fbpx

Bulls nadal niepokonani na wyjazdach, Jimmy Butler All-Star!

15

6-0! Wiecie, że Bulls nie przegrali jeszcze w tym sezonie na wyjeździe, prawda?

Wczoraj wypchnęli rywali poza pole trzech sekund, a Clippers jakby przystali na rzuty z półdystansu. W odpowiedzi napierali na kosz kiedy tylko nadarzyła się okazja, w czym brylował dominujący fizycznie Butler. Dla mnie JB gra jak All-Star! 19 ppg, 51% z gry, 5.6 RPG, topowy obrońca. Będę na niego głosował!

Mam wrażenie, że gdyby nie show Jamala Crawforda LAC zostaliby zdeklasowani. W trzeciej kwarcie Bulls pozwolili chłopakom na zdobycie zaledwie 14 punktów sami notując 31. Na pewno nie zaszkodził Kirk Hinrich trafiający 4/6 rzutów zza łuku.

Statystyki

Jimmy Butler 22 punktów, 6 zbiórek, 8 asyst
Taj Gibson 20 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst, 2 bloki
Joakim Noah 11 punktów, 16 zbiórek, 6 asyst
Kirk Hinrich 14 punktów, 5 asyst, 3 przechwyty

Chris Paul 12 punktów, 7 asyst
Blake Griffin 19 punktów, 10 zbiórek, 5 strat
DeAndre Jordan 10 punktów, 17 zbiórek, 3 bloki
Jamal Crawford 24 punkty, 5 asyst

1 2

15 comments

  1. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Brawo Chicago.. Uwielbiam ten zespół. Grają twardo, zdecydowanie , widać że zostawiają serce na parkiecie, ale wiecie co w sumie to wole tę drużynę bez Rose’a ,chodzi mi o to czy zagra w meczu? , czy nie zagra? , ciągle jakaś kontuzja, a to kostka, a to kolano, zawsze coś.. A co do Clippers to sądzę , że jeśli w tym sezonie nie zagrają w finale konferencji to dni Riversa w tym zespole są policzone.

    (32)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    W końcu ktos poruszył temat Doca Rivers, fakt facet zdobył tytuł ale pamietacie jakim składem, garnett, pierce, allen tamta drużyna miała potencjał na duzo duzo wiecej…..więc zgadzam się że trener nieco przereklamowany…….

    (7)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    W Riversa lekko zwątpiłem jak zobaczyłem na ławce jego asystentów niesławnego Mike Woodsona…
    Bullsi mają jakąś wewnętrzną moc, pewność tego co robią – takie serce do grania i wygrywania… Życzę Rose jak najlepiej, może nawet tytułu bo chłopak serce ma tylko nie wiem jak długo bedzie jeszcze w zdrowiu…

    (2)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Dla dobrej obrony konieczne są dwie rzeczy- po pierwsze zawodnicy, którzy się na tym znają, najlepiej młodzi i atletyczni plus jakiś weteran (a jeżeli się na tym nie znają, to najlepiej żeby byli młodzi i chciało im się uczyć to w końcu coś z siebie wykrzesają), a po drugie dobry, defensywny coach. Pytanie co zrobić jak nie ma któregoś ze składników? Moim zdaniem lepiej już mieć dobrych indywidualnie obrońców, a słabego defensywnie coacha niż odwrotnie- bo przynajmniej sam na sam będą w stanie coś wybronić. Tylko pytanie dlaczego mając teoretycznie jedno i drugie (przynajmniej niektórzy zawodnicy jak Paul czy Jordan) Clippersom w obronie nie idzie? Moim zdaniem sporo winy ponosi w tym trener, który nie potrafi przemówić do rozsądku zawodnikom na obwodzie, żeby zaczęli się trochę bardziej starać. Powiecie, że Crawford jest od zdobywania punktów? Pewnie, to jego główna rola, ale nie zwalnia go to z obowiązku biegania za swoim zawodnikiem w obronie. To samo dotyczy pozostałych. Brakuje też porozumienia pomiędzy pierwszą a drugą linią defensywy, co jest spowodowane brakiem komunikacji ze strony wysokich, którzy powinni kierować obroną od kosza. Popatrzecie na Bulls- tam Noah czy Gibson gotowi są zdrzeć własne gardła byle tylko chłopaki biegali na obwodzie.

    (2)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Miło patrzeć na rozwój Butlera. Jeszcze w zeszłym sezonie mówiło się o nim głównie jako świetnym obrońcy z bardzo przeciętnym atakiem. Teraz dodał też to drugie. Pod wieloma względami porównałbym go do rozwijającego się szybko Kawhi Leonarda.

    Co do Bulls, to momentami przypominają mi Pistons sprzed 10 lat. Obawiam się tylko, że trener zajeździ ich w czasie sezonu i nie będzie pary na playoffs. Uważam, że w sezonie średnia minut u żadnego zawodnika nie powinna przekraczać 35 minut. Snell jest tak słaby, że nie zasługuje na 8-10 minut w drugiej kwarcie? Świetnie broni, jest ambitny, siedząc na ławie się nie rozwinie. Tymczasem Bulter grał przez 45 minut… wypluwając płuca.

    (10)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Thibodeau to trener-geniusz jeśli chodzi o ustawienie zespół z byle jakich grajków, mistrz defensywy. Clippers przecież na papierze byli dużo lepsi niż Byki

    (2)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    Mimo że po cichu liczę, że to Bullsi wygrają wschód, to jednak wydaje mi się, że jedna poważniejsza kontuzja i Bulls już nie mają szans, a przynajmniej nie dopóki Thibs siedzi na ławie, bo on tak wymęcza zawodników, że jedna kontuzja zazwyczaj niesie za sobą kolejne kontuzje innych zawodników.

    A co do DeAndre, to on ma warunki żeby być super obrońcą, ale jest zbytnim showmanem, on każdy rzut chce zablokować i to najlepiej tak, żeby piłka wyleciała w trybuny, przez co nie raz powstaje przez niego dziura w obronie.

    (1)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    @Zeb miałem tak samo, chyba wszyscy sie tutaj zgodzimy Rivers jest przereklamowany jak zdobywał tytuł w sztabie trenerskim był nikt kto inny jak własnie Thibs odpowiedzialny za defensywe i to w moim przekonaniu zawazyło na tytule mistrzowskim. Natomiast w Clipsach jeszcze rok temu obok Riversa był 2 lub 3 najgorszy trener w lidze Alvin Gentry. Ja sam bardzo chwaliłem Riversa za charyzme, ale jednak nie jest to Thibs, którego uważam aktualnie za najlepszego trenera obok Popa.

    (-1)
  9. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    okres próbny Riversa się skończył, w tym sezonie nie będzie wymówek jeśli znów będzie klapa w playoffs to znaczy że po prostu jest miernym trenerem bo Boston z tytanami pracy w osobach KG, Allena, Pierce’a i Rondo mógłby równie dobrze grać sam, każdy z nich zdawał sobie sprawę że potrzebuje reszty przez co chemia w drużynie była i Doc mógł sobie w nosie dłubać na ławce.

    (3)

Komentuj

Gwiazdy Basketu