fbpx

Rudy Gobert graczem Timberwolves | Boston i Denver uzbrojeni po zęby!

64

WTMW.

Dzień dobry, wydarzeniem dnia w lidze NBA jest z pewnością transfer Rudy’ego Goberta. Samego transferu to się moi drodzy spodziewałem, ale że nastąpi on akurat do zespołu Minnesota Timberwolves?! W drugą stronę polecieli Malik Beasley, Patrick Beverley, Walker Kessler, Jarred Vanderbilt oraz AŻ pięć wyborów draftu:

  • niechroniony pick I rundy w latach 2023, 2025 i 2027
  • prawo zamiany kolejności w drafcie 2026 roku
  • pick I rundy 2029 roku chroniony do miejsca piątego

Pół królestwa za charakternego Francuza z rozpiętością ramion sięgającą 236 centymetrów. To teraz wyobraźcie sobie, czego Nets mają prawo oczekiwać w zamian za Kevina Duranta, ale nie uprzedzajmy wydarzeń. Dla ekipy Jazz rozłączenie dwójki “skłóconych” gwiazd było oczywistością. Jednym posunięciem zamykają buzię ludziom, którzy krytykowali klub za 205 milionowy kontrakt dla centra z kompetencjami gry wyłącznie po jednej stronie boiska. Operują na peryferyjnym rynku, gdzie droga do wszelkich, ewentualnych sukcesów wiedzie wyłącznie poprzez draft.

Defensywnie będzie dramatycznie, Donovan Mitchell zostanie prędko zweryfikowany jako obrońca bez Goberta za plecami, możecie być tego pewni. Z dwojga graczy wyżej stawiam Rudy’ego, chodzi przede wszystkim o charakter. Uważam, że mądrze ustawiony RG może nam jeszcze sprawić niejedną niespodziankę.

Rudy jedzie do Minny

Jak będzie wyglądała jego współpraca z Karlem Townsem? Zanim przejdziemy dalej i zobaczycie skład Wolves, pamiętajmy, że zeszłoroczny zespół z Minnesoty: zdobywał średnio najwięcej punktów w lidze, oddawał najwięcej rzutów za trzy, a jednocześnie miał ogromne problemy z defensywną zbiórką i faulował na potęgę. Rywale oddawali przeciętnie aż 25.4 rzutów wolnych (ostatnie miejsce w NBA) oraz zdobywali aż 14.1 punktów z ponowień akcji (25. miejsce). Panowie nadrabiali presją na piłkę i żywiołowością. Teraz otrzymują najlepszą z możliwych kotwicę defensywną, a przeszłe bolączki powinny odejść w niepamięć.

Gobert i Towns to współpraca na miarę Robert Williams i Al Horford. Trochę się będą uzupełniać, a trochę zastępować, w zależności od konkretnego matchupu. Czy oddali za dużo? Moim zdaniem nie można mieć pretensji do organizacji z małego rynku, że oddała kapitał draftu w zamian za gracza z pierwszej dwudziestki NBA. Wątpliwe by przyszłe lata draftu przyniosły zawodnika o zbliżonej wartości. Pora teraz by Towns zrobił kolejny krok. Będzie grał dalej od obręczy w obronie, tak jak lubi, ale ofensywnie będzie absolutnie kluczowy jako wykonawca końcowy, strzelec, ale przede wszystkim kreator gry.

  • PG: D’Angelo Russell / Jordan McLaughlin / Matteo Spagnolo
  • SG: Anthony Edwards / Jaylen Nowell
  • SF: Taurean Prince / Josh Okogie / Jake Layman
  • PF: Karl Anthony Towns / Kyle Anderson / Jaden McDaniels
  • C: Rudy Gobert / Naz Reid

Skład bezkompromisowy, ale piekielnie zdolny. Podoba mi się bardzo angaż Slo Mo Andersona na silne skrzydło. W zestawieniu z obydwoma środkowymi będzie z niego pożytek. Inteligencji i wsparcia playmakingu przy solidnej obronie nigdy nie za wiele. Fajny zespół, z pewnością będzie też komu pobiegać po udanej akcji w obronie.

Boston Celtics – WOW

Już w poprzednim sezonie mieli piekielny skład, ale teraz przechodzą sami siebie. Brad Stevens (tym razem w roli szefa kadr) potrzebował niespełna doby od otwarcia free agency by zaadresować najważniejsze słabości kadry. Otóż, Celtics sprowadzają do siebie 29-letniego Malcolma Brogdona w zamian oddając szrot: Daniela Theisa, Aarona Nesmitha, Nika Stauskasa, Malika Fittsa, Juwana Morgana oraz pick I rundy draftu.

Kim jest Malcolm Brogdon? Przede wszystkim profesjonalistą z charakterem. Elokwentnym, dojrzałym zawodnikiem. Jego średnich z trzech ostatnich sezonów w Indianie (19/5/6) nie będę przywoływał, bo z pewnością spadną i nie o statystyki tutaj chodzi. Celtics otrzymują jedynkę potrafiącą rzucać zza łuku, obsługiwać kolegów podaniami, a przede wszystkim penetrować strefę podkoszową. Brogdon waży w okolicach 105 kilogramów i podobnie jak Marcus Smart może wejść w kontakt z dowolnym rywalem. Nawet jeśli wjeżdża głównie w prostej linii, potrafi czytać grę i wie gdzie szukać przewagi. Z racji gabarytu i koszykarskiego IQ jest też ponadprzeciętnym obrońcą indywidualnym, którego nie sposób łatwo zepchnąć z drogi.

Gallo!

Kolejna sprawa, Celtics są faworytami by przytulić zwolnionego z obowiązku pracy w San Antonio (Sochan ekspozycja MAX) Danilo Gallinariego. Ten manewr jeszcze bardziej umacnia ich ławkę, czyni ją kompletną. Popatrzcie:

  • Guards: Malcolm Brogdon / Marcus Smart / Derrick White
  • Wings: Jaylen Brown / Jayson Tatum / Grant Williams
  • Bigs: Robert Williams III / Al Horford / Danilo Gallinari (?)

Dziewiątka ludzi, z których można ustawić i zagrać dosłownie wszystko. Nisko, wysoko, ofensywnie, defensywnie, zza łuku i pod kosz. Z pewnością muszą pracować nad organizacją ataku pozycyjnego, którego jakość określi moc tego fenomenalnego na papierze zespołu. W minionym sezonie zabrakło im właśnie zgrania i siły ogniowej. To drugie już zaadresowali, pora na to pierwsze. Liczę na dalszy rozwój obu J’s w kwestii przeglądu parkietu. Muszą ograniczyć straty. Być może przydałby się nowy assistant coach ze specjalizacją ofensywną? W każdym razie, są powodu do mruczenia, it’s all about 18! Życzymy zdrowia.

Co robią w Indianie?

Zwalniają pas startowy dla Tyrese’a Haliburtona, którego Brogdon po części ograniczał. Hali to jest prawdziwa gwiazda na pozycji point guard, ma do tego niesamowitą smykałkę. MB potrafi czytać obronę rywala, ale młody z nią robi cuda, przestawia ludzi na pozycjach, również obrońców z pomocy. Na jego tle Malcolm to przede wszystkich catch and shooter.

Denver Nuggets robią hałas!

W zdrowiu to jest materiał na NBA Finals. Popatrzcie jak wzmocnili zespół kadrowcy z Colorado:

  • PG: Jamal Murray / Bones Hyland / Ish Smith 
  • SG: Kentavious Caldwell-Pope / Christian Braun (R)
  • SF: Michael Porter / Bruce Brown / Peyton Watson (R)
  • PF: Aaron Gordon / Jeff Green / Vlatko Cancar
  • C: Nikola Jokic / Zeke Nnaji / Ismael Kamagate (R) / DeAndre Jordan

W szczególności cieszy zatrudnienie Bruce’a Browna. Wiecie, że to jeden z moich ulubieńców, którego Brooklyn potraktował jak psa fafika nie składając facetowi ŻADNEJ oferty po zakończeniu kontraktu. No i widzicie, przez lata bujali się i całowali w pośladki gwiazdy, które się na nich ostatecznie wypięły. Głaskali po głowie Kyrie, płacili fortunę Durantowi, żeby mógł cały rok leczyć Achillesa, a ten żąda transferu (po raz kolejny) przed czasem opuszczając pokład statku, który na papierze ma potencjał mistrzowski. W sumie to nie dziwię się obu stronom. Brooklyn to organizacja na miarę Lakers w ostatnich dwóch sezonach.

Wracając jednak do Browna. Niby tylko 193 centymetry wzrostu, ale dynamika i budowa ciała czynią go jednym z najbardziej wszechstronnych obrońców na pozycjach 1-4. Kryje najważniejsze postaci rywali, kwitnie jako strzelec dystansowy (40.4% zza łuku w minionym sezonie) stawia krótkie, ale szybkie kroczki, ma furę energii, blokuje rzuty. W playoffs pięknie zaskakiwał jako gracz “short roll”, z całą pewnością potrafi poruszać się bez piłki, a to dodatkowy atut u boku Jokera. BB przystał na dwuletni kontrakt w okolicach 13 milionów dolarów.

Other NBA news

-> Mówiłem, że Atlanta wciąż potrzebuje wsparcia defensywnego i dokładnie w to celują. Kevin Huerter leci do Sacramento w zamian za podobnego sobie strzelca Justina Holidaya, a zarazem do ATL przylatują defensywny Mo Harkless oraz przyszły pick I rundy draftu (chroniony na miejscach 1-14 w 2024 roku, 1-12 w 2025 roku i 1-10 w 2026 roku).

-> Sacramento panów Foxa i Sabonisa otoczyli więc grupą: Huerter, Monk, Barnes, Mitchell, Murray, Metu, Holmes. Całkiem nieźle w stosunku do tego, do czego nas przyzwyczaili. Kompetencje rozkładają się ładnie. Niech no tylko nie zaniedbują rookie Murraya, chłopak ma potencjał na wielkie granie w przyszłości. Zacznie pewnie jako obrońca, z czasem zacznie wchodzić w paradę Sabonisowi, który ma tendencję do bycia w centrum uwagi w każdej akcji.

-> Golden State stracili Gary’ego Paytona II, ale uzupełniają lukę sprowadzając Donte DiVincenzo, którego kontrakt opiewa na 9.3 mln dolarów amerykańskich za dwa sezony. Pięknie, jestem fanem młodego.

-> Damion Lee, znany z występów w Golden State podpisał jednoroczną umowę w Phoenix. Moje pytanie dotyczy raczej DeAndre Aytona. Dwadzieścia trzy lata, powinien być topowym free agentem tego lata, a jednak rynek na jego usługi wysycha. Rokrocznie robi postępy, wspomoże contendera, sprawdzi się w przebudowywanej ekipie, nie rozumiem. Jest z pewnością wart maksymalnego przedłużenia rookie kontraktu. Tak coś musi nie grać na linii zawodnik / agent.

No nic, to tyle na razie. Pozdrawiam wszystkich, którzy dotrwali do końca, jak Wam się podobają ostatnie wpisy? Dobrego dnia, Bartek

64 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Ostatnie wpisy są super. Zresztą jak zawsze. Cieszę się, z tych wszystkich informacji transferowych, bo sam nie mam czasu tego śledzić. Świetna robota 👍
    BTW same transfery mega ciekawe

    (100)
    • Array ( )

      Pewnie masz rację. Ja uważam, że wielu graczy nie zasługuje na maxa, a super maxa powinno mieć dosłownie kilku gości w całej lidze.

      (16)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Szybko nawiązując do wzmianki o Brownie – to dobry zawodnik, a zarazem wszechstronny obrońca, którego podpisanie w Kolorado za 13mln$/dwa lata jest kradzieżą w biały dzień, lecz informację o procencie za łuku (40.4% w zeszłym sezonie) odbieram jako manipulacje, w obliczu nie wspomnienia, że osiągnął ten pułap przy trafianiu średnio 0.5 trójki na 1.3 prób zza łuku.
    Dodatkowo jego skuteczność w karierze zza 3 wynosi trochę ponad 32% 🙂

    (30)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartek, ostatnie wpisy są świetne! Wszędzie możemy sobie przeczytać o kierunkach transferów i ich parametrach, ale zdecydowanie gorzej jest z przewidywanym wpływem przeprowadzonych zmian na grę zespołów. Na GW to wszystko jest, i to jak! Piona!

    (36)
  4. Array ( )
    Nie po sionym eeee 2 lipca, 2022 at 14:30
    Odpowiedz

    Wydaje mi się że Ayton to taki typowy zblazowany amerykański dzieciak i chyba nikt poważny na niego nie postawi

    (0)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Boston pieknie to rozegral i tylko mam nadzieje ze te plotki o tym ze moga probowac lapac KD to bzdury bo maja bardzo mocny zespol. Admin pominal w wyliczance Pritcharda ale chlopak jako energizer z lawki na pewno tez sporo im da. Wyglada to mega a zona sie mnie juz pytala czy z tego wzgledu bede zarywal nocki i ogladal wszystkie mecze C’s XD

    Co do UTAH to widac ze ida w pelna przebudowe i mysle ze Donovan Mitchel bedzie juz oboz przygotowawczy zaczynal gdzie indziej. Jest nowy trener, nowy GM, pozbyli sie najlepszych kumpli Mitchella (nie chodzi o goberta ofc) wiec i jego gdzies opchna.

    Dzieje sie naprawde duzo a to dopiero poczatek!

    Na razie zadnych ruchow nie wykonali Raptors, co jest dziwne, czytalem ze moga sprobowac wziac KD…

    Nets za to siedza i knuja, najpierw puszcza KD i beda oczekiwali w zamian czegos wielkiego a jednoczesnie beda chcieli wyslac go do zespolu ktory bedzie walczyl o cos. Co do Kyrie Irvinga to po jego wszystkich odpalach pewnie go wysla byle gdzie i dostac za niego cokolwiek lub zaangazuja wiecej zespolow i wysla go do LAL ale czy przy takich odpalach Irvinga i pogarszajacym sie stanie psychicznym, jest to zawodnik na ktorym mozna polegac?

    No i wlasnie, co z Deandre Aytonem?

    (6)
    • Array ( )

      Najgłupsza rzecz jaką by zrobił Boston to zasadzać się jeszcze na Duranta. To by rozwaliło misternie budowany układ. Całe szczęście i tak ich nie stać raczej…

      (13)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie rozumiem tych zachwytów nad DiVincenzo. Czytam fanów GSW, którzy w minutę przestali tęsknić za GPII i nie do końca rozumiem. Na pewno Donte nie jest tak dobry w obronie, nie da tej iskry. Ok lepiej rzuca za 3, ale czy będzie tak samo produktywny? Raczej nie bez kozery Bucks oddali go w kilkustronnej wymianie za dziadka Ibakę i 2rundowe picki. Nie bez kozery Sac nie zawalczyło o niego i nie przedstawiło dobrej oferty. I po 3, nie bez kozery podpisał śmiesznie mały kontrakt z GSW jak na rzekomo taki dobry asset. Nikt inny nie zaoferował więcej tak tak dobrego grajka? Sceptycznie podchodzę do podekscytowania tym nabytkiem. GSW dramatycznie tracą ławkę w tym offseason.

    (13)
    • Array ( )

      Bez przesady z tym ratowaniem karier 😀 np karierę Cousinsa uratowali? Bazemore’a? Oubre jak tam grał albo D’Lo? Bjelicy tak uratowali, że aż wraca do Europy? xD na pewno jak trafią na gracza typowo systemowego to potrafią go idealnie wpasować. Kto wie, może z Donte trafią, a może nie. Chodziło mi jedynie o zachowanie realizmu co do jego osoby.

      (13)
    • Array ( )

      bez przesady z tym ratowaniem karier xD Cousinsowi uratowali? Bazemore’owi? Jak u nich grał Oubre czy D’Lo?
      Bjelicy tak uratowali, że aż wraca do Europy xD Jak trafią na kumatego gracza systemowego to potrafią go bardzo dobrze wpasować. Może z Donte trafią, a może nie. Chodziło mi tylko o zachowanie realizmu co do jego osoby.

      (0)
    • Array ( )

      Taki Wiggins, GPII czy Otto PII trafili właśnie w odpowiednim czasie w odpowiednie miejsce. DLo, Oubre, DMC nie bardzo. GSW płaci fortune, bo chyba podatku płaci tyle co samych pensji zawodników. Zatrudniają za min chłopaków, jak się sprawdzi to mają dobrego grajka jak GPII za groszę, jak nie to w następnym znajdą kolejnych chętnych grać za min. GPII w GSW się odnalazł, ale jak mieliby mu dać 10mln za sezon, to kosztowałoby ich to 30mln z podatkiem od luksusu. To samo byłoz LAL 2-3 lata temu. Zdobyli miśka to im się towarzystwo rozpełzło za większą kase po innych klubach.

      (3)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartek wpisy bardzo dobre. Analiza transferów w zestawieniu z obecnymi kadrami zespołów stawia ten portal na 1 miejscu w Polsce ale Ty o tym wiesz.

    (7)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie mam z tego szczególnej satysfakcji, ale Pat Beva to zdaje się kapkę upokorzono. Po raz wtóry oddany bez żalu i nie zdziwię się jak do Salt Lake nawet nie zdąży dojechać żeby strzelić sobie fotkę z górami.

    Ostatnie wpisy oceniam na “wpytne”, keep it up

    (17)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Świetna robota w sezonie ogórkowym Bartek ! Dzięki za codzienny materiał, którego wyczekuje każdego dnia. Bardzo ciekawe lato mamy w tym roku w NBA, chyba dawno już takiego nie było.

    (9)
  10. Array ( )
    Alfons Pizdotrząski 2 lipca, 2022 at 15:13
    Odpowiedz

    Nieźle, liga ewoluuje interesująco.
    Jak Lebronix chce coś jeszcze wygrać to musi poświęcić kotrakt za szane na tytuł. ( o ile ktoś z liczących się, będzie chciał też jego buńczuczne ego )
    Trust the what ? – Sufit procesu może być niżej niż dzisiejsza liga mierzy. Weryfikowane rok po roku.
    Chciałbym zobaczyć w Mavs upgrade rzędu Pippenowskiego, ale czy to tego tam potrzeba ?

    (2)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Super wpisy, dzięki admin. Ja wiem, że Ayton zrobił wielki progres przez ostatni rok, ale na początku ostatniego sezonu był totalnie rozkojarzony. Nie łapał piłek, podejmował beznadziejne decyzje, koordynacja ruchowa była kiepska. Nie wiem, czy ten cały progres nie jest “farbowany” i w takich Raptors bez CP3 znów zapadłby się pod ziemię. No i jeszcze te niedawne wypowiedzi…
    Nie no napewno się rozwinął, ale potrafię sobie wyobrazić wątpliwości GMów ligi, przed zaoferowaniem maxa.

    (4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    “Moim zdaniem nie można mieć pretensji do organizacji z małego rynku, że oddała kapitał draftu w zamian za gracza z pierwszej dwudziestki NBA.” – jak to przeczytałem to poczułem mały dysonans i tak na szybko, z pamięci, bez wielkiego przemyślenia – 1. Lebron 2. AD 3. Durant 4. CP3 5. Booker 6. Giannis 7. Luka 8. Tatum 9. Brown 10. Kat 11. Kawhi 12. Gearge 13. Joker 14. Joel 15. Butler 16. Lillard 17. Young 18. Obecny MVP finałów jest niezły 19. Derozan 20. Ja – nie ma szans, że Gobert jest top 20 obecnie. Wiem że się czepiam, bo to szczególik w fajnym tekście, no ale jakoś mi to nie pasowało.

    (21)
    • Array ( )

      I Curry’ego dałeś poniżej typów którzy jeszcze nigdy nie byli na jego poziomie, weź idź z powrotem do piwnicy.

      (0)
    • Array ( )

      Kolega wymienił z rękawa gorącą 20, jak mniemam w kolejności dowolnej, żeby pokazać brak Goberta w tejże. Wy spinacie się, jakby ranking opublikował ESPN.

      (6)
  13. Array ( )
    Odpowiedz

    No widzisz, a ja bym go jednak do tej dwudziestki wrzucił zamiast np DeRozana, wolę mieć w zespole top 3 defensora ligi od króla półdystansu

    (-2)
    • Array ( )

      Ingram? Ant? Siakam? LaVine? Irving? Green? Harden? Sabonis? Holiday? Beal? Po dogłębnej analizie nie widzę opcji utrzymania Goberta w TOP20 na rzecz choćby jednego z nich.

      (2)
  14. Array ( )
    Odpowiedz

    Boston w środek tarczy – MB będzie tym samym czym dla Bucks był Holiday. Uspokoi grę, defensywnie niewiele gorzej niż Smart, ale za to w ataku już bardziej wszechstronny . Co do Gallo to nie mam zdania. Nawet nie wiedziałem że Brown zmienił klub! Brawo dla Nuggets że go wzieli, razem z Kentavious Caldwell-Pope będą nadawać sznyt defensywie. Kings, meh, who cares? Co go Goberta – charakterem nie zmusisz nóg, żeby się szybciej pracowały w obronie. W RS jeśli się nie pożrą i ktoś to logicznie poukłada, faktycznie mogą się uzupełniać. W PO, o ile się dostaną, bedzie to co zawsze – wyciąganie Goberta spod obręczy i w ryj. Powtórze się ale zespół, w którym Gobert będzie grał duże minuty w PO nigdy nic nie ugra. To gość z ławki na 20 min max, na konkretne ustawienia i zagrywki.

    (9)
    • Array ( )

      Mam podobne odczucia z Gobertem. Okreslenie “kotwica” calkiem niezle tu pasuje, tyle ze niekoniecznie w pozytywnym sensie 🙂

      (8)
  15. Array ( )
    Don Mattacchio 2 lipca, 2022 at 16:31
    Odpowiedz

    Bucks podpisali Allena, żeby nie płacić dużej kasy Di Vincenzo, dlatego go puścili. Zresztą chcieli go wcześniej pogonić za Bogdanovica

    (1)
  16. Array ( )
    Odpowiedz

    Off season opisywane super- długo i wyczerpująco.
    Trejd minny za Rudego to bedzie niewypał, z Townsem nie mogą grać razem. Dymani po switchach będą. Powinni KATa za Durant opchnąć i jest paczka na miśka wtedy

    (6)
    • Array ( )

      Tak było jak startował w składzie, kto wie może jako sixth Man to będzie strzał w 10? Może wtedy starczy zdrowia na cały sezon? Każdy organizm jest inny.

      (5)
  17. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartek NIEZMIENNIE robisz wspaniałą robotę. GWBA to nałóg 😜.

    Denver super zaadresowali bolączki. Na papierze jeden z faworytów, Boston podobnie.

    (3)
  18. Array ( )
    Odpowiedz

    Bartuś, wiesz ze wpisy spoko, krótkie i fajne.

    W tym porównaniu do Horforda i Willamsa przesadziłeś. Ta dwójka nie jest dymana w obronie po przejęciu krycia. Goberta już parę razy niezle ruchali w PO, a KAT do tuzów obrony nigdy nie należał, stąd ten trade budzi trochę kontrowersji.

    (1)
  19. Array ( )
    Odpowiedz

    Szczerze to jak dowiedziałem się o ostatnich wymianach, to coś tam poczytałem opinie np na ESPN, ale z tyłu głowy i tak miałem: co na to gwba. I nie zawiodłem się. Np o Gobercie w Minny piszesz najsensowniej, tak samo większość przeoczyła/ma w dupie BB w Denver, gdzie wiadomo z miejsca, że to ogromne wzmocnienie i jeden z póki co najważniejszych ruchów tego offseason. Masz talent do tłumaczenia basketu, czekam na kolejne wpisy, dzięki!

    (1)
  20. Array ( )
    Odpowiedz

    Wpisy jak zwykle świetne. Tak trzymać i czekamy na więcej.

    Doczepiłbym się tylko jednego: określania mianem „szrotów” jakichkolwiek chłopaków, którzy po latach ciężkich treningów i wielu wyrzeczeń dostali się do NBA. Myślę, że bardzo wielu fanów koszykówki marzy lub kiedykolwiek marzyło o zostaniu przynajmniej takim szrotem.

    Wiem, że admin nie chciał przez to wyrazić niczego złego, jednak np. „rezerwowi” brzmi wg mnie zdecydowanie lepiej.

    (7)
  21. Array ( )
    Odpowiedz

    GWBA numer jeden od lat!. Jeśli chodzi o Boston i MB to tak się zastanawiam tylko czy On tam być pierwszym rozgrywającym? Jeśli tak, to jak MS na to zareaguje? Kurna, kibicuję Koniczynkom od lat, mam nadzieję że ogarną temat.

    (0)
  22. Array ( )
    Odpowiedz

    Tez uwazam ze wpisy sa super!! Sledze bloga or roku i naprawde jestem zadowlony ze udalo mi sie tutaj trafic… Kapitalna robota!!! Mysle ze nie tylko masz lekkie pioro ale rowniez w sposob naprawde ciekawy przedstawiasz swoja subiektywna opinie, najlepszy blog o nba w pl:)

    (2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu