fbpx

NBA Play-In 2023: Jimmy załatwił chłopaków || Shai Gilgeous-Alexander pobity

38

Witajcie, znamy już komplet szesnastu zespołów, które wezmą udział w tegorocznych playoffs. Zgodnie z hierarchią w tabeli na zakończenie rundy zasadniczej z turnieju play-in wyszły zwycięsko ekipy Lakers (7) Wolves (8) Hawks (8) oraz Heat (7) i tylko te dwa ostatnie zamieniły się miejscami / rozstawieniem. Mamy więc:

WEST

  • (1) Nuggets vs Wolves (8)
  • (4) Suns vs Clippers (5)
  • (3) Kings vs Warriors (6)
  • (2) Grizzlies vs Lakers (7)

EAST

  • (1) Bucks vs Heat (8)
  • (4) Cavs vs Knicks (5)
  • (3) Sixers vs Nets (6)
  • (2) Celtics vs Hawks (7)

Dziś w nocy swój sezon zakończyli Oklahoma City Thunder oraz Chicago Bulls, w iście dramatycznym stylu.

Bulls 91 Heat 102

Jestem delikatnie rozbity po tym meczu, bowiem nie spodziewałem się końcówki pod tytułem 15:1 dla Miami. Biznes biznesem, ale nie wyobrażam sobie zatrzymania w klubie trenera Billa Donovana, a wszystkich przepłaconych bolków, którzy w ostatnich minutach meczu o stawkę znów bali się rzucać, należy pożegnać jeszcze prędzej. Nie będę wymieniał nazwisk, bo hejterów na stronie nie brakuje. Zawalił trener.

Coby White może i nie umie stawiać zasłon, które wymusiłyby przejęcie krycia najpewniejszego wśród gości DeRozana (26 punktów 9 asyst) przez najsłabszego obrońcę rywali (Tylera Herro) ale NIE ściąga się z placu zawodnika, który gdy wszystkim trzęsą się ręce, wkleja dwie z rzędu trójki. Druga rzecz, coach widział jak rozpędzony Butler dominuje fizycznie LaVine’a czy Caruso wbijając chłopaków w pole trzech sekund, ale Patricka Williamsa siedzącego na ławce nie dojrzał. Kurde belek, mieli pięć oczek prowadzenia, Heat brakowało pomysłów, Jimmy forsował, to naprawdę nie było takie trudne.

Andre Drummond na przełomie kwart zdominował atakowaną tablicę, kilkukrotnie ponawiał akcję, przypomniał się scenariusz z Atlantą, trener Erik Spoelstra nerwowo przełykał ślinę widząc jak jego chłopcy tracą grunt, ale co tam. Słoniowaty w obronie Vucevic (kombinacja braku mobilności i miękkości charakteru) który na dodatek nie zamierzał brać na siebie rzutów, zmienił Andre, a następnie zniknął. Taki wielki facet pod 130 kilo, a na parkiecie niewidoczny! Kolejnym grzechem Donovana było nie wzięcie przerwy na żądanie w ostatniej minucie gry. Po kilku nieskładnych akcjach Miami przełamali gości, ci desperacko potrzebowali trafienia, ale przerwy na żądanie nie wzięli.

DeRozan dał radę, Caruso pracował jak koń w obronie, co najmniej dwa przewinienia na Jimmym były dyskusyjne, Coby choć za nim nie przepadam, pokazał zimną krew i skuteczność pod presją. Reszta bardzo słaba. Zach LaVine (15 punktów 6/21 z gry) nie dźwignął ciężaru po żadnej ze stron.

W meczu, w którym ważyły się losy sezonu Chicago, jego wykres rzutów wygląda tak:

W szaleńczej akcji mającej przełamać serię Miami Zach dostał od Bama Adebayo czapę, po której nakrył się czapką. Upierdliwie uparty w rotacjach Donovan dwa razy przegrał ten mecz w identyczny sposób. Na początku pierwszej i na końcu czwartej kwarty pogubili w obronie Maxa Strusa (31 punktów 7/12 z dystansu) który pokarał ich kolejnymi dalekimi trafieniami bądź wymuszeniem trzech rzutów wolnych.

Kyle Lowry z powodu kontuzji zagrał tylko epizod, w drugiej połowie siedział smutno trzymając się za kolano. Adebayo dramatyczny jako strzelec (1/9 z gry) jednak 17 zbiórek musiało zrobić wrażenie. Gdy patrolował pole trzech sekund, Bulls trzymali się z dala, czego nie można powiedzieć o jego rywalu na pozycji. Bulls grali do przodu, miny mieli zacięte, skupieni wokół piłki, zmuszający Miami to trudnych decyzji, ale koniec końców Butler wbił ich fizycznie w środek. 32 do 15 w liczbie wymuszonych rzutów wolnych. Na siłę, przez Jimmy’ego (31 punktów +18 wskaźnika plus/minus) który jest koniem. Teraz chłopaków czeka przeprawa z Milwaukee, wyzwaniem będzie urwać choć jeden mecz, a może się mylę?

Thunder 95 Wolves 120

Młodzież nie dała rady. Karl Anthony Towns (28 punktów 11 zbiórek) i Rudy Gobert (21 punktów 10 zbiórek) byli jak elektryczne wózki widłowe jeżdżące po placu magazynowym przepełnionym ludźmi. Musieli uważać by kogoś przesadnie nie trącić, nie stratować, nie przejechać. Umiejętnie manewrując, rolując po zasłonach, przedostając się blisko obręczy, przewagi zasięgu i siły mieli niebywałe. Thunder stać było wyłącznie na obronę strefową, na którą miejscowi byli doskonale przygotowani.

Shai Gilgeous-Alexander kryty przez swego kuzyna Nickeila Walkera Alexandra niestety zaliczył off-day. Presja po stronie rywali to jedno, SGA nie trafił wielu prób, które zwyczajowo kończyły w koszu. Pozycje miał dogodne, ale każdorazowo brakowało dokładności. Mało tego, pewna niefrasobliwość się wkradła między uszy Shaia, toteż zaraz na starcie drugiej połowy miał na koncie cztery faule!.Ciężar odpowiedzialności brali na siebie Josh Giddey czy Luguentz Dort, ale pierwszemu brakuje fizyczności i popracować musi nad dryblingiem, a drugi nie jest zawodnikiem, który winien kreować grę, no niestety.

Mimo wszystko w trzeciej kwarcie przewaga Wolves oscylowała w okolicach zaledwie dziesięciu punktów. Pewne przewagi motoryczne OKC posiadali, drive and kick funkcjonowało cały czas i dopóki siedziało, byli w grze. Potem Shai zarobił w walce podkoszowej łokciem pod oko i cały jego czar, którym czarował nas w tym sezonie, poszedł w pip.

Shai Gilgeous-Alexander pobity

Gdy po krótkiej chwili spędzonej w szatni wrócił na parkiet wymusił co prawda dziesięć kolejnych rzutów wolnych, ale był to łabędzi śpiew OKC. Gospodarze wkrótce przeprowadzili decydującą szarżę i przewaga z dziesięciu zbliżyła się do trzydziestu punktów prowadzenia. Wkrótce coach Mark Daigneault uznał, że nie ma sensu dłużej walczyć. W połowie IV odsłony Shai siedział już w dresach na ławce. Wilki za mocne fizycznie, zbyt doświadczone, skuteczne. Szarą eminencją klubu pozostaje Mike Conley (14 punktów na sześciu rzutach oraz +24 wskaźnika plus/minus) no i wiadomym było, że otworzyć się w końcu musi Anthony Edwards, autor 19 punktów 10 zbiórek i 6 asyst.

Rozbili młodzieżówkę OKC jak należy, w nagrodę zagrają serię z Denver. Kogo macie? Powiem tyle, to nie będzie łatwa przeprawa dla Jokera i spółki. Bardzo boli brak Reida i McDanielsa, ale Wolves potrafią zaskoczyć. Gdy dziś sami stanęli strefą w czwartej odsłonie, polegający na wjazdach podkoszowych Thunder w jednej chwili poddali mecz.

Ciekawostka z konferencji prasowej. Mike Conley opowiada dziennikarzom jak to muszą zachować skupienie, przykładać się do wszystkich niuansów przygotowania taktycznego, studiować raporty przygotowane przez sztab szkoleniowy, przestrzegać diety, higieny snu itd. Że nie mogą po prostu jechać do domu i grać w gry video. Na to wchodzi niczego nie świadomy KAT i mówi: “Call of duty Mike?”

Other NBA news

Dallas Mavericks ukarani przez komisariat NBA grzywną w wysokości 750 tysięcy dolarów za to, że mimo szans na awans do playoffs poddali mecz z Chicago nie wystawiając do gry pierwszego składu. Fakt celowego działania, nie mającego nic wspólnego z sytuacją zdrowotną zawodników, potwierdził na konferencji prasowej (nieszczególnie bystry) Jason Kidd. Zamierzeniem było utrzymanie wyboru draftu! O ile bowiem ich tegoroczny pick draftu nie przypadnie na miejscach (1-10) będą zmuszeni oddać go do New York Knicks jako pokłosie transferu z 2019 roku, który sprowadził do zespołu m.in. Tima Hardawaya Juniora i Kristapsa Porzingisa.

Mavs, o ile nic szokującego się nie wydarzy (ekipy z miejsc 11-14 nie wylosują wyboru w pierwszej trójce) będą wybierać z numerem dziesiątym, więc pick zachowają. W klubie doszli do wniosku, że lepiej tak, aniżeli (skazana na porażkę) próba awansu do playoffs z wyższego miejsca. To zrozumiałe acz niezgodne z przepisami NBA i duchem gry.

Nagrody indywidualne 2022-2023

Znamy trójkę finalistów największych indywidualnych nagród przyznawanych za sezon zasadniczy, są to:

  • Most Improved Player: Jalen Brunson / Shai Gilgeous-Alexander / Lauri Markkanen
  • Defensive Player of the Year: Jaren Jackson Jr / Brook Lopez / Evan Mobley
  • Clutch Player of The Year: DeMar DeRozan / Jimmy Butler / DeAaron Fox
  • Most Valuable Player: Giannis Antetokounmpo / Nikola Jokic / Joel Embiid
  • Rookie of The Year: Paolo Banchero / Walker Kessler / Jalen Williams
  • Coach of The Year: Mike Brown / Joe Mazzulla / Mark Daigneault
  • Sixthman of The Year: Malcolm Brogdon / Bobby Portis / Immanuel Quickley

Miles Bridges wraca

Nie wiem jak wyglądają sytuacja prawna zawodnika, który w lecie zeszłego roku dopuścił się aktów przemocy domowej, ale liga ukarała Milesa Bridgesa karą 30 meczów zawieszenia, z których dwadzieścia miał już odbyć. Czy to znaczy, że 25-letni skrzydłowy wraca w szeregi Charlotte Hornets? Wedle mojej wiedzy (mogę się mylić) strony nie doszły do porozumienia, a Bridges od pierwszego marca jest de facto niezastrzeżonym free-agentem. Z kimkolwiek zwiąże się więc nadchodzącego lata, będzie musiał odsiedzieć 10 pierwszych meczów sezonu 2023/2024. Ciekawe co pokaże po roku absencji.

Dobrego dnia wszystkim. Dziś ruszają NBA playoffs. Rozkład jazdy wygląda następująco:

  • 19:00 Nets vs Sixers
  • 21:30 Hawks vs Celtics
  • 00:00 Knicks vs Cavs
  • 02:30 Warriors vs Kings

Podziękowania dla Patronów GWBA: Michał Ma ⚡️⚡️ | Starbuck Waldi 

38 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Szybkie typy:
    WEST

    (1) Nuggets vs Wolves (8) 4-2
    (4) Suns vs Clippers (5) 4-3
    (3) Kings vs Warriors (6) 4-3
    (2) Grizzlies vs Lakers (7) 4-2
    EAST

    (1) Bucks vs Heat (8) 4-2
    (4) Cavs vs Knicks (5) 4-3
    (3) Sixers vs Nets (6) 4-3
    (2) Celtics vs Hawks (7) 4-0

    (-6)
    • Array ( )
      Niechwygralepszy 15 kwietnia, 2023 at 19:03

      Nie do końca się z Tobą zgodzę – postaram się zaargumentować.

      Nuggets vs Wolves 4:3 Wolves narobią sporo problemów Jokiciowi z racji sporej ilości talentu, doświadczenia na rozegraniu w postaci Conleya i przede wszystkim ze względu na mocny duet podkoszowy. Jeśli wprowadzą Jokicia w foul-trouble a jest on głównym kreatorem ich akcji seria może pójść w dwie strony niemniej stawiam na Denver z racji tego, że grają po prostu równiej. Jokić nie umie grać przeciwko silniejszym fizycznie centrom a Gobert z pewnością takowym jest. Problemem w Wolves jest brak głębi składu i chimeryczny KAT.
      Suns vs Clippers: 4:0 Nie widzę tutaj najmniejszych szans dla Clippersów z racji tego, że kontuzje ma George. Nawet jeśli “Kałaj” zneatralizuje Duranta Phoenix nadal dysponuje zbyt mocną siłą ogniową. To nie Lakers którym ewidentnie Clippersi nie lezą. Bedą odpuszczać Westbrooka na obwodzie i nie jakoś nie chce mi się wierzyć, że nagle się stanie strzelcem trzy-punktowym.
      Kings vs Warriors – 3:4 To pierwsze playoffy Kings od dłuższego czasu. Będą starali się pokazać i mają młody skład i dużo biegają więc mogą narobić sporych problemów mistrzom. Biorąc pod uwagę mizerną formą Warriors na wyjeździe będzie to zacięta seria. Dużo będzie tutaj zależeć od formy rzutowej za trzy punkty Warriors. Jeśli będzie siedzieć będzie łatwiej niż moje typowanie ale Warriors grają bardzo nierówno więc różnie to może być
      Grizzlies vs Lakers 2:4 Młodość i fizyczność obwodowa Grizzlies kontra doświadczenie i star power Lakers. Z racji kontuzji Adamsa i Clarke oraz problemów z faulami Jacksona mają zbyt dużą dziurę pod koszem by wygrać tą serie. Kompletnie nie rozumiem faworyzowania Grizzlies – chyba to z racji tego, że są po prostu na drugim miejscu i mieli bardzo dobry sezon regularny. Playoffy rządzą się swoimi prawami. Lebron jest co prawda stary dziadzia i nie wiadomo jak to u Niego z tym “playoff mode” ale jak wszystko będzie tak jak zazwyczaj u Niego bywa że w playoffach wykazuje sporo większe zaangażowanie i Davis utrzyma forme z sezonu regularnego i będą oboje zdrowi nie widzę większych szans dla Grizzlies. Dwa mecze dla Grizzlies z racji tego, że wyczuwam mokre galoty wsród innych zawodników Lakers bo to jednak ich debiuty w playoffs. “Gangster” sam tego nie pociągnie.

      Bucks vs Heat – 4-0. Zadnych argumentów dla Heat. Sam Butler to za mało. Adebayo to drewno i mięknie w ważnych momentach. Bucks są zbyt mocni na każdej pozycji.

      Cavs vs Knicks – 3:4 Mitchell to nie zawodnik na play-offy. Udowodnił to wielokrotnie grając z Jazz a skład mieli tam jeszcze mocniejszy niż obecni Cavs. Może sobie strzelać po 40 pkt w sezonie regularnym. Dużo będzie zależeć od formy Juliusa Randle’a. Jeśli będzie zdrowy to Knicks wezmą to serię. Cavs w grze będzie trzymać defensywny trzon podkoszowy w postaci Allena i Mobleya. Pamiętajmy, że play-offy to czas obrony. Jęśli dołożymy do tego dobrą formę Garlanda to może być to zacięta seria. Brak głębii składu na skrzydłach Cavs to spory problem.

      Sixers vs Nets – 4:0 Lubię Bridgesa. Spoko grajek ALE nie mają kompletnie odpowiedzi na Embiida i Hardena. Sixers to mogą przegrać mecz tylko i wyłącznie z własnych powodów. To nie druga runda, żeby Doc znowu coś odwalił więc obstawiam zwycięstwo Sixers bez porażki.

      Celtics vs Hawks – 4:0. Nie widzę tutaj żadnych szans dla Hawks. Celtics zbyt mocni fizycznie na każdej pozycji z wyjątkiem centra. Jeśli Atlanta nie zagra żadnego meczu na wysokim procencie za trzy nie ugra żadnego meczu.

      (14)
    • Array ( )

      No to lecą też ode mnie:

      WEST

      (1) Nuggets vs Wolves (8) 4-2
      (4) Suns vs Clippers (5) 4-2
      (3) Kings vs Warriors (6) 3-4
      (2) Grizzlies vs Lakers (7) 2-4
      EAST

      (1) Bucks vs Heat (8) 4-1
      (4) Cavs vs Knicks (5) 4-3
      (3) Sixers vs Nets (6) 4-2
      (2) Celtics vs Hawks (7) 4-0

      (0)
    • Array ( )

      Nie wierzę, żeby Clippers wyrwali Suns trzy mecze. Może przed transferem Duranta, ale teraz zdziwię się jeśli LAC wygrają dwa razy.

      (3)
    • Array ( )

      (1) Nuggets vs Wolves (8) 4-2
      (4) Suns vs Clippers (5) 4-2
      (3) Kings vs Warriors (6) 2-4
      (2) Grizzlies vs Lakers (7) 2-4
      EAST

      (1) Bucks vs Heat (8) 4-1
      (4) Cavs vs Knicks (5) 4-2
      (3) Sixers vs Nets (6) 4-1
      (2) Celtics vs Hawks (7) 4-0

      (2)
    • Array ( )

      Też chcę się bawić!

      WEST

      (1) Nuggets vs Wolves (8) 4-2
      (4) Suns vs Clippers (5) 4-1
      (3) Kings vs Warriors (6) 2-4
      (2) Grizzlies vs Lakers (7) 2-4

      EAST

      (1) Bucks vs Heat (8) 4-0
      (4) Cavs vs Knicks (5) 3-4
      (3) Sixers vs Nets (6) 4-0
      (2) Celtics vs Hawks (7) 4-0

      (1)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Co za druga połowa w wykonaniu Jimmiego. Wyglądał jak w 5 meczu przeciwko Lakers w 2020. Poza tym wszystko inne było gorsze, rywal (za wyjątkiem DeRozana, w mniejszym stopniu Vuca White’a i Drummonda) nie trafiłby kamieniem do jeziora, Miami straciło fizyczność tylko nie wiem czemu. Możliwe, że dodatkowe 3 lata w metryczce są tu głównym winowajcą. Zaskoczyło mnie, że tak dominujący szybkością i motoryką LaVine tak mało atakował kosz, przystając na rzuty zza łuku, które ewidentnie nie wchodziły. Przykro się patrzyło na OKC,rozbici zza łuku i zdominowani przy obręczy, ale to przecież najmłodszy zespół ligi! Oni będą tylko lepsi, więc jeśli za rok zdrowie dopisze, widzę ich bliżej połowy tabeli ale w fazie pucharowej. Oba zespoły, które zeszłej nocy awansowały nie zwojują PO, prawdopodobnie nawet nie namieszają.

    (0)
    • Array ( )

      Lakers wygrali w sezonie zasadniczym 2-1, chyba w żadnym meczu nie grali razem Lebron i AD. Dziura od koszem, Lebron i AD będą rozrzucać piłkę ze środka, Grizzles krótsza ławka.

      (1)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    LaVine zweryfikowany negatywnie. Drummonda, z którym przyszedł flow ściągnął z parkietu. Trener do zmiany.

    Miami nie daję żadnych szans w starciu z Bucks. Chyba, że trafią na dzień konia za 3 i niemoc Bucks ale to i tak starczy na maks 1 mecz, więc stawiam na 4-1 dla Bucks.

    Shai dostał w trąbę i to już nie był ten sam Shai. Cała nadzieja dla OKC w patyczakowatym Holmgrenie i dalszym rozwoju młodzieży.

    Ciekaw jestem jak będzie wyglądała walka na zbiórce w starciu Bostonu z Atlantą. Jeśli Atlanta nie da się pobić na zbiórce może napsuć krwi Celtom. Jednak obrona C’s zrobi robotę i stłamsi niziołka Trae. 4-1 lub maks 4-2 dla Bostonu.

    Jedyne emocje na Wschodzie w pierwszej rundzie przewiduję w starciu Cavs-Knicks. Chyba, że Randal nie ma zdrowia to sam Brunson nie nastarczy. Cavs wydaje się zbyt głębokie. 4-3 lub 4-3 dla Cavs ze drowym Randlem.

    Zachód w tym roku jest o wiele ciekawszy w pierwszej rundzie. Brak zdecydowanych faworytów. Drużyny z niższych pozycji jak Clippers, Dubs, Lakers mogą przejść do drugiej rundy.
    Kings-Dubs jak i Grizzlies-LAL, te serie mogą pójść w dowolną stronę.
    Suns-Clipps na papierze wydaje się, że Suns przejdą “tę gorszą” drużynę z Los Angeles. Jednak Durant dla mnie ma sporo do udowodnienia po blamażu w zeszłych play offach i gładkim 0-4 z Bostonem. Miał wtedy do dyspozycji swojego koleżkę Kyrie, a wynik był tragiczny.
    Booker swoje dostarczy. Pytanie czy CP3 dostarczy?
    Clippers to nie jest łatwy rywal, nawet bez Georga.
    Ciekawe jest też starcie Denver z Timberwolves. Czy niemoc Denver pod koniec rundy zasadniczej to tylko zasłona dymna?
    Myślę, że Denver nie jest tak mocne jakby się wydawało. Jamal Murray to już nie jest ten bandzior co przed kontuzją. Porter Jr. też jawi się jako ujemny obrońca, o Jokerze nie wspomnę. Zobaczymy. Szkoda Reida i McDanielsa z Minny.

    (4)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Witam kolegów pasjonatów NBA. Syn wpadł na pomysł żeby zbierać karty. Pytanko do osób w temacie. Od jakich kart najlepiej zacząć ? Zależy mi na takiej edycji żeby można było z danego sezonu uzbierać komplet zawodników. Nie wiem czy takie są. Z góry dzięki za sugestie

    (3)
    • Array ( )

      W następnym kogoś wymienią i cała zbieranina jak krew w piach. Takie coś było dobre w latach 90tych gdzie była telegazeta, Commodore64 i Amiga. Serio chłopaki w czasach internetów chcecie karty zbierać? To tak jak wklejać naklejki że sportowcami do albumów. Można lepiej tą kasę wydać. Pozdrawiam

      (1)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Razem z chłopakami jesteście zajebistymi typerami. Natomiast nie jesteście jasnowidzami, więc wiadomo że nie zawsze traficie/trafisz adminie z typami. Tym bardziej w lidze, gdzie przekrętów nie brakuje, gdzie trzeba zawsze brać pod uwagę kto sędziuje. Olać tych hejterów i tyle. Oczywiście nie mówię nikomu jak ma żyć, ale szkoda zdrowia by się nimi przejmować.
    “Teraz chłopaków czeka przeprawa z Milwaukee, wyzwaniem będzie urwać choć jeden mecz, a może się mylę?” Jak Miami to ugra to będzie cud. Mental kluczowi gracze mają mistrzowski, może poza Adebayo który czasem go ma, a czasem nie. Za to mają za dużo braków w innych aspektach na Bucks. Meczyk, może dwa urwą, jak uda się im więcej będę mocno zaskoczony, pozdro all

    (3)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Powiem tak Wilki przejadą się po Denver to raz , dwa trener Byków zawalił końcówkę zamiast zdjąć ZLV i dać PW Miami z taką grą nie mają czego szukać A Bam Adebayo to jest gość to treidu

    (-3)
    • Array ( )

      Nie pierwszy to raz jak Pat Riley przepłaca centra. W sumie to nie tylko centra, budowa składu nie wyrobiła na zakręcie i teraz nie wiadomo jak wyjechać na asfalt. Łatwo na pewno nie będzie.

      (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    WEST

    (1) Nuggets vs Wolves (8) 4-1
    (4) Suns vs Clippers (5) 4-2
    (3) Kings vs Warriors (6) 4-1
    (2) Grizzlies vs Lakers (7) 3-4
    EAST

    (1) Bucks vs Heat (8) 4-1
    (4) Cavs vs Knicks (5) 3-4
    (3) Sixers vs Nets (6) 4-1
    (2) Celtics vs Hawks (7) 4-0

    (-6)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Przy okazji warto zauważyć że cały tydzień admin jeździł po Kawhi jak to ma w zwyczaju odkąd ten wychędożył jego kochanego LBJ w finałach, a tu NBA daje go graczem ostatniego tygodnia na zachodzie 🙂

    (7)
    • Array ( )

      To się nazywa subiektywizm. Nielubiani są krytykowani, a lubiani są idealizowani. Tak to już jest na GWBA.

      (7)
    • Array ( [0] => administrator )

      smutnym musisz być człowiekiem ziomek, dwadzieścia zjadliwych komentarzy dziennie od lat, boję się takich ludzi

      (1)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Oklahoma na luzie, moim zdaniem na razie wystarczy to by było za dużo. Spokojnie dwa lata i meldują się w finale konferencji. Talent goni talent,a to nie koniec. Pora na dwie fajne doświadczone postacie i!! Zach to taki fajny gracz ale nie gwiazda i główna opcja. Pięknie się porusza, skacze , czasem trafia na zawołanie ale mało widzi i słabo broni, po za tym nie ma go w najważniejszych chwilach meczu. Miami musi się zmienić by być w finale, z tym nie ma szans co nie znaczy że nie narobią problemów Bucks, zobaczycie. Ciekawe czy zagra Brown..ale Boston ma moc na 4-1 i bez niego. Nowy Jork ogra Cav 4-3 będzie mordęga! Mobley lepszy obrońca od Giannisa??czy Greena???Chyba tak dla…? GSW 4-2..Denver 4-3, Memphis 4-2.

    (0)
    • Array ( )

      OKC ale to już było. Mieli Duranta, Westa i Pączka. Skończyło się jak skończyło, teraz też wszystkich wymienią za picki.

      (0)
    • Array ( )
      Problemy techniczne 15 kwietnia, 2023 at 23:20

      Ja nawet nie moge już hasla zresetować. Pierwszy mecz obejrzany, a atl vs bos juz leci ze streama niestety. Juz myslalem ze mi konto ukradli czy coś.
      Ps. Tez wam zacinało mecz 76 vs brooklyn? Nie moglem nawet odświeżyć (f5) tylko musiałem na nowo włączać league passa

      (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Da się coś zrobić z tymi politycznymi reklamami na GWBA? Te mordy potrafią obrzydzić wszystko…
    A skoro zabawa w typowanie:
    Milwaukee 4-0, Boston 4-0, Phila 4-0, Cle 4-2
    Min 4-2, LAL 4:2, GSW 4:2, Pho 4:1

    (1)
  11. Array ( )
    Odpowiedz

    Głąbusie przecież reklamy wyszukuje algorytm na bazie waszej historii wejść na różne strony . Się trzepiecie pod Trzaskowskiego to Wam reklamy z nim pokazuje

    (4)
  12. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie koniecznie z historii, ale tak, reklamy są w większości dopasowywane do użytkownika. Polecam wyszukać “my ad center” i popatrzeć co wujek Gugiel o Was wie, możecie się na przykład dowiedzieć że jesteście w związku małżeńskim o którym nie wiecie 😉

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu