fbpx

Najwięksi fachowcy NBA 2014/15

18

Daryl Morey: GM Houston Rockets

Morey miał obsesję na punkcie podpisania w lato jakiegoś wielkiego nazwiska. Chciał dodać kogoś do duetu Harden-Howard i zrobić kolejne Big 3, za wszelką cenę. Najpierw odmówił mu Carmelo Anthony. Później Mark Cuban wiedząc, że Morey czeka na decyzję Chrisa Bosha perfidnie podkupił Chandlera Parsonsa. Bosh jednak pozostał wierny dolarom w Miami i wydawało się, że GM Rakiet poniósł porażkę na całej linii. Nieco z konieczności zakontraktował Trevora Arizę, który okazał się strzałem w dziesiątkę. Zawodnik poprawił obronę w zespole a ofensywnie nie odbiega wcale od Parsonsa. Widzą, że nie tylko w gwiazdach siła, Morey zaczął inwestować w przydatnych “zadaniowców”.

Najpierw ściągnął z Minnesoty Coreya Brewera, czyli kolejnego przydatnego gracza w obronie z przebłyskami w ataku. Później za psie pieniądze pozyskał zwolnionego z Pistons Josha Smitha. Był to ryzykowny manewr, gdyż groziło to popsuciem chemii w zespole, jednak odpowiednio poprowadzony Smith może dać wiele dobrego w drużynie w obronie. Jak już pewnie zdążyliście się zorientować ciągle powracam do tematu obrony. W lato do roli asystenta Kevina Mchale’a został zatrudniony T.R Dunn, który jest specjalistą od tego aspektu gry. Na chwilę obecną są na dwunastym miejscu względem traconych punktów w meczu. Poprzedni sezon zakończyli na 23 miejscu w tej kategorii. Biorąc pod uwagę, że często nie grają w pełnym składzie robi to wrażenie. Nie wiem czy Morey sam wypatrzył Dunn’a, czy tylko przyklepał jego angaż, ale było to dobre posunięcie. Jestem ciekawy czy szalony GM jeszcze nas czymś zaskoczy przed zamknięciem okienka transferowego.

Dwane Casey: bilans 33-15, 2 miejsce EAST

Toronto już w poprzednim sezonie można było nazwać niespodzianką. Awansowali do PO po raz pierwszy od 6 lat. Casey objął zespół dwa lata wcześniej i konsekwentnie uczynił z chłopaków ekipę z ambicjami w obronie. Raptors ustępują na Wschodzie tylko znakomitym Hawks. Pomimo małej czkawki znowu są na fali zwycięstw, która na chwilę obecną wynosi 6 kolejnych wygranych. Casey posiada mistrzowskie doświadczenie, gdyż to właśnie on był odpowiedzialny za obronę w sztabie szkoleniowym Ricka Carlisle w 2011 roku. Zarząd mu zaufał, a GM Masai Ujiri przewietrzył skład.

Nigdy bym nie pomyślał, że z graczy takich jak Kyle Lowry czy DeMar DeRozan da się zrobić All-Starów. Znakomicie wykorzystuje dostępnych mu zawodników, w których zaszczepił wolę walki oraz głód zwycięstw. Do tego trzyma ich bardzo krótko i jest surowy jeżeli coś nie idzie po jego myśli. Dzięki temu ma posłuch u młodych graczy. Co prawda na moje oko przydałby się tam dodatkowy center, jednak w myśl zasady: nie psuj tego co dobre, nie będę już narzekać i cieszę się z każdego zwycięstwa Raptors w tym sezonie.

To by byli główni kandydaci do tytułu “fachowców”. Wyróżnić mogę także:

# Phila Jacksona za czystkę w Knicks, która była potrzebna od dawna.
# Danny Ainge’a za sukcesywne zbieranie wyborów w drafcie.
# Stana Van Gundy za zwolnienie Josha Smitha, które odmieniło drużynę.
# Marka Cubana za wyrafinowaną politykę kadrową.

A Wy kogo byście nagrodzili w tym sezonie za osiągnięcia?

Przemek Orliński [Flagrant Foul]

1 2

18 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Najlepszy szkoleniowiec – Scott Brooks za wyjątkową nieumiejętność prowadzenia zespołu do zwycięstw mając w składzie dwie super gwiazdy i masę atletycznych prospektów

    (51)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Dave Joerger . Dwa sezony temu przeją drużyne Memphis Grizzlies po zwolnieniu Lionela Hollinsa i dostał się do finału konferencji. W tym sezonie Memphis znajdują się w czołówce NBA i są poważnym kandydatem w walce o tytuł.

    (23)
    • Array ( [0] => administrator )

      dodam tylko, że mając w zespole duet Mike Conley / Marc Gasol wiele spraw jest ułatwionych

      (-50)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    nie wiem czemu ta osoba nie została wspomniana, być może to oczywista oczywistość, ale no trzeba wspomnieć. Greg Popovich.

    (10)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    No dokładnie, Pop.
    Prawie nic nie piszecie o San Antonio. Rok temu podczas sezonu zasadniczego tak samo. A przeciez to obroncy tytułu

    (8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Jest wiecej trenerów którzy maja pewne stanowiska. Bo znowu tych trenerów spoza nba którzy chcieli by wejsc i nadawaliby sie do nba nie ma tak na zawołanie. Nba moze zniszczyć trenera.

    Wiele osób psioczy na trenerów z NBA, ale nawet Ci którzy maja ujemny bilans to sa spece, którzy na swojej pracy znaja się jak nikt. Poukładać np taka Atlante z roku na rok to jest mega sukces. Poukładać zespół w 2 lata kiedy masz dwa drafty i troche wymian które tez niekoniecznie moga dojsc do skutku to jest mega chyle czoła.

    Moze te superstary rzucaja do kosza. Ale to tylko pacynki w rękach trenerów.

    (1)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Bucks fajnie sie ogląda , są solidni i w miarę regularni …a jak Jabari się rozwinie to mogą być siłą wschodu przy dobrych wiatrach 😉

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Podoba mi się to, bo Kidd też nakazuje chłopakom na grę zespołową, ostatnio to robi się coraz bardziej modne, bo w końcu wszyscy widzą, że gra zespołowa (w sumie od tego zaczęła się koszykówka jak i każda inna gra zepołowa ) przynosi efekty i w Bucks może jeszcze nie w tym roku, ale za rok zrobią się naprawdę groźni. Jelonek ostrzy poroże 😀
    Nie wiem co jest nie tak z tymi GM’ami ale gdzie kolwiek Ty Corbin zostanie zatrudniony, tam robi się syf, jak teraz w Sacramento. OKC swoją drogą też potrzebują nowego szkoleniowca i w Denver by się przydał, w świecie biznesu to nie jest takie proste jak się to wydaje, ale kuję w oczy fakt, że zespoły z fatalnym sztabem szkoleniowym nie zatrudnią takich ludzi jak George Karl, Mike Malone, Mark Jackson czy nawet Jeff van Gudny !

    (2)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Ja bym chciał, żeby poza JVG również Jerry Sloan wrócił na ławkę trenerską. Jakiś młody zespół zgłębiający tajniki jego wariacji “flex offense” to byłoby coś cudownego. Ale swoje lata ma i wątpię czy by się podjął jeszcze tego zadania. O rekordzie nie wspomnę 😉

    (3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    rozumię Sloan, Karl to legendy trenerskie z olbrzymim autorytetem i wiedza, ale JVG? niczym szczególnym sie nie zasłużył no może jak dotarł do finałów z NYK w 99. Nie specjalnie szanuje tego typa za to co zrobił w Houston

    (-2)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    “dodam tylko, że mając w zespole duet Mike Conley / Marc Gasol wiele spraw jest ułatwionych”

    teoretycznie tak ale przykład OKC pokazuje, że do końca tak nie jest bo mając duet Westbrook/Durant
    i nie kwalifikować się do playoff? przegrywać z najgorszą drużyną ligii, która ma zawodników na 10 dniowych kontraktach w s5????!! WTF?????

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu