fbpx

NBA: Jeremy Sochan w gazie | Kelly Oubre Junior z trenerem wyjaśniają sędziów

22

W pozostałych meczach:

Pacers 99 Bulls 125

Niesamowita wpadka po stronie Indiany. Po raz pierwszy (!!) w tym sezonie nie przekroczyli setki. Z jednej strony zmęczenie i wyraźnie słabsza dyspozycja Haliburtona (13 punktów 5 asyst) ostatnio. Z drugiej strony Bulls to dla nich niewdzięczny matchup:

  • dobrze wracają do obrony
  • nie rzucają wiele zza łuku, gdzie idzie główny akcent obrony Pacers
  • są świetni 1v1 podczas gdy Indiana nie podwaja (DeRozan 27 punktów)

Co jeszcze? Nikola Vucevic mocno eksponowany przez kolegów. Ostatnim razem trener otwarcie skrytykował chłopaków, że za mało na niego patrzą, więc proszę: 22 punkty 12 zbiórek. A zatem, jeśli dobrze liczę Bulls wygrali pojedynek w tym sezonie różnicą 3-1. Sami widzicie ile znaczą matchupy.

Lakers 136 Grizzlies 124

Kolejny raz korzystają z dobrodziejstw grafiku zawodnicy Lakers, umiejętnie rotują zawodnikami i rozkładają siły. Czy uda im się jeszcze postraszyć Sacramento czy Phoenix i przebić na siódme / ósme miejsce w tabeli… na pewno, jasne, czas pokaże

Pojedynek najstarszego (39) i najmłodszego (19) gracza NBA na korzyść tego pierwszego, czyli LeBrona Jamesa (23 punkty 14 zbiórek 12 asyst) aczkolwiek GG Jackson przyszłość w lidze ma raczej pewną. Absencję obolałego Anthony’ego Davisa z nawiązką pokrył Rui Hachimura, autor 32 punktów i 10 zbiórek. Wysokim składem grali goście, kolejnym podkoszowym w piątce był Jaxson Hayes. Najlepszym graczem gospodarzy był Desmond Bane (24 punkty i 16 asyst). Z istotnych informacji, po ponad roku pauzy spowodowanej zerwaniem ścięgna Achillesa na parkiet wrócił Brandon Clarke (6 punktów 5 asyst). Czekajcie tylko na Grizzlies w przyszłym sezonie. Ozdrowieją, zatrudnią centra z gabarytem i będzie kosa, podbój czubka tabeli.

Pistons 91 Wolves 106

Niespodzianek nie było. Anthony Edwards nie musiał nawet rzucać. Przeciwko loteryjnym ekipom mu nie zależy, niedawno z Portland czy Charlotte także był pasywny. Najważniejszym człowiekiem na placu był Rudy Gobert (11 punktów 14 zbiórek +20 wskaźnika plus/minus). Wolves wygrali po raz pięćdziesiąty w tym sezonie.

Suns 104 Nuggets 97

Kevin Durant po ostatnim meczu z San Antonio był wściekły, spodziewałem się jego zdecydowanego występu, występu którym udowodni swą przynależność do panteonu najlepszych graczy ligi. Tak też się stało: 30 punktów 13 zbiórek 3 asysty 5 bloków. Wszystko pod nieobecność zwalistego Jusufa Nurkica. Z drugiej strony wielkim nieobecnym był Jamal Murray, eksponujący jednocześnie braki kadrowe mistrzów na pozycjach obwodowych. Dochodziło do tego, że Aaron Gordon leciał izolacje, a to naprawdę nie jest koszykówka spod znaku Nuggets. Jokić również wydawał się zmęczony, wskazuje na to seria oddanych, nieco bezsensownie trójek. Chciał rozstrzelić obronę, to jasne, niestety bezskutecznie. 10/40 obrońców tytułu zza łuku opowie większość historii. Mimo to mieli rywala blisko, także spokojnie. Wciąż są na pierwszym miejscu, bo Thunder także przegrali.

Nets 122 Wizards 119 [OT]

Interesuje Was wynik, to wklejam. Obie strony grają o pietruszkę i chyba najchętniej skończyłyby już sezon. Obejrzeliśmy pojedynek strzelecki pomiędzy dwoma steetballerami: Cam Thomas i Jordan Poole zdobyli po 38 punktów. W doliczonym czasie gry Thomas trafił jednak dwa razy, a Poole tylko raz no i tak… mecz stał na tak wysokim poziomie, że żadna z ekip przez ostatnie 90 sekund nie zdobyła nic. Thomas gra coraz więcej na piłce jako oszukany point-guard.

Blazers 106 Hawks 120

Jak wyżej, liczyłem na występ DeAndre Aytona, ale się przeliczyłem. W roli głównej Dejounte Murray 30 punktów 7 asyst. Atlanta lepsza na tablicach i napadach na obręcz, ale ich gra nie podoba mi się ani trochę. Zespół zmierza donikąd w zdrowiu czy chorobie.

Knicks 145 Raptors 101

Nowy Jork nie przegrywa z zespołami loterii. Ostatnim razem Divincenzo, dziś rzutami trzypunktowymi błysnął inny chłopak Miles McBride (29 punktów 9/14 za trzy) którego rola na przestrzeni ostatnich 10 dni (odkąd wszedł do pierwszej piątki) urosła niebotycznie. Nie schodzi z parkietu, dziś przy czterdziestu oczkach prowadzenia wciąż dobił do czterdziestu minut na placu! Thibs chce go ogrywać ile wlezie. Knicks mają ostatnio przyjemny grafik, składają kolejne zwycięstwa i z bilansem (44-28) wobec przegranej Cavs właśnie awansowali na trzecie miejsce tabeli! To najlepsza koszykówka w Nowym Jorku od jedenastu lat, a najlepsze jest to, że na plac wrócił właśnie center Mitchell Robinson (8 punktów 2 zbiórki 3/3 z gry w dwanaście minut). Wyglądał jak… zresztą oddaję głos trenerowi gospodarzy:

On jest dwa razy większy od naszych zawodników, więc niewiele mogliśmy zrobić. Kiedy wszedł na parkiet, wyglądał jak gigant [Darko Rajakovic]

Toronto owszem, straciło trzech podkoszowych (Poeltl kontuzja, Barnes kontuzja, Porter skandal bukmacherski) stąd takie cytaty oraz dominująca fizyczność Nowojorczyków nie dziwią.

Dobrego dnia wszystkim. Bartek Gajewski

1 2

22 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    właśnie myślę, że na Wschodzie każdy chce trafić na Orlando, w tym sezonie zaczyna im już powoli brakować pary w nogach i za dużo poświęcili na awans do playoffs, w pierwszej rundzie szybka zrzuta 0-4 albo 1-4 od bardziej doświadczonego zespołu

    (9)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Sochan oficjalnie w kadrze do Kwalifikacji Olimpijskich, dostał zielone światło od SAS. Chłop depresji dostanie jak będzie miał za partnera Balcerowskiego zamiast Wembyego. xD Ale szacun za słowność. Nasz człowiek.

    (53)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Mogę sobie tylko wyobrazić, ile czasu i energii zajmuje napisanie tak dobrych, wnikliwych relacji z dwunastu meczów NBA oraz jaką pracą musiało to zostać poprzedzone. Mam nadzieję, że ktoś Ci za to drogi Bartku płaci i że nigdy nie przestanie Ci się chcieć. Ode mnie leci stówka, dziękuję… PB

    (49)
    • Array ( )

      To żart? Tu jakość coraz gorsza, weźmy relację o Lakers, to już lepiej opisuje to jakiejś wp sport xd

      (-22)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Qrcze grafik , grafikiem czy łatwiejszy czy nie, ale Lakers czy z Lebronem czy bez (ładujacym baterie ) zgranie widać gołym okiem coraz lepsze od kiedy zawodnicy typu Dlo mają pewne miejsce w składzie , Reevs robi robotę konkretnie , przyjemnie się LA ogląda , a może i w PO coś ugrają jak rok temu

    (12)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    A curry nie kopnął tego krzesełka właśnie po tej trójce? Nie czepiam się – widziałem tylko skróty stąd pytanie. Pozdro admin

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Byleby uzależnienie Sochana od pozytywnych emocji nie poszło w tym kierunku, co uzależnienie CP3 od gry w Finałach. Raczej mu to nie grozi na szczęście, bo choć przez część sezonu bałem się, że Jeremy pójdzie na handel jako nie pasujący do Wenby’ego, a zbyt obiecujący na ławę, to Spurs znaleźli miejsce dla obu i muszą się pilnować aby nie przeskoczyć Charlotte w tabeli

    (-1)
    • Array ( )

      Niby dlaczego Sochan miałby zostać wytransferowany w tym sezonie? Przed jego rozpoczęciem, Spurs odrzucali oferty za Sochana i było wiadome, że będzie grał częściej jako PG, bo już to testowano w jego debiutanckim sezonie.

      Ludzie zapominają, że Jeremy ma 20 lat i jest młodszy od wielu obecnych rookies. Wiadomo, że będzie miał słabsze mecze, a swoimi świetnymi występami pokazuje swój potencjał. Dla mnie, to Sochan jest materiałem na All-Stara. 20 lat kariery jeszcze przed nim i ciężko będzie o drugiego takiego Polaka w NBA.

      Podziemski, też się dobrze zapowiada, ale nawet jeżeli trafi do kadry, to prawdopodobnie jako naturalizowany Polak, więc kadrę będzie to trochę kosztowało, bo można mieć tylko jednego w składzie.

      (6)
    • Array ( )

      Nie trafi moim zdaniem. Przede wszystkim musiałby sam chcieć bo ściąganie go na siłę bo gwiazdor mija się z celem. Poza tym raczej czeka na możliwość reprezentowania juesofej także po co miałby sobie zamykać drogę z powodu Polski?
      Karol zrobił z nim krótki ale wiele mówiący wywiad, na który warto rzucić okiem gdyż wiele wyjaśnia w temacie

      (0)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    “Steph Curry, […] na wyautowanie Draymonda nieźle się wpienił. Z kopa w krzesełko, a potem jakaś łza zatopiona w jersey.”
    Nie jest to prawda.

    Curry kopnął w krzesełka po trafieniu za 3pkt na 33s przed końcem meczu.

    (8)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Może moje pięćdziesiąt kilka wpływa na podejście do gwizdania, szczególnie apteki, więc nie bardzo rozumiem owo oburzenie. Przy okazji narzekacie na „miękkość” współczesnej NBA, a kiedy grają jak Clips, to nagle wszyscy, wszędzie widzą faule. To się żenujące robi. i byłem w szoku, że 76-stki i Wy, tak się podniecacie czymś, czego w zasadzie nie było…

    (3)
    • Array ( )
      Ale w tej z kahwi byl 30 marca, 2024 at 19:29

      Chyba czas do okulisty. Ale fakt w ostatniej akcji nie bylo faulu

      (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem gdzie Autor artykułu widział tam faule na Kellym Oubre Jr. No chyba, że w ogóle nie ma prawa kontaktu być… Jakaś podchodząca tendencyjnie interpretacja. Trochę słabo, unsub :/

    (1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Jeżeli pierwsza sytuacja na Oubre była twardą, sprytna obroną, to druga była ewidentnym faulem. Kontakt przed końcowym gwizdkiem. Sędziowie w tym sezonie dają masę przypału, czy mi się tylko wydaje?

    (1)

Komentuj

Gwiazdy Basketu