzy dużych pieniędzy nie powinni mieć, może Kemp do takich właśnie należy?

    (-1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Zawsze mnie zastanawia czym kieruja sie stacje tv w doborze dziennikarzy-bylych-obecnych-graczy? Czemu np taki Kemp ktory moglby pare ciekawych historii opowiedziec, nie moze wystepowac w First things first, Undisputed, First take (to takie programy w usa ktorych w polsce nikt nie zna bo z angielskim problem jest), zamiast np takiego Kendricka Perkinsa (z calym szacunkiem) lub Jay Williamsa (gdzie on w ogole gral?)

    (0)
    • Array ( )

      Stacje wybierają takich co mają coś do powiedzenia i wypadają jakoś medialnie. Zobacz parę wywiadów z Kempem i zrozumiesz. Nie jest mistrz intelektu i riposty 😉

      (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Kemp to był niesamowity dynamit i zwierzęcy temperament. Jego bloku na Jordanie i Pippenie w finałach 97 czysta poezja. Duet z Paytonem to jeden z najlepiej rozumiejących się duetów w historii NBA. Kempa wsady trzeba było oglądać w zwolnieniu by zauważyć co wyprawiał nad obręczą.

    (5)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jedno słowo BESTIA . Jak zobaczyłem pierwszy raz jak ładuje wsad to już wiedziałem jaką muszę zdobyć koszulkę do grania 😁 . Duet z Paytonem … Ahhh to se nie wrati. SKW 😃

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu