#

Clippers wygrali. Charlotte to przeciwnik idealny by nabrać formy po kontuzji. Bronią przyzwoicie, ale wiadomo że nie zdobędą wystarczającej ilości punktów do zwycięstwa. Dość powiedzieć, że na początku trzeciej kwarty gospodarze prowadzili 22 punktami i sami są sobie winni, że musieli denerwować się na koniec:

Spoczęliśmy na laurach, wkradło się rozluźnienie i straty. Ja na przykład przestałem bronić, a przeciwnicy zaczęli trafiać [Chris Paul]

1

W swym drugim meczu po przerwie wywołanej zakażeniem bakteryjnym łokcia, Blake Griffin zanotował 19 punktów, 11 zbiórek oraz 8/12 z gry. Wciąż rusza się nieco ociężale, ale to kwestia złapania formy meczowej. Najlepszym strzelcem miejscowych był CP3, autor 21 punktów, 8 asyst oraz 4/7 zza łuku. Dwanaście punktów dołożył zastępujący kontuzjowanego Jamala Crawforda 175-centymetrowy Nate Robinson i dobra wiadomość (!) klub zaoferował mu przedłużenie umowy o kolejne 10 dni.

 [vsw id=”5qmWwC_ptjA” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#

Serge Ibaka wypada z gry na 4-6 tygodni.

Nie jest to dla kierownictwa klubu Thunder wiadomość niespodziewana, bo o pewnym dyskomforcie w prawym kolanie Kongijczyk z hiszpańskim paszportem informował od jakiegoś czasu. Niestety nie udało się zlikwidować opuchlizny i bólu metodami “domowymi” (krótsze, rzadsze treningi, leki przeciwzapalne, odciąganie płynu) stąd potrzebna była artroskopia.

Naprawdę, nie bójcie się o stan zdrowia Serge’a, prześwietlenia nie wykazały żadnych poważnych uszkodzeń i jakby to powiedzieć, Ibaka poczekał z zabiegiem do czasu, aż formę po kontuzji odnajdzie Steven Adams. Mówi menedżer OKC Sam Presti:

Tego rodzaju dolegliwości nie należą do rzadkości. To efekt obciążenia organizmu zawodnika. Normalnie wolałbym radzić sobie z tym poza sezonem, ale opuchlizna naprawdę utrudniała grę.

1

CZYTAJ DALEJ >>