fbpx

Ośmiu najbardziej wyluzowanych i zuchwałych graczy NBA

45

Isiah Thomas

Zapomnijmy na chwilę o jego niepowodzeniach jako generalnego-menedżera Knicks. Thomas za czasów gry w Detroit Bad Boys  musiał wygrać bez względu na okoliczności. Mam tu na myśli nie tylko faule, ale przede wszystkim walkę z przeciwnościami losu. W szóstej grze finałów 1988 roku Isiah zdobył 25 punktów w jednej kwarcie (rekord finałów) kulejąc i grając teoretycznie na jednej nodze. Pomimo skromnych warunków (185 cm) chłopak miał niesamowite serce do gry i wolę zwycięstwa. To właśnie Zeke podjudzał kolegów z zespołu Pistons do brutalnej gry. Znienawidzony przez rywali. Karl Malone podarował mu w odwecie 40 szwów na głowie, a Jordan z Pippenem wyrazili swój sprzeciw wobec gry Thomasa w Dream Team I.

Rafer Alston

Węższej publiczności znany również jako Skip 2 My Lou. Chyba najbardziej znany streetballowiec, któremu udała się transformacja do stylu gry NBA. Z sukcesem przełożył swój niesamowity AND1-owski talent na występy m.in. w Houston Rockets. Dlaczego znalazł się na tej liście? Chcecie próbkę? Proszę bardzo.

[vsw id=”4Z_F9Zzyi6U” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Allen Iverson

Jak niedawno napisał jeden użytkowników: AI to dziecko ulicy, szybsze od światła. Zbyt cool by przyjść na trening… akrobata cyrkowy i drybler, wwiózł do NBA styl rodem z dzielnicy, w której się wychował. Ulubieniec publiczności, który jednak aniołkiem nie był… Indywidualista.

Jason Kidd

Niektórzy gracze próbują zgrywać wyluzowanych, udając, że wcale się nie starają, a wyniki przychodzą im z łatwością. Kidd jest ich dokładnym przeciwieństwem. Kidd zawsze jest napięty i gotów do walki, co znajduje odbicie nie tyle w asystach i zdobywanych punktach, ale liczbie zbiórek. Twardy styl gry i zimna krew to kluczowe argumenty, które sprawiły, że znalazł się na tej liście. Choleryk nie stroniący od alkoholu, czemu dawał wyraz nie raz (i nie dwa).

czytaj dalej >>

1 2 3

45 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Świetna robota Panowie!
    Z niecierpliwością czekam na artykuł o “Klajdzie”;) Czytałem o nim kiedyś ciekawy materiał w “Magic Basketball” albo “Probaskecie” – Gwiazdor, nice SWAG;)

    (0)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    ja bym jeszcze dodał Dr. J’a, pomyślał nad Magickiem Johnsonem – chociaż nie wiem jak z ich chill’em w życiu prywatnym…

    Pasuje mi też Jason Williams z czasów Sacramento Kings, no i D.Rodman – bo byli szaleni, wyluzowani i robili często popisówki, które były często przerostem formy nad treścią – chore (w pozytywnym i negatywnym znaczeniu) podania i decyzje J-Will’a; zbiórki z wykopem karate i rzucanie się w trybuny Robaka (często nie miał szans na uratowanie piłki i myślę że o tym wiedział).

    (0)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Reggie “”The Killer” Miller, jego mi brakuje. Mimo, że był patyczakiem, potrafił wyprowadzić z równowagi każdego i do tego jego deadly 3. PAmiętcie te batalie z Knicks czy Bulls ? Damn. Aż mi się gęba usmiecha na samą myśl.

    (0)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    bardzo się cieszę, że wspomnieliście “Clyde’a”, pisałem o tm graczu niedawno koment:). no i super, że na tej liście znalazł się Mutombo, to strasznie pozytywna postać. btw, do Dikembe należy jeden mało znany rekord… największej stopy w historii NBA:) wg europejskiej rozmiarówki jego numer buta to 59!:)

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mi tu brakuje tylko dwóch graczy a mianowicie Rasheed Wallace i Letrell sprewell. Tych dwoje było to idealne typy do tego notowania:)

    (0)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    No a Wilt Chamberlain ? Był jednym z najleprzych i najbardziej dominujących graczy NBA. Nie chce mówić, że był pierwszą super gwiazdą w lidze, ale w tamtych czasach poprostu nie było leprzego, bardzo ciekawy gość. Jako ciekawostkę o nim powiem, że przez niego zmieniono przepisy w NBA dotyczące rzutów osobistych. Za każdym razem Wilt rzucając osobiste, wyrzucał piłkę, ponownie ją łapał i robił wsady ;D czaicie gośica? Zdobył wiele ciekawych rekordów przydał by się jakiś artykuł o nim od redakcji 😉

    (-1)
  7. Odpowiedz

    Clyde zuchwały? Wulkan pozytywnej energii a to, że innych zawodników niszczył psychicznie swoim uśmiechem i radością z gry to nie jego wina 🙂

    (0)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    A co z Wilt’em Chamberlain’em ? Kiedyś ponoć powiedział, że spał z 20 tys. kobiet, chciał stanąć na ringu z Muhammedmem Ali’m, więc do wyluzowanych i zuchwałych raczej należał.

    (0)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    czekamy już 2 miesiące na kicksowe recenzje które miały się ukazywać co tydzień , a jeszcze 3 tygodnie temu obiecywaliście że za tydzień będą 2 recenzje reeboki i hyperdunki 11 ??
    Ja się pytam co to jest ?

    (0)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Reggie Miller, człowiek, który wyglądał jak Pan Bulwa doprowadzał MJ’a do szewskiej pasji, MJ’a, który na tej liście też jest 😉

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    @ Charles – Rose? prosze cie, on jest tak bezczelny ze sie wstydzi wypowiedziec jakos chocby zabawnie czy choc troche niepoprawnie zeby kogos urazic czy cos, wiadomo, nie ujmuje, bo gracz swietny, ale swoja wypowiedzia udowodniles ze pewnie urodziles sie po tym jak jordan konczyl kariere, bo wiedze o czymkolwiek masz widac powiedzmy, niedostateczna. . .

    (0)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    A sir Charles Barkley? To była pierwsza osoba jaka przyszła mi do głowy gdy zobaczyłem tytuł artykułu. Osobliwość z niego jakich mało. Shaqowi luzu i indywidualizmu tez odmówić nie można

    (0)
  13. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    zdecydowanie największy flow z nich ma Alston i Iverson. 😀 grają z niesamowitym spokojem i zawsze na luzie, nie da sie ich porównać do osób z tych czasów. jednak zabrakło mi tutaj słynnego Rodmana, poza tym artykuł dobry. 😀

    (0)
  14. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Brakuje mi Vince’a nikt tak nie miażdżył rywali wsadami jak on , wykanczal ich psychicznie, Rodmana nie mogło nie byc w tym zestawieniu a jednak , Reggie Miller jako jedyny nie bał sie Jordana , co pokazała ich mini bójka , bez Shaqa jest jakos “dziko ” w rankingu , z mloszego pokolenia dorzucilbym Howarda (wyluzowany i Kobego (zuchwały) .

    (0)
  15. Array ( )
    Odpowiedz

    Brakuje Sir Charles`a, szczególnie z okresu gry w 76ers. Do tego Bill Laimbeer i Rodman, i w ogóle połowa składu Bad Boy`s z przełomu lat 80/90. To jeśli chodzi o zuchwałych. Z wyluzowanych – zdecydowanie Shaq powinien się tu znaleźć 🙂 Nie wiem co tutaj robi Mutombo – ani zuchwały, anie wybitnie wyluzowany – po prostu sympatyczny 😉

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu