DeRozan to nowy Kobe, Rockets bliscy rekordu, paka roku Larry’ego Nance’a
Oklahoma City Thunder 89 Utah Jazz 109
Goście schodzą na ziemię. Bokiem wychodzi brak zbilansowania. Enes Kanter (19 punktów) i obsługujący go Russell Westbrook (27 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst, 5 strat) zdobyli swoje, ale reszta w zderzeniu z obroną Jazz wyglądała dziś mizernie. Kanter nie ustoi w pick and rollu, ma talent ofensywny, ale w obronie noga. Przedmiot drwin w przeciwnej szatni.
Rudy Gobert porządził pod koszem, zza łuku wstrzelił Rodney Hood, 46 punktów w tym 7 trójek dołożyli zmiennicy i nie było dyskusji. Najważniejsza sprawa, do gry wrócił Derrick Favors! W trakcie 12 minut akcji zanotował 4 punkty i 4 zbiórki. Jazz mimo kontuzji trzonu wygrali 9 z ostatnich 11 meczów. Just sayin’
Na usprawiedliwienie OKC, nie zagrał Victor Oladipo, który po ostatnim upadku na ziemię uszkodził nadgarstek. Ponoć w treningu brał udział, więc to sprawa przejściowa, bądźcie spokojni.
Boston Celtics 101 San Antonio Spurs 108
Gregg Popovich zobaczył co zrobili w Cleveland i Sacramento, więc starym dobrym zwyczajem też nie wypuścił na parkiet LaMarcusa Aldridge’a. Zagrał za to Kawhi Leonard (26 punktów, 6 asyst) łapy ma tak wielkie… widzieliście layup z pierwszej kwarty? Michael Jordan też lubił opierać się w powietrzu przedramieniem na rywalu i operować piłką schwyconą jednorącz.
Podobnie profesor Pau Gasol, operując ze środka był nie do powstrzymania: 17 punktów, 13 zbiórek, 6 asyst. Boston bez Isaiah Thomasa robił co mógł, ale zwycięstwa nie wywalczył. Talentu i zbiórki brakuje. Tym niemniej, brawa za twardą walkę, Avery Bradley kozak! -> 25 punktów, 10 zbiórek, 6 asyst, 3 przechwyty, 10/16 z gry.
W pozostałych spotkaniach:
Detroit Pistons 95 Dallas Mavericks 85
50-30 na tablicach. Andre Drummond (14) miał w pierwszej połowie więcej zbiórek niż cały zespół gospodarzy (9). Paskudny mecz toczony w preferowanych przez Stana Van Gundy’ego warunkach.
Charlotte Hornets 106 Washington Wizards 109
Ludzie chcą Gortata, więc dam Wam Gortata: 16 punktów, 12 zbiórek, 2 przechwyty, 1 blok i 8/11 z gry. Polak zagrał solidnie, zaliczył najwyższe +11 w swej ekipie. Kemba Walker rzucał trzy na wyrównanie, piłka poskakała na obręczy i wypadła. Życie!
Los Angeles Clippers 113 Orlando Magic 108
Indiana Pacers 89 Miami Heat 95
Have a good one!
Co ten Larry Nance Jr… Jakby wystąpił w SDC razem z LaVine’m, Gordonem i Rossem to miazga totalna 😮
i VC który robiąc 1080 utemperował młodzież i Kenny Smith krzyczący – lets go home! A Vince wychodzi z hali w blasku fleszy i reflektorów i nigdy nie wraca już do NBA… Potem się obudziłem.
od razu po wczorajszym meczu mem-cle na konferencji prasowej coach Lue powiedzial, ze lebron, kyrie i love zostaja w domu. to nie byla niespodzianka;)
Dla kibiców jednak trochę była bo biletów zwykle nie kupujesz na dzień przed meczem 😉
no w trakcie meczu raczej tego transparentu nie przygotował 😀
Chyba Utah wygrało ?
Najlepsza reakcja ławki Nets po wsadzie Larry’ego 😀
Poprawcie wynik OKC Utah bo jest napisane 109:89 dla Westbrooka 😛
Odwrotnie wpisaliście wynik: Oklahoma City Thunder 109 Utah Jazz 89 😉
DeMar przypomina Kobe oj przypomina, ale to wszystko. Nie ma co się zapędzać z porównaniami. Gość jest królem mid rannge’a. Do czego może doprowadzi ciężka praca? Przecież gdy przychodził do ligi to wiekowość wie, że więcej nie umiał niż umiał jeśli chodzi o warsztat koszykarski. Świetnie się go ogląda. 😉
jezeli chodzi o Lakers dla mnie bylo tak :
Zarząd Lakers:
– Luke sprawdziliśmy, drużyna działa ale sam wiesz pick to pick
Luke :
– ok
DeRozean miał ćwiczyć w wakacje z Kobasem. Żeby jeszcze tylko w pierścieniu zdobył, byłbym wniebowzięty.
ten Ross z tymi windmilami to chyba zapragnął byc w SDC. Co do LAlek to nie komentowałem wcześniej ich wygranych jakoś wyczerpująco, bo i mnie zaskakiwali, ale przecież to było nielogiczne i zastanawiające się w kontekście tego piku. Pomyślałem sobie znowu mnie NBA zaskakuje od czasu do czasu tak własnie jest jak głosi słynne hasło NBA, ale w końcu wszystko zaczyna sie stabilizować. Sa jeszcze z dwie drużyny, któe mnie trochę zaskoczyły no tak niski wynik Wilków i oczywiście wysoki wynik Rakiet. Wszyscy w rakietach patrzą na Hardena, ale on nie licząc asyst gra dośc podobnie co wcześniej natomiast różnice robią Gordon ( w tym meczu dośc słabo) i to dużą, Anderson i jak zwykle Ariza, który jest moim zdaniem jednym z bardziej niedocenianych zawodników po obu stronach parkieu. Powinna byc tez wzmianka o zawodniku o nazwisku Harrell niesamowicie szybki zawodnik dynamiczny, nie wiadomo co jeszcze z niego wyrośnie, ale przykuwa wzrok
PS Dzięki za wzmiankę o Gortim, czytałem z 15 minut tym bardziej, że druzyna WW coś zaczyna się przełamywać
Napisz coś na blogu w końcu zamiast pisać w komentarzach co powinno być, a czego nie.
Oglądał ktoś Wizards? Ja pierwszy raz w tym sezonie, jak grali u siebie i byłem w szoku. Dawno, nie przypominam sobie nawet kiedy, widziałem tak pustą Verizon Center. Smutny widok naprawdę. Szkoda, że strzelili sobie w stopę zatrudniając Brooksa, gdyby mieli KD to ok, ale skończyło się to dla nich tragicznie.
Może i Beal zdobywa te 20+ pkt, ale narody jak on mógł dostać taki kontrakt?! Wczoraj zdobył 20 oczek właśnie, ale na skuteczności 37%, porażka. Nic dziwnego, że Janek się wku***ia bo tylko on trzyma w tej ekipie poziom all-star.
Jak widzę byka Gortata, ładującego lay-up pod koszem, zamiast po prostu zapakować, to ręce opadają. Oczywiście mówię o akcji jak go Cody Zeller zablokował -_- OD paru lat, tyle osób mu wypomina, że powinien być agresywniejszy (wczoraj komentatorzy zresztą też), ale Marcin chyba ma w czterech literach te opinie. W każdym razie kibicuję mu całym serduchem.
PS. Kemba miał jakąś kontuzję niedawno? Wciąż jest świetny, ale miał okres (po all-star weekend, do niedawna) że był jak Steph Curry wschodu. Teraz słabiej, ale wciąż pro.
PS2. John Wall to wciąż zajebisty grajek, który niestety kisi się w obecnych Czarodziejach.
Nawet nie półmetek sezonu, a Nance już dwie paczki w top10 OTY. 😉
Rakiety na skuteczności rzutowej 50-85 i wszystko w temacie…
Carter, Nence, Gordon i LaVine moje marzenie na SDK 2017
Z całym szacunkiem do VC, co nowego miałby na nim pokazać? Windmila, czy 360? Lavine robi i jedno i drugie … z osobistych. 😉
Jaki Carter?
Poczekajcie do playoffow z tym Dekobe
Mina Mozgova po wsadzie Larrego 😀
mina Artesta tez niczego sobie w końcu jako weteran z niejednego pieca chleb jadł i nie jedna paczkę widział, ale….
reakcja ławki Nets jeszcze lepszaXD
White man cant jump 😀
Moze redakcja by napisala artykul o luksusach jakie sobie zyczy zwiazek graczy:) mi sie tylko moze zdawac ze od kasy im sie w dupach poprzewracalo.
słusznie za czasów Sterna było by to nie do pomyślenia, ale nie będę oceniać bo nie wiem za wiele w tym zakresie aczkolwiek jeśli się to porówna do tego co było wcześniej to Stern związek graczy trzymał za twarz (chciałem napisać bardziej), ale Srebrny w ogóle ich nie trzyma nie wiem czy kogokolwiek trzyma i ciągle ciężko zabrac mi głos w tej sprawie, bo trudno wyczuć ktu tu jest pokrzywdzony czy właściciele drużyn, czy sami zawodnicy
Gdyby to Curry a nie Christon rzucił tego buzzera, pokazywaliby go nawet w TV Trwam, just sayin…
Lakers są lepsi bez Kobe Bryanta. Brakuje mi tych komentarzy.
Nie wiem jak usprawiedliwić grę Lakers ale mam nadzieje ze wrócą do poziomu, który prezentowali na początku sezonu
A czytał by kto?
W Rakietach pewnie tylko C Brewer nic za trzy nie trafił ?