fbpx

MVP z brodą, mechaniczny Gortat, dynamit Johna W.

11

Obwód trzymał poziom. Niesamowita jest dynamika Walla. Wczoraj świetnie napędzał kontry, coś tam dorzucił z półdystansu, wymuszał multum fauli i zamieniał wolne na punkty. Drugi asystent NBA fantastycznie odnajdował przy tym kolegów, szczególnie w szybkim ataku i aktywnie wychodził do wysokiego krycia oraz przecinania podań. Praktycznie w pojedynkę trzymał Wizards w tym meczu. Szkoda aż siedmiu strat, ale to efekt włożenia całej gry na jego barki.

Największym mankamentem Czarodziejów jest kiepska trójka, wczoraj tylko 4/15. Beal także nie brylował w tym elemencie, trafiając jeden raz na cztery próby, za to atakował kosz, wymuszając faule i coś dorzucił z półdystansu. Podoba mi się ten zawodnik, szkoda, że jest zupełnie niewykorzystywany w grze bez piłki. Ten mecz wiele dał Rakietom. W obliczu porażki Grizzlies awansowali na drugie miejsce tabeli, a to oznacza, że prawie na pewno w pierwszej rundzie trafią na Dallas, nie San Antonio. Oj, czuć już playoffy w powietrzu!

Rockets 99:91 Wizards

James Harden 24 punkty, 6 asyst
Corey Brewer 15 punktów, 5 zbiórek
Josh Smith 14 punktów, 10 zbiórek

JohnWall 25 punktów, 12 asyst, 8 zbiórek, 4 przechwyty
Bradley Beal 15 punktów, 4 zbiórki
Otto Porter 15 punktów, 6 zbiórek

[vsw id=”cAmkziQnp5U” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Marcin Śledziński [Sledziu 24]

1 2 3

11 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Eh niestety Marcin nigdy nie był wirtuozem ataku, niestety, bo czasy kiedy Center tylko zbierał i bronił mineły.

    (-5)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    btw odnosnie Brody to w usa zapomnieli co oznacza faul w ataku, dlatego tamtejsi obroncy nawet nie ustawiaja sie do wymuszenia takiego faulu bo po co, i tak nie gwizdną. I taki harden pozniej ma 20 punktów z wolnych.

    Zobaczcie na ten filmik harden in motion akcja z 24 sekundy bodajze.

    Co to do k…. ma być? gosc sie w niego rzuca i co? jeszcze faul? Sorry ale odgwizdali by mu pare fauli w ataku i by sie nauczył.

    (2)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Wizards odnajdą jeszcze rytm w tym sezonie. Pierwszą rundę z Toronto przejdą bez względu na przewagę parkietu…

    Porter potrzebuje zaufania. Paru meczy z ławki. Wczoraj jako jedyny grał agresywnie obok Walla.

    Co do Johna Walla to jestem pod wrażeniem. Ten ślizg po parkiecie i podanie do Portera leżąc…Akcja 3 punktowa.

    Dziwne że tej akcji nie było nawet w top10 plays… Zrobiła na mnie większe wrażenie niż ten rzut Currego który się wywracał (w ogóle nie był tam faulowany jak widać na powtórkach )
    Apropo już tego to nie podoba mi się ta strona nba.com coraz bardziej.

    Każde podanie Back to Back jest nagradzane jako najlepsze,a jak już Curry coś zrobi dobrego albo ktoś z Cavs to jest w każdej powtórce.

    (14)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dopóki Wittman jest trenerem, Wizards nie będą grać lepiej, niż wskazywałby ich skład.

    GM też się nie popisał. Pierce na razie nie wypalił, za Jaśkiem i Bealem bieda (Rasual Butler jest bardzo nierówny, nie ma na co liczyć w playoffs), pod koszem Nene, który nie wnosi wiele w kwestii zwycięstw, niewykorzystywany Gortat (na którego wyłożyli gruby szmal), na ławce drewniany Seraphin i jednowymiarowi Humphries i Gooden. Brakuje im strzelca i plastra obwodowego. Puszczenie Arizy mogło się udać, ale brak rozwoju Portera (kolejna porażka sztabu trenerskiego) i moim zdaniem Beala (trzeci rok, ale poza zeszłorocznymi playoffs nie pokazał gotowości na zostanie czołowym strzelcem ligi) pokazał, jak ważną postacią w drużynie są zadaniowcy typu 3&D. Wizards naprawdę szykują się na Duranta, ale kto powiedział, że on na pewno tam zawita?

    (10)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla takiego rozgrywającego jak Wall jest potrzebne dużo dobrych strzelców za 3 w Wizards niestety jest odwrotnie :/

    (8)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Będą bili się oto, żeby nie trafić na SAS. Uwierzcie mi, o wiele, WIELE, WIELE lepiej jest trafić na niezrównoważone Dallas, niż na mistrzów NBA i ludzi z takim stażem jak TD.

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Niedawno pisaliście, że nie każdy starzeje się tak godnie jak Duncan czy Pierce, teraz jedziecie po nim niemiłosiernie, bo ma parę gorszych meczy. W PO się przyda, tam taki cwaniak jak The Truth jest bezcenny! Ale props za te wasze śmieszkowe wstawki, bawią! 😀

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @up
    Oglądałeś Wizards w marcu? Pierce grał strasznie, widać, że kompletnie już nie wytrzymuje trudów sezonu. Nie można pisać samych pochwał, tym bardziej, że tu nic do chwalenia nie było.

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu