fbpx

The Truth żegna się z kibicami Bostonu

19

Kapitan Koniczyna pożegnał się wczoraj z kibicami Bostonu wrzucając na instagram swoje najlepsze fotki z czasów gry dla Celtics. Każda oznaczona był hashtagiem “dziękuję Boston”.

Można śmiało powiedzieć, że Paul Pierce był największym ambasadorem klubu od czasów Larry’ego Birda. Związany z klubem od początku zawodowej kariery. Przez piętnaście sezonów spędzonych w Bostonie notował średnie 21.8 punktów, 6 zbiórek oraz 45% skuteczności z gry. Od zawsze kończył 1/3 akcji swego zespołu kiedy tylko przebywał na parkiecie.

Pod jego wodzą Celtics dziesięciokrotnie awansowali do playoffs. Dwukrotnie występował w finałach. Mistrz NBA z 2008 roku.

Dziesięciokrotnie wybierany do występów w All-Star Game. Siedemnastokrotnie zostawał Graczem Tygodnia. Czterokrotnie Graczem Miesiąca. Na 98% trafi do ligowego Hall-of-Fame, niezależnie od tego jak ułoży się jego dalsza kariera w Brooklyn Nets.

Celtics Nation podziękujcie swemu kapitanowi. Taki gest w kierunku fanów po tym jak Celtowie wytransferowali go pod koniec kariery, świadczy o wielkiej klasie zawodnika. Nie tylko na parkiecie.

 

zobacz więcej >>

1 2 3 4

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    #thankyoupaulpierce ! tak mi sie humor pogorszył jak rano zobaczyłem jego wpis na fb ze zdjeciami…eh jak dla mnie to the truth i KG są już na emeryturze bo nie umiem sie pogodzic ze ich wytranserowali i zastanawiam sie dlaczego kg odpuscil zaswiadczenie no trade… wielkie serce do gry i zielona krew, myśle że Pierce i tak zawsze będzie czuł się Celtem nie wazne gdzie bedzie grał to i tak w jego umysle domem będzie Boston

    (4)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    gdyby Kobe nie miał “no-trade clause” też by go spotkał taki los jak Pierce’a, troche to dziwnie wygląda jak zawodnik który spędził całe życie w jednej drużynie, połowę życia w jednym mieście nagle zostaje oddany do innej drużyny w ostatnim roku obowiązującego kontraktu

    (jeszcze Mike’a Millera zwolnili Miami)

    (-4)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Ciężko w takiej chwili cokolwiek napisać, bo zwykłe “dziękuję”, to w tym przypadku za mało.

    Once a Celtic, always a Celtic!

    (7)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @luki29 Nie sądzę, żeby Kobe miał w kontrakcie klauzulę “no trade”.Bryant po prostu jest dla Lakers na razie zbyt cenny aby go oddali. Zyski, gamewinnery, przywództwo itp… A co do Mike’a Millera. To porównanie jest bez sensu. Nie chcę wyjść na jakiegoś hejtera (wystarczająco takich jest na tym portalu), ale nie musisz pod każdym artykułem pisać o swoich jakże wielkich Miami Heat, którzy i tak przestaną być twoim ulubionym klubem po tym jak w następnym off-season odejdzie od nich LeBron (lub ktoś inny z wielkiej trójki).

    (-1)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    dajcie spokój Dodoxowi, każdy ma swój własny sposób wypowiedzi, wszyscy chcą się na nim wylansować, nie ma! każdy musi sam zapracować na swój “fejm”

    (2)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @Puter
    Kobe ma no-trade klauzule, na 100%

    nie jestem fanem Miami, błędne wnioski, ich gra mnie nudzi, jest monotonna, wjazdy LeBrona są ciągle takie same, monoschematyczne, LeBron gra jak futbolista amerykański, kto wie, może to trenuje w przerwach hehe, napisałem o Millerze bo nikt o tym nie napisał na portalu, that’s all, z wielkiej trójki nikt nie odejdzie, LeBronowi chyba dobrze tam gdzie teraz jest, nie widzę sensu aby zmieniał domek, Bosha nikt nie weźmie, on nie zrezygnuje z reszty lat, Wade tak samo bo miał (ma) problemy z kolanami, no i nie jest już młody, sam nie pociągnie żadnej ekipy tak jak kiedyś np. w 2006, też wątpię aby ktoś go wziął, jak już to tylko za schodzące kontrakty, to Miami do niczego nie potrzebne, oczywiście nigdy nie wiadomo (po Piercie i KG) czy taki sam los nie spotka Wade’a bo Bosha to na pewno tak czuje, pozdr.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu