Reggie Jackson: jak wielką różnicę robi ten chłopak?
Nie wiem jak Wy, ale ja chciałbym mieć takiego zmiennika na jakimkolwiek stanowisku w przyszłości. Jackson notuje w tym sezonie średnie: 12.6 pkt, 48.7 % z gry, 3.8 zbiórek 0raz 3.4 asysty. Wszystko to oczywiście z ławki. Na boisku spędza średnio 24 minuty.
# Spark of the Bench
Od kiedy James Harden i jego broda pożegnali się z Oklahomą, w drużynie nie było nikogo, kto byłby w stanie prowadzić tzw. drugą zmianę graczy. Chodzi o lidera drugiego składu, któremu nie przeszkadzałaby rola wchodzenia z ławki. Reggie Jackson wydaje się być idealnym gościem na tę pozycję.
Sytuacja wydaje się być więc idealna – Russel Westbrook może sobie spokojnie wracać do szczytowej formy, bo przecież chłopaki z OKC siedzą sobie na szczycie NBA nawet bez jego najlepszej dyspozycji.
Mało tego – dość interesujące statystyki pokazują, że podkoszowi Thunder, tj. Durant i Ibaka, lepiej współpracują póki co z Jacksonem jako rozgrywającym, niż z Westbrookiem. Wskazuje na to chociażby ich indywidualny Offensive Rating ( czyli ilość zdobytych punktów na 100 indywidualnych posiadań piłki przez danego gracza), który wykazuje 112.9 w przypadku obu panów, kiedy na boisku jest Jackson oraz 106.8 również u obu, kiedy rozgrywa Russ.
Wielu też uważa, że z takim liderem na ławce, cały second unit radzi sobie zdecydowanie lepiej. Mam tutaj na myśli takich graczy jak chociażby Jeremy Lamb czy Steven Adams.
# Potencjał
Nieograniczony. Wszystko wydaje się być idealnie dopracowane. No, może poza Kendrickiem Perkinsem, który raczej zaniża ogólne średnie drużyny. Ale no cóż, ktoś musi. Chciałoby się rzec: jak nie teraz, to kiedy?
A to tak w ramach małego przypomnienia, o kim w głównej mierze jest ten artykuł:
[vsw id=”aLNFM0griAc” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
[Kuba]
Kot!! Jak większość chłopaków z OKC 😉
Teraz wymiana Perka jeszcze na kogoś kto umie złapać piłke i playoffy stają się jeszcze ciekawsze 🙂
Jak dla mnie to kandydat do nagrody Sixth Man of the Year Award
Gdyby w OKC mieli chociażby Gortata…
Jackson pokazał w Orlando, że jest lepszy od wszystkich tam gościu grających
“a fakt, że nie przegrali jeszcze w tym sezonie na własnym parkiecie jest wart każdych słów uszanowania.”
wykrakales Kubus :> TOR 104:98 OKC
“Od kiedy James Harden i jego broda pożegnali się z Oklahomą, w drużynie nie było nikogo, kto byłby w stanie prowadzić tzw. drugą zmianę graczy.”
Był, Kevin Martin.
@swek – i w jaki sposób on prowadził ławkę OKC? Jumpshotami?
@mkloe
Prowadzić ławke to w głównej mierze sprawić, by ławka też potrafiła zdobywać punkty, podczas gdy s5 odpoczywa, nawet jak to robi tylko 1 osoba.
racja:D a Jackson dzisiaj 1/11:D
@swek
w zeszłym roku ławka była praktycznie niewidoczna. Dużo mówiło się też o tym, że po oddaniu Hardena nie było lidera, który poprowadziłby drugi skład. Martin rzucał punkty, ale nie potrafił sprawić, żeby ławka grała lepiej.
Uwazam ze nadal sa za slabi w tym roku na Miami czy Indiane. Moze zachod wygraja, ale OKC nie wygladaja na mistrza.
golden state warriors wygrywaja z oklahoma serie, bez watpienia. curry czy thompson sa za grozni, zeby ktoregos z nich kryc westbrookiem. on za czesto zasypia w obronie. w gsw jest kilku dobrych obroncow na duranta czy westbrooka, takich jak igoudala,thompson,barnes czy draymond green. co w takiej sytuacji ?
@dcsds
Serio myślisz, że Warriors są w stanie wygrać serię z OKC? Mecz, dwa – owszem.
A co do obrońców, to jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie, że w tej lidze nie ma obrońcy na Duranta 🙂
@wut tak sadze. nie mozesz zatrzymac duranta, mozesz sprawic zeby pracowal ciezko na swoje punkty.