Blake Griffin: Sterling miał gdzieś zwycięstwo!
#Co wolno wojewodzie…
Długo nie widziałem Sterlinga po tamtym “White Party”. W rzeczywistości było tak, że on mało kiedy wkraczał w interakcję z zawodnikami, a jeśli już to robił, to raczej mówił do ciebie, a nie z tobą. Podczas mojego pierwszego sezonu graliśmy kiedyś jeden mecz, a Sterling siedział w pierwszym rzędzie, jak to miał w zwyczaju.
1
Ktoś z przeciwnej drużyny złapał technika, więc Baron Davis stanął na linii rzutów wolnych. W hali było cicho jak makiem zasiał, a Sterling wstał i zaczął zachowywać się jakby oszalał. Wiecie, są dwa rodzaje głosu Donalda Sterlinga: normalny i ten, kiedy jest podekscytowany. Dla tych z Was, których ominęła wątpliwa przyjemność posłuchania niesławnych taśm, brzmi on jak połączenie Michaela Jacksona z Walterem Matthau.
1
Kiedy Baron przygotowywał się do rzutu, Sterling stał tam i wrzeszczał “Czemu pozwalacie mu rzucać? Jest beznadziejny! To najgorszy strzelec wolnych w historii!”
1
Baron tamtego sezonu rzucał wolne na jakieś 87%. Bez wątpienia był najlepszym w tym aspekcie naszym graczem na boisku. Stałem tam na środku, obserwując Sterlinga kątem oka i próbowałem się nie śmiać. Patrzyłem na przeciwników i kręciłem głową, myśląc “nie wierzę, że to się dzieje”.
1
Baron nie zwracał na to żadnej uwagi. Stanął na linii i oddał pewny rzut. Po meczu nawet nie pamiętam, byśmy rozmawiali o tym w szatni. Wszyscy byli do tego przyzwyczajeni, to smutne i śmieszne zarazem. Facet miał coś z głową. Media również pominęły ten incydent, byliśmy przecież tymi starymi Clippers, pośmiewiskiem w oczach ligi.
1
Kiedy wypłynęły taśmy Stiviano uderzyło mnie, że nagle wszyscy mają gotową opinię na temat tego, jak my, zawodnicy powinniśmy się zachować i co robić. Kiedy obudziłem się rano, po tym jak nagrania ujrzały światło dzienne, na telefonie miałem jakieś 40, może 50 wiadomości. Pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, było wysłuchanie taśm w łóżku. Były szokujące, ale nic tam mnie nie zdziwiło.
1
Ballmer chce wygrywać bez względu na koszty. Sterling miał wygraną gdzieś, jeśli oznaczała konieczność wydania pieniędzy [Blake]
1
CZYTAJ DALEJ >>
Świetny artykuł, dobra robota z tłumaczeniem.
nie raczej nie, Blake oczyzwiście kłamie, w tym tekscie nie ma za grosz rozwagi
O k*** Griffin ma jaja ! W ogóle to niezły i sympatyczny koleś z tego co napisał , sam chętnie zbił bym z nim piątke 😉 he he
“niektórzy są biedni, mają tylko szmal” Brawo Blake!
Czytalem oryginal. Jezeli serio pisal to on sam to chetnie kupie jego ksiazke. Opowiadanie jak z wysokiej klasy ksiazki. Godne uwagi
Powiedział prawdę, w mediach byli sami mądrzy ludzie, którzy mówili jak to będzie, co mają robić, on gdy to opisał pokazał, że takie sytuacje to nie zero-jedynkowe myślenie, bardzo dobry tekst 😉
Nie znałem Blake’a od tej strony, szacun za że napisał coś takiego i brawa dla redakcji za artykuł
Rózne mogą być opinie,ale zauważcie ze np taki Mark Cuban z Dallas jest kochany przez wiekszosc kibiców kosza i to przysparza też sympatyków MAVS,drugi głowny powód obok genialnego Nowitzkiego 😀
Chapeau bas Blake! Genielne zakończenie, ale Grifiin tym tekstem zrobił na mnie wrażenie naprawdę inteligentnego człowieka, zresztą nie po raz pierwszy, koleś ma poukładane w głowie.
A tam pie#rzy ze rasista… To sa jego osobiste poglady, wazne dla niego (Griffina) zeby mu sie hajs zgadzal, a z tym raczej nie bylo problemu? I skoro mowi ze rzadko sie spotykali to chyba wszystko ok powinno byc? Mialbym w dup#e co kto o mnie mysli jakbym zarabial grube miliony…
ale ten Blake jest qrwa brzydki 🙂 ale życzę mu aby pykał w tym sezonie po 30 pkt/ mecz i doprowadził Clippersów przynajmniej do finałów Zachodu
Niech ćwiczy rzut, a nie książki pisze. Na to będzie miał czas na koszykarskiej emeryturze. Sprawa dawno przycichła, rasista odszedł, mają nowego Bossa który już działa i robi szum, więc teraz niech się skupią na grze i w końcu coś ugrają, bo teraz to nie będzie wina kołacza Del Negro, adaptacji CP3, właściciela rasisty czy innych tam c****w mójów dzikich węży, tylko ich osiągnięć na parkiecie…
“niektórzy są biedni, mają tylko szmal”. cytat dnia.
Ale żałosny typ.
Część o white party to żałosne skomlenie jak to przykro mu było ze 2 dziewczyny stały obok. I że spodziewał sie ze jako gwiazda klubu szef tego klubu go nie przedstawi ludziom. Oh liczył biedny, ze nie bedzie musiał nic robic, ze bedzie żył jak wcześniej. Biedne głupie dziecko.
A co do taśm itd. Teraz otwiera buzie bo już nie moze stracic hajsu bo jakby wcześniej pisną to by go wywalili. A teraz wielki kozak wchodzacy w dupsko nowemu włascicielowi.
Konkluzja: Żałosny typ.
Zanosi się na to, że możemy się spodziewać większej ilość tekstów ze strony Blake’a. Nowa inicjatywa, głos sportoców z różnych dyscyplin ze świata zawodowego sportu w USA. Warto poszukać The Players Tribune. A Griffin za swój postęp, za swoją pracę, za swój styl i mądrą głowę awansował u mnie do TOP3 ulubionych graczy. To jak zmienił się przez ostatnie 2 sezony, jaką drogę przeszedł wzbudziło mój szacunek i podziw.
Sterling “kupił” sobie następną zabawkę (Gryffina) i chciał się nią pochwalić. Niezbyt w jego przypadku trafił z białym garniturem, bo skoro jest biały to głupio mu się z tego powodu nie zrobiło. Ale i tak najlepsze, że Sterling włożył czarny- jakby powiedział “zobaczcie jaki jestem cool z moją drużyną, też jestem czarny”.
no ok Sterling byl rasista no i co? swiat idzie do przodu na pewno znajdzie sie kolejny, nie ma co narzekac. nalezy natomiast grac, zdobywac mistrzostwo i odbierac czeki za robote (zwlaszcza od takich Sterlingow) Blake, tym bardziej ze masz leb na karku, fajny tekst i przmyslenia!