Statystycznie – Stephen Curry

Gdybym miał z głowy napisać parę słów na temat rozgrywającego Warriors Stephena Curry brzmiałyby one mniej więcej tak: wyborowy strzelec (ostatecznie jest synem niegdysiejszego sharp-shootera Charlotte Hornets Della Curry), dobra wizja parkietu, ponadprzeciętna inteligencja boiskowa, fizycznie poniżej średniej NBA, delikatny, wydaje się stronić od wejść pod kosz… Voila, tak oto przedstawia się moja wiedza. Pytanie: czy jestem obiektywny? Czy czasem nie odmawiam Stephowi zasług? A może go przeceniam? Na szczęście dzięki materiałowi Igora Wudarczyka mogę zweryfikować swoje opinie. W imieniu redakcji zapraszam na kolejny odcinek z cyklu: Statystycznie.
W pierwszym odcinku ganiłem rzut Blake’a Griffina. Tym razem pod lupę trafia prawdziwy snajper. Już jako pierwszoroczniak trafiał ze skutecznością 43% z dystansu i to przy prawie pięciu próbach na mecz. Drugi sezon przyniósł 1% poprawę, trzeci także, co daje mu średnią 45,5 % skuteczności za trzy. Każdy trener marzy o kimś takim w zespole. Panie i Panowie poznajcie Stepha Curry.
Idźmy jednak dalej, każdy strzelec ma swoje ulubione klepki na boisku, jakie ma Curry? Zdecydowanie najgroźniejszy jest z rogów boiska trafiając obłędne 65%! Jest zdecydowanie najskuteczniejszą jedynką w lidze jeśli idzie o ten element gry. Steve Nash, który podejmuje taką samą ilość prób zza łuku (ex aequo z Currym zajmują 23. miejsce w lidze pod względem ilości oddanych rzutów za trzy) trafia zaledwie 39%. Spójrzcie na wykres, od samego patrzenia robi się gorąco…
Jednak nie tylko dystans jest atutem Curry’ego. Jest równie skuteczny w sytuacjach catch-and-shoot oraz wszelkiego rodzaju wyjściach w górę po koźle. Z tak zwanego “mid-range” (obszar między 5-7 metrem od obręczy) trafia 59%! oddanych prób. Nieco gorzej (40%) leży mu lewa strona, ale to w zasadzie normalne dla zawodników praworęcznych.
Jedynym „zimnym” miejscem jest dla Stepha trzeci metr z lewej strony kosza, skąd trafia jedynie 21% swoich rzutów, przy czym dzięki wysokiemu boiskowemu IQ nasz zawodnik oddaje tylko 0,7 próby na mecz z tamtego miejsca. Bazując na przedstawionym wykresie można powiedzieć, że słusznie 77% całej swojej ofensywy poświęca na grę powyżej 5 metra. 41% jego ataków to dystans, 36% półdystans, a penetracje = 1,5 raza na mecz. Cóż, przy tak wątłej posturze oraz niezbyt imponującej szybkości nie ma zbyt wielu okazji by wejść pod kosz. Bardzo sympatycznie porusza się za to BEZ piłki, w tym elemencie przypominając Raya Allena czy Ripa Hamiltona, uciekających obrońcy na zasłonach.
przejdź dalej >>
K-Love!
Kevin Love ! a w kolejnym poproszę kogoś z dwójki : James Harden , Rajon Rondo
🙂
d-wade
Zdecydowanie K-Love!
heheeh 🙂 ja go uwielbiam 🙂
Love/Rondo/Smith . Może być 😛
D-Wade!!!
KL
Świetna jest ta seria artykułów! Tak trzymać!
Oczywiście K. Love 🙂
Taka lajtowa wersja Iversona. 😀
ps. Love
Fajnie przygotowany materiał, z tej dwójki wolałbym poczytać o Kevinie. W niedalekiej przyszłości może D-Rose :>?
Kevin Love!!!!
*z lepszym rzutem 😀
steph kozak !
Love
* i mniejszym swag’iem 😛
Ma być D-WADE!!! bo jak nie to ktoś za to beknie 😀 😉
Flash!
d-wade
K-Love.
Prawdziwy strzelec łatwo mu wchodzą trójki u boku boiska 🙂 Jak nowemu nabytkowi Miami Heat-Rayem’u Allenowi 😀
No ale proszę was trochę ambitniejsze te komentarze, a nie sonda się tutaj zrobiła 😀
zdecydowanie D-Wade 😉
Dawać Kevina 🙂
Rajon Rondo!!!!
d-wade
Kevin Love
Love Love Love
D-WADE
DW
Kevin Love, Wade to parówa 😀
Wade
D-Wade 😀
Czemu w co drugim filmiku z koszykarskimi highlightami jest ciągle ta sama nuta, już mnie to irytuje.
Curry jest jednym z lepszych PG w lidze na pewno bedzie mu sie dobrze grało z Bogutem , w nastepnym artukule chce zobaczyc Love , a pozniej Ginobili i Rose 🙂
Kevin!
Fan D-Rose: a może Vince? ;p
k-love
Ja bardzo prosze o następny artykuł, Statystycznie – Rajon Rondo 😀
@WWA
Ponieważ ta nuta jest zarombista, ale to moje zdanie, a po za tym ta muzyka świetnie pasuje to filmików koszykarskich 🙂
Tylko 80% osobistych? Myślałem, że w tym względzie jest czołowym graczem ligi. Świetny strzelec czyli znowu nie można go nazwać typowym rozgrywającym. Ale bardzo solidny facet i mam nadzieję, że Bogut jeszcze poprawi jego wskaźnik asyst. Co do następnego artykułu, wolałbym zobaczyć D-Wade’a. 😉
Kevin Love
D.Wade !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Następny Love, a później Jennings! 🙂
ja bym chciał zobaczyć analize Dragića, w końcu to on będzie dogrywał naszemu Marcinowi teraz…
lubię to
Zdecydowanie Wade!
Steph to prawdziwy snajper, bez dwóch zdań. 😉 a co do kolejnej odsłony chciałbym zobaczyć Wade’a. 😛
Wade
[3]
D-Wade!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
D-wade , następnie roooooondoo
Dobrze napisane . Teraz niech będzie Kevin Love. Potem może być Rondo, albo Allen .
ja też jestem za Dragiciem
D-Wade
D-Wade <3
K. Love
K-Love
d-wade zdecydowanie !
D-Wade ! 🙂
LOVE a potem RONDO tez poproszę 😀
Russel Westbrook
courtvisionanalytics.com
to wyżej zamieszczone dla kogoś kto ogarnia angielską terminologię koszykarską i chce poczytać podobne, dogłębne analizy
KEVINA POPROSZE
D-Rose!
D-Wade
D – Wade!
D.Wade, a potem R.Rondo #9
D-Wade!!
D-Wade
D-Wade, w kolejnym chciałem zobaczyć Rondo/Hardena/i D erona Wiliamsa
Dajcie Marczina!
D-Wade!! 🙂
D-Wade
Nie podawajcie bardzo znanych nazwisk bo i tak każdy ogarnia statystyki swoich ulubieńców nie chce mi się po raz 10 czytać o d-rosie, cudowne dziecko koszykówki. Chętnie przeczytał bym o ak47, który wraca do nba, Luisie Scoli czy choćby nawet zaplecza Miami, pomijając wielkie 3 to o Chalmersie, czego w swoim życiu dorobił się Haslem albo jak na dzień dzisiejszy wygląda forma i predyspozycje staruszka Hilla bądź też chętnie zobaczyłbym artykuł jak oceniacie szanse Brooklynu w tym sezonie, którzy będą w tabeli i jak daleko mogą zajść:)
Świetna seria artykułów, okazuje prawdziwą przydatność zawodnika na boisku. 🙂 Chętnie bym zobaczył Wade’a w następnej edycji, ponieważ chciałbym zobaczyć jak serio wyglądają jego umiejętności strzeleckie.
ja chcem duranta bo on jest taki niesamowity wszyscy jak go widzą to leją po gaciach
Love
Kevin Love 😀