fbpx

Gdy głód zajrzy w oczy: bankruci NBA

39

Derrick Coleman

Pisano, że gra dobrze tylko po to, żeby dostać następną wypłatę. Łącznie zarobił 91 milionów dolarów. Tutaj głównym powodem bankructwa są przede wszystkim naprawdę beznadziejne decyzje finansowe. Nie był uzależniony od narkotyków, alkoholu czy hazardu. Jasne, zdarzyło mu się wypić, wyjść do restauracji i zostawić swoją dniówkę czy kupić sobie samochód o wartości domu, ale w ciągu kariery był raczej jednym z tych rozsądnych gości. Wszystko zepsuło się, kiedy zaczął bawić się w biznesmena.

Postanowił zainwestować w Detroit, bo było bardzo złym pomysłem. Może wtedy Mo Town było wciąż kolebką cywilizacji spalinowych maszyn z silnikiem V8 w sercu, jednak raczej na kształt schyłkowego Imperium Rzymskiego, chylącemu się ku rychłemu upadkowi. Kupił sobie trochę fast foodów, udziały w Hiltonie, ale nic nie było go w stanie uratować. W 2010 wisiał swoim wierzycielom jakieś 2 miliony dolarów.

Scottie Pippen

Skoro mówimy o najsłyniejszych bankrutach, to nie może zabraknąć tu jednej z legend Chicago Bulls. Kolejny zawodnik, który nie miał problemów z alkoholem, narkotykami czy hazardem. Nie miał też żadnych utarczek z prawem ale i tak udało mu się roztrwonić ogromną część swojej fortuny. Niewątpliwie pogrążyły go decyzje finansowe. Przykładowo: Scottie kupił sobie za 4 miliony dolarów odrzutowiec, który w momencie kupna nie działał. Wydał kolejny milion na mechaników i części, żeby w ogóle dało się nim latać. Takich decyzji, o których nawet nie wiemy było znacznie, znacznie więcej co przełożyło się na blisko 120 straconych milionów.

Eddy Curry

Chyba nie wszyscy w rodzinie Curry są bystrzy, hehe. Eddy Curry, czyli nie mający nic wspólnego z bractwem tych rzucających, potężny center. Jego kariera zaczęła się od podejrzeń problemów z sercem. Większość testów i ekspertów dało mu zielone światło do gry, ale Barry Maron, czyli ktoś na kształt Jordana kardiologii zaproponował test DNA, żeby wykluczyć 100% prawdopodobieństwo choroby. Chicago Bulls zaoferowali Eddiemu 400 tysięcy dolarów rocznie, płaconych przez 50 lat jeżeli nie przejdzie testu. Nie zgodził się i oparł na wynikach poprzednich badań i analiz.

W 2009 roku, został oskarżony o molestowanie seksualne przez… swojego szofera. Następnie zamordowano jego 9 miesięczną córkę wraz z jego dawną dziewczyną. Facet sporo przeszedł i nie miał na to wpływu jednak roztrwonienie 60 milionów dolarów wymagało dużego talentu i własnej woli. Przykładowo pożyczył od banku 580 000 na 85% wysokości odsetek. To się nazywa mądra decyzja. Sam Curry mówi, że nie ma pojęcia jak stracił fortunę, co pokazuje jak kiepsko nią zarządzał.

Wymienione nazwiska to oczywiście jedynie wierzchołek góry lodowej. Pytanie, któremu z aktualnych reprezentantów NBA dopiszemy do tej listy za kilka lat.

[Adam Szczepaniak]

1 2

39 comments

    • Array ( )

      Bo to xxx, zadaniowiec, który miał furę szczęścia, że znalazł się w Atlancie otoczony profesjonalistami typu Korver, Millsap, Horford, Budenholzer. Wszyscy bankruci a artykułu to xxx. Ciekawe czy jest jakiś biały bankrut?

      (1)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie chce wyjść na rasistę, ale tak to jest jak ludzie z marginesu dostają gruby hajs. NBA powinno stworzyć jakiś fundusz emerytalny, pobieraliby im część wypłaty i potem wypłacali im emeryturę

    (45)
    • Array ( )

      Czemu miało by nie być? Ostatnio do grona spłukanych dołączył biały Christian Laettner który z powodu koloru swojej skóry pojechał na igrzyska 92 zamiast Shaqa. Bankructwa generalnie dotykają sportowców niezalezienie od koluru skóry. 60% piłkarzy premier league tez jest spłukanych 5 lat po zawieszeniu korków, 8 z 11 angielskich mistrzów świata w piłce sprzedała swoje medale. U nas na krajowym podwórku wygląda to podobnie i wielu piłkarzy kilka lat po zakończeniu kariery boleśnie zderza się ze ścianą.

      (22)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Czarni nie powini zarabiać i tyle. Powinni grać za dach nad głową i jedzenie. Zniesienie niewolnictwa to błąd za, który świat płaci do dzisiaj i doprowadzi go do upadku.

    (-43)
    • Array ( )

      Świat zmierza do upadku przez takich upośledzonych Januszy jak ty, którzy żyją jak psy i cały dzień tylko myślą co będzie na obiad i żeby obejrzeć sobie cos w telewizji. Pózniej rządzi taka partia jaka rządzi rozdająca każdemu po 500 ziko, a hołota na to leci

      (53)
    • Array ( )

      Dobrze prawisz Szwagier. Niestety na świecie zatarły się granice, które utrzymywały względny porządek. W stolicy musisz chodzić slalomem chodnikami, bo środkiem idą kolorowi z Hiv albo tłuste feministki, które powinny orać pole w homonto, a nie żreć hamburgery z dietetyczną colą.

      (-11)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Pobyt w Stanach jeszcze bardziej mnie uświadomił że czarni to jednak nie jest zbyt rozgarnięta rasa.
    Wszyscy myślą że to ludzie których znamy z filmów itp a to banda polmozgów 🙂
    Ovzywisxie nie chcę tutaj wrzucać wszystkich do jednego worka ale większość których znam to poza tym ile mają lat, to nie wiedzą zbyt wiele, co przekłada się na sytuację z tego artykułu 🙂

    (22)
    • Array ( )

      Oczywiście, że to matoły. Widać po badaniach w wynikach w nauce. Pierwsi Azjaci, zaraz za nimi biali. potem przepaść, potem latynosi, znowu przepaść i na końcu czarni i indianie. Tak to wygląda w Stanach. Jeśli wpuściliby muzułmanów za pewne dołączyliby do kolorowych.

      (9)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    “Chicago Bulls zaoferowali Eddiemu 400 tysięcy dolarów rocznie, płaconych przez 50 lat jeżeli nie przejdzie testu. Nie zgodził się i oparł na wynikach poprzednich badań i analiz.”

    Ja naprawdę nie jestem głupi, ale szukam sensu w tym wszystkim, bo chciałbym to zrozumieć, no ale idzie mi kiepsko. Ktoś może mógłby mi to przetłumaczyć?

    (25)
    • Array ( [0] => subscriber )

      No Kemp to kilkanaście razy porządnie zapakował 🙂 Shawn Shawn… gdyby nie olał koledżu to może by dowiedział się co nieco o prezerwatywach 😉

      (14)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jakby nie patrzeć mało znanych zawodników staje się bankrutami – jest kilku – Iverson, Pippen, Rodman, Kemp etc – często zawodnicy którzy już zza kariery słynęli ze swoich wybryków. Pełno zawodników znajduję karierę w tv albo trenerce(słyszeliście Vince Cartera za mikrofonem w summer league? gość będzie świetnym komentatorem) i ogólnie w tą statystykę – “60% zawodników roztrwania wszystko co zarobili” aż ciężko uwierzyć. Może pod uwagę są brani dosłownie wszyscy zawodnicy, nawet tacy co podpisywali 10 dniowe kontrakty?

    (24)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Myślę, ze Dirk Nowitzki patrząc jakie rowery kupuje:-) A taknpowaznie, czytałem gdzieś, ze AI zaparkowal gdzieś furę, uchlal się i pamietal gdzie ją zostawił wiec co zrobił? Poszedlndo salonu po nowe auto.

    (31)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Niemal identyczny artykuł pojawił się 30 czerwca na innym portalu traktującym o NBA. Nawet gracze i wątki z ich życiorysów są podane identyczne.
    Wydaje mi się zatem, że to nie raport na jaki trafił “autor” powyższego wpisu skłonił go do jego “napisania”.

    (8)
    • Array ( [0] => administrator )

      martwi mnie ten komentarz, przyjrzę się sprawie, dzięki ślimak

      (13)
    • Array ( )
      AdamSzczepaniak 23 lipca, 2017 at 10:27

      Cześć Ślimak,

      Miałem nie wypowiadać się publicznie na temat tego oskarżenia, ale chcę bronić swojego dobrego imienia. Od kiedy pisze artykuły na GWBA, wszystkie moje teksty są napisane własnym piórem. Autorskie. Pierwszy z brzegu przykład: seria “Biali, którzy nie musieli skakać”, drugi? “Heart over Height”. Oczywiście, wszystkich moich tekstów jest multum, ale każdy z nich powstaje poprzez napisanie go przeze mnie. Tak było, tak jest i tak będzie, ponieważ ponad wszystko w dobie braku szacunku dla własności intelektualnej, trzeba szanować cudzą pracę. Moi koledzy po fachu, tak jak ja spędzają długie godziny żeby znaleźć odpowiednie źródło i napisać wartościowy tekst, właśnie dla was. Wiem ile kosztuje to pracy, wiem też jakie są konsekwencje naruszenia własności intelektualnej z racji swojego wykształcenia. Przechodząc do merytorycznej części, oto link z raportu, który ukazał się 2 lipca 2017 roku, czyli po publikacji probaksetu i proszę zauważ, że w ich tekście nie ma o tym żadnej wzmianki.

      http://www.munknee.com/78-of-nfl-players-go-bankrupt-within-5-years/

      Właśnie na jego kanwie oparłem cały artykuł.Zauważmy również, że w moim artykule pojawia się 7 zawodników, z czego 4 nie jest nawet wymienionych na probaskecie. Załóżmy, że moją inspiracją był wpis kolegi po fachu, skąd w takim razie wziąłem informacje na temat 4, czyli większości zawodników w artykule? Druga sprawa, to kwestia wprowadzeń do faktów. W moim tekście są one zupełnie inne.. Trzecia kwestia to fakty, które w przypadku 3 z 7 zawodników są identyczne, ale tu pojawia się moje pytanie: Jak inaczej przedstawić fakty, niż w ich prawdziwej formie? Tak, fakty i tytuł się pokrywają, ale moim zdaniem w żaden sposób nie da się tego nazwać plagiatem. Był to po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności, że akurat trafiłem na ten raport, wydany po publikacji probasket, a następnie tak zatytułowałem ten tekst. Pewnie tak jak ja, uznali że lepszego tytułu nie da się wymyślić, ten po prostu trafia w sedno. Moim zdaniem, nie ma podstaw, żeby insynuować w jakikolwiek sposób skopiowanie czyjegoś tekstu, czy obranie go jako punktu wyjścia.
      Jestem tutaj dla was, redakcja dała mi ogromną szansę dając możliwość publikacji i ani ich, ani waszego zaufania nie nadszarpnąłem i nie nadszarpnę.

      Życzę miłego tygodnia, pełnego koszykówki. Pozdrawiam

      (21)
    • Array ( )

      @AdamSzczepaniak

      Cześć Adam,
      dziękuję Ci za szczegółowe wyjaśnienie sprawy i przedstawienie faktów. Pozwoliłeś mi to spojrzeć na to wszystko z innej perspektywy – z Twoje perspektywy.
      Przepraszam zatem że zarzuciłem Ci plagiat serii artykułów które pojawiły się na stronie probasket. Musisz natomiast przyznać, że wątki dotyczące graczy które zarówno Ty jaki i autor tekstu na probesket są bardzo mocno zbliżone. Stąd pojawiły się moje wątpliwości, czy aby na pewno jesteś autorem tekstu pod którym się podpisałeś. Z racji wykonywanego zawodu, jestem mocno wyczulony na wartość intelektualną twórców która w naszym kraju nie jest wystarczająco chroniona i która dość często pada “łupem” innych osób.
      Dodatkowo moje przekonanie że to nie Ty jesteś autorem tego artykułu spotęgował fakt, iż mój komentarz poddający to w wątpliwość nie został opublikowany na stronie, choć wielokrotnie próbowałem go dodać. Komentarz ten był napisany w mocno łagodnej formie, więc tym bardziej nie rozumiałem dlaczego ktoś postanowił go nie publikować.
      Tak więc jeszcze raz dziękuję Ci za wyjaśnienie sprawy oraz to, że chce Ci się wolne chwile przeznaczać na to, aby coś ciekawego tutaj opublikować.
      Przepraszam za całe zamieszanie.

      Krzysztof Gryszun

      (10)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Znów powielania bzdura o samolocie Pippena. Media podające tą głupotę przegrały z nim w sądzie wysokie odszkodowania. I ani słowa o funduszach koszykarzy. Mają je w kontraktach. Gwarantują im poważne pieniądze po zakończeniu kariery. Kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy dolarów miesięcznie. Generalnie artykuł pisany na siłę.

    (13)
  9. Array ( )
    Biały z Bielska Białej 22 lipca, 2017 at 23:41
    Odpowiedz

    @DVR
    Szwagier dobrze napisał, ale takiemu lewactwu jak ty nie wejdzie to do wypranego mózgu. Takiej klęski głodu jak za PO w Polsce nie było przez 100 lat nigdzie w Europie. Ile dzieł sztuki, złota wywieziono za ich kadencji do Niemiec. Wyłącz Onet i TVN i poczytaj w rzetelnej polskiej prasie jak było . Ja widziałem jak za Tuska na ulicach ludzie z głodu padali. Ale jego nikt nie pociągnie do odpowiedzialności. tylko gnębi się tych co chcą dla Polski dobrze, bo to nie w smak europie

    (-35)
    • Array ( )

      Ty chyba masz 12 lat i nie pamiętasz jaka beznadzieja panowała w Polsce w latach 90 i za jakie grosze ludzie musieli pracować skoro piszesz że za Po sytuacja w kraju się pogorszyła.

      (23)
    • Array ( )

      Strasznie przykro mi sie robi jak czytam takie komentarze. Jesteście ludźmi i naprawdę jesteście wstanie napisać cos takiego o ludziach z innymi poglądami albo innym pigmentem skory. Naprawdę nie wiem czy to troll czy naprawdę tak myślisz. Ludzkość nigdy nic większego nie osiągnie niż teraz dopóki jakieś prawo głosu bedą mieli ludzie jak ty 😉

      (16)
    • Array ( )

      Widzę, że prawilna trollownia dotarła niestety na GWBA. Może zacytuję klasyka : SPIEPRZAJ DZIADU.

      (9)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Pippen i odrzutowiec – autor wezwany do weryfikacji. Historia dotyczy nierzetelnego pośrednika – sprzedawcy, i nie ma nic wspólnego z kondycją finansową Scottiego, która w chwili zakupu była lepsza niż dobra. Jak jest teraz – do sprawdzenia, choc Pippenowi daleko do rozmachu M.J. to raczej biedy nie klepie. P.S. W takich artykułach zapominają autorzy o kryzysie finansowym 2007. Większość majętnych ludzi w USA w latach 80-2007 dorabiało sie inwestując w rynek nieruchomości. Przez niemal 3 dekady dawało to astronomiczne zyski i nikt przy zdrowych zmysłach nie przechodził obojętnie obok zwrotów 80% rocznie. Kryzys finansowy zdemolował ten rynek i dobił inwestorów niemal z dnia na dzień. Shaq w jednym z wywiadów stwierdził, że w pierwszej połowie 2008 na inwestycjach w nieruchomościach stracił 100 mln. Przykład bardziej przyziemny – dom mojego kuzyna w 1998 kupiony za 120 k po remoncie generalnym w 2006 został przez ubezpieczyciela w 2008 wyceniony na 25 k. Bo na rynku były tysiące takich domów przejętych przez banki na poczet niespłaconych hipotek. Eldorado padło.

    (16)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    “Dwa Bentleye, Dwa Mercedesy, Range Rover, Cadillac Escalade, czyli wóz do porwań, Hummer i ukochany Maybach.”
    To nie hobby. To wydawanie pieniędzy na najdroższe/najbardziej śmierdzące kasą fury jakie są dostępne. Samochodowi hobbyści z kasą mają inne zestawy w garażu.

    (13)

Komentuj

Gwiazdy Basketu