fbpx

Rekordy NBA, których pobić się nie da

28

#100 punktów

Kobe zbliżył się na 19 “oczek”, ale rekord Wilta raczej nie jest zagrożony. A jeśli zastanawiałeś się kiedykolwiek jak dobry był to mecz, zapraszam tutaj: /100-punktów-Chamberlaina-jak-dobry-był-to-mecz/

Wiltowi na wieki wieków zapisać możemy także kilka innych osiągnięć: średnią 50.4 punktów w sezonie 1961/1962 i 23 924 zbiórki w karierze.

#13 in 33

Nieco ponad pół minuty potrzebował Tracy McGrady by zdobyć 13 punktów. Czy w dzisiejszej NBA, gdzie roi się od snajperów zza łuku, ten rekord może być zagrożony? Dyskusja otwarta.

[vsw id=”M-8FksMVAdU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Najwięcej bloków w historii

“Nie chodzi o to, byś zablokował każdy rzut, ale o to, by przeciwnik myślał, że możesz to zrobić” tę złotą myśl Billa Russella wcielił w życie Hakeem Olajuwon. 3830 bloków miał na swoim koncie w momencie, gdy kończył karierę, mając sporą przewagę nad drugim w tej kategorii Dikembe Mutombo (3289). Z aktywnych zawodników najbliżej są Tim Duncan (2942) i Kevin Garnett (2027). “The Dream” może spać spokojnie.

[vsw id=”mP8tr0zBTyk” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#Snajper na linii wolnych

W sezonie 2008/2009 Jose Calderón trafił 151/154 rzuty wolne, co daje 98.1% (!) skuteczności. Z aktywnych zawodników najlepiej w osobistych radzą sobie Brian Roberts, Stephen Curry i Jamal Crawford. Czy są w stanie przełamać wynik Calderona?

Warto wspomnieć, że zdarzyło się (być może nawet więcej niż raz) że jakiś zawodnik miał 100% skuteczność na linii, ale z powodu zbyt małej liczby oddanych rzutów rekordu tego nie uwzględnia się (bo są to np. 2/2 trafione rzuty jakiegoś gracza głębokiej rezerwy). Żeby nie szukać za daleko, wystarczy przypomnieć Marka Price, prawdziwego artystę rzutów wolnych (95% skuteczności w najlepszym sezonie i 91% w całej karierze). W rozgrywkach 1995/1996, już pod koniec kariery, na skutek kontuzji rozegrał jedynie siedem spotkań. Trafił wszystkie 10 prób z linii. Nie uznaje się go za rekordzistę, ponieważ ten wyczyn postrzega się w kategorii najdłuższej serii trafień, a tu Mark ustępuje najlepszym, sami zobaczcie:

Michael Williams: 97 prób bez pudła
Jose Calderón: 87
Mahmoud Abdul-Rauf: 81
Calvin Murphy: 78

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

28 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    @sledziu24: masz rację, hehe
    A pamiętasz jak Derek Fisher zdobył 3pkt w 0.4 sek?:) to daje średnią 60 pkt/8 sekund. Mistrz!:)

    (38)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Paul Milsap z Miami kilka lat temu zdobył 11 punktów w 28 sekund, w tym dobitka na dogrywkę, moim zdaniem to nie ustępuje zbytnio rekordowi T – Maca.

    (-1)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @MK3, a wiesz że LBJ brakuje jeszcze ok 14k punktów do tego + ma już 30 lat. Powiedzmy, że rzuci na sezon ok 2000 pkt, więc zajmie mu to 7 sezonów (jeśli przez 7 sezonów będzie non stop rzucał minimum 2000 pkt, albo nie dostanie jakiejś kontuzji), więc doceniając jego umiejętności ja szczerze wątpie.

    (10)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    też uważam, że rokord Jabbara jest do pobicia. Kiedyś też to liczyłem i LJ nie tylko jest w stanie pobić rekord Jabbara, ale przy dużym zdrowiu oraz graniu przez troszkę wiecej niż zakładam może dojść do 40k punktów mało tego w jego zasięgu jest też 10 k zbiórek i 10 k asyst gdyby coś takiego dokonał hmmm.
    Rekord T-maca też będzie niezwykle trudno pobić to był niesamowity wieczór.
    11 tytułów zdobytych przez BR też nie do pobicia. Specyfika tamtych czasów. Można być blisko jak Horry, ale jednak 11 to trudne zadanie.
    100 punktów Wilta może być zagrożone pokazał to KB24 jakiś czas temu. Moim zdaniem trudniejsza jest średnia 50 punktów na mecz to średnia na 100% nie do pokonania to samo średnia minut ponad 48 na każdy mecz też należy do ww zawodnika.

    (0)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Big Ben najniższy zawodnik w historii nba który zablokował 2 k + razy rzut rywala.

    Dawno temu czytałem artykuł o grupie studentów(chyba 8-9 osób) która poprosiła władzę NBA o udostępnienie nagrać wszytskim meczy Billa Russela by policzyć wszytskie bloki. Oczywiście grupa obejrzała mecze Russela i średnia bloków namecz ponoć wynosiła 8,5. Nie wiem ile w tym prawdy ale sam Russel w pewnym wywiadzie mówił, że Wilt pamięta mecz w którym miał 26 bloków…
    Jeśli te informacje są prawdziwe wyczyn Dreama nie powinien być brany pod uwagę…

    (5)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    100 pkt to przy dobrym układzie wynik osiągalny dla Westbrooka… 🙂
    Nawet 37.1 czy 35.4 pkt Jordana i Bryanta będzie nieosiągalne. Chociaż… Davis…
    Aczkolwiek trzeba przyznać że cała NBA zmierza do tego że o jakiekolwiek rekordy będzie coraz trudniej.

    (0)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Lukel, napisałem, że jest to gdybanie, a chyba można sobie pogdybać, że LBJ będzie zdrów przez te 7 sezonów i utrzyma średnią 25 ppg. Będzie miał wtedy 37 lat, więc nie jest to arcy niemożliwe. Tak jak wcześniej napisałem jest to tylko gdybanie, a w gdybaniu chyba możliwe jest przyjęcie jak najkorzystniejszych warunków 😀 nie spinajcie tak 🙂

    (2)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    MK3, Lukel

    Tylko LBJ wraz z końcem nadludzkich warunków fizycznych będzie poruszał się równią pochyłą. Trudno oczekiwać aby w wieku 37 lat trzaskał sezony z 25ppg 🙂 Bardziej techniczni gracze jak Pierce czy Kobe mają z tym problemy i nie dociągają do Hakema, a do dopiero LeBron.

    Czepiajcie się, że hejter ale nie da rady grać do 37 lat tak jak zagrał w finałach w których i tak spuchł. A co dopiero jak przyjdzie mierzyć się z rywalem nie na szybkość, skoczność i siłę ale na umiejętności koszykarskie. Zwłaszcza, że nie będzie już przewagi, a raczej braki pod względem fizyczności. Także prędzej Curry trzaskający tyle trójek ile trzaska ma większe szansę niż LBJ. Dlaczego ? Bo jak zabraknie szybkości zawsze jest skill, którym nawet w miejscu potrafi ograć rywala i do tego szybki cyngiel.

    (-1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Stockton… mały wątły białasek który wykręcił takie cyfry że nikt nie ma szansy się nawet do nich zbliżyć. Dla mnie rekordy jeszcze mniej zagrożone pobiciem niż 100 pkt Wilta czy 72 zwycięstwa Chicago.
    Swoją drogą taki Stockton powinien nam białym którym natura poskąpiła warunków fizycznych dawać promyk nadziei:)

    (5)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Curry do Olajuwona itd. się nigdy nie zbliży. Za dużo już stracił. Za to James w TOP 10 pewnie będzie w momencie zakończenia kariery.

    (0)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Moim zdaniem warto dodać 4 mecze z rzędu Kobego w marcu 2007 roku z +50 pkt, nawet Jordan zaliczył maksymalnie 3 takie mecze pod rząd. 😉

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu