fbpx

Kto traci na zawieszeniu Ja Moranta | tak się bawi najlepszy gracz NBA

27

Dzień dobry, WTMW.

Ligowa komisja śledcza pod przewodnictwem komisarza Adama Silvera wydała wyrok w sprawie rewolwerowca Ja Moranta. Dwudziestoczteroletni Ja został ukarany 25 meczami zawieszenia, począwszy od pierwszej kolejki sezonu 2023/2024. Ile straci na tym liga? Nie straci nic. Szefostwo klubu oszczędzi na wypłacie, o! Cały incydent wyłącznie zwiększa ich zasięgi medialne.

Co straci Ja Morant?

Nominalnie szacuje się, że siedem milionów dolarów oraz 25 razy po trzysta tysięcy, czyli w okolicach 15 milionów dolarów brutto. W praktyce widzimy co się dzieje. Sprzęt sportowy sygnowany jego nazwiskiem wskoczył na listę bestsellerów. Łatka “złoczyńcy” czy też “buntownika, chcącego żyć po swojemu” przemawia do młodych afro-amerykanów i nie tylko. Czekajcie co będzie, gdy koncern Nike przywróci do sprzedaży model butów koszykarza albo odpali drugi “signature shoe”. Tak więc potencjał sprzedażowy Ja wzrósł, piętnaście milionów odbije sobie w prowizjach albo nowej współpracy.

Czy straci klub Grizzlies? W życiu! Rozwiną co najwyżej graczy zadaniowych, Ja Morant to samograj, którego wystawisz do gry w połowie grudnia i będzie robił to samo, co przedtem. Przypomnijmy: 26.2 punktów 5.9 zbiórek 8.1 asyst 30% zza łuku. Akcje kreowane samoczynnie, gdzieniegdzie potrzebna jedynie twarda zasłona. Inna sprawa to przyszłość klubu z Memphis…

  • Playmakers: Ja Morant / Tyus Jones
  • Shooters: Desmond Bane / Luke Kennard
  • Wings: Ziaire Williams / David Roddy
  • Bigs: Jaren Jackson Junior / Steven Adams / Xavier Tillman / Brandon Clarke / Santi Aldama

Nazbierali wysokich, ale wierny żołnierz Adams już się zaczyna sypać. Clarke z zerwanym Achillesem traci swój największy walor, czyli mobilność defensywną i dynamikę. JJJ, Tillman (opcja klubu) i Aldama w zupełności wystarczą do obsadzenia pozycji pięć. Każdy robi postępy i należy na nich stawiać. Spodziewam się więc transferu 30-letniego Nowozelandczyka, Clarke’a muszą najpierw przywrócić do stanu używalności.

Największą bolączkę stanowią skrzydła, wiemy już, że klub definitywnie pożegnał się z Dillonem Brooksem. Do dyspozycji jest 25. pick draftu, ale umówmy się, że wsparcia będą musieli poszukać na otwartym rynku. Wiele się nie spodziewam, Grizzlies wielokrotnie pokazali, że nie zamierzają sięgać głęboko do kieszeni. Swego czasu z powodów finansowych “pozwolili odejść” takim zawodnikom jak Kyle Anderson czy DeAnthony Melton. Dziś obaj przydaliby się bardzo. Obawiam się, że klub zrobi raczej krok w tył, trzeci kolejny sezon na poziomie pięćdziesięciu zwycięstw będzie wyzwaniem. Skład jest niezbilansowany. Tożsamość, którą zbudowali – zespół rosły, twardy fizycznie, mocny pod własną obręczą, bardzo dynamiczny na otwartej przestrzeni – coraz trudniej będzie potwierdzić i zrealizować.

Morant nie rzuca z dystansu, Kennard nie broni, jakości na skrzydłach nie ma, Jackson zależny jest od gwizdków w obronie, ekstremalnie nierówny w ataku. O atletów wokół coraz trudniej, rozrzedziło się. Bane nie ma kompetencji przywódczych. Tak po prawdzie, żaden ich nie ma. Adams wydawało się, że weźmie towarzystwo za mordę, ale jak pokazują perypetie Moranta, oni tam żyją każdy swoim życiem. Zanim wykrystalizują się ambicje zawodowe Ja i uzna on, że chce sięgnąć po mistrzowskie trofea, może być już za późno. Póki co leci na wrodzonych przewagach, jak Allen Iverson, który krótko po przekroczeniu 30. roku życia gwałtownie zaczął zjazd do bazy.

A najśmieszniejsze z tego wszystkiego jest: niektóre firmy bukmacherskie wciąż przyjmują zakłady pod tytułem Ja Morant zostanie MVP sezonu 2023/2024. Jawne oszustwo, zgodnie z nowymi kryteriami absencja w 25 spotkaniach wyklucza zawodnika z ubiegania się o statuetkę!

Goodbye Mike

Michael Jordan sprzedaje swe udziały w klubie Charlotte Hornets. Kupił za 275 milionów w 2010 roku. Dziś sprzedaje za blisko 3 miliardy. Jako biznesmen jest więc równie dobry, co jako zawodnik. Właścicielem przez trzynaście lat był jednak najgorszym w dziejach! Hornets za jego kadencji trzykrotnie awansowali do playoffs. Dwa razy zostali ogoleni do zera. W 2016 roku ukradli Miami trzy mecze zanim polegli. O sile tamtego składu stanowili Kemba Walker, Al Jefferson, Marvin Williams i Nicolas Batum.

Kultura organizacyjna nie istnieje. Sześciu szkoleniowców przez trzynaście lat, w tym powrót po latach do tegoż samego 61-letniego Steve’a Clifforda, który ewidentnie nie przemawia do młodych milionerów. W szatni skandal goni skandal, kolejne transfery to żart i potwierdzenie braku dalekosiężnego planu. No ale biznes się kręci. LaMelo Ball rzuca za trzy. Biegają od kosza do kosza aż furczy. Żegnam panie Michael, mam nadzieję, że jest pan zadowolony.

Other NBA news

-> Atlanta Hawks podpytują o możliwość pozyskania Pascala Siakama (słuszny trop). Raptors widzą Scottiego Barnesa w roli “pierwszego” jego ekspozycja w kolejnych sezonach powinna jedynie rosnąć. Równocześnie trwają rozmowy z Houston w sprawie czwartego wyboru draftu. Jakob Poeltl póki co zostaje, Fred VanVleet najprawdopodobniej zmieni adres zameldowania.

-> Mike Dunleavy Junior zostaje nowym kadrowcem klubu Golden State Warriors. Nic nowego, awans wewnętrzny. Starsi czytelnicy mogą pamiętać Mike’a jako zawodnika. Od 2018 roku pracuje dla Warriors. Najpierw w roli skauta, kolejno jako asystent generalnego menedżera, po dwóch kolejnych latach został wice szefem kadr, od teraz odpowiada za i nadzoruje wszelkie sprawy kontraktowo/kadrowe organizacji. Wyzwania, jakie stoją przed nim tego lata:

  • kontrakt Draymonda Greena (bez niego okno mistrzowskie zamyka się definitywnie)
  • nowa umowa dla Gary’ego Paytona II Donte DiVincenzo

-> Na koniec, macie pozdrowienia od Nikoli Jokica, tak się bawi świeżo upieczony mistrz NBA:

Dobrej soboty wszystkim. Podziękowania dla pana Patrona PKaleta, dziękujemy! B

27 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Tylko zapytam “Bane nie ma kompetencji przywódczych. ” – na jakiej podstawie taki wniosek? Tak żeby było łatwiej obronić tezę? Proszę o argumenty.

    (5)
    • Array ( )

      W dużym skrócie- gdy inni stali po kompetencje przywódcze, on stał po nabite łapy. Dostał co chciał, ale na pozostałe już się nie załapał…

      Glupie pytanie- gdyby miał kompetencje przywódcze, złapał by za mordę Ja, złapał by za mordę Brooksa

      (17)
    • Array ( [0] => administrator )

      katolicka szkoła w Indianie
      pełne cztery lata na uczelni TCU (katolicka uczelnia w Teksasie)
      maksymalizacja szans w drafcie
      ostatecznie trzydziesty wybór (radości było co niemiara)
      w wieku 25 lat rozwinięty fizycznie i koszykarsko w stopniu maksymalnym
      zawieszenie Moranta jest mu nawet na rękę
      Bane wkracza w contract-year, celem jest maksymalizacja własnych osiągnięć
      to nie jest materiał na lidera, ten rok będzie pod siebie
      to nade wszystko nie jest gość, za którym pójdzie zespół, to jest strzelec, a prywatnie, jeśli wierzyć doniesieniom, skromny chłopak
      pozdrawiam

      (13)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Młody Glove ma jeszcze ważną umowę na przyszły rok i opcję zawodnika na przyszły, nie rozumiem o co chodzi z jego kontraktem?

    (5)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Kobe po wygranej poszedłby na salę ćwiczyc. Nie ma i nie będzie już takich. Obrzydliwe takie najebanstwo wśród takich ludzi. To jak mentzena ostatnio na ulicy ledwo na nogach stał. TBR

    (-38)
    • Array ( )

      Kobe był ekstremisją pracy. Mało kto wytrzyma psychicznie tak wielkie obciążenie cały sezon. Dodatkowo Joker dużo mniej zależy od fizyczności niż Kobe. Co nie zmienia faktu, że gdyby Nicola dodatkowo ćwiczył jak MJ, Kobe, czy Lebron byłby może przyszłym bardzo blisko MJa w dyskusji GOAT, bo talent ma obecnie największy w lidze.

      (5)
    • Array ( )

      Co Ci do tego jak kto żyje? Dla mnie osobiście każdy POWINIEN MÓC ROBIĆ CO CHCĘ DOPÓKI KOGOŚ NIE KRZYWDZI. Mam tu na myśli naszą ludzką naturę. NIKT (poza rodzicami ) ani ŻADEN papierek nie ma prawa nam mówić jak mamy żyć.

      (2)
    • Array ( )

      @Tbr
      Gowno prawda. Na pewno po wygranym mistrzostwie nie poszedłby na sale ćwiczyć. Co najwyżej po przegranym. :]

      (8)
    • Array ( )

      @Tbr oj oj kolego, w tym kraju to raczej nie znajdziesz posłuchu, tutaj dalej pokutuje kult najebanstwa i większość ludzi uznaje to za jedyną formę rozwrywki. Dla mnie to też obrzydliwe, upadlanie się uj wie po co.

      (-6)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Problemem MJa-właściciela było to, że patrzył na wszystko przez pryzmat swoich osiągnięć i koszykówki z lat ’90. Wiara nie pozwalała mu płacić po 40 baniek za sezon rozpieszczonym gówniarzom, którzy jeszcze nic w lidze nie osiągnęli, o wypalonych gwiazdach na tłustych kontraktach nie wspominając. Wie, że w swoim prime by zniszczył psychicznie i koszykarsko 99% obecnych zawodników, to i kasy żałował.

    (28)
    • Array ( )

      Słusznie. Placić leszczom maxy bo tak robi cała liga? No nie płacił. I dobrze. No wyników nie było, ale to już inna sprawa…

      (11)
    • Array ( )
      Fani mja i tak zminusują zanim pomyślą 17 czerwca, 2023 at 17:32

      *zawodników hornets byłych lub obecnych
      Z resztą nie wiesz jak mj odnalazłby sie w swiecie social mediów, raczej nie byłby na piedestale tak jak w latach 90. Chociaz moze w czasach które nadchodzą czyli po nowym cba by sie odnalazł znakomicie skoro gracze będą mogli promować hazard

      (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Memphis ma jescze potencjał do rozwoju, potrzebują w tym sezonie dobrego transferu, oraz jakiegoś weterana w szatni, aby im poukładał w głowach. Jest jeszcze Kenneth Lofton Jr. Mam nadzieję “misiowaty” chłopak dostanie więcej minut na boisku w tym sezonie i pokaże swoje wszystkie umiejętności

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Ta kara to kpina. Ten patus beż mózgu za promowanie takich zachowań powinien wylecieć z ligi. To ma być wzór dla młodzieży? Gdyby był biały już by w NBA nie zagrał. Ale kasa musi się zgadzać.

    (22)
    • Array ( )

      Pytanie czy on tam występuje w roli wzoru dla młodzieży…
      W lidze było i wciąż jest mnóstwo freaków, którzy niekoniecznie są wzorem dla kogokolwiek.

      (0)
    • Array ( )

      Raczej kolor skóry tu znaczenia nie miał, prędzej status gwiazdy. Gdyby to był jakiś zadaniowiec, gracz na 15 minut w meczu, to wtedy prawdopodobnie by poleciał albo chociaż cały sezon stracił. Hajs bejbe!

      (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Magia Jordana ciągle żywa, nie ważne ile lat po zakończeniu kariery i nieważne co robi i z jakim skutkiem, jeżeli byłby jakikolwiek mecz pokazowy gdzie Mike miałby zagrać, idę o zakład że cała hala byłaby wykupiona , nie wydaje mi się, żeby jakiś inny gracz kiedykolwiek dorównał w tym aspekcie . Mimo , że jakimś wielkim fanem MJ nie byłem to gość jest ikoną GOATem itd

    (15)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Jordan dzisiaj nie byłby gwiazda socjal mediów?
    Bicz pliz. gość był/jest największą gwiazdą sportu bez socjali to co dopiero z. Koleś jest ikoną nie tylko sportu ale i popkultury. Jest tym człowiekiem, którego figurkę można by wysłać w kosmos jako jedna z postaci z planety Ziemia.

    (16)
    • Array ( )

      To chyba nie do końca prawda. Zastanawiali się czy mogą (i jest sens) zatrzymać obu, gdy stwierdzili, że nie to Nurka pożegnali bez żalu.

      (3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Dziwi mnie, że nikt nie podniósł kwestii ceny udziałów MJ’a w Charlotte. 3mld dolarów za ten cyrk w mało medialnym mieście i klub bez żadnej historii? Ktoś grubo przepłacił. Dla mnie 1mld to już byłaby zawyżona cena, a co dopiero 3. Masakra jak lekką ręką się taki hajs wydaje.

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu