fbpx

Warriors pokazali klasę | genialny Westbrook

16

suns vs thunder 106:110

Proszę bardzo. Goście z Arizony niecały tydzień temu dostali baty od 76ers, wczoraj w nocy prawie 40 punktami przegrali z San Antonio, a dziś do końca stawiali warunki chłopom z OKC.

Udręczony kolejnymi porażkami Jeff Hornacek nakazał swym podopiecznym twardą, fizyczną bitkę. Już na początku “posprzeczali” się pod koszem Tyson Chandler i Steven Adams. Nowozelandczyk bezpardonowo spychał z drogi weterana, który odpowiadał łokciami i podtrzymywaniem za kołnierz, a Kevina Duranta i PJ Tuckera trzeba było rozdzielać nawet po końcowym gwizdku.

Suns zrobili swoje, rozegrali niemal perfekcyjne spotkanie, 50/40/90% z gry, sześciu zawodników z dwucyfrowym dorobkiem, 24 asysty.

Niestety nie wystarczyło. Russell Westbrook podeptał wszystko: 36 punktów, 12 asyst, 5 przechwytów, 12/19 z gry, 11/11 FT. Można nie lubić stylu Thunder, ale takiej błyskotliwości zindywidualizowanego talentu nie ma chyba żaden zespół. Dość powiedzieć, że mecz zakończył wymownym blokiem przekreślającym szanse gości:

[vsw id=”9Q0i-r7e4MU” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Dobra panowie i panie, zostawiam Was z najlepszymi życzeniami noworocznymi. Może zainteresuje Was informacja, że postrzelony w środę Cleanthony Early wyszedł już ze szpitala, kula przeszła na wylot, poza zakażeniem bakteryjnym nie ma strachu o staw kolanowy. Innymi słowy, jeśli Phil Jackson postanowi dać mu kolejną szansę, zobaczymy gościa na parkiecie. Może nawet jeszcze w tym sezonie!

ca

~~

Masz androida? Pobierz naszą appkę mobilną i przeglądaj GWBA wygodniej!
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.headcoder.mgwba

1 2

16 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Harden się udlawil w koncowce a Beverly jest dobrym obrońca na piłce ale na tablicach nie istnieje i w końcówce to zabolało

    (2)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    @TheBartuer
    Trenera też, ale odnosze wrażenie, że coś dziwnego stało się z Davisem. Poprawił swoją gre w obronie, dużo więcej zbiera, ale jego atak to w tej chwili 50% tego, co pokazywał w zeszłym sezonie. Mniej rzuca, zza łuku i z pola, nie jest już tak agresywny, coraz częściej zaczyna grać w ataku w stylu DeAndre (czlowiek alley-oop). Oprócz trenera, powodem może być też brak solidnego centra w tej drużynie. Przypomnę tylko, że podpisali w tym roku Asika za ok. 40 milionów bodajże na 5 lat, najgorszy kontrakt roku

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Rockets mają kompleks Warriors, z którego prędko nie wyjdą. I w ogole, mają kompleks meczów o stawkę. Presja podcina im skrzydła, wyłącza zimne myślenie i koncentrację, decyzje są złe i nie w tempo.

    mieli niepowtarzalną szansę, by ustrzelić GSW, nawet jesli zagrali oni bez swojego lidera. Mogli zrobić dobrze swojemu morale, a dodatkowo je osłabili.

    Nie dośc, ze przez cały mecz nie byli w stanie choćby spróbowac narzucić Warriors własne warunki gry i uzyskać przewagi na jakimkolwiek polu, to jesczez końcówjkę zagrali bez głowy. o ile Warriors szybko uciekali z set plays do open plays, to Rockets tak długo piłowali trójki, jakby założyli się z jakimś żartownisiem, że w końcu im wpadnie. Minimalny poziom agresji w ofensywie i zupełnie pogubienie w obronie. sekwencja 5-6 posiadań i mecz dla Warriors. na pewnym poziomie decydują detale, które urastają do fundamentalnych róznic między zespołami/zawodnikami.

    niedawno Klay Thompson proklamował siebie jako “najlepszego shooting guarda w NBA”, Harden ofk przyjał wyzwanie, ale sposób, nazwijmy to – nowoczesny. Postanowił wdać się w strzelaninę z rywalem. Kto wiećej wrzuci, ten wygrywa.

    oldskulowi mistrzowie zaczęliby od defensywy na Thompsonie. gdyby Klay ośmielił się takie teksty emitować w obecności [prime obecności] Jordana czy Bryanta, zostałby bardzo agresywnie zaatakowany przede wszystkim ich defensywą. Harden zaś, zupełnie tego nie czuje, nie ma takich zachowań w swoim DNA koszykarskim. a koledzy stoją, patrzą i widzą. Jak więc zespoł ma być silniejszy, skoro jego naturalny lider nie podejmuje się wyzwania, które w równie naturalny sposób powinno się pojawić w jego gameplan na taki mecz ?

    poza tym, Bernie Bickerstaff nie ma wpływu na zespół, a zwłaszcza na jego liderów. aż się prosiło, żeby w końcówce zagrać jakiś przemyślany set z idee fixe, by piłkę dostarczyć blisko kosza, ale Berie z dyplomatyczną miną “wierzył w talent swoich graczy”

    (9)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Durant był tym, który właściwie próbował załagodzić sytuację. Drakę spowodował gest Westbrooka zapożyczony od Ibaki po udanym bloku (kciuk w dół), to wkur*iło Tuckera i zaczęła się drama.

    (1)
  5. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    A ja z innej paczki. Tak coś mi nie pasowała ta kolorystyka do Adidasa, a nie mogłem złapać dobrego ujęcia. Dziś gdzieś na fejsie rzuciło mi sięw oczy – dlaczego Jasiu przeciwko Raptors grał w NIKE (Kobe X)???

    (-1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    “poza tym, Bernie Bickerstaff nie ma wpływu na zespół, a zwłaszcza na jego liderów.”

    @wpp

    Trudno żeby mial wpływ skoro ponad rok jest poza liga.
    Coachem Rockets jest J.B Bickerstaff. Tak, to nie jest Bernie, hahahaha

    (5)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @wwp ” Wdal sie w strzelecki w pojedynek z Thompsonem”, ale Harden oddał o 8 rzutów mniej, to Thompson wdal sie w strzelecki pojedynek ( przeciwnik raczej go nie przyjal) bo nie mial ani jednej asysty, a James miał ich 5, chociaż powinien mieć 2x więcej, bo tyle jego podań co zmarnowali to szok.

    (-2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu