fbpx

Zapowiedź NBA playoffs: (1) Hawks vs (5) Wizards

19

C: Al Horford vs Marcin Gortat

X–Factor. Dwóch bardzo podobnych pod względem fizycznym zawodników, preferujących jednak inne style gry. Dominikańczyk najpewniej będzie robił to, co lubi robić najbardziej: stawiał mnóstwo zasłon, po których zagra pick and pop i rozrzuci piłkę na dystans, rzuci z półdystansu bądź wejdzie z byka pod kosz. Z tym ostatnim przeciwko mobilnemu Marcinowi może mieć problemy. W obronie stanowi ostatnią linię, również jest szybki i umie bić się na deskach, co okaże się pewnie ważne w rywalizacji z lubiącymi grać pod obręcz Wizards.

To nie będzie łatwa seria dla Gortata. Z jednej strony czeka go mnóstwo wychodzenia do Horforda na 4-5 metr a zarazem pilnowanie obręczy przed penetracjami. Po drugiej stronie boiska nie lepiej, Polak nie będzie już dysponował przewagą szybkości. Mimo wszystko oczekujmy mnóstwa zasłon ze strony Polish Hammera, rolowania pod kosz i od czasu do czasu wykończenia pod obręczą. Polak musi zabezpieczać zbiórkę, szczególnie jeśli na czwórce będzie grał Pierce. Tak oto zespół ze stolicy stawia na Marcina, który jak dotąd jest solidny jak skała.

Przewaga: Hawks (nieznacznie)

mg

Rezerwa

Schroeder, Mack, Bazemore, Scott, Antić vs Sessions, Butler, Porter, Gooden, Seraphin

Denis jest słąbszym obrońcą od Teague’a i nie spodziewałbym się wielu minut dla niego, skoro głównym założeniem obrony Hawks powinno być wyeliminowanie pick and rolla Wizards. Bardzo ważny może okazać się Scott, nie tylko ze względu na swój rzut za trzy, ale również biorąc pod uwagę umiejętności w bieganiu do kontr. Antić może nie poszaleć w tej serii, bo najlepiej sprawdza się z wielkimi klocami, a big mani Czarodziejów umieją wyjść na obwód.

Prawdziwym X-Factorem serii może się okazać Porter. Wczoraj dał kolejny pokaz umiejętności, jego obrona i rzut za trzy w połączeniu z odwagą w penetracjach powinny dać mu duże minuty i ważną rolę, ale musi wówczas pomagać na deskach! Drugim kluczowym zmiennikiem jest Gooden, lecz jego też czeka ciężka seria, bo wysocy Hawks zawodowo kryją daleko od kosza. Sessions musi ustawać na nogach w obronie przy penetracjach rywali!

Przewaga: Hawks (nieznacznie)

Typy podaję sprzed pierwszego meczu, chcąc być uczciwym. Myślę, że po dobrej serii Milsapa, mogącego grać fizycznie, kolejnych trójkach Korvera i Carrolla i agresywnej, zmieniającej krycie bronie to Hawks powinni awansować. Z drugiej strony raz już zabrakło mi wiary w Wizards. Potwornie wiele zależy od Gortata w tej serii, jego dobra gra to obok trafień z dystansu Pierce`a i Beala główny czynnik decydujący o powodzeniu Czarodziejów.

Mój typ: Hawks 4:2 Wizards

Marcin Śledziński (Sledziu 24)

1 2 3

19 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    wasze przewidywania to o kant dupy potłuc, może przypomnicie jak przewidywaliście Wizz – Raptors i wszyscy się pośmiejemy w ten słoneczny dzień? trolololo :))))

    (20)
    • Array ( [0] => administrator )

      6:2 w typach jak dotąd
      Marcin kompletnie nie wierzył w Wizards, stawiał też na Spurs, poparł to wszystko argumentami, ale NBA jest nieprzewidywalna
      gdyby było inaczej, jeździłbym maybachem
      zamiast hejtować lepiej się cieszyć, że Gortat gra solidnie na tak wysokim szczeblu, pozdro!

      (43)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Adamek
    A co ma subiektywna ocena do tego ?? Większość stawiała na Wizz bo gra tam Polak ale po RS ja też stawiałem na Raptors…. Przeliczyłem się i dobrze. Teraz też gdybym miał wybrać zwycięzcę postawiłbym na Hawks. Jak wygra Wizz to jeszcze lepiej.

    (5)
    • Array ( [0] => administrator )

      a Tobie co? grasz tylko po jednej stronie boiska?

      (24)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    @admin
    Po prostu jak wejdzie się na stronę główną to są dwie zakładki artykuły (jedna od razu nad najnowszym wpisem i jedna wyżej w zakładkach)
    Nie obczaiłem tej w zakładkach 🙂 dzięki

    (1)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Odgrzebałem ostatnio Skarb Kibica Magic Basketball na sezon 99. Pop miał ocenę 3 w 6cio stopniowej skali. W trakcie sezonu podobno dzwonili już do Doca żeby się szykował. A teraz Pop jest półbogiem. Także nie ma co się spinać i komentować wszystkich typów. Każdy ma prawo do swojej oceny i patrzy na koszykówkę przez inny pryzmat. Cieszy mnie to że na GWB można znaleźć tyle różnych głosów. Hawks i Wiz: 4-3

    (3)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    “6:2” gosh jak można się chwalić nawet jak te typy były oczywiste. Natomiast w wyrównanych parach to macie typy 0:2 i zaraz będzie 0:3 bo Wizz pojadą Hawks.

    (0)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Czy tylko u mnie dostępny jest tylko 1 art pod zakładką “artykuły”? Mam do dyspozycji tylko ten art, a pod nim “ostatnie”

    (1)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Gooden też jest ważna postacia w WW i byc może lepiej było by gdyby zagrał w S5 w tedy była by zbiórka zabezpieczona. Swoja drogą wie ktoś czemu nie ma Krisa Humpriesa?

    Atlanta nie wygra tej rywalizacji jestem o tym przekonany, może cos urwie, ale jak ktos widział ten pojedynek zauwazył, że Atlanta poprostu nie ma pomysłu. Przewaga na 1 stopniała za sprawa Walla. JEdyne co może pograzyc WW to słaba skuteczność Beala. Racja równiez jest to, że kluczowa role rozegra Marcin. W poprzednim meczu 12,12 ale gdyby roster grał czesciej z MG zdobył by pewnie z 20 punktów. samych zbiórek w ofensywie nazbierał 4. Grunt, że Wittman nie jest szaleńcem i korzysta z MG w 4 kwarcie

    (1)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Beal mocno podkręcił sobie kostkę, ja bym się zastanowił nad posadzeniem go na Game 2 i puścił go dopiero w Waszyngtonie. Wizards już swoje tam zrobili, ukradli jeden mecz, jeżeli utrzymają się u siebie, powinni ich dojechać. Dopóki Porter gra równo i Pierce trafia, kiedy trzeba, mają szansę z Hawks i bez niego. Szkoda tylko pikującego w dół Nene, rok temu robił różnicę z Chicago. Wizards będą potrzebowali nowej czwórki, myślę, że Porter w przyszłym sezonie znacznie odciąży The Truth na niskim skrzydle, a do smallballu znowu wrócą w playoffs.

    Atlanta nie jest San Antonio i wszyscy to wiedzą. Nawet w serii Spurs-Clips, która była na zupełnie innym poziomie, Spurs potrzebowali rewelacyjnych meczów Leonarda albo Duncana, żeby wygrać niektóre mecze. Kolektyw może zaprowadzić tak daleko, ale w pewnym momencie trzeba mieć źródło pewnych punktów bez względu na obronę. W Atlancie potencjał do tego mają Teague i Millsap, na razie znikąd pojawił się Carroll jako lider punktowy, ale to efekt systemu i wyszukiwanie najlepszych sytuacji do rzutu. Niech będzie Wizards 4-2 Hawks. Kwestia match-upów.

    (3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Offtop:
    Moim zdaniem trochę słabo z tą stroną główną :/ mogłyby być od razu chociaż 3 artykuły, żeby nie trzeba było wchodzić oddzielnie w dział artykuły, tylko po to, żeby sprawdzić czy nie dodaliście więcej, czy czegoś nie przegapiłem.

    Co do serii liczę na zaciętą walkę zakończoną 4:3 dla Czarodziei, ale myślę, że równie prawdopodobne jest 4:3 dla Jastrzębi.

    (5)
  10. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dla Wizards złotym strzałem było wyłowienie Bradley’a Beal’a w drafcie, gość ma dopiero 21 lat, a już ma predyspozycje do bycia drugim snajperem. Jeszcze kilka manewrów dołoży i może będzie coś na kształt Klay Thompson/Ray Allen.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu