fbpx

Poradnik GWBA: żyj jak gwiazda NBA!

14

#na złamaną karierę

Spokojnie, nie musisz sobie nic łamać, wystarczy, że zatrudnisz się w kawiarni. Kilka akapitów wyżej pisałem jak to MJ lubił chlapnąć browca po dobrym meczu. Vin Baker też lubił sobie golnąć, z tą różnicą, że jeszcze przed. To kosztowało go kontrakt z Celtami, kiedy w 2003 coach O’Brien wyczuł od niego wódę na treningu. Tułał się jeszcze po kilku klubach aż w końcu zniknął z NBA. Teraz nalewa kawę w Starbucksie:

#na gracza

Swoją pasję do rywalizacji gracze NBA realizują nie tylko na parkiecie. Lubią też innego rodzaju rozgrywki. Tim Duncan prywatnie jest wielkim fanem Dungeons and Dragons, a Roy Hibbert i  Julius Randle ganiają Ruskich po serwerach COD’a…

Jeśli lubisz starsze gierki to też spoko, walczący o powrót do NBA Baron Davis wspominał ostatnio, jak w swoich czasach NCAA zagrywali się z kumplami w Golden Eye na Nintendo 64. Ktoś pamięta?

[vsw id=”Pblj3JHF-Jo” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

#żarty żartami…

No dobra, pośmiali się, pożartowali… oczywiście najlepszym sposobem na to, by poczuć się jak gracz NBA, jest zaordynowanie sobie katorżniczej sesji treningowej. A co do używek… swoje powiedzieli już swego czasu gracze Lakers i myślę, że ich rady dla młodych chłopaków wciąż są aktualne, he.

[vsw id=”H008I590stc” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

To który sposób wybieracie?

[BLC]

1 2

14 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Albo idąc najnowszymi trendami w NBA załóż jakieś przykrótkie, przyciasne, jakby skurczone w praniu spodnie w oczointensywnym kolorze, do tego jakąś kwiatową koszulinę, obowiązkowo jakiś rondel na głowę, przedziwne okulary i muchę w kropki.
    Będziesz udawać najnowsze gwiazdki NBA, choć nie wiem czy Twoje otoczenie będzie w staniu zrozumieć twoje przesłanie ;/

    (22)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Przyjemny, świąteczny artykuł o ciekawostkach, props 🙂

    Niestety nic z tych rzeczy jak wyżej, tylko w nba 2k koniecznie, zawsze jak gram karierę, to zawodnik musi być podobny do mnie (ewentualnie jakaś crazy fryzurka czy dziara, na którą bym się w rl nie zdecydował) z lekko zawyżonymi wymiarami (+10cm) na sg, żeby te 195cm było, no.

    (23)
  3. Array ( )
    Odpowiedz

    a ja na przykład tylko raz w życiu zrobiłem siebie w 2k, tak to wymyślam inne postacie bo mam świadomość że taki zespół ze mną jest mało realny 😛

    (5)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Corona – najwiekszy syf jaki piłem. Myślałem naiwny ze to jakies czeskie piwo. O zgrozo meksykanskie. Syfffff.

    (-8)
  5. Array ( )
    Odpowiedz

    Świetne rapy :))) ale nie wierze ze w 80′ w LA w post season nawet gwiazdy NBA nie siekaly po kreseczce na imprezce

    (6)
  6. Array ( )
    Odpowiedz

    Przeglądając aplikacje, tylko zobacze tytuł i odrazu wiem że to BLC… Jesteś wielki stary, dawaj więcej artykułów bo czytam je jednym tchem!

    (12)
  7. Array ( )
    Odpowiedz

    @pln
    Czeskie piwa są mocno przereklamowane, Corona wcale nie jest taka zła jak ma się ochotę na lekkie piwko do obiadu.

    (5)
  8. Array ( )
    Odpowiedz

    Corona, Miller Light? Awruk! Tylko turbo hipster india pale ale z amerykańskiego browaru na zadupiu. A poważnie, to właśnie po 8 godzinach w robocie odbijam Grolscha i strzelam korkiem jak MVP. “Róbta co chceta”, byle nie akcje jak Rodman. Albo Z-Bo. Albo Barnes.

    (-2)

Komentuj

Gwiazdy Basketu