Problemy emocjonalne Hassana Whiteside’a
A więc jednak jest coś na rzeczy, że chłopak przez pięć lat nie mógł znaleźć zatrudnienia w NBA i to nie o warunki fizyczne czy talent się rozchodzi. Mówiono o zarozumiałości, nieumiejętnie prezentowanej wierze we własne możliwości…
Końcówka trzeciej kwarty, Miami przegrywa z Bostonem 58-66. W poprzedniej akcji środkowy przestrzelił layup – to już czwarta nieudana próba i wyraźnie sfrustrowany człapie do obrony. Heat prowadzą piłkę po obwodzie gdy Whiteside dostaje ataku agresji. Gwałtownie wzbija w powietrze ramię, a następnie szarżuje na obróconego doń plecami Kelly Olynyka.
Decyzja może być tylko jedna: BAM! zostałeś wyrzucony z boiska. To już drugi raz w tym tygodniu. Ostatnim razem sprowokowany obalił na ziemię Alexa Lena w meczu z Phoenix. Łącznie w tym sezonie uskładał już 40 tysięcy dolarów grzywien i mandatów. Tak oto rewelacja ostatniego kwartału NBA (11.0 punktów, 9.8 zbiórek, 2.4 bloków) zaczyna dokazywać. Gość zbiera masę piłek, potrafi stać na straży obręczy jak najlepsi goście w branży, ale jak widać, nie można na nim polegać.
Mówi D-Wade:
Radziliśmy mu już wystarczająco wiele razy, przychodzi czas, że musisz wziąć sprawy w swoje własne ręce. Jesteś to winien nie tyle sobie, co kolegom, którzy poświęcają się dla dobra drużyny. Którzy grają mimo urazów czy kontuzji etc. Jesteś częścią drużyny. Wszyscy mamy swoje, egoistyczne momenty, ale jeśli one będą powracały – nie możemy na ciebie liczyć. Na ten moment nie możemy na ciebie liczyć.
1
No i co myślicie? Z pewnością Dwyane ma rację, 25-letni Whiteside musi błyskawicznie dojrzeć i zacząć panować nad emocjami, jeśli Heat mają zwalczyć coś jeszcze w tym sezonie. W tym momencie ekipa z South Beach jest jedną porażkę za Indianą i Charlotte w wyścigu o awans do playoffs.
CZYTAJ DALEJ >>
ja osobiscie mysle, że nie możecie mówić czegoś w stylu” zaden z D Wade’a świetoszek” ponieważ sam powiedział, że każdy ma swoje egoistyczne momenty. Z tą różnicą ze D Wade jest gwiazdą ligi od kilkunastu lat i inaczej takie egoistyczne momenty wyglądają u niego a inaczej u rookie który dostał szanse na gre w NBA po 5 latach własnie z powodu takich akcji:)
Łatwo przyszlo, może i łatwo odejść. Jak chłopak ma sie tak zachowywać to dostanie wilczy bilet.
D-Wade może się odnaleźć jako dobry mentor dla Whiteside’a
Wydaje mi się, że Olynk też aniołkiem nie był w tej konfrontacji…. Teraz też jest trochę inna sytuacja jeśli chodzi o Heat. Wade dobrze mówi na ta chwilę Heat nie moge sobie pozwolić na tego typu ekscesy, bo moze sie okazac, że pojada wczesniej na ryby niż zakładali…. Ciągle licze i wierze, że dostana sie do PO i troche napaskudza Atlancie
Gwiazdy basketu wasze podejście…………… od jakiegoś czasu robić z niego gwiazdę, jeden mecz jedna wpadka z emocjami i już nie gwiazda?????? Czasem was nie kminie.
Jak gościa uwielbiam to mowie stanowcze NIE takiej postawie. Juz jeden Beasley z sianem pomiędzy uszami wystarczy w tej drużynie.
Hassan, ogarnij się chłopie, a tym co Cie trash-talkuja na boisku odpowiedz w inny sposób: 20 pkt, 15 zb, 5 blk.
Właśnie chodzi o to że nie jeden mecz jedna akcja, już w meczu z Wiz miał nawet spinke z Marcinem a teraz te dwa wywalenia z boiska. Ja się zgadzam, dopóki grał dobrze wszystko było wspaniale, zaczęły się kłopoty-ze stabilnością formy – puszczają mu nerwy. Tacy gracze najczęsciej niewiele osiągają w NBA i raczej czeka ich wycieczka do Chin, ale życzę mu pójścia drogą DMC i ustabilizowania się.
Jakoś jak R.Wallace/K.Malone/D.Rodman/R.Artest robili dym na parkiecie to nikt nie mówił o problemach emocjonalnych. Hassan kocha koszykówkę i po prostu był w tej sytuacji wybity z formy. Nic więcej, fakt walczą o awans i słowa D.Wade są uzasadnione.
Robicie za dużą aferę z tego. Popchnąl gościa i już. Jak ta liga zniewieściała to aż łza sie w oku kręci.
Mozecie mi powiedziec czy te sciagacze na kolana w ktorych gra D-Wade pomagaja mu z kolanami? Czy to po prostu tylko zabieg stylistyczny? Mozna to gdzies kupic?
@flori ma racje, no offence, ale przydalo by sie zeby ktos najbardziej rozgarniety od was kontrolowal artykuly zanim wleca one na strone, portal jest bez watpienia najlepszym w kraju, czyta sie go elegancko i ogromne propsy za to co robicie, ale coraz czesciej te artykuly sie kupy nie trzymaja.
WS na krytyke w tym przypadku moze i zasluzyl, ale argument, ze nie mogl znalezc zatrudnienia w nba przez cala kariere z powodu problemow emocjonalnych? ostre wnioski jak na pare swiezych wybrykow, pomijajac fakt, ze nagle zaczal robic kosmiczne staty i znalazl sie z dnia na dzien w centrum zainteresowania, gosc odczuwa pewnie ogromna presje do ktorej nie jest przyzwyczajony, a to tez robi swoje
@flori, dorI
sformułowania są barwne, mamy skłonności do przerysowywania, ironii i innych ubarwiających teksty zabiegów, tak piszemy od samego początku
Whiteside się zagotował, Wade go krytykuje, choć sam niewiniątkiem nie jest – na koniec zadaję pytanie “co myślicie”
szczerze? nie wiem o co Wam chodzi, proponuję więcej dystansu, nie zmuszajcie nas byśmy robili z GWBA koszykarską encyklopedię
pozdro1
pantadeusz103
“…NBA po 5 latach własnie z powodu takich akcji:)”
Nikt nigdy nie widział Whiteside’a, gość przyszedł znikąd, a Ty piszesz, że przez 5 lat odwalał takie akcje 😀 LOL
Nie wiedziałeś, że taki typek w ogóle po parkietach biega, a co dopiero jakie akcje robi więc daruj sobie. Nawet w arcie jest zaznaczone, ze “jednak coś z nim nie tak”, a Ty udajesz nie wiadomo kogo.
@dr1
Mało widziałeś odnośnie portali karajowych o NBA.
dla mnie GWBA jest najlepsze
czyta nas dwa razy więcej ludzi niż jakąkolwiek konkurencję
robimy swoje każdego dnia, nie bierzemy chorobowego ani urlopów
mamy czasem słabe momenty, czasem nam się nie chce, czasem rodziny okazują ważniejsze
czasem luźne teksty nie trafiają do ludzi, którzy siedzą w temacie od dawna
ale i tak tu jesteście, czego najlepszym przykładem jesteś Ty
a najlepszy komplement to taki, gdy piszecie w mailach: “dzięki Wam (znów) zacząłem interesować się NBA”
pozdro!
ja jest tu już bardzo długo kilka lat myślę ładnych i z perspektywy czasu mogę śmiało powiedzieć, że najlepsze art pisze Bartek, następnie BLC ale to od niedawna, prawdopodobnie Kuba itd… ja akurat nie krytykuję jakoś nagminnie poziom pisania, czytam wszystkie, ale jedne mnie bardziej interesuja inne mniej i tak to zostawiam. Niektóre artykuły piszą młodsi koledzy i to widać ewidentnie, natomiast zawsze te bardziej wartościowe należą to tych starszych kolegów.
Może warto było by wprowadzić jakiś system oceniania samych artykułów tak samo jak to się robi u komentujących
@Flori ma rację, zbyt często zmieniacie zdanie, nawet pomimo że jest kilku piszących. I nie chcąc robić reklamy, ale mimo że gwiazdybasketu to dobra strona to jest jedna która bije ta na głowę mimo że piszący tam nie mają za to płacone. Pozdro!
Ciuus…
Nie wiem czy mam pierdo***ć głową w sciane czytając Twój komentarz czy co zrobic:||
wyraźnie napisałem ze dostał SZANSE NA GRE W NBA PO 5 LATACH a nie ze gra tam 5 lat.
czytanie ze zrozumieniem się kłania. pozdro