fbpx

Poważne problemy zdrowotne gwiazdy Miami Heat

10

Idźmy dalej, jak mówię: wczorajszego wieczoru Riley (po raz kolejny) dokonał niemożliwego sprowadzając do Miami topowego playmakera NBA, nie oddając w zamian żadnej kluczowej postaci! Zachował solidnego Luola Denga, o którego podpytywało kilka ekip. Co prawda w samym wyborze pomógł sam Dragic, który wprost zażądał przenosin jednocześnie przedstawiając listę zespołów do których chciałby trafić. Miami, Nowy Jork oraz Los Angeles (Reggie Jackson tego nie zrobił i skończył w Pistons. Zawsze trzeba mieć taką listę!) Nowy Jork miał do zaoferowania Hardawaya Juniora oraz Jose Calderona. Lakers schodzące kontrakty oraz pick w drafcie. Oferta z Florydy była najkorzystniejsza dla włodarzy Phoenix i dlatego Goran oraz jego brat Zoran zasilili szeregi Heat.

Tu zrodziło się w mojej głowie pytanie: jak Goran wkomponuje się w styl gry Heat? To brawurowy gracz z piłką w rękach, bardzo skuteczny, rewelacyjnie dysponowany motorycznie, uwielbia napędzać kontry oraz utrzymywać szybki styl gry. Tylko, że tegoroczny atak Miami jest jednym z najwolniejszych w lidze. Zatem kto do kogo będzie się dopasowywać? Wade z chorymi kolanami? Deng, który ma na liczniku więcej kilometrów niż stąd do Afryki? Jakoś nie jestem przekonany by dwóm panom uśmiechało się poginanie do karkołomnej kontry. Trener Spoelstra będzie musiał to jakoś poukładać.

Drugą sprawą jest to, czy Goran faktycznie będzie chciał zostać w South Beach? Jak wiemy, ma opcję zawodnika na kolejny sezon z której byłby głupi nie korzystając, niezależnie od wyników eksperymentu w Miami. Z całą pewnością Knicks będą zastanawiać się jak przydatnym graczem byłby Goran w ich kwadratowych trójkątach. Lakers jeszcze przed zamknięciem okienka transferowego przyrzekali dać mu 80 milionów za 4 lata. Don Riley będzie nie zwykł jednak tracić na wymianie handlowej…

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

10 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Mam nadzieję, że Hassan ma trochę wdzięczności w sobie i zostanie wierny Heat, bo dzięki Miami gra dziś w NBA. O to jak Dragic się w styl gry wkomponuje, to się nie martw, bo Pat nie ściągałby go gdyby nie był pewny.

    (18)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Trzymaj się Chris ! Mam nadzieje ze Snoop Dogg z Miami z tego wyjdzie i jeszcze w tym sezonie zobaczymy go na parkietach.

    (30)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Sądze, że Spo ma teraz szanse pokazać wszystkim krytykujących go ludziom, że to nie jest jedynie zasługa Lebron’a, Wade’a i Bosh’a, że zdobyli 2 razy mistrzostwo i to w fenomenalnym stylu. Osobiście mam nadzieję, że gracze Miami troche podporządkują się do Zorana i Dorana. Dlaczego mają wolny styl gry? bo nie mieli dobrego rozgrywającego – nie oszukujmy się, Rio i Cole i Napier to nienajlepsza opcja na rozegraniu (oczywiście Napier może pokazać jeszcze klase, toż to dla mnie kot :D).
    Podsumowując moją wypowiedź.. Liczę, że bracia zadomowią sie i Heat troche sie dostosuje do nich, a za razem bracia dostosują sie do Miami, oby Bosh i Wade byli zdrowi… cholerne kontuzje tylko psują cały urok NBA :/

    (8)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Timmy, raczej dzięki sobie i swojej ciężkiej pracy. A wdzięczność za danie szansy nie jest równoznaczne z pozostaniem w zespole aż do końca kariery. Lajf is brutal, niezbadane są wyroki…sraty taty. W każdym razie nie ogarniesz co przyniesie los, ale nawet jeśli sam zdecydowałby się opuścic Miamia nigdy nie potraktowałbym tego jako brak wdzięczności.

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Czy oprócz Miami dawał ktoś mu szansę ? Nie, tylko Pat zobaczył w nim talent i jest gdzie jest w tym momencie. Nie mówie, że musi zostawać z Heat for life, ale wdzięczność jakaś i ukłon w stronę Heat się należy jak psu buda.

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    FAK… Jeszcze tego brakuje, zeby Bosh odszedl na przedwczesna emeryture. Takie sprawy to nie naciagniete sciegna, czy polamane palce. A z biznesowego punktu widzenia to katastrofa dla Miami biorac pod uwage jego kontrakt… To sie nazywa karuzela, radosc po przyjsciu G/Zorana i teraz to…

    (3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Sprawa jest poważna i nie należ jej lekceważyć, lecz z drugiej strony nie sensu dramatyzować na wyrost. Nie znamy na razie żadnej szczegółowej diagnozy, a tymczasem w Stanach już rozpoczyna się szaleństwo, tak jakby Chris był na łożu śmierci – Spo powiedział, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, a to jest najważniejsze.

    Jeśli opuści sezon to powie się trudno, najważniejsze by wyzdrowiał. I mam nadzieję, że w ten sposób wyczerpiemy limit pecha/nieszczęść na najbliższe lata. Trzymaj się CB!

    (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu