Dennis Rodman jedzie do Rosji | Colin Sexton na celowniku Mavericks
WTMW.
Żyjemy w symulacji. Wbrew apelom amerykańskiej administracji Dennis Rodman zapowiada, że wybiera się do Rosji, aby “uwolnić” skazaną na 9 lat kolonii karnej koszykarkę Brittney Griner.
Otrzymałem zezwolenie na wizytę w Rosji aby pomóc tej dziewczynie. Postaram się polecieć jeszcze w tym tygodniu [Rodman]
Dla tych, którzy nie znają tematu ani samej postaci Brittney Griner, wklejam odnośniki. Pierwszy jest aktualny, przedstawia stan faktyczny sprawy, drugi pochodzi z… 2013 roku!
Gwiazda koszykówki skazana na 9 lat więzienia | Giannis Antetokounmpo 2.0
“Wizyta i zaangażowanie w sprawę Dennisa Rodmana przyniosą więcej szkody niż pożytku”, twierdzi przedstawiciel prasowy kancelarii prezydenta Bidena.
Publiczną informacją jest fakt naszych pertraktacji ze stroną rosyjską oraz oferta wymiany więźniów, którą przedstawiliśmy. Wielce prawdopodobnym jest, że jakiekolwiek negocjacje poza oficjalnym kanałem wyłącznie skomplikują i opóźnią proces uwolnienia.
Trade proposal
Oficjalna oferta dyplomatyczna strony amerykańskiej zakłada:
- IN: Brittney Griner oraz Paul Whelan (amerykański wojskowy skazany w Rosji za szpiegostwo)
- OUT: Viktor Bout (handlarz bronią na masową skalę)
Rodman nie ma zamiaru słuchać. To nie pierwszy raz gdy będzie podejmował (nieoficjalną) podróż dyplomatyczną oraz spotykał się z szefem państwa, z którym USA ma napięte stosunki. Od dziesięciu lat koszykarz utrzymuje kontakty z reżimowym liderem Korei Północnej Kim Dżong Unem, którego odwiedzał parokrotnie. W 2014 roku Dennis był na wycieczce w Moskwie, po której określi Władimira Putina przymiotnikiem “cool”. W 2018 roku pojawił się na trybunie podczas spotkania prezydenta Donalda Trumpa z Kim Dżong Unem w Singapurze. Przypisał też sobie zasługę uwolnienia koreańsko-amerykańskiego misjonarza Kennetha Bae, którego reżim początkowo oskarżył o próbę zamachu stanu.
Dla wyjaśnienia, Rodman nie potrzebuje żadnej formalnej zgody na wyjazd do Rosji, a jedynie wizę, którą zatwierdza Moskwa. Jak twierdzi, “rozmowy z Kim Dżong Unem wiele go nauczyły, dzięki czemu będzie w stanie lepiej zrozumieć Putina” LOL.
Dennis Rodman i Mike Tyson.
Dwie najbardziej barwne i kontrowersyjne postaci świata amerykańskiego sportu lat dziewięćdziesiątych. Obaj agresywni, nieobliczalni. Balansujący na granicy sportowych reguł i zwierzęcego instynktu. Doskonałe wyniki zawdzięczali dedykacji do pracy fizycznej, która stanowiła dlań swego rodzaju terapię. Długo by pisać.
Co dziś robi 56-letni Tyson? Hoduje gołębie, zażywa ogromne ilości grzybów halucynogennych i wali w worek gdy przyjdzie mu ochota. Żyje w swojej bańce. W tym kontekście 61-letni Rodman hobby obrał sobie równie absurdalne, a są nim właśnie opisywane wyżej “stosunki międzynarodowe”.
Lonzo 🏀
Zmieniamy temat! Jak się czuje operowana łąkotka 24-letniego Lonzo Balla? W minionym sezonie zawodnik zdołał rozegrać zaledwie 35 meczów w barwach Chicago Bulls. Oddawał średnio 7.4 trójek! Trafiał 42.3%!! Innymi słowy, ze swej kuriozalnej mechaniki rzutu wyskrobał nie lada działo, a jego notowania w lidze skoczyły. Każdy trener życzyłby sobie elitarnego, wszechstronnego obrońcę na piłce z 40-procentową trójką ze stacjonarnych pozycji, do tego z genialnymi instynktami na otwartej przestrzeni.
Co więc z lewym kolanem Lonzo? Ćwiczy, okres rehabilitacji trwa od wielu miesięcy. Przykłady możecie zobaczyć na poniższych migawkach. Nam, kibicom, pozostaje mieć nadzieję, że będzie w 100% sprawny wraz z rozpoczęciem obozów przygotowawczych.
Trzon ekipy Bulls stanowić będą w tym roku panowie:
- PG: Lonzo Ball / Goran Dragic / Coby White
- SG: Zach LaVine / Ayo Dosunmu / Alex Caruso
- SF: DeMar DeRozan / Javonte Green / Dalen Terry (R)
- PF: Patrick Williams / Derrick Jones Jr
- C: Nikola Vucevic / Andre Drummond / Tony Bradley
Jestem niezmiernie ciekawy jak rozwiną się młodzi Williams i Terry (taki trochę Andre Iguodala) w co by nie mówić, bardzo kompetentnym środowisku. Jednak czy nie za dużo będzie dominacji na piłce DeRozana (i LaVine’a)? Czy nie nazbyt mało gabarytu na silnym skrzydle (zwłaszcza z pomocy)? A pozycja centra czyżby nie za mało jest mobilna? Wy mi powiedzcie! Dragic to oczywiście ubezpieczenie na wypadek dalszych kłopotów zdrowotnych Lonzo oraz zbliżającego się nieuchronnie transferu (nieefektywnego) White’a.
Mavericks nie skończyli?
Czytam raporty mówiące o tym, że Mavericks i Cavaliers rozmawiają o sign and trade z udziałem Collina Sextona.
Taak? Przyjrzyjmy się: centrum uniwersum Luka, następnie Dinwiddie, stracili Jalena Brunsona, powraca Hardaway Junior, któremu jednak nie chcą powierzać piłki do kozłowania, wolą go w roli strzelca off-ball. Stąd sprowadzenie kolejnego ball-handlera, potrafiącego zmienić trochę rytm, przyspieszyć grę z ławki, ma (jako taki) sens.
Tyle, że Sexton jest/ będzie drogi, a różnicy nie stanowi zarówno jako gracz ataku, co obrońca. Wiadomo, że potrafi napadać na obręcz, pełen jest zapału, ale to nie jest ułożony basket, który preferują Mavs, na pewno nie za cenę 15+ milionów dolarów za sezon. Mark Cuban twierdzi, że mało prawdopodobne są kolejne ruchy kadrowe przed startem sezonu.
Ludzie zapominają, że mamy jeszcze Franka (Ntilikinę) który w tym sezonie będzie jeszcze lepszy. To kolejny ball-handler w naszym zespole [Cuban]
Zgoda! Sexton to niewłaściwy kierunek, a dla tych, którzy chcą zobaczyć na czym Mavs opierają swój fundament ofensywny polecam poniższe video:
Overhyped RJ
OK, zgadzam się, że RJ Barrett ma ciąg na kosz i potrafi narzucić swą wolę obrońcy, zwłaszcza jeśli przewyższa go siłowo. Wiele rzutów wykreował sobie spod obręczy, inna sprawa, że kiepsko je kończył. Na jego usprawiedliwienie pozostaje marny spacing zespołu nowojorskiego. Center, holujący piłkę Randle, Barrett, holujący piłkę Fournier, nieokreślona i często chaotycznie obsadzona pozycja PG.
Osobiście nie rozumiem zachwytów nad osobą RJ-a, którego uważam za przereklamowanego, pozbawionego warsztatu (prawa ręka!) i efektywności.
- punkty na posiadanie: 22. percentyl NBA (78% ligi punktuje z lepszą efektywnością)
- rim shot creation: 94. percentyl
O widzicie, chodzi o liczbę wjazdów i rzutów kończonych spod obręczy w stosunku do całości. O tym właśnie mówię, RJ to duży talent jeśli chodzi o samodzielnie kreowany slashing.
-
movement points / 75 posiadań: 17. percentyl
83% NBA zdobywa więcej punktów po ruchu bez piłki, co wynika z bardzo nieogarniętego ataku pozycyjnego Knicks w ubiegłym sezonie oraz (nie ukrywajmy) delikatnego braku zaangażowania Barretta gdy piłkę ma kto inny. Pewne zapędy gwiazdorskie (odpoczywam off-ball) są u niego widoczne. Tak wzrastał, całe życie był największym talentem na placu.
Trójka bardzo słaba, jedyne przyzwoite procenty notuje w sytuacjach catch and shoot zza łuku i na tym powinien się skupić, szczególnie w obliczu sprowadzenia do składu Jalena Brunsona. Jako obrońca RJ skupia się na swoim graczu, praktycznie nie istnieje jako obrońca z pomocy. Nie wybiera piłek w koźle, praktycznie nie zdarza mu się przecinać toru lotu podania, mało wokół siebie dostrzega, na zasłonach się gubi.
Pisałem zdaje się parę dni temu, osobiście pchałbym Fourniera i Barretta do innego zespołu. Miejsce RJ-a jest na dwójce, ale Knicks brakuje rasowej trójki. Moje zdanie zdaje się podzielać coach Thibodeau:
Istnieje dość powszechna opinia w lidze, że Thibodeau wolałby w transferze oddać Barretta niż rzucającego obrońcę Quentina Grimesa. Grimes jest lepszym obrońcą i strzelcem trzypunktowym.
Tak, Grimesa warto rozwijać i dawać mu szansę, bo to materiał na elitarnego 3&D. Niskie skrzydło, niskie skrzydło dużego kalibru jest najbardziej potrzebne Nowojorczykom!
To wszystko na tę chwilę, dziękuję za uwagę, dobrego dnia wszystkim! Bartek
Filmik z Lonzo jest sprzed roku gdy rehabilitował skręconą kostkę
Tak czy owak, kibicuję mu. Z klimatu z jakiego wyszedł, spoko się ogarnął.
Czy emerytura Tysona jest absurdalna? Są rejony w Polsce gdzie hodowla gołębi jest popularna wśród emerytów. Żarcie grzybów tez nie wydaje mi się absurdalne, lepiej jak majk se pogada z gołębiami, niż jak ma futrowac się wóda i koksem jak to robił dawniej. Znowu zachowanie Rodmana jest głupie i nieodpowiedzialne, może narobić więcej szkód niż pożytku i odwrócić się przeciwko niemu.
Na sierpień zapowiadana była na Netflix premiera Last Dance Kobego, ale coś chyba poszlo nie tak, bo cisza w temacie. Wie ktoś coś na ten temat?
“To nie pierwszy raz gdy będzie podejmował (nieoficjalną) podróż dyplomatyczną oraz spotykał się z szefem państwa, z którym USA ma napięte stosunki” @ Naczelny
dławiona recesją. zadłużona na 30 bln [dane Departamentu Stanu] i ekonomicznie chwiejąca się w posadach Ameryka sponsoruje tę wojnę, by osłabić gospodarkę europejską odcinając ją od tanich rosyjskich paliw, zerwać relacje niemiecko-rosyjskie i uzależnić firmy niemieckie od swoich znacznie droższych surowców, jak również wywołać panikę i pod presją opinii publicznej zmusić większość państw europejskich do zakupu amerykańskiej broni; Rosję Amerykanie chcą osłabić, aby nie stanowiła wartościowego partnera dla jedynego prawdziwego wroga USA – Chin, w których kieszeni dumni Jankesi siedzą już po same pięty.
Radziłbym szykować się na fajerwerki, bo jeśli dla ratowania swojej ugwieżdzonej d*** Amerykanie rozkażą polskim wasalom wesprzeć Ukraińców w otwartej wojnie z Rosją, czerwone pachołki nadwiślańskie nie będą się specjalnie troszczyć o nasze bezpieczeństwo, jak przystało na kacyków kolonii jankeskiej, poświęcą nas jak rzeźne barany na ołtarzyku bóstwa “wolności” zza wielkiej kałuży, czule przytuliwszy do mężnej piersi dużo dolarów; w 44 jedni, zadekowani w ciepłych pieleszach, zbrodniarze wysłali na śmierć warszawskie dzieci, jeśli ktoś się łudzi, iż dzisiaj tym nieszczęsnym krajem rządzą ludzie przytomni, mam dla niego wieści zdecydowanie niekorzystne.
Wnioski: Polska powinna politycznie trzymać się Niemiec, z Rosją normalnie handlować, zdystansować się od Ameryki, przestać im robić tę przyjemność, o której wspominał jeden z nielicznych logicznie myślących polityków polskich, Radosław Sikorski, a o UA zapomnieć, bo nie ma ona szans na odbicie swoich wschodnich terenów, po zakończeniu wojny będzie nadal państwem oligarchicznym, skorumpowanym, chaotycznym, a na dodatek zniszczonym i zbankrutowanym, na dodatek rządzi nią grupa ludzi niesamodzielnych.
Wyrażam przy tym głęboką empatię dla narodu ukraińskiego, będącego ofiarą politycznych układów swoich “zbawców” pod kierownictwem byłego aktora; mam nadzieję, iż będą wiedzieli, co z tym towarzystwem zrobić, jak już się ich dramat skończy.
Obawiam się tylko o równoczesny wzrost nastrojów nacjonalistycznych, bo ukraiński naród ma dwóch nieprzyjaciół na wieki wieki, a proszę zgadnąć, któremu będą chcieli przyfasolić, kiedy ten drugi zdobędzie ich serca propagandą i hojną ręką? Zgadliście! Chodzi o państwo z Przemyślem na mapie.
Zapomniałem się przedstawić, co niniejszym czynię: ruska onuca, do nóżek padam. Po serii obowiązkowych inwektyw i minusów, proponuję jednak poważnie pomyśleć o tym, co napisałem, bo choć jesteśmy na stronie dot. basketu, to mamy wakacje, a sprawa dotyczy waszych dzieci.
Pomyślałem – schodzę do bunkra i forwarduje ten comment do Morawieckiego.
I się znalazł znawca. U nas znawców nie brakuje
Wow, tyle fikołków, jakbyś to zrobił na jakieś olimpiadzie czy coś, były medal XD
No cóż , taki trochę Kyrie Irving w innym wydaniu i bardzo niebezpiecznym porąbaniem.
Prawdę mówiąc przeleciałem wzrokowo ten bełkot w kilkanaście sekund. Szkoda czasu.
A co do Rodmana, to w zasadzie tylko pcha się między wódkę a zakąskę.
Pomyślcie o takich wielkich, politycznych “mesjaszach” jak np. Depardieu, Seagal, Stone …
ale pierdoły
@ Onuca K. Podziwiam upór, w/g mnie szkoda energii. Ci “przeciętni wpierdalacze kartofli” będą do końca żreć to medialne “masło maślane honorowa jak skaut”. Ich już raczej nic nie uratuje.
@dziadzia1956 gratuluję poziomu obiektywizmu; “przeleciałeś w kilkanaście sekund” ale już wiesz, że bełkot?! Spoko. Dobry obywatel: sam sobie treści ocenzuruje i wie, że władza zawsze dobrze mówi, a każdy oporny, to ruska onuca, płaskoziemca i pewnie antyszczepionkowiec!
Brawo onuca, obawiam się jednak że twoje starania na nic dla wypranych przez tv obywateli. Niech sobie wierzą i widzą w co tam chcą. Pozdrawiam
Zgadzam się w stu procentach. Dobrze prawisz.
Onuca, ciężko mi się zgodzić z tobą w 100% ale jednak kilka spotrzeżeń całkiem trafnych. Natomiast trochę smutno się robi jak widzę komentarze ludzi, którzy boją się wyjść myślowo poza swoją telewizyjną strefę komfortu. Ale tak to już jest, niektórzy lubią żyć jak gęsi na fermach bo im podają gotowe żarcie prosto do dzioba przez rurę. Po co się rozglądać, ciekawić, negować, zastanawiać, dociekać, szukać informacji, wyciągać własne wnioski z autonomicznych przemyśleń. Jeszcze jak ktoś młody to jest szansa, że może zacznie myśleć trzeźwo ale np. taki dziadzia to już typowy reprezentan taśmowego myślenia z fabryki informacji produkowanej w pudełku z ekranem. Niby powinien być jakoś życiowo doświadczony a biedamental bije od niego jak smród sfermentowanej cytrynówki od żula. Jak to warczał wokalista Carcass :
TRAPPED TOGETHER,
ANOTHER WASTED GENERATION IS SOLD,
WITH NO MEANING, NO DEPTH,
THEY’RE THERE TO BE BLED,
NEVER BREAKING THE MOULD,
ANONYMOUS, BLANK,
NO INDIVIDUALITY, MISINFORMED,
A WHOLESALE,
BLINKERED NON-ENTITY, ON IT’S KNEES BORN,
– ANOTHER GENERATION TO SCORN,
Dziwi mnie że chciało ci się tyle głupot wypisywać. Gdyby wszyscy mieli takie podejście jak ty, to Polska dalej byłaby marionetką ZSRR.
Onuca K.
Dużo racji w tym co napisałeś.
Problem w tym że oczerniasz tylko USA, a co z Rosją?
Rosja próbuje robić dokładnie to samo co USA. Dlaczego więc wybierać jednych kosztem drugich?
Rosja musi podbijać aby pozyskiwać tereny, które poprawią jej gospodarkę. Teraz Ukraina, kto będzie następny? Może Polska? Aktualnie nie powinniśmy wspierać ani USA ani Rosji bo te dwa kraje walczą między sobą chcąc dokładnie tego samego dla siebie. Rosja jest dla Nas takim samym rakiem jak USA.
Nawoływanie do odcięcia się od USA i pisanie o normalnym handlu z Rosją jest debilizmem i absurdem. Skoro nie podoba Ci się to co robi USA jak możesz popierać to co robi Rosja? Dlaczego mamy handlować z Rosją, a z USA już nie? USA wyzyskuje, a czy Rosja nie robi dokładnie tego samego? Dlaczego mamy wspierać jeden wyzysk, a drugi nie? Bo jest tańszy? To obrzydzające. Oba kraje chcą monopolu i dominacji, a My nie możemy zgodzić się na żadną ze stron.
Tak tak, NATO to papierowy sojusz, który wystawi nas przy pierwszej okazji, dlatego właśnie pomaga Ukrainie, która nawet w nim nie jest.
Jednocześnie NATO, jak na de facto nieistniejący sojusz przystało, było tak straszne i tak ujadało, że aż Rosja musiała zaatakować Ukrainę, chociaż biedna Rosja tego nie chciała. Dlatego teraz ci biedni Rosjanie muszą porzucić swoje domy i z bólem w sercach strzelać do cywilów, gwałcić i rabować… ale ale! wszystko w dobrej wierze by pomóc biednej Ukrainie, która to o mały włos nie wpadła w łapy złego USA.
Na szczęście na koniec się przestawiłeś, jako onuca niemieckiego typu – która to strasznie ubolewa nad losem Ukraińców, że tacy to oni biedni, ale nie ma dla nich niestety nadziei, więc nie ma sensu im pomagać. Lepiej uścisnąć rękę zbrodniarza wojennego, poklepać się po pleckach i pogratulować rozwiązania sprawy “polubownie”, a potem siedzieć sobie w ciepłym domku, a dla spokoju sumienia wzdechnąć raz czy dwa nad losem biednych ludzi (bo przecież jesteś takim dobrym człowiekiem!).
Na szczęście wciąż są ludzie i kraje, które pomagają i będą pomagać Ukrainie i należy im pomagać tak długo jak długo chociaż jeden skrawek ich ziemi będzie pod kontrolą najeźdźców z Rosji. Nie tylko dlatego, że będzie można przeliczyć to na pieniądze, wpływy, zyski czy cokolwiek – bo po prostu tak należy, z czysto ludzkiego obowiązku pomagania słabszym i atakowanym.
@Mike25
medialna indoktrynacja, wspomniana przez Ciebie, sięga już zenitu komizmu, tym większego im poważniejszą tonacją się posługuje; w dziennikach aktualnych szczególnie rozbawiła mnie informacja o żołnierzach ukraińskich, którzy “wydostali się z niewoli rosyjskiej”, choć w istocie Rosjanie ich zwyczajnie wypuścili do domu:”]
@tomtom
@mmm
nie wiem, co masz na myśli?, ale ZSRR upadł z powodu niewydolności systemu gospodarki centralnie planowanej
@ Piotruś Pan
nasz handel z USA wygląda tak, jak kiedyś z ZSRR: my kupujemy od nich broń, a oni sprzedają nam, zatem płacimy im haracz za chronienie nas przed mityczną agresją ze strony Rosji
moim zdaniem, sens miałoby opłacanie się im z tytułu zobowiązania Wuja Sama do niewciągania nas w sprowokowany przezeń konflikt, bo o ile nie mam wątpliwości do natury rosyjskiej władzy i jej doktrynę militarną traktuję poważnie, o tyle sugestia Rosji dyszącej żądzą splądrowania Polski budzi we mnie tylko wesołość, jako dziecinny, ale chwytliwy, pretekst do robienia z Polski Indian corocznie wydających kilkadziesiąt mld zł na zakupy złomu z demobilu US Army
@Fen
gratuluję zmysłu ironii, ale niestety przyczyny wojny na Ukrainie są dość czytelne, pisałem kiedyś o nich szerzej, nie będę więc wklejał tych wyjaśnień ponownie, nie chcę nadużywać cierpliwości Redakcji i redaktora Naczelnego, bo w końcu i tak naruszamy pewne tabu w sferze mediów
społeczeństwo ukraińskie nie ponosi winy za politykę swoich władz, nie liczącą się z ich bezpieczeństwem, dlatego współczuję mu konsekwencji tejże; tak samo bym współczuł pasażerom samolotu porwanego przez terrorystów i prowadzonego na zatracenie, cóż w tym dziwnego?
“Na szczęście wciąż są ludzie i kraje, które pomagają i będą pomagać Ukrainie i należy im pomagać tak długo jak długo chociaż jeden skrawek ich ziemi będzie pod kontrolą najeźdźców z Rosji”
rosyjskojęzyczni Ukraińcy nie chcą mieć z tym państwem nic wspólnego, jak można chcieć, skoro rządzili tam oligarchowie ze swoimi prywatnymi armiami, kwitła plaga przestępczości wszelakiej, w instytucjach państwowych szerzyła się rekordowa na skalę światową korupcja, a średnia pensja na Ukrainie w 2020 roku wynosiła równowartość 800 zł polskich, stąd m.in exodus ludności cywilnej Ukrainy na Zachód
swoją drogą, jakim cudem ukraińska władza wciąż normalnie kupuje od “najeźdźców’ z Rosji surowce i nawet grzecznie wywiązuje się z płatności?; póki co, my ponosimy koszt tej groteskowej wojenki, a mówiąc MY, nie mam na myśli władzy, ona się wyżywi i za prąd oraz opał i gaz zapłaci naszymi pieniędzmi, a nam przyjdzie ogrzewać się, karmić i oświetlać wdzięcznością opływających w dostatki milionerów ukraińskich, amerykańskich i tutejszych kacyków dudniących w bębny moralności
w mechanice wojny moralność człowieka wyznaczają prawa przyrody, a w niej słabszy musi zginąć
I wiadomość najlepsza: czy Państwo wiedzą już, jaki region Ukrainy dostała od ukochanych braci Polska do odbudowy zakończeniu wojny?, otóż: Donbas, który po wojnie na 99,9 % będzie rosyjski:]
Tak nas kochają nasi sojusznicy; od tej miłości niedługo będziemy musieli siadać na bardzo miękkiej poduszce, a i wtedy bokiem, bardzo ostrożnie
@Onuca K., szacun!
przy takim przeglądzie na pewno masz poczucie pewności, że Twój wpis, to takie “nie patrz w górę” dla znakomitej większości, która nawet jeśli jest wykształcona, to na tyle, żeby pojąć wtłaczaną wiedzę, ale już nie na tyle, żeby ją zakwestionować. Nazywanie siebie Onucą ma chyba jedynie sprowokować pojedynczych do myślenia. Z jedną rzeczą się nie zgodzę – Niemcy na pewno nie są dla nas partnerem na lata.
@matej Racja. Nikt nie jest dla nas partnerem; niestety zepsuliśmy sobie relacje chyba ze wszystkimi. Teraz najlepszymi partnerami dla Polaków są Polacy. Poważnie, róbmy swoje nie oglądając się na świnie przy korycie – co nam za różnica czy rządzą nami niemieckie, ruskie, żydowskie czy chińskie pachoły?
Może to wreszcie czas aby wziąć się za rozliczenie 500 lat niewolnictwa jakie Polacy Polakom zgotowali? Uważam, że bez wyjaśnienia, przeproszenia za I RP ON dalej Polak, Polakowi będzie wilkiem. W tym momencie jesteśmy jako naród na etapie wyparcia, bo WIĘKSZOŚĆ, jak zapytać, to czuje, że przynależy do tych 7% szlachty…
A przypominam, że wtedy ta reszta, te 90% to byli ludzie bez prawa do wolności, własności i nietykalności cielesnej.
@matej
“Niemcy na pewno nie są dla nas partnerem na lata”
położenia geograficznego raczej nie zmienimy; jako kraj tranzytowy jesteśmy skazani na sąsiedztwo Rosji i Niemiec, więc, wg mnie, powinniśmy z tymi państwami, zwłaszcza z ich gospodarkami, ściśle współdziałać, zamiast np. z dumą kiepskiego błazna bojkotować takie projekty jak Nord Stream, w ramach którego mogliśmy zarabiać krocie na przesyle gazu i mieć go na preferencyjnych warunkach; w mediach tego nie powiedzą, bo nie wolno, ale na wschodzie Polski ludzie są wściekli z powodu różnych sankcji i embarga na handel z Rosją, gdzie sprzedawali swoje produkty rolne, mięso czy owoce, polskie państwo ich zrujnowało w imię jakichś smarkatych idiosynkrazji styropianowych leśnych dziadków, przenoszących swoje osobiste aspiracje pokazowych rusofobów na życie tzw. zwykłych ludzi
doszliśmy do ściany głupoty: zimą będziemy się chwalić przed światem rezygnacją z rosyjskiego gazu, równolegle kupując go od Niemców, czyli trzy razy drożej
nihil novi sub sole: moralnie słuszna władza się wyżywi, medialni bohaterowie ruchu oporu będą wyć wniebogłosy na swoich pluszowych krzyżach, a realnie w d*** dostanie 38 mln Kowalskich
s
Admin powinien popracować nad filtrami w komentarzach. Nie można napisać ch*j, d*pa, c*cki, fi*tek, a można takie głupoty jak wyżej stulać o_O