fbpx

Wkurzyli Hardena, zlekceważyli Beverleya, przegrali

19

Zasadnicze pytanie, kto jest w tym momencie najlepszym SG ligi? Poniżej porównanie tegorocznych dokonań piątki kandydatów:

Harden 24.4 ppg, 39% z gry, 31% za trzy, 6.7 as, 6.4 zb, 1.7 przech, 4.2 strat, 31% usg
Kobe 26.7 ppg, 38% z gry, 29% za trzy, 4.2 as, 5.1 zb, 1.4 przech, 2.9 strat, 38% usg
D-Wade 19.8 ppg, 51% z gry, 45% za trzy , 6.4 as, 3.5 zb, 1.3 przech, 2.9 strat, 31% usg
K-Thompson 22.6 ppg, 47% z gry, 45% za trzy, 3.2 as, 3.2 zb, 1.3 przech, 2.3 strat, 28% usg
D-DeRozan 16.8 ppg, 41% z gry, 15% za trzy, 2.8 as, 4.4 zb, 1.7 przech, 1.8 strat, 28.4% usg

Statystyki

Harden 32 punkty, 8 zbiórek, 4 asysty, 12/13 FT
Beverley 20 punktów, 6/11 zza łuku
Motiejunas 14 punktów, 12 zbiórek, 5/7 z gry

Parsons 8 punktów, 8 zbiórek, 3/9 z gry
Ellis 17 punktów, 6 zbiórek, 7/21 z gry
Nowitzki 11 punktów, 7 zbiórek, 4/18 z gry

1 2

19 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Już czekam na komentarze pt. ‘”Houston to i tak najgorsza drużyna”, “Nie wejdą do PO”, “Harden i Soften są najgorszymi zawodnikami w NBA na swoich pozycjach”, “I tak odpadną w 1 rundzie”..
    Typowe..

    (-4)
  2. Odpowiedz

    Wychodzi że najlepszym (najbardziej pożytecznym dla swojej drużyny) SG ligi jest D-Wade. Przecież wszysycy wiemy, że punkty to nie wszystko, popatrzmy na skuteczność i liczbę strat.

    Ciekaw jest jaki Miami miałoby bilans, gdyby był w składzie we wszystkich meczach…

    (41)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    Patrząc na statystyki, D’Wade wygląda na najbardziej rozsądnego i nie forsującego rzutów. 51% z gry robi wrażenie, rzadkość wśród SG. Co z tego, ze Harden i Kobe wiecej punktują, skoro nawet 40% skutecznosci nie maja. Jak dla mnie z powodu boiskowego IQ Wade góruje nad resztą, ale to tylko moje odczucia:)

    (45)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @otacon
    A no, dzięki, zapomniałem dopisać “Harden i tak s*ie w obronie”

    A tak już całkowicie na poważnie, to cieszy mnie dyspozycja Rakiet, mimo że grali w osłabieniu bez Howard’a i Jones’a to całkiem dobrze sobie poradzili w obronie przeciwko wszechstronnym ofensywnie Mavs. Końcówka Hardena z wjazdem w Parsonsa wymuszając faul and1 było piękne.. 😀
    Wielkim zaskoczeniem dla mnie jest też Papanikolaou, jest debiutantem w NBA a radzi sobie o dziwo bardzo dobrze.

    W sumie to na MVP ma jakieś szanse w końcu KD nie gra, Paul George odpadł, LBJ jak na razie średnio, jest jeszcze Davis ale to chyba jeszcze nie teraz.

    (-6)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    @SimonSes w tym momencie, podkreślam w tym momencie zagrozić mu jest w stanie jedynie Curry, ale zobaczymy jak sie rozwinie sytuacja, LeBron w koncu może zacznie grac lepiej i nie wiadomo tez jak to bedzie z Durantem

    (1)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Jak Pelicans wejdą do playoffs, to MVP dostanie Davis. Nowy bohater Ameryki. #markmywords

    Statystyki przemawiają zdecydowanie na korzyść Hardena z wyjątkiem strat i skuteczności. O to pierwsze czepiałbym się mniej, ponieważ jest de facto rozgrywającym, ale jego żenująca skuteczność jest generalnie ZAWYŻONA, ponieważ pamiętajmy, że zbiera bardzo dużo fauli. W meczach, w których sędziowie pozwolą na ostrzejszą grę, skuteczność Brody będzie bliżej 30%.

    Dion Waiters po takim meczu wyleciałby do Sixers…

    (-2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Harden ma fory u sędziów, maszynka marketingowa (fear the beard!) musi się kręcić. FIBA udowodniła, że Harden bez osobistych to 1/3 Hardena. A zarówno on, jak I Kobe ceglą aż miło. Przynajmniej Mambę miło się ogląda, ale Harden i jego wjazd po to żeby złapać faul? Dalej, najlepszym SG obecnie jest Klay Thompson. Tylko dlatego że jego team delivers, głównie dzięki jego i Currego wysiłkom. A Harden i Soften odpadną w 1 rundzie, serio, nie widzę drużyny top8 na zachodzie z którą HOU wygrałoby serię. Phoenix jest jeszcze szybsze, Dallas ma Dirkulesa, na którego Rockets nie mają odpowiedzi, reszta nawet nie piszę.
    TL;DR Houston jedzie na plecach notorycznie faulowanego Brody. Skończą się faule (playoffs), skończy się wygrywanie.

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    W tym konkretnym meczu winę za przegraną ponosi trener. Mavs uparcie ceglili za trzy kiedy pod koszem nie było DH12. Na boisku niepotrzebnie był Dirk – to był jego tragiczny występ i liczenie że się przełamie, money time itp. było nie na miejscu. Mieli świetnego Chandlera i Wrighta pod koszem, Monte coś tam by ugrał wejściami i zwycięstwo by dowieźli. A tak Boroda i jego szukanie faulu to była całą końcówka. Szkoda. Wstyd dla sztabu trenerskiego

    (0)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    a ja przed chwilą przeczytałem sobie coś takiegowww.sbnation.com/nba/2014/11/23/7271125/james-harden-defense-improvement-houston-rockets
    i co Wy na to? 🙂

    (-1)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    @mathewskyterror MVP nie dostaje gość, którego drużyna walczy o playoffy.. pare lat temu Wade grał na prawdę świenie, był królem strzelców, wiele osób mówiło, że powinien dostać MVP, ale jego drużyna ledwo awansowała do playoffs..

    (1)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @ChessBasket & micc
    exatly!!
    też jak zobaczyłem te 5 linijek od razu pomyślałem że Dwayne.
    b.dobra skuteczność pozatym najbardziej zbilansowany i tyle, Wade jest jaki wino, im starszy tym lepszy + jest z nim Bosh, oni beda dobrzy w tym roku 😉

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu