fbpx

Oklahoma City Thunder – scouting report 2012/13

12

Pierwsza piątka

Wyjściowy skład jest znany od dawna. Właściciele i kibice zespołu liczą, iż kolejny rok wspólnej gry zaowocuje jeszcze lepszymi wynikami. Thunder to jedna z najmłodszych (najstarszy Nick Collison = 31 lat), a zarazem najbardziej utalentowanych ekip NBA, a zatem w tym przypadku czas działa wyłącznie na ich korzyść. Pozostaje kwestia kontraktu Jamesa Hardena, ale to zmartwienie raczej na przyszłe lato. Wielu kibiców zapewne życzyłoby sobie widzieć popularnego “Brodę” w pierwszej piątce, ale kto wówczas byłby liderem drugiego składu. Harden jest perfekcyjny w tej roli. Podobnie sprawa ma się Kendrickiem Perkinsem,  który po udanym sezonie zasadniczym dość kiepsko sprawdzał się pod koszem w playoffs, gubiąc piłkę z rąk raz za razem. Collison jest zdecydowanie bardziej utalentowanym zawodnikiem, ale trener Brooks słusznie uważa, że niewiele byłoby z Perka wchodzącego z ławy. A zatem, wyjściowa piątka powinna (wciąż) wyglądać następująco:

PG: Russell Westbrook/ Eric Maynor (?)
SG: Thabo Sefolosha/ James Harden
SF: Kevin Durant/ Daequan Cook/ Perry Jones III
PF: Serge Ibaka/ Nick Collison
C: Kendrick Perkins/ Cole Adrich/ Hasheem Thabeet

Znaki zapytania

1/ Czy James Harden dotrzyma do końca sezonu w barwach OKC? Prawdopodobnie tak, jeśli jednak z jakiegoś szalonego powodu Thunder stwierdzą, że nie stać ich na sowite przedłużenie kolejnej (czwartej już umowy) po tym sezonie, być może zdecydują się oddać “Brodę” jeszcze przed okienkiem transferowym w zamian za niezbyt wysoki, wciąż obowiązujący kontrakt innego utalentowanego gracza. Byłoby to szaleństwo, jednak jak pokazuje historia, niczego nie można być pewnym w NBA, zwłaszcza jeśli w grę wchodzą duże pieniądze.
2/ Czy rezerwowy rozgrywający Eric Maynor wygrzebie się po zerwanym ACL kolana? W jakiej formie wróci i czego możemy się po nim spodziewać? Jak pokazały playoffs zespół wyraźnie potrzebuje jeszcze jednego gracza, który jest w stanie zdobywać punkty, poza czwórką: KD, Westbrook, Harden, Ibaka reszta graczy zdobywa max ze 4 punkty/mecz.
3/ Czy Kendrick Perkins oraz jego niezdarne ręce to materiał na pierwszego centra zespołu walczącego o mistrzowski tytuł.

PS. Sprawdźcie koniecznie ten mix

[vsw id=”fZvkMUBJ3Oo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Nasze przewidywania

To kluczowy sezon dla OKC. Jeśli zdobędą tytuł, powinniśmy zobaczyć ten sam skład w kolejnych sezonach. Jeżeli znów odpadną, zespół czekają zmiany. Biorąc pod uwagę, że nie mają żadnej opcji podkoszowej, gracza który stanowiłby zagrożenie grą tyłem do kosza – ich szanse opierają się na motorze prowadzonym przez Westbrooka. To jego penetracje generują ruch piłki oraz większość odegrań na obwód do siejących zniszczenie strzelców z dystansu. W finałach zobaczyliśmy bowiem, że Harden może mieć problemy z wykreowaniem sytuacji rzutowej.

Tak czy inaczej, jeżeli nikt nie odpadnie z powodu kontuzji, OKC powinni wygrać w okolicach 60-65 spotkań w nadchodzącym sezonie. Dużo? Pamiętajcie, że trzej najważniejsi gracze ledwie osiągnęli pełnoletność! Mogą być tylko lepsi. Czy po raz kolejny przeskoczą Lakers? Czas pokaże. Z całą pewnością są do tego zdolni.

1 2

12 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jeśli utrzymają Hardena to w przeciągu kilku lat powinni misia zrobić. Jeśli nie to muszą postawić wszystko na jedną kartę i w tym sezonie ukraść puchar Miami i Lakers. Z drugiej strony Harden w finałach grał słabiutko. Nie stanowił takiego wzmocnienia z ławki jakiego od niego się oczekuje. Nadal są bardzo utalentowani, ale to może też przeszkadzać. Profesjonalny sportowiec powinien wysoko trzymać głowę, a porażki to tylko dodatkowa motywacja. Nie wiem czy jest prawdziwa, ale historia z płakaniem przez tydzień pokazuje tylko, że ci gracze mają jeszcze sporo do nauczenia jeśli chodzi o grę na najwyższym poziomie. Chyba jedyny team zdolny pokonać Lakers w przyszłym sezonie i tego im życzę. 😉

    (0)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    A ja się właśnie boję sytuacji, że w tegorocznym sezonie będzie finał konferencji maks i się ekipa po sezonie rozpadnie. A szkoda, bo dla mnie OKC to symbol młodości i nowego stylu gry w NBA. Ekipa zupełnie różna od reszty.

    (0)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Lakers nie zaczną od razu wszystkiego wygrywać, dlatego OKC mają szansę na pierwsze miejsce po RS, powinni wygrać około 60 meczów, ale co będzie w PO zobaczymy, będę im kibicował, im a także Denver, Memphis i Spurs, oby dziadki znów zaskoczyły niedowiarków. A to że udało się zbudować taki zespół w OKc z samych tylko draftów to prawie cud, w draftach jest zawsze tyle niewypałów a tu taki efekt

    (0)
  4. Odpowiedz

    OKC jest cały czas jedną z potęg zachodu i w tym sezonie po RS będą na miejscu 1-3 to jest pewne (chyba, że jakaś kontuzja im się przytrafi) . A co do playoff’s to myślę , że z lakersami do 4 nie wygrają , za dużo mocy pod koszem mają jeziorowcy . (Howard + Gasol) > (Perek + Ibaka) . a poza tym szalony Russel nie będzie mógł tak szarżować pod kosz mając Supermana przed sobą …
    OKC może wyrgać misia ale według mnie finały-półfinały Konferencji .

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu