Polska vs Holandia: jedziemy z tematem, polscy koszykarze pokazali klasę!
17 milionowa Holandia nie stanie nam na drodze, Polacy przechodzą do historii awansując do finałów Mistrzostw Świata. Niech formalnościom stanie się zadość, niech Biało-Czerwoni udowodnią klasę sportową, niech dadzą show. Już sam fakt, że mecz transmituje TVP1 w głównym paśmie, w najlepszym czasie antenowym świadczy, że coś się ruszyło w narodzie. Patrzcie na to: 365 udostępnień, po jednym na każdy dzień roku, hehe.
Na twarzach i w ruchach polskich zawodników pewność. Niecelny rzut dobija świetnie ustawiony Adam Hrycaniuk, pod kosz wchodzi Adam Waczyński, cyk, ponawia własny layup, następnie Mateusz Ponitka z czystej pozycji zza łuku. Wyglądamy jak przeniesieni z wyższej klasy rozgrywkowej. Leci reverse layup Wacy… i półdystans. AJ Slaughter tańczy z piłką, wchodzi samym środkiem w samo serce obrony, obyśmy się tylko nie rozluźnili za mocno. Rywale kłuć zaczynają trojkami -> 18:12 Polska
Numer #91 na koszulce, wielki tatuaż na ramieniu oraz irokez na głowie zdradzają pewne sympatie w stronę Dennisa Rodmana, ale nie oszukujmy się: PF/C Dariusz Wyka to wypisz wymaluj nasz polski Rasheed Wallace! Wysoki sprawny na nogach chłop, właśnie trafił za trzy po czym strzela w trybuny z łuku, taka to jego “cieszynka”. Bardzo dobrze, że go coach Taylor powołał, kadra potrzebuje żywiołowości, potrzebuje strażnika obręczy i świeżej krwi.
Chcemy blowoutu!
Pięknie krąży piłka między naszymi zawodnikami. Polscy kibice koszykówki są tak złaknieni sukcesów, że oklaskują każdą akcję. Nie chcemy emocji w tym spotkaniu, chcemy pogromu!
Za chwilę gramy na dwóch rozgrywających, w rolach głównych PG Łukasz Koszarek -> asysta do PG Kamila Łączyńskiego, klasa podanie w poprzek na wjazd Sokołowskiego, a następnie trójka z lewego skrzydła. Koszar to nasz polski profesor pick and rolla, top 10 w Europie i piszę to bez cienia ironii. Wejście pod kosz w stylu “kulawego Kyrie Irvinga” też mogło się spodobać, hehe.
Adam Hrycaniuk ładnie obsługiwany, wykorzystuje gabaryt oraz spóźnienie obrońców. Defensywa oranżowych Holendrów kompletnie nie radzi sobie z naszą penetracją, ponawiamy akcje. Pierwszą połowę kończy ucieczką wzdłuż linii końcowej Ponitka, agresywnie skakał nad obręcz, ale go sprowadzili na ziemię, dwa celne wolne i do szatni schodzimy z dwucyfrową zaliczką: 46-36,
fot. Andrzej Romański, dzięki uprzejmości koszkadra.pl
Team Poland Basketball
Nasz najlepszy catch and shooter (Waczyński) trója z lewego skrzydła. Ponitka znów blokuje kontratak rywala, ale nie zdążamy na własną połowę. Żelazna zasłona Hrycaniuka i Slaughter spokojnie z półdystansu. I znów pick and roll Hrycaniuk + Slaugter, prawe półskrzydło: trója Waczyńskiego. Kolejna akcja: Aron Cel za trzy! Mamy mecz pod kontrolą, to będzie piąte zwycięstwo z rzędu!
64:48 na budziku. Mike Taylor rotuje całą jedenastką zawodników. Nieobecny jest nasz strzelec z pozycji centra Maciej Lampe, który w ostatnim meczu z Chorwacją nabawił się urazu kolana. Miło widzieć za to walczącego jak zawsze Krzyśka Sulimę, nadgarstek może mieć trochę sztywny, wzrostu niewiele jak na środkowego (202 cm) ale walka, zasłony i gra w tłoku podkoszowym to jego żywioł. Wyjątkowo nieskuteczna końcówka III kwarty po obu stronach, ale komu to przeszkadza?
Imponuje mi progres Michała Sokołowskiego. Jak na warunki europejskie facet nie ma słabych punktów! Bardzo ważne trafienie na starcie czwartej ćwiartki. Karol Gruszecki wykorzystuje przewagę zasięgu, jedziemy z tematem! Dwaj wymienieni gracze ciągną grę, na “jedynce” Łączyński, coach Taylor skwapliwie się przygląda, testuje ustawienia. Trochę ciężko się gra z dwoma non shooterami (Sulima, Hrycaniuk) ale chyba się pospieszyłem, bo odpuszczony na dystansie Krzysiek ładuje za trzy.
Przestój wśród rezerwistów, wiele fauli, nasza przewaga topnieje do 8 punktów. Na plac wracają Ponitka i Waczyński, trzeba przetrwać, bluzę ściąga Slaughter, panowie gramy! Mateusz Ponitka za trzy, uspokaja sytuację, ale pomarańczowi wciąż walczą, 2+1. Agresywna obrona Polaków, twardy i mądry na nogach Hrycaniuk, dwa punkty, nie oddamy tego. Temat kończy rajd z piłką Slughtera i piękny rzut za trzy Waczyńskiego z lewego rogu. Klasowy basket, aż chce się oglądać. Do boju Polska!!! Wynik końcowy 85:76
Mecz się ledwo zakończył, a już artykuł? Szanuje!
Spodziewaj się, że od dziś wieczora będzie raport z każdego meczu NBA tuz po jego zakończeniu. Mam takie info z wiarygodnych źródeł.
Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, chwaląc się: a ja z równie wiarygodnych źródeł wiem, że proso to mięso.
Nudny jestes juz typie…
Fajnie napisane, ale Holandia to najsłabszy rywal w grupie- fajnie zobaczyć różne warianty coacha Taylora, ale still, imo 15 punktów przewagi powinno być. Są wyraźne znaki, że potrzebujemy jeszcze trochę dojrzałości i opanowania-patrz początek meczu z Chorwacją . Osiągnęliśmy wielki sukces, teraz tylko ciężka praca?
No Panowie, wielki szacunek za takie szybkie działanie z waszej strony. Brawo ?
Gratulacje Panowie! Kolejny raz pokazaliście klase!
dzięki Marcin, kiedy wracasz?
Dzięki Admin za relację.
Brawo nasi!
Parafrazując klasyk. Polska idzie na mistrza
Brawo za awans. Momentami ciężko sie to oglądało. Za dużo strat. Tu jest dużo do poprawy.
Ja to się stało, że Mike Tylor jeszcze raz wzbił się jak Ikar z reprezentacją (oby wosk mu nie puścił)? Oglądałem parę meczów z poprzednich eliminacji i wydawało mi się, że facetowi skończyły się pomysły, a grupa wyglądała na wypaloną, a może zmęczona sobą. Tak mnie to zniechęciło, ze przestałem oglądać mecze repry, a tu taka niespodzianka. Widać nie ma co tracić wiary, a Tylorowi-pasjonatowi należało bardziej zaufać. Wielkie gratulacje.
Może by admin, albo ktoś z załogi pokusił się o wywiad z trenerem Tylorem. Myślę, że dla fanów GWBA byłaby to jednak gratka.
Ok, to tyle, Antoni woła z kuchni, analizując: oczywiste, że kucharz z Ameryki dobrze połączył składniki. Dla takich jak ja czy on to wiedza oczywista. To się je!
Przyjemnie się to oglądało na żywo, chociaż pierwsza połowa znacznie lepsza. Prawie cała hala zapełniona, a naszego trenera było słychać jak Thibodeau nawet na drugim końcu
pierwsza połowa dobra,potem słabo,Ponitka słabo,zaskakująco dobrze Hrycaniuk,brakuje mi przyspieszenia przy wyprowadzaniu piłki i kontry na hamulcu ręcznym,nie zmieniamy rytmu gry,chcemy grać tylko ułozoną koszykówkę.Obawiam się ,że nie mamy rezerw na lepszą grę, może Kolenda by coś zmienił-Holendrzy wystawili 17 latka i to mi się podobało.Praktycznie graliśmy i wygraliśmy trójkami,nie było widać w grze róznicy poziomów co martwi na tle tak słabego rywala.Faktycznie widać ,że Sokołowski robi postępy,wymusza faule,cwaniakuje,gra dynamicznie “po amerykańsku”-atakuje obręcz nie boi się.Generalnie brakuje nam koszykarskiej jakości ale cieszyć sie trzeba i liczyć ,że zagramy na 110% i coś w kraju ruszy z koszykówką….
Udostępnień wiele bo po waszym clickbaitowym opisie Janusz pomyśli, że Polska gra mecz o złoto.
masz rację, to pewnie przez ten clickbaitowy opis
Brakuje Kolendy moim zdaniem, fajnie byłoby zobaczyć tego chłopka z orzełkiem na piersi
Kolenda musi pojechać do Chin, kropka.
Na ten moment jest 3 lepszych rozgrywających od niego, a do Chin powinni pojechać Ci którzy wywalczyli awans ( z tego powodu nie wybiera się tam Damian Kulig) Fajnie by było gdyby pojechał ze względu na promocję swojego talentu, ale na ten moment są lepsi i nie zabranie któregoś z nich byłoby nie fair. Może po MS Koszar zakończy karierę i Kolenda wskoczy do kadry na stałe w jego miejsce
Ma ktoś jakiś link do skrótu? Nie mogę nic znaleźć na yt, a niestety przegapiłem spotkanie
Dzięki Admin za poparcie 😉
Dzięki Admin za uznanie Kolendy 😉
Ja udostępniłem 😉