Były gwiazdor NBA pobił dziecko | Ben Simmons znów dał popis
Alperena Senguna znacie choćby z Eurobasketu, jeszcze niegotowy jest fizycznie do mistrzowskiej koszykówki, ale 1-na-1 i przegląd parkietu już stoi na bardzo wysokim poziomie. Nieszablonowość i spryt czynią go bardzo obiecującym prospektem na pozycji centra. Niestety dziś wyglądał fatalnie. Generalnie rzecz ujmując tureccy koszykarze (m.in. Kanter, Osman, Korkmaz) mają to do siebie, że w obronie nie grają. To czterech. Piątym jest Tari Eason. Rookie, który bierze co dają. Rockets żadnych zagrywek pod niego nie ustawiają, ale ten i tak łowi punkty. Fajny, przytomny skrzydłowy ze smykałką do wybierania bezpańskich piłek.
Miami przygląda się młodym kotom. Ich dyrektywy i ustawienie się nie zmieniają. Trzon w dalszym ciągu stanowi obrona strefowa z centrum w osobach Bama Adebayo i Jimmy’ego Butlera. W ataku ogrom akcji dribble hand-offs, seryjne ucieczki za plecy, a jeśli nic z tego nie wyjdzie, dziury wybiera Jimmy bądź Tyler Herro. Pewien problem stanowi pozycji silnego skrzydła, zwłaszcza w obliczu odejścia PJ Tuckera, ale bądźcie spokojni.
27. pick draftu Nikola Jovic wystawiany na czwórko/piątce prezentuje się świetnie w ramach pre-season. Dziś zaliczył 15 punktów 12 zbiórek, 4 asysty 2 przechwyty oraz +24 wskaźnika plus/minus. Stanowi zagrożenie w każdym miejscu parkietu, powinien pięknie uzupełniać Butlera i Adebayo. Jeśli się nie połamie, od połowy sezonu będzie starterem, zakładamy się? Najlepszym strzelcem spotkania Max Struss (24 punkty 5/10 zza łuku).
Suns 105 Nuggets 107
Nikola Jokić w szarym swetrze z Zary, nie wystąpił. Eurobasket skrócił mu urlop więc korzysta z dodatkowej, przysługującej przerwy. Komentator w pierwszej piątce wywołał więc DeAndre Aytona, mając na myśli DeAndre Jordana, hehe. Co? Nigdy nie pomyliłeś się w robocie? Denver ponadto bez Murraya, KCP, Gordona…
Dobrze widzieć bardziej eksponowanego Bruce’a Browna. Kibice w Colorado są chyba zaskoczeni szybkością pierwszego kroku i dynamiką. Okazuje się, że nie tylko obrona i biegi pod obręcz, ale co nieco kozłem potrafi. Oby go mądrze wkomponowali! Ishmael Smith w roli combo guarda zawsze będzie solidny. Hylandowi lepiej chyba w roli strzelca niż kreatora. W każdym razie, Denver jest naszpikowane talentem i możliwościami. A przywołany Jordan? DJ to jest maskota. Przewidywalny, niezdolny, jego największym walorem jest zasięg ramion i zdrowie.
O Phoenix pisałem już parokrotnie w ostatnich tygodniach. Booker 17 rzutów, cieszy szersze zaangażowanie Bridgesa i Aytona, ale wciąż występują w roli wykończeniowców akcji już dla nich wykreowanych. W playoffs tego zabraknie.
Other NBA news
-> Bronny James podpisał kontrakt sponsorski z Nike, cóż za niespodzianka!
-> Kyrie i KD to dwóch wirtuozów koszykówki. Trudni są bardzo, ale podglądać ich na robocie to doznanie estetyczne. Jakaś wyższa, nienamacalna wartość, za którą ludzie są gotowi płacić, nawet jeśli mistrzowskiego pierścienia z tego nie będzie. Ben Simmons? To jak zagryzać wódkę czekoladą. Niby się da, ale koneserów brak. Ten facet to jest antytalent koszykarski, a jego możliwości atletyczne są na Brooklynie całkowicie, absolutnie zbędne. Zobacz ten rzut:
Dobrego dnia wszystkim. Bartek
gwiazdy basketu w zeszłym sezonie upieraliscie się przy tym, że Ben Simmons za Damiana Lillarda to transfer win win. Teraz, że to antytalent koszykarski mimo, że jego gra się nie zmieniła. To jak to jest??
bez CJ-a już nieaktualne 🙂
widziałeś Bena w pre-season w ramach Nets? oni na łeb upadli, nie mają na niego pomysłu
Simmons jako center nie wypali nigdy
na piłce też bez sensu
on powinien grać wyłącznie short-rolle i rim running jak zeszłoroczny Bruce Brown, ale do tego też trzeba zaangażowania
niby pierwszorzędny obrońca był w Sixers, ale aktualnie stoi i obserwuje piłkę jak za przeproszeniem Russell Westbrook
to się zmieniło, tak to jest
Stary. Wszystko się zmienia. Ty się też zmieniasz więc zdanie na jakiś temat też jak można zmienić
To preseason tylko…
@Admin
No to inny przykład, przed wymianą 76ers – Nets sam lansowałeś tezę, że to win-win, bo Simmons będzie doskonały w Nets jako center(!) w otoczeniu Kyrie i Duranta. A co tu się zmieniło?:)
Antytalent koszykarski który 3 razy zagrał w meczu gwiazd NBA. Wow, trzeba być niezłym kozakiem i tytanem pracy, żeby coś takiego osiągnąć 😉
Charlotte niech lepiej tankują, a nuż chociaż to zrobią dobrze, dopisze im szczęście w loterii i będzie Wembanyama lub Henderson. Z taką obroną i bez Bridgesa nie ma nawet szans na play in, a głupio wygrać kilka meczów za dużo i pozbawić się większych szans w loterii. Czas żeby to sobie uświadomili.
I ten koleś ish smith, ile juz lat solidny na rozegraniu. Pozdro dla kemby walkera
Trzeba Simmonsowi powiedzieć, że jest praworęczny ….
Najlepszy skład Riversa? Hmm… a Boston 2008?
Zasadniczo wychodzi na to, że jeśli Simmons bez posiadania wiadomych umiejętności nie udowodni w tym sezonie swojej przydatności, to jego “kariera” mocno zbliży się do końca. Rzutu nie ma, odporność psychiczna jak u mazgaja. Nie znajdą się chyba chętni do tracenia na niego pięniedzy i czasu. Co nie zmienia faktu, że kiedy kurz już opadnie, patrząc na stan swojego konta ostatni i tak będzie śmiał się właśnie Ben.
IMO Simmons pogra na niezłym poziomie póki nie zacznie tracić fizyczności, a gdy to nastąpi (tuż po 30.?) nikt go nie weźmie nawet za minimum dla weterana, bo fizyczność i podanie to jego jedyne atuty
Będzie się śmiał, ale do lustra oraz fejkowych koleżanek które będą chciały kawałek torta.
Charlotte to będzie najsłabsza drużyna na wschodzie w tym sezonie
Admin – przeważnie szanuję i cenię twoje opinie, ale wydawać wyrok na gościa nawet nie po mecze preaseason, tylko po oddanym na wyjebce rzucie w parku, to chyba lekka przesada 🙂 Dajmy mu szansę, chociaż kilka meczy.
Meczów
Meczy koza
Ben Simmons: “trudno żyć jak gwiazda koszykówki i nie potrafić rzucać”.
Jedyne co może go poratować to obrona i podawanie. Draymondem to on nie będzie, nie ta psychika, a kontrakt ma o wiele większy od Draya.
Rasowych zawodników wyróżnia to, że z roku na rok stają się lepsi, a u Simmonsa tego nie ma. Presja wyraźnie go przerasta, a im dalej w las (czyt. Play offs) tym gorzej.
Czyli Simmons będzie miał kozacki sezon i wystąpi w allstars.
ten rzut, klękajcie
Simmons chyba się KD naoglądał i jego rzut z jednej nogi i też spróbował. Zapomniał jednak, że nie umie rzucać…
Ważne że kasa się zgadza i wszystkie media podgladaja co tam się dzieje na Brooklynie już od dwóch lat mimo braku sukcesów sportowych
Jestem czytelnikiem portalu od ponad dwóch lat , dużo rzeczy przetrawielm ale dziś jest ten dzień ze muszę coś napisać
Ten rzut Simmonsa !!!DRAMAT , to tylko pokazuje totalny brak wiary w siebie
tego zawodnika. Nie ważne czy w parku czy na meczu , jak gość który jest na maksymalnym kontrakcie w najlepiej lidze świata może być takim beztalenciem ( podać i zabrać dobrze to się przy odrobine szczęścia każdemu może ) owszem warunki fizyczne są mocnym argumentem ale w połączeniu ze słaba głowa tworzą go graczem z końca ławki.
Może pora pomyśleć o zmianie dyscypliny ,bo szczerze ciężko na to patrzeć. Niestety coraz bardziej zaczyna to wyglądać jakby Ben był cieniem samego siebie po tej całej szopce w Sixers.
Nigdy nie byłem przesadnym fanem całej akcji TTP ale przyznam szczerze ze jestem zaskoczony bo myślałem ze prędzej z Simmonsa będą ludzie niż z Emblida (jednak mieliśmy już paru połamanych nie spełnionych centrów czyt,.Greg Odeń) a tu proszę bardzo , życie potrafi zaskoczyć Emblid bije się o MVP ligi a Simmons mam wrażenie jest jedna noga na wylocie.
Ten sezon będzie decydujący i myśle ze zaniżona wartość Simmonsa może jeszcze bardziej ucierpieć
Pozdrawiam
Nie pierdo*cie, bo w obrecz z tej pozycji to by Stevie Wonder trafił. Gość gra w kosza od dziecka i do tej pory rzuca jak pi*da. Jeśli ma coś z niego jeszcze być, to przede wszystkim gość potrzebuje zdjęcia wszelkiej presji, zakładając oczywiście że miał problemy psychiczne. Najlepiej żeby trafił na mały rynek, gdzie nie ma oczekiwań, niech sobie gra swoje i być może przy okazji cos wyrzeźbi pod wprawnym okiem w kwestii rzutu z niestacjonarnych pozycji. Póki co w Nets jest ciężarem dla całej organizacji i samego siebie.
Ten filmik przewinął się przez wszystkie media koszykarskie świata. Wszyscy z niego leją. Jeśli uważacie ze rzut na wyjebce nie może wpłynąć na postrzeganie zawodnika, zwróćcie uwagę jak gość łatwo siada psychicznie. Nawet ten głupi rzut na wyjebce będzie go stresował caly sezon. W halach też mu nie odpuszczą:)
Ten rzut Simmonsa to było markowane podanie!
Śmiałem się kiedyś z wymiany Rockets – Nets na Hardena. Jak widać, pomyliłem się i to bardzo i trzeba przeprosić ich GMa. Myślalem, że to frytki, a pierwszym pickiem, który dostali od Nets okazał się Tari Eason. A do 2027 jeszcze będzie ich sporo =)
Z całym szacunkiem dla pana Bena Gordona, ale czy jego aktualne problemy nie wynikają z nadmiernego zażywania sterydów anabolicznych w przeszłości, dzięki którym osiągną swój “atletyzm”? Jeżeli tak, to raczej wiedział co robi i osiągnął to co chciał – bycie zawodowym sportowcem i zarobienie dużych pieniędzy. Organizm , w tym psychika po latach wystawia za to cenę…