Upadek obyczajowy w NBA | niemożliwe zwycięstwo Los Angeles Lakers
WTMW.
Josh Primo wyleciał z hukiem, a za nim ciągnie się smród niemytych tylko wietrzonych genitaliów. Co się okazuje, pani psycholog niegdyś zatrudniona w klubie San Antonio Spurs, złożyła pozew do sądu. Poczynając od grudnia 2021 roku, wedle wniosku, Primo miał się przed kobietą obnażyć DZIEWIĘĆ RAZY! Mimo kolejnych skarg pani doktor, klub nie zareagował. Przez dziesięć miesięcy Spurs zamiatali sprawę pod dywan. Nie przedłużyli umowy z panią psycholog za to wznowili ciągłość pracy i kontrakt Primo.
Aktualnie trwa batalia sądowa, adwokat zawodnika wystosował pismo w którym twierdzi, że zarzuty 40-letniej pani doktor są wyssane z palca, a jego klient nie miał pojęcia, że ze spodenek mu coś sterczy. Wiecie co? David Stern się w grobie przewraca. Na przestrzeni kilku miesięcy mieliśmy już w NBA:
- rasistowsko-seksistowskie perypetie szefa Suns (61 lat) przymuszanego obecnie do sprzedaży klubu
- romanse trenera Udoki (45 lat) który zapewne wróci w “chwale” jako trener Nets
- antysemickie wypowiedzi Kyrie Irvinga (30 lat)
- fajfusa Primo (19 lat)
Aż by się chciało napisać: przykład idzie z góry. Co tu się narobiło? Oni w kosza mają grać przecież!
Celtics 113 Cavaliers 114 [OT]
Szczerze to nie mam wiele do powiedzenia, bo mi się w nocy przysnęło. Przeleciałem ten mecz dziś po południu (ja już białego ekranu na League Pass nie mam, tak przy okazji) cieszy powrót Dariusa Garlanda (29 punktów 12 asyst 5/11 zza łuku) bo z nim w składzie Cavs to materiał na NBA Finals. Boston mi się momentami nie podoba, bo znów stoją w ataku i czekają aż się Jayson Tatum (26/12/6) skończy pompować 1-na-1.
W sumie t0 nawet zrozumiałe, trzeba mierzyć siły na zamiary. Nie gra Robert Williams, czyli center na miarę All-Defensive Team. Co za tym idzie, w obronie pick and rolla bywa kuriozalnie, Celtics po zasłonie nie łapią rywali tak precyzyjnie i napastliwie jak wcześniej. Jest też nowy, główny szkoleniowiec, pan Mazzulla, no i przeciwnik z najwyższej możliwej półki.
Cavs wygrali nieznacznie, po dogrywce chociaż są naładowani jak cmentarny kontener po święcie 1 listopada. Garland szybkością kroi ludzi, Mitchell to zapewne najgłośniejszy obwodowy na wschodniej mapie NBA w październiku, a o zaletach Jarretta Allena i Evana Mobleya przekonuję Was co wpis. To przez tego ostatniego C’s spudłowali kilka layupów pod presją w czwartej kwarcie. Najlepszym strzelcem spotkania “nasz człowiek” (w grupie typera) Jaylen Brown, autor 30 punktów 8 zbiórek i 4 asyst. W dużej mierze dzięki jego wysiłkom mecz trzymał w napięciu do ostatnich sekund. Z uwagą przypatruję się współpracy Mitchella (przejął kontrolę w końcówce) oraz Garlanda. Myślę, że są kompatybilni, Darius to jest w sercu “pass first” no i chyba lubi te rzuty bez kozła.
Pelicans 117 Lakers 120 [OT]
Widziałem na żywo, Lakers mieli więcej farta niż rozumu, ale o tym za chwilę. Lonnie Walker gra sezon życia (28 punktów 5/9 zza łuku) i to po OBU stronach parkietu. Potencjał drzemał w nim zawsze, teraz się ulatnia. Idzie iskra i wszystko staje w ogniu. Westbrook wchodzi z ławki jako szef drugiego składu i znów zaczyna przypominać momentami Mr Triple-Double (13/7/9). Rotuje z zacięciem, staje na drodze Ziona Williamsona (27/5/7), naciska. Troy Brown Junior jak trafia rzuty (dziś 15 punktów 10 zbiórek) to jest gracz 3&D jakiego Lakers szukali od dawna.
Dodaj grę dwójkową Davisa z LeBronem oraz kradnącego ofensywne zbiórki Patricka Beverleya, a przestanie cię dziwić dwucyfrowa przewaga gospodarzy utrzymująca się przez długie minuty. Co prawda plecionych koszyczków Pels kończonych przez schodzącego do piłki Ziona nie udawało się długi czas zahamować. Kilka udanych manewrów / trafień zaliczył CJ McCollum, bardzo aktywni byli też w obronie panowie Murphy i Nance Junior. Pelicans doszli na remis, a nawet objęli prowadzenie w niezwykle nerwowych okolicznościach przyrody.
James wbijał siłowo na kosz, ale kilkukrotnie bardziej energicznym gościom udało się wyłuskać piłkę i na dwie czy trzy sekundy do końca przy prowadzeniu trzema punktami mieli posiadanie i zostali sfaulowani. Formalność? No chyba. Dwukrotnie na linii rzutów wolnych stawał rookie Dyson Daniels i… dwukrotnie się pomylił. Zbroję zafajdał i trzeba go było ściągnąć z boiska by się przebrał. Parę minut później dostaliśmy TO. Im dłużej to oglądam, tym bardziej doceniam nie tylko sam rzut Matta Ryana, ale także podanie po stronie Austina Reavesa. Zagranie jak z gry komputerowej. Ryan będzie miał co wnukom opowiadać:
No i co powiecie? Coraz ciekawiej zaczyna się dziać w Los Angeles za sprawą żółto-niebieskich. Chciałbym aby Anthony Davis odzyskał młodzieńczy wigor, a LeBron (20 punktów 10 zbiórek 8 asyst) niech pozostanie sobą. Nawet wczoraj, gdy przyszło co do czego, był on, a dopiero potem Zion i reszta super utalentowanych ludzi.
Grizzlies 111 Blazers 106
Pisałem wczoraj, że ich zbiją, nawet 4-punktowy handicap pokryli. Wiecie co to handicap, czy muszę tłumaczyć?
Desmond Bane to rodząca się na naszych oczach gwiazda koszykówki. Memphis już przed paroma laty wiedzieli, że trafili topowego strzelca catch and shoot, ale na tym nie spoczęli. Kazali chłopakowi uczyć się kozłować i kreować akcje. W rezultacie otrzymaliśmy prawdziwą bestię, zwłaszcza u boku Ja Moranta (20/9/7). Po kilku meczach sezonu Bane (a przecież pierwsze trzy miał fatalne) notuje średnio 25 punktów 47% zza łuku 5 zbiórek i 5 asyst. Coraz częściej tańczy z rywalami sam, poprawił kozioł, separuje się serią zwodów, ma wybitną moc przyciągania obrony, zasięg dziesięciometrowy, podniósł wielokrotnie wolumen rzutów z kozła. Polecam zerknąć, Bane to jeden z najlepszych SG nowego pokolenia:
W ekipie Portland nadal brak Dame’a Lillarda, rookie Shannon Sharpe trafił na ścianę dla pierwszoroczniaków, a zespół ofensywnie ciągnie Anfernee Simons, autor 31 punktów i 8 asyst przy 21 oddanych rzutach
Hawks 112 Knicks 99
Trzeba Wam wiedzieć, że Knickerbockers w pierwszej połowie prowadzili siedemnastoma punktami, ale za sprawą licznych niedociągnięć natury ludzkiej oraz organizacyjnej, po raz kolejny zawiedli swych kibiców.
Hawks nie mogąc poradzić sobie początkowo z kolejnymi napadami na terenie własnego pola trzech sekund stanęli co nieco strefą przeciwko której gospodarze się pogubili. Julius Randle fatalny: 14 punktów 2 asysty 4 straty. Na przestrzeni ostatnich czterech meczów notuje 19/54 z gry w tym 0/11 zza łuku. Kolejna rzecz to 22/33 z linii rzutów wolnych. Ma 13 asyst przy 12 stratach i 15 popełnionych przewinieniach. Jednak najgorsze są klapy na oczach, zobaczcie Jalena Brunsona (20 punktów 5 asyst – też nasz człowiek) machającego rękami:
Inna sprawa to podejście defensywne Toma Thibodeau, który w dalszym ciągu ustawia Evana Fourniera przeciwko czołówce NBA. Ostatnim razem skroił ich Donovan Mitchell, a dziś rekord kariery (36 punktów 9 asyst 5 przechwytów) ustanowił Dejounte Murray. Knicks od pierwszego meczu mają problem z dynamicznymi slasherami, ale trwają przy swoim. Gospodarze tracili dziś piłkę siedemnaście razy, co Hawks zamienili na aż 26 punktów. Co za tym idzie oddali o 17 rzutów do kosza więcej, a tego rodzaju wolumen trudno nadrobić.
POZOSTAŁE WYNIKI
Kings 107 Heat 110
Zemsta nietoperza. W roli głównej znów pan Tyler Herro, autor 26 punktów i 12 zbiórek. Sacramento bez kontuzjowanego Foxa, Miami bez poobijanego Jima Butlera. Tego ostatniego z powodzeniem zastąpił dziś jednak Kyle Lowry (22 punkty 5 zbiórek 7 asyst). Ilekroć widzę podstarzałego weterana dającego wciąż radę ze skaczącymi zębami do obręczy dzieciakami, coś we mnie promienieje. Generalnie bardzo zacięty mecz, walka kosz za kosz od początku do końca. Temat zamknął Herro celną trójką na 2.5 sekundy przed końcem. Cold as ice! Popatrzcie:
Hornets 88 Bulls 106
Zach LaVine miał status OUT. Potem powiedziano, że jednak zagra. Grają nam na nosie w tych Stanach, mówię Wam. Bulls kolektywnym wysiłkiem wygrali każdą kwartę z przetrzebionymi Szerszeniami, którym nie siadło z dystansu. Za to Chicago jak siali: 14 na 31 zza łuku to proszę ja ciebie 45.2% skuteczności. Nie trzeba było żadnych heroizmów, wspólna praca. Cieszy większa aktywności Gorana Dragica. Widzieliście cwancyk z odbiciem piłki od pleców rywala? Stare, ale wciąż skuteczne.
Clippers 109 Rockets 101
Paul George znów chłopaków zdominował (28 punktów 5 asyst 10/20 z gry). Wkurza mnie strasznie, taki jest krnąbrny i nieprzewidywalny jeśli chodzi o formę, podejście i skuteczność. Rockets położył brak skuteczności zza łuku, ale łatwo się mówi gdy nie jest łatwo o mismatch, bo rywal nie dość że przejmuje zasłony w pierwszej linii, to w drugiej gra z cofniętym środkowym praktycznie nie wychodzącym poza trzeci metr.
Pistons 91 Bucks 116
Ostatnim razem Bucks grali trzeci mecz w cztery dni, więc Pistons trzymali się w grze do końca. Dziś nie było najmniejszych wątpliwości. Dla zespołu Detroit to po prostu nie jest dobry matchup, zwłaszcza że ich switching defense jest jeszcze w powijakach. Giannis 32 punkty. Jrue punktów 26. Obaj przebijali się z piłką na dowolnie wybrane przestrzenie.
Raptors 143 Spurs 100
San Antonio wraca na swoje tory. Wiele można ugrać żywiołowością i rzutami zza łuku, ale Raptors są jeszcze bardziej żywiołowi, znacznie więksi, a mister Pascal Siakam (22 punkty 10 zbiórek 11 asyst) to naprawdę jest topowa postać NBA w tym momencie. Jeremy Sochan zahukany (2 punkty i 1 przechwyt w czasie dziesięciu minut). Jego czas nadejdzie.
Jazz 100 Mavericks 103
Luka Doncic przewodzi NBA ze średnią 36 punktów na mecz, notując przy tym jedynie 24% zza łuku. Mnie tam się przejadło to jego forsowanie. Obsługuje kolegów jak należy, żaden mu nie umknie na wolnej pozycji. Z ogromnymi problemami, bo Dallas dwa razy odrabiało deficyt wynoszący pod piętnaście punktów, ale w czwartej kwarcie byli już z przodu i szczęśliwie małą przewagę dowieźli. Piątka graczy Utah zdecydowane, dwucyfrowe zdobycze, ale bez Mike’a Conleya to zawsze jakoś tak chaotycznie wygląda i kontroli nie ma.
Dobrej nocy wszystkim. Podziękowałbym komuś za wsparcie, ale nie było więc dziękuję Wam za obecność mimo absurdalnie późnej pory, howgh! B
„Panie czytelniteczku, wiadomości o normalnej porze są przeznaczone dla grupy typerskiej. Dla pana będzie artykuł o północy.”
Z przymróżeniem oka oczywiście i bez jadu!
Dzięki za wpis, człowiek docenia jak musi czekać.
Pozdrawiam, Bursztynowy
Bursztynowy… zapomniałeś, że to jest blog pisany z pasji a nie dla pieniędzy? Przecież każdy z nas wykonuje określoną pracę i dostaje za to pieniądze! Żądania Wasze są ponad skale: obejrzenie wszystkich meczy, relacja z nich rano do kawusi/kibelka, typy jak najszybciej i tylko trafne. Najlepiej wszystkie za darmo, bo po co płacić komuś za jego pracę?! Hahahahaha A gdzie tu normalna praca aby mieć hajs na życie?!
Niech się ujawnią Ci co robią coś za darmo dla ogółu?! Nie dowierzam czasem jak czytam durne komentarze. Dobranoc albo dobrego oglądania 🙂
@TenTyp
Chyba nie ogarnąłeś intencji Bursztynowego w jego wpisie. Przeczytaj jeszcze raz lub kilka razy i pomyśl, bo się sprułeś, a nie ma o co.
@TenTyp,
co do zasady, to blog jest pisany z pasji, ale nie jest zero przychodowy. Zdaje się, że ktoś z pasji porzucił wręcz pracę zawodową, także trochę rozmijasz się z faktami. I zasadniczo tylko porządkowo to piszę. Wiadomości czytam jak się pojawią, na luzie. I Tobie też tego życzę.
Bartek proszę? podeprzyj jakimś argumentem (najlepiej cytatem), co według Ciebie oznaczają: „antysemickie wypowiedzi Kyrie Irvinga”? ?
Jeszcze nie otrzymałem Twojej odpowiedzi, ale kusi mnie by napisać, że:
a) nie jesteś zapoznany ze sprawą i manipulujesz faktami,
b) wprowadzasz w błąd setki swoich czytelników, jednocześnie brudząc czyjeś nazwisko (choć na pewno nie jest ono nieskazitelne)
Do tego, że jakąś osobę nazywasz „imbecylem”, to już przywykłem, ale proszę Cię zastanów się zanim coś napiszesz, albo UDOSTĘPNISZ jak Kyrie 🙂
Offtopic: może następnym razem twórz więcej hipotez, niż tez??:) Poprzednim razem wyszło to mniej więcej tak:
„ Się nie dziwię, że rozmowy ucichły. Jedno wiem na pewno: Kyrie już na Brooklynie NIE zagra.”
https://www.gwiazdybasketu.pl/nba-kyrie-do-lakers-jest-nieuniknione-8-topowych-free-agentow-nadal-do-wziecia/
Kyrie publikuje link do groźnego społecznie para-dokumentu, który przedstawia naród żydowski jako m%rzyńskich oprawców i źródło zła.
W filmie można znaleźć m.in. sfabrykowane cytaty Adolfa H.
Trzy dni później tweet jest przymusowo usunięty, ale Kyrie nie przeprasza. Pie%doli jakieś uniesione dyrdymały wzruszając ramionami jak oświecony prorok. Twierdzi, że “bierze odpowiedzialność za negatywny wydźwięk i wpływ, jaki jego tweet mógł wywołać pośród społeczności żydowskiej”.
Jaką odpowiedzialność on kiedykolwiek i za cokolwiek wziął? Wafluje się z otwarcie posługującym się antysemicką retoryką Kanye Westem, który wkleja jego zdjęcie. Następnie z jego ust pada coś takiego: “I’m not going to stand down on anything that I believe in”.
Jedyne co mówi to, że nie wszystkie kwestie przedstawione w tymże dokumencie oddają jego jego wartości i nie ze wszystkimi się zgadza.
Nie chce nikogo skrzywdzić, ale (w domyśle) m%rzyni to prawdziwi Izrealici i to oni są narodem wybranym.
Ludzi biznesu (Żydów) należy zdjąć ze stanowisk za uzurpatorstwo i “przebudź się Ameryko”.
Kyrie jest już w miejscu bez powrotu. Niestety dokumentnie się odkleił i zwariował. Facet jest święcie przekonany, że prawdziwymi Izraelitami są czarni w USA. I, że jest to prawda skrywana przez rządzące światem lobby żydowskie, w celu kontroli nad światem. Ale jak już pisaliśmy to lobby to nie są prawdziwi Żydzi, bo prawdziwy naród wybrany to czarni z USA, którzy zostali wykradzeni z Izraela. I tak długo jak czarni będą o tym pamiętać, tak długo to mityczne lobby sztuczno-zydowskie nie będzie w stanie w pełni kontrolować świata. Przy okazji też facet zachacza o negowanie holocaustu. Straszne kocopoly żeś tam powypisywał, a wychodzi na to, że to Ty nie wiesz o czym piszesz.
Rozumiem Adminie Twój punkt widzenia, mało tego w dużej mierze się z nim zgadzam – Kyrie mając na uwadze swoją szeroką publikę oraz możliwość oddziaływania na setki tysięcy ludzi, powinien 5 razy się zastanowić nim udostępni cokolwiek, nie wspominając już o kontrowersyjnym dokumencie, który jest bombą polityczną…
Natomiast wobec Twojej (oraz mojej) odpowiedzi powtórzę ponownie pytanie, które koreluje z Twoim wpisem: czy mógłbyś przywołać antysemicką wypowiedź Kyrie’go Irvinga? Jeżeli nie, to dobrze byłoby sprostować co napisałeś 🙂
@Kyriespranyleb
Nie poruszyłem tego tematu, by zapewniać, że Kyrie jest osobą o konkretnych poglądach, bądź by zapewnić, że nią nie jest.
Nie poruszyłem tego tematu, by przeczytać, że jest odklejony i pisze „kocopoły”.
Nie poruszyłem tego tematu by bagatelizować szkodliwość jego działań.
Poruszyłem go, by otrzymać cytat jego antysemickiej wypowiedzi, nic więcej nic mniej.
@rainovrman
Dyskusja na temat tego czy udostępnienie treści jest równoznaczne z wypowiedzią jest godna seminarium z filozofii albo może nawet teorii prawa. Lecz poza wartością akademicką lub możliwością połechtania własnego ego niewątpliwą elokwencją niewiele do tej sprawy wnosi. Nie zamierzam kruszyć kopii o semantykę. W świetle wypowiedzi Kyrie, chociażby jego odpowiedzi na pytania zadane dzisiaj przez ESPN o holocaust czy żywienie przekonan antysemickich ciężko nie wyciągnąć jednoznacznych wniosków. Drobiazgowe dopytywanie o cytaty jest małostkowe i trzeba mieć wyjątkowe klapki na oczach żeby nie dostrzegać tego jak absurdalne i szkodliwe są krzewione przez Kyrie teorie. Kyrie niestety odkleił się od rzeczywistości dosyć mocno, a w świetle zawieszenia i potencjalnych dalszych konsekwencji pozostaje tylko pytanie na ile bolesny będzie dla niego “reality check” (jeśli w ogóle w jego stadium urojeń jest on możliwy). Shalom bracie
@rainovrman,
“Dużo gorsza od braku edukacji jest ciemnota oświeceniowa”. Słuchaj i weryfikuj. Ale krzykaczami się nie przejmuj.
Praktycznie każdy żyje w swojej bańce, która czasem bywa weryfikowana. Skrajne opinie o ludziach, czy ich postępowaniu, w szczególności w przypadku obnażenia błędnego toku myślenia, mogą obrócić się przeciwko nim. Dlatego zdroworozsądkowo warto popierać bądź idee, przedstawiając argumentację, bądź wiedzę, co do której ma się absolutną pewność.
Przez ostatni czas byliśmy poddawani narracji, która jest brutalnie weryfikowana, którą ludzie w większości w ogóle się nie interesują, a której sami narratorzy nie tyle nie mają honoru przyznać się do błędu, bądź wpuszczania w szkodę, co wręcz zacierają ślady swojej szkodliwej działalności. Myślenie ma przyszłość.
@matej Jaka narracja jest brutalnie weryfikowana? Staram się być na bieżąco z wydarzeniami ze świata, ale chyba nie wiem co masz na myśli.
admin wprowadził w błąd tak wiele ludzi, że aż liga musiała zawiesić Kyriego za szerzenie treści antysemickich.
@admin – prośba o to sprostowanie bo Kyrie już sobie nie pogra :/
@mmm,
odpowiedziałem dość delikatnie, żeby spokoju nie burzyć, ale nawet to cenzury nie przeszło.
Sprawa jest bardzo prosta: ani czarni, ani izraelici nie są żadnymi wybrańcami. Ktoś nam na siłe próbuje tutaj wmówić, że te dwie grupy kulturowe są jakoś szczególnie uprzywilejowane, albo powinny takowe być. NIE. Zgadzam się po częsci z Kyriem, że lobby żydowskie to jedna wielka mafia, która trzyma łapę nad porządkiem naszego świata. Jednocześnie nie zgadzam się z nim, że lobby “murzynowskie” jest jakoś wielce uciśnione i piętnowane i ,że to oni są jakimiś męczennikami. Ludzie, dajcie spokój. Wymysły, robienie hałasu, i podjudzanie w imię jednego: pieniędzy.
🙂
Herro szkoda że kroki przy tym rzucie. Oderwał lewą nogę. Powinni punktów nie uznać
Jeszcze nie wspomniał admin o tekstach AntMana…
Jakich? O co cho?
Mayers leonard zostal usuniety z ligi za antysemickie teksty, a kyriemu plazem to ujdzie, za duzo kasy na nim liga zarabia, boja sie co kolwiek zrobic i niechca nawet, ten swiat jest kurde chory, silver za kase sie sprzedaje
O tym samym pomyślałem. Co by było gdyby Leonard poszedł do sądu bić się z ligą o nierówne traktowanie? Nic by nie było. A do tego Leonard rzucił jakimś jednym wyrazem, pewnie nie do końca zdając sobie sprawę z tego co oznacza (tak przynajmniej twierdził), a Kyrie powoli przestaje mieć jakiekolwiek hamulce.
Bo Silver to żyd to nie ma się co dziwić takiej postawie.
Ale ten Zion to czołg. Nawet Lebrona przestawia. I przy tym ruchy takie płynne, że szok. Niech go kontuzje omijają, a będzie gwiazdą pierwszego formatu.
Uroczystość Wszystkich Świętych. Tak dla przypomnienia. Nie – święto 1 listopada.
W obronie Josha Primo i ekspozycji śmigła…
Jest gdzieś zdjęcie tej 40 letniej Pani Terapeutki? Ciekawe jak wygląda…to jest USA. Pewnie ma niemaly biust i takie duże okulary z czarnymi oprawkami. zaraz się może okazać, że połowa z nas chętnie by jej wędlinę pokazała. A jak wygląda jak ta Pani psycholog z “Lucyfera” to co?
Jeśli widzisz ładną kobietę i pierwsze co myślisz to żeby pokazać jej dyndola to chłopie jeszcze masz czas by udać się do specjalisty. Ale niewiele tego czasu Ci zostało..
@GROCCO siffredi
Wiesz,zawsze mogę jak Josh Primo pójść do specjalisty i pokazać 9 razy…
Dlaczego obok treści o obnażaniu się zawodnika spurs jest grafika z białym mężczyzną a nie murzynem? Nie idźcie drogą netflixa i innego g…wna i nie zakłamujcie rzeczywistości.
W Ameryce to się sądzą o wszystko.
Gram w kosza prawie 30 lat (undrafted). Moja Była Partnerka też jest psychologiem. Bawiliśmy się w Josha Primo dużo więcej niż 9 razy, grałem na “pozycji” rozgrywającego. Kontraktu nie przedłużaliśmy, bo chciałem zostać wolnym agentem. Do dziś nie podpisałem supermaksa. Żadna strona pozwu nie złożyła. Nie chce grać w G-League do końca kariery🤣
Admin dziś jadowity
Mavs muszą wypracować jeszcze jakieś 2 albo 3 alternatywne tryby pracy, bo na dłuższą metę takie granie się zatrze i maszyna stanie. Mam nadzieję, że Cuban to wie.
Jak mnie wkurza tzw. mowa ciała Lebrona – akcja w ataku, West holuje gałę do przodu i patrzy i czeka aż Lebron dołączy do akcji ale… ten został na bronionej połowie, nie dołączył. I w drugą stronę też… zwalił akcję w ataku i do obrony już nie wrócił.
West dodał niezłego poweru w 2Q i mam wrażenie, że wybudził trochę LALusiów z letargu. A potem już była normalna koszykówka, może wówczas dopiero Lebron uwierzył, że można? I tylko za słabo masowali Syjona w malowanym.
Wstęp pasuje do tego co się dzieje w NBA. Mam wrażenie że czasami celowo używasz tak prostackiego języka, ale coraz częściej jest to niesmaczne.
Ale to ty jesteś “hejterem” 😉
Grizzlies ledwo wygrali w późnym crunchtime, jeśli oglądałeś ten mecz.
Co antysemickiego bylo w wypowiedzi irvinga? Pytam bez złośliwości, nie znam tej wypowiedzi.
@Icek Pracyując w żydowskiej firmie nie możesz mówić nic złego na temat narodu swojego szefa. Wali to hipokryzją z daleka ale gdyby w mojej firmie ktoś obcy marudził coś o “polaczkach” to też z miejsca by wyleciał i gówno mnie by obchodziły sądy.
Jednak w mediach antypolakizm jest spoko, a antysemityzm zakazany i to jest już bardzo nie spoko.
To jest przedmiotem jednej z powyzszych dyskusji.
Kyrie udostępnił na tt kontrowersyjny film, który został wydany przez amazon. Admin po tej sytuacji napisał w dzisiejszym artykule, że „wypowiedzi Irvinga są antysemickie”.
Idąc tym tokiem myślenia – osoby, które udostępniły serial o Jefrey’u Dahmerze zachęcają do morderstw.
@Anonim
To co piszesz to nie jest ‘tok myślenia’ tylko myślenie życzeniowe. Bo różnica polega na tym, że w tym filmie na Netflixie przedstawiona jest realna postać, która istniała. Film, który udostępnia Kyrie to zmontowane pierdoly mające nakręcać ludzi w wiarę w ‘wielgi spizeg’.
obyczaje jeszcze naruszył bokser Briges, zobaczymy czy tu Nba przymknie oko i ktoś go weźmie do ekipy
Oj ubodło żydowskich właścicieli. Stern i Silver nazwiska mówią wszystko. Nie ma się co dziwić, że gównoburza rozdmuchana.
Poprawność polityczna to jest kabaret. Kiedyś powiedziałeś co leżało na wątrobie, a teraz każdy bawi się w zakłamanego przyjemniaczka i obrońcę ucieśnionych, a w rzeczywistości ludzie i tak myślą swoje.
Śmieszne czasy nastały. Takie tvnowskie.
Pragnę zwrócić uwagę na świetne zachowanie Beverleya po rzucie Ryana. “Great shoot, buddy, but it’s not over yet”.
Kiedy grasz pod okiem Popovicha czy Spoelstry, to norma, ale niestety rzadkość w dzisiejszej NBA. Tyczy się to też tych wszystkich “shimmy” po wykiwaniu obrońcy, itp. Jako trener tępiłbym do skutku.
David Stern się w grobie przewraca? No tak, bo za jego czasów to był tylko ład i porządek, w ogóle nie było afer, a te białe proszki co się sypały, to chłopaki sobie kreatynę do wody dodawali tylko.
A to że Karl Malone miał dziecko z 13 latką i zostało to zamiecione pod dywan to paaaanie, kto by wypominał takie coś, to niedobra jest nie mówmy o tym. Hipokryzja robi brrrumm widzę 🙂
ten Jabari Smith Jr to tak średnio narazie wygląda, ja wiem że młody, potencjał itd, ale oglądałem juz 3 mecze Rockets i cos mi w nim nie pasuje. Szkoda że nie wzieli za niego tego wariata z Indiany:(
W normalnej firmie jak pracownik olewa robotę jak rok temu Simmons albo odwali jakiś gruby numer jak Primo to rozwiązuje się z nim umowę i nara. Natomiast w NBA robią jakieś cyrki, zawieszają zawodnika i dalej płacą hajs albo tak jaki Primo usuwają z drużyny a mimo to wypłacają pienądze z kontraktu, którego nie wypełnił. Przecież to jakaś paranoja.
“Co tu się narobiło? Oni w kosza mają grać przecież!”
“just shut up and dribble!” – Donald Trump.
męczysz
Pracujesz na prodkucji? To po ciul odzywasz się na inne tematy?
Zamknij się i pracuj na produkcji.