Pięciu “free agentów” powinno się znaleźć na celowniku Cavaliers
Przedstawiamy krótką listę nazwisk, które pomogłyby Cavaliers nawiązać walkę z obrońcami tytułu. Pod uwagę wziąłem wyłącznie zawodników, których sprowadzenie do zespołu jest choć w minimalnym stopniu prawdopodobne.
1. Paul George
If you can’t beat them… Na tym etapie kariery pieniądze nie są już najważniejsze. Obowiązuje go jeszcze rok umowy w Indianie, której przedłużać nie zamierza, a to stawia Pacers w kłopotliwej sytuacji. Albo wytransferują go teraz albo bezpowrotnie stracą nie otrzymując w zamian nic. Nawet Kevina Love, hehe.
2. Gordon Hayward
Ma prawo wypowiedzieć umowę w Utah, sęk w tym, że będzie to dla niego pierwszy wypasiony kontrakt i zamierza w 100% spieniężyć swoją wartość rynkową. Przedłużenie kontraktu w Salt Lake City na preferencyjnych, pięcioletnich warunkach jest kuszące. Poza tym drużyna rośnie w siłę z każdym sezonem. Kolejną opcją jest trade. W przypadku Cavs w grę wchodzą jedynie K-Love, TT albo JR Smith. Wątpliwe by któregokolwiek chciał na pokładzie coach Snyder, ale być może nie będzie miał wyboru, bo Gordon może zwyczajnie odmówić dalszej współpracy w pogoni za pierścieniem.
3. Serge Ibaka
W Toronto rozłożono przed nim czerwony dywan. Stworzono komfortowe warunki, a i oferta powinna być sowita. Sign and trade za któregoś z podkoszowych Cavs jest możliwy, ale tylko na wyraźny wniosek samego zawodnika. Ibaka miewa problemy zdrowotne, ale w pełni sił (w minionych playoffs grał ze skręconą kostką) wciąż potrafi zrobić różnicę na pozycjach PF/C. Pamiętajmy: jego skuteczność zza łuku to blisko 40%!
4. Kentavious Caldwell Pope
Chłopak wyraźnie marnuje się w Detroit. To czołowy plaster na piłce, niedoceniany jako strzelec, innymi słowy: gracz obu stron parkietu. Nie wiemy jak z psychiką w meczach o stawkę, ale jestem przekonany, że w wyraźnie nakreślonej roli 3&D odnalazłby się znakomicie. Niestety jest zastrzeżonym free-agentem, Stan Van Gundy po dobroci go nie puści.
5. Andre Iguodala
Profesor zaaklimatyzował się w Oakland, pomógł zbudować kulturę organizacyjną tego miejsca i naraziłby się wielu ludziom przenosząc swe talenty do Ohio, ale jak to mówią: nigdy nie mów nigdy. Osobiście prędzej widzę go w którejś z dojrzewających ekip, 2-3 lata umowy za astronomiczną kasę. Najpewniejszym jest jednakowoż pozostanie w Dubs, Kevin Durant musi tylko powściągnąć swe zapędy jeśli chodzi o maksymalną stawkę.
I to tyle! Pozostali free-agenci: Blake Griffin, Chris Paul, Kyle Lowry, Paul Millsap, Jrue Holiday, Danilo Gallinari, Pau Gasol, Dwyane Wade, George Hill, Greg Monroe, Jeff Teague ani Nerlens Noel – nie pomogą Kawalerzystom w ewentualnym ubiciu Warriors.
Wielką sensacją w Cleveland może być zatrudnienie np. Rudy’ego Gaya, ale patrz poprzedni akapit. Co myślicie? Jakie szanse dawałbyś Cavs w serii z Dubs gdyby zamiast Kevina Love’a w mieście pojawił się PG-13?
A teraz łapcie ofertę w Sklepie Koszykarza. W piątek o 12:00 aktualne ceny zostaną oficjalnie obniżone o 30%
/www.gwba.pl/SK-june-30percent
Blake może glby zrobić różnicę
fakt, wtedy tylko 1 runda max
PG!
I gdzie miałby grać PG?
SF za LeBrona?
PF z 6’9” 220lbs …?
PG musisz xD
LeBron jest takim graczem ze poradzilby sobie wszedzie, moze przeciez grac na pg a kyrie na sg, wtedy miejsce dla georga na sf
Wszyscy do Cavs ubić z Lech Warriors!!!
A jak za rok się nie uda to nowym nabytkom przykleić łatkę “soft” i poszukać nowych All-Stars!!!
O ile zawsze trochę bardziej lubiłem Warriors od Cavs to z dnia na dzień mam coraz większy szacunek do tych pierwszych a mniejszy do tych drugich.
#BuildNotBought
Czyli teraz wszyscy najlepsi mają iść do Cavs żeby pokonać Warriors i ludzie nadal będą uważać że tylko Durant poszedł na łatwizne za pierscieniem ? Śmieszne. Dubs mają więcej graczy z draftu niż Cavs. Nie bronię Duranta bo wybrał najlatwiejszą drogę ale przy tych ewentualnych transferach będzie to bardzo podobne.
No ale ja to przecież napisałem.
W mojej wypowiedzi krytykuje Cavs i ludzi, którzy pół ligi by teraz tam wsadzili.
Whatever it takes.
#Built jak juz cos…
W przyszłym sezonie to nie cavs a spurs beda dla gsw największym zagrożeniem. Pamiętajcie ze do momentu kontuzji Leonarda mieli na nich wszystkie odpowiedzi. Jesli pozbędą sie gasola, jakos zdobędą cp3 a aldridge przypomni sobie ze kiedys grał dwa razy lepiej, to bedziemy mieć finał w WCF, potem to juz i tak tylko formalność.
Zgadzam się z Tobą, że Spurs będą groźni, ale na litość boską – po jednej połowie mówić, że ktoś ma na wszytko odpowiedzi? Tym bardziej, że nawet przed kontuzją KL widać było, że Warriors są bardziej zardzewiali niż ograniczeni przez Spurs.
Ale ogólnie racja – GSW, CAVS i Spurs to absolutny TOP ligi
Fakt @Sprewell, źle zrozumiałem Twoją wypowiedź na początku, przyznaje mój błąd. Ale to nie zmienia faktu że sensu swojej wypowiedzi nie zmieniam 😀
PG to ma juz w glowie wielkie pieniadze i cieple plaze w LA a nie mistrzowski pierscien 😉
Potrzeba im ławki i zmiany stylu gry, na taki ,który angażował by wszystkich zawodników na boisku, a nie tylko naprzemienne izolacje LBJ/Kyrie. Gdzie by było GSW bez Iguodalii Livingstona?
Byłoby ciągle w finale. Serio… Durant, Curry, Green i Thompson (ostatni nawet pomimo padaki jaką grał w PO) nawet bez ławki robią bez mydła 90% teamów w NBA – nawet jakby ich obudzono i kazano grać o 3 w nocy.
Kamil ma rację, nie mogę już czytać tych ochów i achów na temat Iguodali czy Livingstona. Durant, SC30, KT i Green + reszta z Europy i na 100% zameldowali by się w tym roku w finale.
Ciekawe, jaki kretyn da teraz tłusty kontrakt Igiemu, jak ktoś go zrobi 2 albo 3 opcją, to się bardzo szybko rozczaruje.
Z drugiej strony, taki D.West poleciał do GSW ewidentnie po tytuł, D-Willa nie chcieli już w Dallas, był do wzięcia, jako wykupiony gracz. Jedynym wzmocnieniem (jak pokazały finały teoretycznym) Cavs w tym sezonie był K.Korver. Na miejscu bym pogonił wszystkich, którzy chcą więcej zarabiać, oprócz big-4, a i tak się zgłoszą nie gorsze Wacki, które chcą się na misia załapać.
Cavs nie mają tego komfortu, a pisanie, że dołączy do nich PG-13 / Gordon Hayward, traktujmy jako chęć wywołania dyskusji. Poważne to nie jest.
Nawet jeśli wypadłby Livingston czy Iguodala to na ławce chowa się taki młodzieniaszek McCaw, który za pare lat też zrobi różnice
Była informacja o promocji w poprzednim artykule, specjalnie przyjechałem do sklepu przymierzyć i kupić buty przez internet od 12, teraz dostałem informację że GWBA się pomyliło, już link usunięto, dodano tutaj, a ja straciłem mnóstwo czasu i najpewniej do piątku produkt zniknie. Dziękuję za uwagę i poświęcony czas.
Adam, keep calm i podeślij link butów, które przymierzałeś 🙂
Dziękuję za dostrzeżenie problemu.
Sprawa rozwiązana ugodowo, klient zadowolony.
Nie rozumiem wczorajszej zapowiedzi autora artykułu – wczoraj twierdził, że dzisiaj ma być rabat w Sklepie Koszykarza. Dzisiaj twierdzi, że rabat ma być w piątek. W piątek będzie twierdził, że rabat będzie…. Proszę o wyjaśnienie.
Kamilos i dobre dupeczki zapomniałeś wspomnieć
Durant idzie do GSW – no to jazda po nim, super teamy itd
Hayward/George do Cavs – dobry mądry ruch, trzeba się wzmocnić
K.. ale idiotyczne czasy nastały
a co mają zrobić? Liczyć na draft? 😀
Było nie oddawać Wigginsa :v
MVP
A co miało GSW zrobić po przegranych finałach… Wzmocnić się i to ZROBILI. Ale jest ryk dzieciaków bo 4 all stary.
Jest też ryk, ze all star teamy zabijają NBA. To po cholerę dalej w to brnąć pakując teraz do Cavs każdego kogo się teraz da ? Z jednej strony wam to przeszkadza ale z drugiej strony sami napędzacie ten bezsens i za chwile znowu będzie płacz, że szkoda tracić czasu na NBA.
@Wujek Bogdan, jak Bóg Kubie tak Kuba Bogu.
Hayward lub George na ławkę za Lebrona ? Wolne żarty, szkoda ich do Cavs no chyba że na SG ewentualnie, chyba że Jamesa na PF.
Zostawic Kyrie i Lebrona a resztę wymienić 😉
Jeśli ograniczymy rozwiazywanie problemów CAVS do personelu- to odpowiedź jest prosta: potrzebują graczy pokroju Iggiego i Livingstonea – tj. dających radę po obu stronach parkietu.
Andre – to marzenie każdego trenera, ale to sportowiec pełną gębą, wiec zakładam, ze pozostanie w Dubs (i pewnie go nie puszczą bo tam GM i HC to nie pierwsi lepsi zawodnicy).
Generalnie należałoby połączyć talenty Kevina Love i Tristana Thompsona oraz J.R i Shumpa. Taki duet Tristan Love oraz J.R. Shumpert 😉 załatwili by sprawę – kompetencje w ataku na poziomie a i obrona elitarna.
Takich hybryd właśnie powinni szukać włodarze Cavs. ciekawe, czy uda im się pohandlować pomimo kontraktów J.R. i Thompsona oraz należnej kasie dla Króla.
Nie ma wątpliwości, że pomimo sporych kosztów własnych biznes im się opłaca – ciekawe ile mają zapasu (szczególnie jak pamiętamy że każda bańka ponad salary cap to niemal 3 bańki w kosztach).
Jest jeszcze wersja rewolucyjna i ruchy kadrowe z włączeniem Irvinga i Króla, ale to chyba czyste sci-fi (z naciskiem na fi;-)
Iggy jest już za stary, daje dużo w gsw bo reszta jest w prajmie i zapitala a on jest energeizerem i daje doświadczenie. W cavs doswiadczenie jest, tu potrzeba kogoś kto będzie zapierdzielał
Prawda jest taka, że Cavs potrzebują graczy wszechstronnych, a nie tylko efensywnych bez D, jak mają teraz. W GWS mają 4 niezłych obrońców, a każdy z nich też umie grać w ataku. Melo tutaj nic nie da, przydałby się im PG
też mi się wydaje, że s5 gra świetnie jeśli JR rzuca,
wzmocnień powinni szukać na ławkę, pg13 to słaby pomysł.
za 2 lata Cavs:
C: Cousins / Embiid
PF: Davis / Blake
SF: Lebron
SG: PG13 / Klay Thompson
PG: CP3 / Lillard
I przegrwaja w final 😀
a po przegranym finale LBJ i fani powiedza ze “krol przegranych finalow” nie mial wsparcia 😉
Nie wiem czemu w tymi kierunkujecie żarty skoro ma niby all stawów a i tak sam ciagnje
Cleveland mając gwarantowanych 9 kontraktów na przyszły sezon przekracza próg podatku od luksusu o przeszło 4 mln $. Szczerze wątpię że właścicieli będzie stać na podpisanie dodatkowego 20 milonowego kontraktu bo zapłacą za niego podwójnie. Jedyna szansa na wzmocnienie to mądre wymiany w tradzie.
K-love za Porzingisa + hajs albo kogoś z ławki na dodatek.
Rasowy playmaker plus wybiegany C.
Oszczędzamy Lebrona i zostawiamy go na SF koniec z graniem piont forward-zbyt uzależnił od siebie drużynę.
Irving zostaje SG
Tristan na PF
Transfer JR Smitha za playmakera.
Transfer Kevina Love. Strech four owszem ale w obronie już nie bardzo.
Postawić więcej na obronę inaczej wymiana ognia z Warriors czy Rockets, którzy rosną nic nie da.
TT jako PF mija się z celem. Skoro jest ograniczony ofensywnie jako C to na PF odbierze jeszcze więcej spacingu w ataku, a w obronie będzie ganiał nie tylko za PF/C ale i PF/SF czyli dużo dalej od kosza, a co za tym idzie jego największy atrybut “zbiórka” zostanie mu odebrany. Wtedy już zupełnie nie będzie potrzebny.
Przejście Duranta do Warriors zepsuło całą ligę……skończyły się czasy rywalizacji my vs. wy teraz tylko byle mieć pierścień 🙁
Raczej to lbj to zaczał pojsciem na latwizne do heat a potem wrocil do cavs tu tez jest big 3
A co z “Karateka” z Miami, Collinsonem z SAC, Deadmoonem z SAS ? Oni tez byliby wzmocnieniem na pewno większym niż D-Will lub ten drugi Williams
No to niestety prawda.Obiektywnie patrząc przejście KD do Oakland spieprzyło porządnie ligę.Teraz wydaje się,ze jedynym sposobem na ich pokonanie jest stworzyc super team na podobnym poziomie.Hehe w ogóle niedawno były Wielkie Trójki,teraz już są Super Teamy.
Moim zdaniem Cavs nie muszą wcale dużo zmieniać.Thompsona przepłacili,ale to trzeba Bronowi podziękować.Trzeba tylko naprawic to,co zawiodło.Czyli Rim protector + ławka.
Co powiecie na Ibaka + Love pod koszem?Raczej nierealne,ale ogromny upgrade.
No i z dwóch ławkowiczów.Jeden PG(cos jak dawniej Mo Williams),no i ktos na 2-3.
Teraz “po ptokach” to Warriors niszczą ligę, ale kilka tygodni temu to połowa ligi by ich pojechała jakby była zdrowa, w samej ankiecie kto będzie mistrzem dzieciarnia się rzucała do admina, że jak to GSW w 5 meczach, że LeBron I SPÓŁKA (tak, podkreślam “i spółka”) rozniosą GSW.
Kurde, po Game 4 nawet wszyscy pisali, że Cavs in 7, bo LeBron się rozkręca, a teraz jak GSW ich zgasili i zdeptali to zamiast przyjąć porażkę to jest obrażanie się na ligę, bo ktoś okazał się lepszy od Waszych pupili.
Wszędzie tylko usprawiedliwienia i dyskredytacje.
Sprewell cleveland 5 mecz przegralo w duzej mierze na własne życzenie. Ewidentnie brak jedynki i coacha. Lbj jeden na jeden do kosza grał zajebiscie a nagle uparl się grać mja czyli fade away itp. Podobnie kyrie szukał trudnych rzutow i 3 ek. Coach z jajami wziąłby czas zjebal obu i kazał grac lbj jeden na jeden do kosza lub odgrywac do smitha który trafiał wszystko. Tak się kończy dowodzenie zbieranina gwiazd. Właśnie po to jest iggy w gsw że takie zapedy stopuje wraz z kerrem. Podobnie sas zagra końcówki na komende i o to chodzi. Wydaje mi się choć nie lubię cp3 że jesli zastąpi parkera jako nr 1 to sas mogą ograć gsw bo potencjał mają ogromny.
Mam dość rozmowy na temat kto jeszcze do Cavs by Lebronowi pomóc kolejny tytuł zdobyć.
Szczerze to już i tak mu nic nie da bo , pierścienie może zdobywać tylko za dużo przegrał wcześniej po drodze , nie stawia go to w świetle obok Jornada a nawet Kobego.
Tak naprawdę co sezon mam nadzieję , że coś w końcu zmieni się na tym wschodzie. Panuje tam taki marazm, zastój , mizeria jednym słowem. Dość czekania , czas zaatakować . Lebron już zaczął proces starzenia i tym razem było to widać (świetne dwie,trzy kwarty i całkowita nieprzydatność w czwartej, oddychanie rękawami ) sam przyznał , że dał z siebie wszystko ale to już nie wystarcza. Teraz zacznie się proces coraz większego oszczędzania Jamesa w RS tak by miał siłę na play off. Może na wschodzie ktoś to w końcu wykorzysta?
Bardzo bym chciał by PG przeszedł do Bostonu , taki transfer przy coraz słabszym Lebronie może naprawdę wypalić. Oczywiście Lebron z dnia na dzień nie przestanie odbijać piłki nadal będzie bardzo groźny i szkoda by było aby cały wschód czekał jeszcze 2 lata , zaatakować powinni już w przyszłym sezonie.
A może Philadelphia , naprawdę jestem ciekawy debiutu Simonsa. Tam będzie dobra paka ale jeszcze chyba za młoda i jeszcze brak doświadczenia . Cóż cała nadzieja w dobrych transferach Bostonu.
Moim zdaniem Milsap i George Hill zrobiłby różnicę.. gracze obu stron parkietu ..z doświadczeniem i (wydaje mi się) twardą psychą
Dawno tyle fantazji nie widziałem 😀 nikt normalny nie przyjmie przepłaconych ziomków Lebrona oddając graczy na poziomie all star. Lecoach chciał zeby ziomki zarabiały to neich teraz z tym zyje, bo za minimum dla weterana lepszych wzmocnien niż teraz ma nei znajdzie
Hmmmm….. Ciekawe co ibaka powiedziałby na ofertę od Celtów. Ja wiem, że oni chcą wszystkich;), ale to by była dobra opcja dla nich. Zakleił by lukę pod koszem i dodał różnorodności w ataku. Biorąc pod uwagę bogactwo na obwodzie to lepszy kąsek niż hayward
Niedawno pisaliście, że nie gwiazdy a zmiana sposobu gry jest potrzebna Cavs, żeby nawiązać walkę z Dubs 🙂
Cavs powinni tak budować zespół i ustawiać grę, żeby powalczyć z GSW i SAS w przyszłym sezonie. Innych przeciwników nie widzę.
Czemu Millsap nie pomoże? GSW grają Greenem i Durantem na pozycjach C i PF. Wydaje mi się, że Millsap i Lebron nie byliby najgorszym matchupem.
Durant jest 7 stopowym Szczudlem a green to gość nauczony do tego smallballu gsw na moje tablice w cavs przy takim matchupie by nie istniały
jeśli Warriors zachowają trzon składu w niezmienionym kształcie, to mogą założyć kolejną wielką dynastię w NBA. jesli ewentualną przeszkodą będą pieniądze, to warto by każdy z zawodników zszedł w dół z żądaniami finansowymi, dla dobra zespołu i po to, by mogli grać razem i pisać historię przez duże H.
Cavs w tej serii potrzebowali 4 meczów rozegranych na 100 % możliwości przez 5-6 podstawowych graczy jednocześnie. I łutu szczęścia, że Dubs coś/ktoś nie “zaklika”. to dowodzi ofk jak silnym zespołem są aktualni mistrzowie.
w regular season był wątek potencjalnych przenosin do Cleveland Carmelo Anthony’ego.
I nadal uważam, jak wtedy, że to byłby idealny trade dla mistrzowskich ambicji Cavs.
w tych FInałch zawiódł Kevin Love i nie ma nawet sensu dyskutować nad tym faktem.
to nie jest zawodnik nadający się na 3 opcję w zespole mistrzowskim.
To jest wciąz i nadal zawodnik idealny jako 2 opcja ofensywna w zespole walczącym o conference semis.
Carmelo byłby perfekcyjnym fitem dla Cavs.
to taki typ gracza/osobowości, który najlepiej sprawdza się jako [spot up] shooter, ale ambicjonalnie próbuje być kimś więcej, liderem, co wychodzi mu beznadziejnie.
jest w stanie przestać udawać lidera i skupić się na rzucaniu piłki do kosza, tylko przy zawodnikach, których szanuje. umiał to zrobić w US Team, kiedy chętnie oddawał pole Kobemu Bryantowi. A teraz z pewnością chętnie zostałby opcją ofensywną przy LeBronie.
powiem więcej : LeBron bardzo chętnie oddałby swoje 40 pts w meczu za kolejny tytuł. wystarczy mu 20 pts per game, on nie potrzebuje podkreślać swojej dominacji w grze ilością zdobywanych punktów.
w ten sposób Cavs upiekliby kilka ważnych pieczeni, przy jednym ogniu :
a] nie ma zawodzącego, powolnego, słabego w obronie Kevina LOve’a
b] jest Carmelo, który może grać na small F, ale może być takze power F – umie rzucać z każdej pozycji, jest zabójczy ze spot up, a jak tzreba to sam dostanie się spin move pod kosz
PLUS : Carmelo umie bronić.
ktokolwiek twierdzi inaczej, proszę przypomnieć sobie 2008-2009 NBA season, kiedy Nuggets dotarli do Western Finals. Carmelo był jednym z najlepszyhc obrońców w lidze.
Jemu trzeba do gry w obronie MOTYWACJi.
Tak jak Kevinowi Durantowi.
obaj mogą być [są] świetnymi obrońcami, jeśli tylko mają motywację do tego.
gra o mistrzostwo, to najlepsza motywacja z możliwych.
c] Cavs mogą grać nonstop z LeBronem na środku, dzięki czemu mają wreszcie odpowiedź na ustawienie Warriors z Draymondem Greenem na C, na które w tych Finałach nie mieli żadnego pomysłu, bo z LeBronem na środku zostawali zupełnie odsłonięci na skrzydłach
wystarczy więc jedna zmiana ; Anthony za Love’a.
I Cavs wchodzą do gry z bardzo mocnymi kartami
dla Anthony’ego to ostatni dzwonek, zresztą – LeBron też za dużo czasu już nie ma, jeśli chce zdobyć 4 tytuł – musi szukać właśnie takiego wsparcia.
Z wymienionych w artykule zawodników, z pewnością Serge Ibaka to by był ciekawy wariant, ale wg mnie Cavs powinni walczyć o Carmelo. Z nim są w stanie odzyskać mistrzostwo. Ibaka to jednak półka niżej, jak chodzi o potencjał remedium na aktualne bolączki zdetronizowanych właśnie mistrzów.
powinni też zastanowić się nad zmianą trenera.
jasne, rządzi tam LeBron, ale tak jak doktor House’a – on też powinien mieć wartościowych asystentów [coaching stuff], z którymi mógłby polemizować, dyskutować, spierać się, którzy byliby w stanie zainspirować go do poszukiwania nowych pomysłów na grę.
tak czy owak, LeBron ma taką pozycję w lidze, ze jeśli będzie chciał kogoś w swoim zespole, to go zdobędzie. Pytanie, na kogo się zdecyduje.
wydaje się, że 2017-18 NBA season będzie taką samą rozgrywką w duelu Warriors-Cavs. regular season poświęcony zostanie na manewry i rozegrany będzie ekonomicznie, a w playoffs : no cóż, zapewne za rok o tej porze znów będziemy emocjonować się pojedynkiem tych dwóch zespołów. trochę czas się zakrzywił, wracamy do NBA z 80s, która w połowie dekady zdominowana była przez rywalizację Celtics z Lakers.
że nie jest ciekawie ?
ależ skąd :]
dynastie, Rivalries, “great duels”, to są rzeczy szalenie interesujące i przede wszystkim przechodzą do historii – nie tej pisanej maczkiem na drugiej stronie, ale tej dumnie wołami boldowanej na okładce :]
A kogo niedorozwoju obchodzą twoje wykłady.Znajdz sobie dziewczyne,kolegów bo się nudzisz fachowiec hehe.wypiepszyć lbj i 2 sredniakow,po wszystkim.ktos dobrze napisał że ten asfalt przynosi pecha w finałach
“znajdz sobie dziewczyne”
czy to oficjalne oświadczyny, panie @Lbj dno ? :]
czy pan chce mnie przekonać : urodą ? posagiem ?
bo że nie intelektem, to już wiem ;]
z wszystkim można się zgodzić, ale Melo dobrym obrońcą? w życiu, to zawodnik, który aktualnie nie broni NIC. owszem, te 8-9 lat temu był no dobry/niezły, chyba “bdb” to zbyt wysoka ocena, ale twierdzenie na temat jego obecne formy na podstawie tego samego sprzed prawie dekady jest chyba niepoważne, prawda? Carmelo gdyby był odrobinę ambicjonalnie, to wybrałby wcześniej choćby Lakers – na pewno osiągnąłby więcej.
“PLUS : Carmelo umie bronić.”
Jak Love jest słabym obrońcą to Melo jest FATALNY 🙂 Różnica jest tylko taka, że Love nie daje rady bo nie wyrabia, a Melo nie daje rady bo leci w chooya…
I nie ma co się oszukiwać, że ktoś przy LeBronie będzie się starał i grał lepiej. Już tak miało być z Deronem, że były all star, grał na BKN i w zespole walczącym o mistrzostwo miał się odrodzić. “Gunwo” prawda 🙂
Już dość ziomeczków za gruby hajs się wokół LeBrona kręci licząc, że wygra im mistrzostwo. Czas sięgnąć po takich, którzy sami chcą walczyć. Melo takim graczem nie jest. Już wiele razy pokazywał, że ma gdzieś mistrzostwo i liczy się hajs. Dlaczego miałby teraz być inaczej ? Bo LeBron sobie tego zażyczył ?
Problem jest też taki, że Cavs nie mają co oddać…. NYN chce albo picki albo młody talent. Cavs mają wszystko oprócz “przyszłości” zespołu.
@gosc
@Ciuus
Carmelo ma ten sam przebieg w NBA, co LeBron James.
co do jego defensywy : rzecz w tym, że on potrafi grać w obronie, ale musi mieć inspirację.
w Knicksach nie miał jej wcale, więc generalnie nie starał się nawet trochę.
w Cavs, jestem o tym przekonany, zachowywałby się odwrotnie.
owszem, jego najlepszy defensywny sezon miał miejsce 7-8 lat temu, ale dowiódł że on
zna i rozumie podstawy gry defensywnej. Tego się tak łatwo nie zapomina. POkazywał dobrą grę
obronną w US Teams, co też dowodzi, ze jak chce, to potrafi.
musi mieć tylko podstawy by włożyc w tę grę wysiłek i koncentrację. Grając o tytuł – z pewnością
dałby z siebie wszystko.
wystarczy przecież popatrzeć na Duranta – jego gra obronna w ostatnich sezonach nie była wybitna, ale
kiedy Thunder szli po NBA Finals vs Miami Heat – Durant bronił naprawdę dobrze.
I proszę : w tym sezonie znów “sobie przypomniał” o tym, co umie na bronionej połowie. To jest dokładnie
taki sam przypadek jak Carmelo.
“już tak miało być z Deronem”
no niekoniecznie “tak samo”. Williams posypał się z powodu licznych kontuzji, i możliwe że źle przeprowadzonych rehabilitacji. po prostu, stracił dynamikę, refleks, a do tego klasowym obrońcą raczej nie był.
Anthony zachowuje świetną formę, nie miał serii kontuzji, jedyne co można mu zarzucić, bo kompletny brak motywacji do wyczynu, który wynika z tego, że utknał w zespole, który nie jest w stanie wygrzebać się z dołka.
to jest świetnie utrzymany, głodny wielkich meczów, zawodnik, który potrafi rzucać i bronić na wysokim poziomie.
powtórzę 24 raz : trzeba mu tylko dać inspirację.
gra o mistrzostwo jest najlepszą z możliwych.
A dla zawodnika, który zarobił tak dużo jak on – ostatnią i jedyną.
Trzeba opchnac komuś Frye! Bezużyteczne (w finałach) 7 milionów na ławce. Przydałby się młodej drużynie z niskim salary.
No i naa pewno ta młoda drużyna, która w domyśle chce się rozwijać odda kogoś młodego i dobrego za szrot.
Dla mnie Cavs są w …. przez to komu dawali tak ogromne kontrakty i jedyną realną opcją jest Carmelo, bo w NYK on się zaczyna czuć źle i o transferach decyduje tam koleś z demencją starczą, który za nim nie przepada.
wielmozny(jaka ksywa hehe)Nie uwarzam się za mądrego,ale od ciebie napewno jestem bo nie walę wykładów na pół strony,nie przepisuje info z neta i wypowiedzi z innych forum.pisałeś że rządzi lbj w zespole to jakoś lipnie skoro dostał 5 raz mógł by ściągnąć do zespołu kogo chce????bez jaj.lbj oddał by 40pmt za mistrza kolej a bzdura.na chama chciał mieć 10 asyste żeby mieć triple double i mecz dostali.same wypociny wielmożny
@Lbj dno
ksywa jak ksywa, w przeciwieństwie do ciebie nie staram się nikogo obrazić.
jesli uważasz, ze “przepisuję” od innych, to podaj linki do tych wypowiedzi.
zarzucanie komuś kradzieży jest dośc paskudnym nałogiem.
zwłaszcza jak się nie ma na nią dowodów.
do twoich uwag dot. kwestii sportowych nie odnoszę się, bo ich nie widzę.
LeBron 6 albo 7 raz z rzędu wygrał Eastern Conference, w tym czasie zdobył 3 tytuły mistrzowskie, stał się najlepiej w historii punktującym zawodnikiem w playoffs, na koncie ma też 3 tytuły MVP NBA Finals, a ty piszesz
o nim per “dno”, albo ze “na chama chcial miec 10 asyste” itp.
twoje posty dowodzą, że masz jakieś osobiste porachunki z LeBronem,, w co moge uwierzyć, bo facet na tyle dobrze zarabia, radzi sobie w życiu, że niejeden frustrat życiowy może mieć z tym spory kłopot..
nie uwierzę za to w odwrotną relację.
zdaj sobie sprawę, ze LeBron nie ma pojęcia o twoim istnieniu i o tym, co tutaj wypisujesz.
A nawet jakby wiedział, to nic by go to nie obchodzi
zatrzymaj się więc na moment i zastanów : po co wylewasz te pomyje na niego ? nie szkoda ci czasu i zdrowia ?
To się nie uwarzaj xDD
Wczesniej pisaliście, że nie potrzeba kolejnej gwiazdy, a zmiany stylu. Dzisiaj piszecie o najlepszych FA którzy zrobią różnicę. Żaden z wymienionych nie znajdzie się w Cavs, to pewne. KCP dostanie coś pod maxa od Brooklynu co wyrówna Detroit, Ibaka da im tyle co Love, albo mniej, Iguodola z Warriors miałby przejść do Cavs no wątpie, PG ? Upchną go gdzieś jeszcze z kasą? Zresztą sam chyba po tylu pojedynkach z Bronem nie chciałby z nim grać.
W sumie takim tokiem rozumowania to niech walczą i o Currego ?
Chyba najgłupszy komentarz przecinaka jaki czytałem. Argument o obronie Carmelo w playoffs sprzed 9 lat? No to może reaktywujmy do cavs Bena Wallace’a bo to genialny obrońca, co udowodnił w 2004
Lista dosyc ciekawa,ciekawie pobudza wyobraznie.
Mnie osobiscie tylko PG przekonuje,jest solidny,glodny pierscienia,a jak grali w tym roku w PO przeciwko Cavs to w kazdym meczu mial spokojnie 30+ pkt,a ile mial Smith,Frye,TT i Korver.
No zobaczymy co tam Cavs zdzialaja,to nie jest tak,ze sa slabi bo nie sa,tylko musza styl grania swoj zmienic i kazdy musi dac w meczu z siebie 100%. Nie trzeba wielkich nazwisk a zimnej glowy i wyciagniecia wnioskow po porazce.
Melo to najlepszy pomysł, czego Cavs najbardziej potrzebują to lepszego ruchu piłki a Melo jest tego antyteza
Cavs i Warriors.A może np.Spurs.Biorą Paula i kogoś pod kosz i jedziemy z koksem.
Errrata (słownik): Melo to najglupszy pomysł, czego Cavs najbardziej potrzebują to lepszego ruchu piłki a Melo jest tego antyteza
Ja tam bardzo chciałbym zobaczyć Wade’a u boku LBJa (jeżeli ofc starczy kasy) za JRa albo Imana, którzy imo grają bardzo niestabilną koszykówe
I tak pewnie się stanie
Zamiast? Przecież Bulls nie pójdą na taki trade, chyba że Wade przyjdzie grać za minimum
GSW mają 4 all starów !!! To jest niesprawiedliwe dla ligi. Nie ma żadnych emocji. Silver powinien zablokować wszystko co się da by dowalić GSW.
Ale zróbmy all star team w Cleveland bo LeBron sam nie potrafi wygrać mistrzostwa… Ja proponuje na SG dać Wade’a, na SF Leonarda, a na C dać Davisa. Wtedy pokonają GSW. Na ławkę jeszcze CP3, Haywarda i Ibakę. Jak lizus ligi, LeBron, poprosi to Silver na pewno weźmie podatek od luksusu na siebie i pokryje to z własnej kieszeni.
A tak serio…
Najpierw dzieciarnia płacze, że nie powinno być all star teamów bo to zabija jakąkolwiek rywalizacje w NBA a za chwile wyskakują ilu by all starów nie dać LeBronowi ? Gdzie tu logika ? Jak wam się nie podoba to, że jest all star team w NBA to po jakiego grzyba budujecie drugi ?
@Ciuus
Bo oni są przeciwko wszystkiemu co nie sprzyja LeBronowi, jak LeBron może na czymś skorzystać to jest to jak najbardziej ok.
To są wyprane mózgi – oni nie oglądają NBA tylko LeBrona, nie kibicują żadnej drużynie tylko LeBronowi, wszystkich oceniają nie po tym co sobą reprezentuje tylko po tym jaki ma stosunek do LBJ (patrz Warriors – wszyscy ich lubili dopóki nie popełnili największej zbrodni ever – wygrali finał z LBJ w 2015 roku, nagle stali się “ciotami”, fraciarzami i oszustami), czasami nawet miałem wrażenie, że ich nie obchodzi kto będzie mistrzem, ważne żeby LBJ staty historyczne nabił, a GSW znów zmarnowało jakieś prowadzenie.
Zobaczysz, że za 15 lat to będą takie jak Janusze jak wszyscy ci co na hasło NBA potrafią tylko narzekać, że po Jordanie to już nie ma kosza i wszytko po nim to syf. Już w sumie tak mówią, przegrywa LeBron i już liga nudna i bez sensu.
Czyli trzeba zniszczyć allstar GSW
Do zobaczenia w październiku Pany! Sezon ogórkowy wart jest jeszcze mniej niż sezon zasadniczy.
Szkoda tracić czas na czytanie pierdół. Lepiej pykać w kosza na powietrzu.
PS. Pewnie do czasu mojego powrotu (którym i tak nikt się nie interesuje 😀 ) wielmożny napisze tyle tekstu, że zapełniłby nim dobrą pracę magisterską.
Nie jestem fanem ani GSW ani CAVS. Wojownicy wygrali bo byli lepsi. Pisanie o tych 4All stars w San Francisco i braku ławki w Ohio jest nudne.
GSW to – Curry, Green, Klay, KD, Iggy, Livingston, Clark, Barnes, McGee, Zaza, West i reszta
CAVS to – Lebron, Irving, Love, Jr, TT, Iman, Korver, Dwill, Derick Williams, Frye, Jones,Jefferson
Całe składy bardzo podobne, są liderzy, są zmiwnnicy, są zadaniowcy. Po co im kolejny All-star na pozycję 3/4? Mają 2 rozgrywających, 3 na pozycję strzelca, 2 na niskim skrzydle, 5 silnych skrzydłowych ( Tristan to nie center) a pod koszem wielkie 0. GSW ma komplet od jedynki do piątki dlatego wygrali, a nie że mają więcej strzelb. Przecież w Cleveland każdy może odpalić, takie było założenie przed sezonem.
Derick, Thompson i Jones do Denver za Farieda i Chandlera, Love do Miami za Hassana.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie pchalby się pod kosz Faried/Whiteside plus King z pomocy. Zyskają obronę a ataku nie stracą.
Przepraszam, ale Ty uważasz, że w Denver a w szczególności w Miami Pat nagle zgodzi się na taki transfer bo trzeba pomóc LBJ?
Przecież oddać Love za Whiteside czy ten przeplacony szrot za Farieda nijak się ma do logiki dla Nuggets i Heat.
https://youtu.be/zYQ2UUJuPqg
Jedynie Goerga z tej listy rozumiem bo mysle ze bylby uzupelnieniem skladu i zaakceptowalby 2-3 pozycje w zespole Aczkolwiek generalnie uwaxam ze Cavs sa potrzebni lepsi zadaniowcy lepszy SG niekoniecznie gwiazda. Gsw maja 4 all starow z czwgo draymond gra glownie w obronie i tam gdzie trzeba Klay zaakceptowal 3 role w ataku i gna w obronie. Drugiego takiego zespolu nie bedzie Jesli nie gwiazda to Cavs by sie przydal ktos podobny do Draymonda czyli serce zespolu w obronie Im nie jest potrzebna kolejna gwiazda
Oglądając finały doszedłem do wniosku że Cavs przegrali kiepskim backup-em. Rezerwowi zawiedli po całości bo pierwsze piątki jak dla mnie szły łeb w łeb. No może Love zawiódł ale odniosłem wrażenie że Lebron był na niego wk…….. i nie było między nimi odpowiedniej koneksji. Wracając do rezerwowych to D-Will grał taki piach że szkoda gadać ( matt dellavedova to był zmiennik), Korver też mało punktów a powrót do obrony u niego tragedia, Shumpert wygląda na gościa który jest w NBA dla kasy, sławy i pieniędzy ( od początku kariery ten sam poziom albo nawet i regres) , Jefferson w sumie nieźle jak na weterana ale to i tak za mało, Frye i Derrick Williams nie wykorzystani w ogóle (może trzeba było zaryzykować). Cavs powinni myśleć o wzmocnieniu drugiego składu, pomyśleć o walczakach i twardzielach na rezerwie a wtedy powinno być łatwiej. Wymiana Lova na PG nic tu nie pomoże z takim piachem na ławce.
Tommy
Trudno o lepszą ławkę za frytki… Dell odszedł bo LBJ wolał załatwić kontrakt ziomkowi niż przeznaczyć pieniądze na coś naprawdę sensownego jak wsparcie na PG z dobrym rzutem i obroną. Najlepsze jest to, że gdyby Dallas nie poszło na rękę to nawet by Derona nie mieli 🙂
Jak widze znowu to czepianie sie o te kontrakty to mnie krew zalewa .
Co to jest 80 baniek za Thompsona ?! Nie porównujcie tej kwoty z zawodnikami którzy maja 3 albo 4 rok umowy . Sałaty cap i kontrakty tak idą do przodu ze myśle za 2 sezony to bedą frytki.
Z drugiej strony thompson robi to co niego należy i robi to całkiem dobrze . Ile dostał mozgov w la ?!
Reszta transferów do cle . Ci wszyscy zawodnicy nie spełnili oczekiwań . Poprostu . Ich problemem na kolejne sezony nie wiem czy tak do końca jest brak ławki i sztosu na transfery . Myśle ze problemem jest to ze wogole nie maja młodych zawodników !
Drużyna została stworzona na miska , na tu i teraz . I w sumie to nawet wyszło : pierwszy tytuł w cle .
Jeżeli lebron miałby odejść z tej drużyny to uważam ze cle nie powinno unieść sie honorem , palić koszulek itp. . Powinni postarać sie zeby lbj poszedł na sprzedaż , ewentualnie wymiana za jakis młodziaków i picki . Nigdy jako FA !!! Jeśli udało by sie go sprzedać ( sam by odszedł ) to moim zdaniem zdaniem powinni roz””””””” cały skład . Zostawić kyrie i Thompsona a reszta na sprzedaż i wymieniać za picki i młodziaków , tak jak juz mówiłem .
Niestety to tankowanie ale zawodnicy cle maja niezła wartość rynkowa . Da sie na tym dobrze wyjsć .
Uwazam ze z tej drużyny lbj wyciągnął 95% procent . I to zabrakło na gsw .
Powiem wiecej , jeśli przegraliby finału 4:3 , każdy mecz na styku , przewaga o 2 czy 3 punkty to można powiedzieć ze potrzeba kosmetycznych zmian a niestety przegrali 4:1 i pare razy duża różnica punktów . To jest duży problem .
Chciało mieć cle tytuł ? To teraz za to płaci .
Czy lbj złe dobrał ziomków ? Myśle ze swietnie ! Eksperyment sie nie powiódł .
Liczę na ciekawe lato . Chciałbym dużych zmian ale tylko i wyłącznie po to zeby rywalizacja była lepsza . Żadnych spacerków czy na west czy na east . Nie jestem fanem gsw , od zawsze . Nie tyle co z niechęci czy czegokolwiek ale poprostu zawsze kibicowałem innym drużynom . Ale jeśli w przyszłym roku sytuacja sie powtórzy ze gsw pojedzie wszyskich to będę zły . Nuuudddaaaa!
Zasłużyli na ten tytuł , bez dwóch zdań . Trzeba im zrobić jakakolwiek konkurencje .