Na początku muszę się Wam do czegoś przyznać. Od lat All-Star Game obchodzi mnie coraz mniej. Szczerze? już dokładnie nie pamiętam kiedy po raz ostatni zarwałem noc dla tego wydarzenia. Nostalgia wciąż jeszcze trzyma mnie na nogach w sobotę. Po pierwsze dlatego, że dunkerzy nadal mają szczególne miejsce w koszykarskiej subkulturze. A po drugie, te wszystkie szalone konkursy ogląda się po prostu lepiej, bo zawodnicy biorący w nich udział zwyczajnie chcą je wygrać. Z kolei w Meczu Gwiazd to już tak naprawdę nie wiadomo.

Od samego eventu bardziej interesuje mnie już to, kto weźmie w nim udział. Owszem, prowadzona w dużej mierze za pomocą social mediów kampania jest zwyczajnie konkursem popularności, ale ta też nie bierze się znikąd. Przeważnie stoją za nią wyniki osiągane na koszykarskim parkiecie. I właśnie tego założenia się trzymając, przedstawiam Wam listę dziesięciu potencjalnych debiutantów w Meczu Gwiazd. Do dwudziestego lutego, kiedy to wybiegną na parkiet w Cleveland, zostało ledwie 1,5 miesiąca. Kolejność przypadkowa:

#Ja Morant

Najlepszy debiutant sezonu 2019/2020 w tym roku jest już prawdziwą gwiazdą. W zeszłym sezonie, po udanym przejściu przez fazę play in (wygrana z Warriors), po raz pierwszy wystąpił w playoffs. Niemniej Grizzlies w pierwszej rundzie musieli uznać wyższość Jazz. W tym roku, póki co, Grizzlies grają jednak tak, że żadne play-in im potrzebne nie będzie i duża w tym zasługa Ja Moranta.

Zawodnik notuje średnie na poziomie 25/7/6, przy skuteczności 40% zza łuku. Zachód pełen jest jednak utalentowanych graczy obwodowych i kolejka do Meczu Gwiazd będzie długa. Można jednak z dużą pewnością stwierdzić, że Morant przestał już być gościem, który się dobrze zapowiada, a zaczął być kimś, z kim trzeba się liczyć, więc kiedy, jak nie teraz?

#LaMelo Ball

Z Zachodu lecimy na Wschód, a tam w drużynie Charlotte Hornets polaryzujący fanów LaMelo Ball, kolejny po Morancie laureat nagrody Rookie of the Year w tym zestawieniu. Jeszcze do niedawna najmłodszy w historii NBA zawodnik, który zdobył w meczu triple-double.

Ilu potrafisz wymienić asów, którzy notują w NBA statystyki na poziomie 19/8/7 przed ukończeniem 21 lat? Charlotte playoffs nie widzieli inaczej jak z kanapy od sezonu 2015/2016, w tym roku mają szansę właśnie dzięki Ballowi. Te cztery mecze w ogólnokrajowej TV, które przyznano im w tym sezonie, to również w dużej mierze jego zasługa.

#Fred VanVleet

VanVleet to taki “working class hero”. Nie wybrano go w drafcie 2016, ale od tamtego czasu było już tylko lepiej. W wieku 27 lat ma już na koncie mistrzowski pierścień i może sobie odhaczyć bycie najlepszym strzelcem swej ekipy w serii playoffs, o 80-milionowym kontrakcie nie wspominając. VanVleet notuje w tym sezonie statystyki na poziomie 23/7/5, rzucając zza łuku ze skutecznością na poziomie 41%. Toronto mieli się przebudowywać, ale przy tej sytuacji na Wschodzie ich awans do playoffs wciąż pozostaje kwestią otwartą.

#DeAndre Ayton

Centrów jako takich już w All-Star Game nie ma, jedyna szansa dla środkowych to załapać się na front court, ale to zadanie utrudnione, bo tam rywalizują z bardziej wszechstronnymi zawodnikami z pozycji 3 i 4. Niemniej Ayton jest obecnie jednym z czołowych zawodników podkoszowych, rzucającym na skuteczności rzędu 63% i grającym w czołowej ekipie ligi. Ten 23-letni Bahamczyk jeszcze nie podpisał przedłużenia kontraktu, ma więc o co walczyć. Gwiazdka All-Star pewnie by nieco pomogła w ewentualnych negocjacjach. Statystyki 17/11/1.

#Darius Garland

Zawsze lubię miejscowych chłopaków w All-Star Game. Gdy poprzednio Mecz Gwiazd gościł w Ohio, atrakcją Konkursu Wsadów był Bob Sura, drugoroczniak Cavs. Trzymałem kciuki, zajął przedostatnie miejsce. W tym roku kibice Cleveland mają szansę na innego swojaka, Dariusa Garlanda. Ten 21-letni point guard, którego ojciec, Winston, też grał w NBA, notuje staty na poziomie 20/7/3. Pod nieobecność Rubio i Sextona będzie dźwigał na sobie ciężar gry Cavaliers. Czy zaskarbi sobie sympatię kibiców i kapituły All-Star Game?

#Tyler Herro

Na ten moment Herro jest w ścisłym gronie faworytów do nagrody Sixth Man of the Year. Czy przełoży się to na jego udział w Meczu Gwiazd? Kiedyś taka sztuka (Nagroda SOTY i debiut w ASG) udała się Kevinowi McHale’owi. Czy Herro może powtórzyć ten wyczyn? Póki co notuje około 20 ppg, ślizga się po 40% skuteczności zza łuku, dokłada to tego 5 zbiórek i 4 asysty cały czas będąc nominalnym rezerwowym zespołu Miami. Obecnie, gdy z urazami borykają się Butler i Adebayo, Heat mają bilans 23-15. Herro jest istotnym elementem ich kolektywnego wysiłku.

#Shai Gilgeous Alexander

To w tym zestawieniu jeden z zawodników o najlepszej linijce statystycznej. Notuje średnie na poziomie 22.7/5.2/4.8. Niestety, wszystko to jak krew w piach, bo OKC (bilans 13-23) są w głębokiej restrukturyzacji. Być może na osłodę wysiłków Shaia przyjdzie mu po raz pierwszy założyć jersey All-Star?

#Honorable mention

Solidne argumenty w tej debacie prezentują również następujący zawodnicy:

-> Andrew Wiggins, Warriors (19 punktów 43% za trójkę)

-> Jarret Allen, Cavaliers (17 punktów 70.2% z gry wice lider NBA, za Gobertem)

-> DeJounte Murray, Spurs (18/9/8)

Kogo z nich widzicie w Meczu Gwiazd? A może macie swoich kandydatów do debiutu w tej imprezie?

[BLC]