Memphis Grizzlies: przebudzenie Niedźwiedzi
Świetnym ruchem okazało się również pozyskanie z Bostonu Courtney Lee. Chłopak ma zacięcie w obronie i dysponuje dobrym rzutem z dystansu. Odkąd trafił do Memphis widocznie odżył i wnosi bardzo wiele, wchodząc z ławki rezerwowych. Dość powiedzieć, że w trzynastu spotkaniach w barwach Grizzlies notuje średnio prawie 14 ppg rzucając ze skutecznością 55%, w tym 44% zza łuku. Solidne zmiany daje również Koufos, który choć w skuteczności ataku obniżył loty względem ubiegłego sezonu, w przeciągu niecałych dwudziestu minut spędzanych na parkiecie notuje średnio 6.2 zbiórek. Facet potrafi grać na tablicach. Grekowi wtóruje młody skrzydłowy Ed Davis, który również ma papiery na przyzwoitą opcję podkoszową.
Nową twarzą jest również 26-letni niski skrzydłowy James Johnson. Bardzo atletyczny i wszechstronny gracz, który daje sporo energii z ławki. Rzućcie okiem na statystyki jakie osiąga w ciągu zaledwie średnio 20 minut: 8 ppg (45FG%), 4.5 rpg, 2.8 apg, 1.6 bpg (!) i 1.2 spg. Nieźle, prawda?
[vsw id=”x4b2XgiKfvI” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
PODSUMOWANIE
Memphis to wciąż Memphis. Będą niezmiernie groźni w playoffs, nieważne z którego miejsca wejdą. Hola, hola! Ale czy wejdą w ogóle do PO? Nie mam co do tego najmniejszych wątpliwości i wiem jedno – nikt nie będzie chciał na nich trafić w pierwszej rundzie.
[vsw id=”1BuJnTkTok4″ source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
[Hater]
to prawda, że nikt nie chciałby na nich trafić w pierwszej rundzie, a szczególnie OKC. Przez te kontuzje są dopiero na 9 miejscu, ale to jest jak dla mnie 3-4 siła Zachodu.
Podoba mi sie ten James Johnson i szkoda że Prince mu tyle minut zabiera, a spokojnie jakby grał koło 28 minut per game, byłby w gronie nominowanych do nagrody Sixth mana
Będa nowe recenzje Kicks’ów? Np. Melo M10
macie racje bardzo tawrdo grajaco ekipa i bardzo niewygodna, zachód jest mega silny, i do ostatniego dnia nie będzie widomo kto z kim będzie grac jak to miało miejsce rok temu w środku tabeli będzie goraco, oby nie natrafili na Clipsy:D
Warto dodać, że zanim James Johnson został zatrudniony przez Memphis grał w D-League dla, uwaga: Rio Grande Valley Vipers. 😀
Jezeli OKC trafia na Memphis to mysle ze M w 6 meczach odprawia KD
Pewnie wejdą, ale patrząc na tabele zachodu pewnie Dallas albo Phoenix bedą musieli obejsć sie smakiem. I teraz pytanie Dallas czy Phoenix bo raczej nie Houston ani Golden State. Ale duże grono twierdzi że Phoenix namieszają w Play-Off. Ciekawy ten zachód, bo Denwer tez broni nie złoży!!
Małe sprostowanie apropos Courtneya Lee, który jeszcze ani razu odkąd jest w Memphis nie wyszedł z ławki (kontuzja TA). A i Tay Prince to w tym sezonie antytalent ofensywny.
@badyl
Słusznie, dzięki za sprostowanie. Chodziło mi o to, że jest zmiennikiem T. Allena. Z pewnością, gdy Tony wróci Lee poleci na ławkę.
Gasol wrócił i w końcu coś grają. Conley może znowu bardziej się skupić na ataku 🙂
Ee czy Kosta Koufos to nie jest aby rodem z Ohio?