To już koniec kariery Chrisa Bosha!
Po co dokument?
Domyślam się, że kręcąc materiał Chris walczy nie tylko o prawo do gry, ale także prawo do bycia wysłuchanym. Wątpię by osoba o jego statusie (sławie) mogła mieć problemy z dotarciem do ludzi i przekazaniem swego punktu widzenia. Rozumiem, że media którym udziela się wywiadów potrafią przekręcać, naginać informacje, subiektywnie interpretować wydarzenia wypaczając sens wypowiedzi, ale mógł np. napisać list bądź artykuł.
Może Chris chce przypomnieć o sobie kibicom? Może realizuje swe talenty aktorskie, które bezsprzecznie posiada? Może po prostu próbuje zająć czymś głowę, zrobić coś konstruktywnego z nieoczekiwanym nadmiarem czasu wolnego? Jego prawdziwe intencje są inne. Film jest jawną próbą wywarcia presji na zarządzie Heat.
Niestety życie to nie film. Każdy ma prawo decydować o swym losie, owszem. Z drugiej strony każdy ma prawo decydować o swych pieniądzach, inwestycji. Zastanówmy się, nikt tu nikomu nie robi po złości. Jestem przekonany, że Riley wolałby zdrowego Chrisa i jego regularne 20/10 niż cały ten bajzel, który rzutuje na sposób zarządzania i opinię na temat klubu.
Bosh jest świetnym gościem, ale powinien skupić się na kolejnym etapie swego życia i kariery. To nie kontuzja kolana czy złamanie kości. Jeżeli istnieje choć cień ryzyka zgonu, żaden lekarz czy menedżer nie pozwoli mu grać. W tym sensie, to już koniec kariery Chrisa Bosha w NBA. Pora zdać sobie sprawę, że nie jesteśmy niezniszczalni, starzejemy się i psujemy. Nie chodzi tu o talent czy umiejętności. Twoje ciało po prostu nie może dalej jechać. I tak dojechało daleko: dwa tytuły mistrzowskie, 11 razy w ASG, ponad 200 milionów dolarów na koncie. Niejeden chciałby się z Tobą zamienić Chris. Głowa do góry!
Wraz z jesienią przychodzą same smutne wiadomości…….
To się nazywa miłość do koszykówki szkoda że ta miłość może być w tym przypadku niebezpieczna 🙁
Look man… it’s called TOXIC LOVE
mistrzowski sklad miami zaraz caly pojdzie na emeryture zobaczcie wade ma 3 lata pewnie jak kolana pozwola , batier zakonczyl miller to samo, mario nie wiadomo czy po kontuzji znajdzie pewne miejsce w nba, andersen pewnie zakonczy po sezonie, i zostanie lebron a przeciez to jak wczoraj gdy zdobywali te mistrzostwa i powolania wspolne do asg ://///
Aż mnie noga zaczęła boleć jak to czytałem.
Szkoda że zawodnik takiego kalibru może zakończyć karierę z powodu niebezpiecznej choroby. Na jego miejscu “odwiesiłbym buty na kołku” bo nie ma co ryzykować życia, żona, rodzina, kochające dzieci, są rzeczy ważniejsze
Witamy w Miami pata. Nie liczy sie nic.
miłość miłością, ale zdrowy Chris mógłby zarobić jeszcze z 60-80 milionów i o to tez się tyczy ta potyczka i tak ma mnóstwo szcześcia że złożzył podpis na papierze za nim wykryto to u niego. Przykra sprawa to oczywiste. Żaden lekarz, żaden menedzer nie weźmie odpowiedzialności za jakis wypadek Chrisa to również mogłby sie odbić negatywnie na wizerunek ligi, a wiadomo, że wizerunek jest to tak potężny pieniądz, że nikt tyzykowac nie będzie.
Fajnie jednak, że ten problem opisaliście bo teraz już wiadomo co i jak z Chrisem. Pat ma ciężki orzech do zgryzienia, bo miał tworzyc klub walczacy w PO, a tu raptem zostanie Dragić, HW, Winslow teraz by im sie przydał Beasly tylko, że ten podpisał z Bucks
Bardzo lubię Chrisa, ale gość nie może więcej grać. Jeżeli pozwolą mu grać to ta sytuacja będzie się powtarzać, a w końcu może dojść do najgorszego, czyli śmierci i Bosh musi to zrozumieć, bo sport schodzi na drugi plan w takiej sytuacji. W każdym razie NBA traci znakomitego zawodnika i niezwykłego człowieka. Good Luck Chris
Jeśli możecie to napiszcie mu coś fajnego na twitterze, małe miki a może pomóc.
[xxx] ogarnijcie te tytuły artykułów… Ten brzmi co najmniej jakby już zakończył karierę, tak samo z Big Ticketem. A “Ingram wypada z wyścigu po ROY” jak wam brzmi??? (kontuzja…). Rozumiem, chcecie wyświetleń ale od czasu do czasu serce mi staje (INGRAM -#lakersnation)…. Proszę, ogarnijcie to
http://www.nba.com/heat/news/miami-heat-statement-chris-bosh-2
Ogłoszenie. Miami Heat
Nienawidziłem Big Three Miami za to ,że wtedy kiedy byli w formie, to było wiadomo kto zdobędzie mistrzostwo, i że zachowywali się jakby wszystko im się należało. Jednak teraz gdy big three się rozpadło widać jak wielcy są to zawodnicy. Szkoda Chrisa, że w momencie kiedy mógłby jeszcze wiele nam pokazać niestety musi skończyć karierę. NBA bez niego to nie będzie to samo, zbyt wielu zawodników skończyło kariery w tym roku szkoda ,że do tej listy pewnie będzie trzeba dopisać Chrisa.
“Sport to zdrowie”. Sport zawodowy to praktycznie pewne problemy zdrowotne. Oczywiście zawodnicy NBA to super wyselekcjonowana grupa nadludzi posiadających wielki talent ale także sprawdzane przez lekarzy predyspozycje zdrowotne. Niestety nawet w tej grupie zdarzają się takie przypadki. Generalnie nie jest tajemnicą, że KOLANA, KRĘGOSŁUP, BARKI po profesjonalnym (a często i półprofesjonalnym) praktycznie do wymiany. Pamiętam jak nasz rodzynek przyznawał że obecny kontrakt będzie jego ostatnim gdyż chce w wieku średnim wstawać z łóżka i wykonywać codzienne czynności bez wszechobecnego bólu wynikającego z wyniszczenia organizmu.
Nasz DINO przynajmniej jest w jakim sensie zawodnikiem spełnionym i ma zapewnioną stabilność finansową.
A ja za nim raczej nie przepadałem. Brzydki jak Westbrook. To od niego zaczęło się to gejowskie small ball. W Miami grał na centrze, a w wywiadach opowiadał, że nie lubi podkoszowych przepychanek, tylko woli grać na obwodzie. No jak centrowi może coś takiego przejść przez gardło? Filmik z najlepszymi akcjami kariery chyba nawet nudziarz Duncan miał bardziej efektowny. Mimo to był niezłym grajkiem i życzę mu zdrowia.
zadna strata.