Co oznacza dieta odchudzająca LeBrona?
Kuracja odchudzająca ma na celu przedłużenie jego kariery! To samo zrobili swego czasu Kobe Bryant czy Tim Duncan. Na pewno pamiętacie.
James będzie biegał szybciej, skakał wyżej, tempo trzymał dłużej, a jeśli wydaje Wam się, że “odchudzony” nie da rady wbić się tyłem do kosza przeciwko kryjącym go niskim-skrzydłowym, zastanówcie się jeszcze raz…
#Najbardziej niedoceniany dunk w historii NBA?
Założę się, że tego nie znaliście. Jego autorem jest Sean Elliot, niegdysiejszy gwiazdor San Antonio. Rzecz miała miejsce w okolicach 1995 roku, czyli dwie dekady temu. Szaleństwo!
[vsw id=”Pl2RJULs40k” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]
Elliot ma na koncie dwa powołania do All-Star Game (1993,1996). Niestety pod koniec kariery wysiadły mu nerki. Jest pierwszym graczem w dziejach ligi, który powrócił na parkiety po transplantacji tegoż jakże ważnego organu. Dawcą nowej nerki był jego starszy brat Noel. Średnie kariery Elliota to 14 punktów i 4 zbiórki. Aktualnie pracuje jako komentator telewizyjny.
A propos, pamiętacie scenę w której DeMarcus Cousins chciał spuścić Elliotowi łomot za nieprzychylne słowa pod swoim adresem? Poszło o ten komentarz /mecz:
CZYTAJ DALEJ >>
PANOWIE, ODCHUDZAM SIE. TAK SZYBKIE EFEKTY SA TYLKO DZIEKI TRENINGOM Z EWA CHODAKOWSKA. POLECAM.
POZDRO
KING JAMES
Lebron chyba nie chce być pod względem masy drugim Kevinem Durantem,cnie?
Podziękowania dla autora tekstu za wzmianke o Shawnie Kempie. Niewiedziałem, że był tak dominującą postacią bo gdy on grał ja dopiero przyszedłem na świat ;). Oby więcej takich tematów – coś w stylu powrót do przeszłości. Pozdro!
Widze że sobie nawet głowe pomalował jak dawniej Boozer.
Z tym defensorem roku to bym nie szalał… po prostu jego czas też dogania, powoli wychodzi z prime’u fizycznego i będzie się oszczędzać 😉 ale i tak przez parę ładnych lat będzie fenomenem fizycznym 😉
Pierwsze co sobie pomyślałem jak dowiedziałem się, że Lebron się odchudza, to to, że definitywnie nie chce grać pod koszem i może odczuwa brak przewagi szybkości nad resztą ligi.
Ja tez lubie szybkie bronki hehe :))
A ja się w sumie nie dziwię, LeBron często wspominał, że marzy mu się nagroda DPOY i czuje się niedoceniany w obronie. Chyba każdy się przekonał, że dla niego statystyki się nie liczą, a jak ma w drużynie takie maszynki jak Irving i Love, to nie będzie już potrzeba hero ball bo będzie miał ziomków od scoringu, oni moją dawać spokojnie po 25 pkt na mecz. A LBJ będzie rządził w defensywie. Mi się to bardzo podoba.
Przesadzacie z tym chudnieciem. Moze schudl tam pare kilo, ale gadacie tak jakby sie nagle anorektykiem stal.
Raczej watpie zeby to Irving lub Love byli pierwszymi strzelcami Cle w przyszlym sezonie. James jest takim typem gracza, ktory musi byc najjasniejsza gwiazda swojego zespolu. Kyrie i Kevin beda sie musieli do niego dopasowac. Love sie jeszcze moze skupic na zbiorkach, ale ciekawe jak Irving wyjdzie na wspolpracy z James’em.
I dlatrgo lebron jest jednym z najlepszych w dziejach. Wie kiedy odpuścić i zmienic styl gry.
Starego lebrona każdy już zna, wie jak grał. Teraz zmieni styl. I bedzie nowy rozdział.
Czekam na pseudo-fanatyków Seattle SuperSonics.
#bringitbacktoseattle
Nie wydaję mi się żeby LeBron decydował się na zmianę stylu gry. Po prostu zrzuca kilka kilo w celu poprawienia kondycji. Gadacie tak jakby zaczął wyglądać jak Corey Brewer.
Nic się nie zmieni – nadal będzie atakował kosz i okazyjnie grał post-up, wykorzystując swoje atuty fizyczne. Przecież on ma dopiero 29 lat, nie zacznie nagle grać zupełnie inaczej.
Dobrze, że Reign Man urywał obręcze w latach 90 bo teraz to by miał same faule techniczne. Alton Lister do dziś ma pewnie koszmary.
Bring Back Our Sonics
Ciekawa ta przemiana LBJ. Ja myślę, że jak każdego ok. 30 dopadła fizjologia. Organizm nie regeneruje sie juz tak szybko, nie odpowiada na trening tak spontanicznie. Trzeba zmienić cała filozofię treningową. Znam to – jak to mówią “done that been there” 😉
Skurcze z finałów – to był zapewne jeden z symptomów, które ekipie dbajacej o maszynerię Bronka dał do myślenia. Weźmy pod uwagę, że on jest eksploatowany na maxa już od kilkunastu lat, a nie miał jako nastolatek bufora w koledżu – kiedy organizam się jeszcze rozwijał, a obciązenia były znacznie mniejsze niż na poziomie pro. Dlatego też jego “przebieg” już teraz może być podobny do tego jaki ma np. Timmi D. (który jako jeden z niewielu dzisiejszych graczy dokończył 4 lata w koledżu).
PS. Co do Kempa – to smutna historia. Jak grał z Garym i zarabiał grosze to trenował jak dziki.
Pamietam, jak czytałem z nim wywiad w bidajże 1995r. Jak przed sezonem zamiast odpoczywać, pluć i łapać – wzioł przykład z Karla Malone i poświęcił lato na mega trening w górach.
Kto pamięta sezon 95/96 wie jak to się skończyło.
Jak dostał mega kontrakt w Cavs – zaczął żyć – przez zaj. .. ogromne “Ż”.
A potem było z górki… Epizod w orlando – to był grande finalle. Postura Oliviera Millera…
To chyba proste. LBJ jest coraz starszy, z sezonu na sezon jego organizm będzie potrzebował dłuższej regeneracji więc pewnie zrzuca masę aby odciążyć stawy, mieśnie i kości. To zapewni mu dłuższą “żywotność” na parkecie i lepszą kondycję.