NBA: na przypale albo wcale #174

Siema, świrusy! Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie zdecydowanie newsem tego tygodnia było przejście Derona Williamsa do Cavs. Formalności mają być dopełnione jutro, jak tylko minie okres obowiązywania starej stawki na kontrakcie. Deron dostanie w Cavs minimum dla weterana, ale to są szczegóły. Ważniejsze, że to pierwszy przypadek w historii, kiedy w szeregach jednego zespołu znajdzie się dwójka najczęściej kręcących kostki specjalistów. Różnica taka, że Kyrie kręci kostki przeciwników, a Deron swoje.
No dobra, koniec tych złośliwości. Zobaczmy co tam w kalendarium, dziś 26.02:
2002: Chucky Brown, rozegrawszy 5 minut w meczu Kings vs Utah, stał się członkiem elitarnej loży Iron 12 w NBA. To zawodnicy, którzy na przestrzeni kariery występowali w 12 klubach NBA.
Urodziny obchodzi dzisiaj Steve Blake, natomiast kaca po imprezie leczą Thon Maker, Joakim Noah i Mario Hezonja, najlepszego!
#Fakty tygodnia
-> Wyścig o nagrodę Sixth Man of The Year będzie w tym roku dość szczególny. Dwaj główni kandydaci grają w jednej drużynie. Szanse jednego z nich mogłoby pogrzebać jedynie wcielenie do pierwszego składu. Kogo macie?
-> James Harden zdobył 654 asysty w tym sezonie, licząc od początku rozgrywek do Meczu Gwiazd. To trzeci wynik w historii. Miejsca 1,2,4,5 i 6 w tej klasyfikacji należą do Johna Stocktona, z wynikami od 630 do 679 asyst przed przerwą.
-> Kevin Love kontuzjowany, a LeBron chory. Usage rate Irvinga, gdy obu rekonwalescentów nie ma na parkiecie, to w tym sezonie 47.2%. Oby szybko wrócili, bo bez nich ta łajba nie popłynie.
Dobra, lecimy.
#Between the legs
Nate Robinson znów zadziwił świat. Widzieliście kiedyś coś podobnego? BTW, szybki ten Edy Tavares.
#Siódme, nie kradnij
Dwyane Wade zdobył prawie triple double w meczu z Cavs, staty popsuł mu kumpel z drużyny:
Kumpel nie chciał, żebym zabłysnął, ale Jimmy Butler zdobył triple double, więc wszystko ok. Było idealnie, piłka leciała w moje ręce, ale kumpel nie chciał, żebym był wielki (śmiech).- Dwyane
Później jeszcze pocieszył Felicio na twitterze, żeby się chłop nie czuł winny:
I to jest prawidłowa reakcja, dystans do wydarzeń na boisku. Trochę inaczej pogrywał sobie swego czasu Andray Blatche, pamiętacie?
#Nie ma takiego tweetowania!
Dirkowi Nowitzkiemu zdarzył się ostatnio airball. Gdy Bleacher Report, znany portal sportowy, zamieścił po tym zdarzeniu taki tweet:
Mark Cuban wkurzył się nie na żarty. Od razu napisał do szefa BR i kategorycznie zażądał usunięcia wpisu. A że Cubanowi się nie odmawia, wpis zniknął. Poniżej konwersacja Cubana z Davidem Levy:
Czy ktoś jeszcze ma wątpliwości, kto jest najlepszym właścicielem w NBA?
CZYTAJ DALEJ >>
Bogut w Cavs!!!!
Skąd info?
Lebron do Philadelphi, Westbrook do NYK i jeszcze falafel do tego
Nie żebym hejtował ale oglądałem jakieś 2 – 3 miesiące temu trening Clippersów na YT jak grali 1 na 1 i Pierce niby taki twardziel (też wtedy tak myślałem) każde nawet najmniejsze dotknięcie przez innego zawodnika krzyczał jako faul lamentując przy tym niemiłosiernie aż się odechciewało oglądać.
Szkoda mi Paula Pierca. Oglądam mecze GSW i akurat grali ostatnio z Clippers. Jak patrzyłem na Pierca na ławce to po prostu było smutno. Gość ktory był na szczycie, byl/jest największą legendą swojej (byłej) drużyny w tym tysiącleciu, a teraz siedzi samotnie z posępną mina na ławce i umiera z nudów. Dlaczego Rivers go nie wpuści do gry? Nawet jak juz wynik jest rozstrzygnięty to i tak nie gra. Po co oni go tam mają? Tak ma skończyć karierę?
Paul Pierce największa legenda Bostonu?
Tego stulecia na pewno
@jarash
Jednym z graczy w NBA których mega nie trawie jest właśnie pierce (potem jest kobe egoista i mcgłupek). Ale napewno zasługuje na miano legendy Celtów. W czym Cowens czy Loscy są lepsi od niego. Koleś jest wśród liderów z kariery w większości kategori w pierwszej 10. Chociażby w punktach wyprzedza go tylko Havlicek. Mnie wymienianie go jednym tchem z takimi legendami jak Russel, Jones czy Bird nie przejdzie (z powodu niechęci do niego) ale z pewnością jest jedną z legend tego klubu. Na 100% jego numer zostanie zastrzeżony i zawiśnie pod halą bo większej legendy koszykarski Boston nie miał od czasów wielkiego trio: Birda, Parisha oraz McHale’a.
Trochę się czekało ale jest! 😀
Ciekaw jestem wzmocnień TOR i OKC.
Draymond zaczyna mnie irytować co raz bardziej.
P. S. Moja żona przed chwilą:
– a: co Ty tam jeszcze klepiesz w ten telefon o tej porze?
-Czekam na NA PRZYPALE ALBO WCALE
– sam jesteś przypał
Eh.. Kobiety.. Dobranoc
made my day <3
kobiety naszego życia zawsze były i będą zazdrosne, o naszą wspólną kochankę, NBA:) pozdrowienia dla żony!
@DunkIsLife
Też się nad tym zastanawiałem. Ale po tym co powiedzial Green, wydaje mi sie, ze nie mowil tego bez powodu i moze miec duzo racji. Watpie ze gra dla kasy, albo dla udowodnienia czegos, no bo jak, przeciez siedzi na lawie caly czas.
“Zaczęło się tak, mówiłem mu: nie dasz rady kryć Blake’a, nie jesteś tak dobry, tylko dzięki Stephowi, Klayowi i KD jesteś w tej lidze rozpoznawalny.”
Nie przepadam za Greenem, ale wogole sie z tym nie zgadzam
Ktoś patrzył na tą 50cio punktową kwarte dubs?? 2:22 – Durant robi czterotakt?
Carroll zachował się jak śmieć, to najgorsza decyzja jaką mógł podjąć, dobrze, że nie skończyło się poważną kontuzją Thomasa.