Tim Hardaway Junior, czyli śladami własnego ojca
Tim Hardaway Jr. urodził się i wychował w Miami, gdzie rezydował jego ojciec, niegdysiejsza gwiazda Miami Heat: Tim Hardaway. Tatuś słynął z łamania chłopakom kostek crossoverem, kasowali też z Alonzo Mourningiem bilety na pick-and-rollu. Możecie nie pamiętać ówczesnej rywalizacji Miami – New York, ale wierzcie mi na słowo: było ostro, a ciała nieraz fruwały po parkiecie:
Od następnego sezonu młody Hardaway będzie grał właśnie dla Knicks, którzy wybrali go z 24. numerem tegorocznego draftu.
Tim urodził się w 1992 roku, na uczelni przepracował solidne trzy lata i można powiedzieć zmaksymalizował swoje szanse na grę w NBA przystępując do draftu powszechnie uważanego przez specjalistów za słaby. Oczywiście nie chcę w ten sposób umniejszać talentom chłopaka, chcę jedynie powiedzieć, że mając za ojca legendę parkietów, łatwiej o kierowanie własną, sportową karierą, a decyzje są raczej przemyślane.
Junior to rzucający-obrońca, mierzy 198 cm wzrostu, a jego największym osiągnięciem są chyba występy w narodowej reprezentacji USA do lat 19 oraz dotarcie z uczelnią Michigan do finału turnieju NCAA w kwietniu.
CZYTAJ DALEJ >>
Mike biorąc jego pod swoje skrzydła na pewno zrobi z niego dobrą dwójeczkę. Alternatywa dla JR może być konkretna.
Moim zdaniem bardzo dobry steal Knicksów.
Tak jak kolega Zinoz wspomniał, w razie gdyby J.R zamierzał rzucać ze skutecznością taką jak w tych PO, po pamiętnym łokciu z Celtics, to chłopak z pewnością będzie chciał się pokazać z jak najlepszej strony. Ciężko powiedzieć co z niego wyrośnie, ale życzę powodzenia, żeby się tatuś nie musiał za niego wstydzić 🙂
JR megatalent ale chyba facet leje ostatnim czasem na basket. hardaway moze wyrwac troche minut jak sie nie bedzie palil w meczach
Jak ja zazdroszczę tym dzieciom koszykarzy NBA ! Chociaż synowie Jordana karery nie zrobili. O synu Magica nie wspominając…
Bardzo się cieszę widząc coś takiego , sądzę że pod okiem Woodsona i Melo zostanie gwiazdą jak jego ojciec…
Dzięki za realizację prośby 🙂 i przybliżenie sylwetki tego gościa. Teraz czekam na Glena Rice’a JR 😉