Wolniejsi agenci 2015: small-forwards
Tobias Harris – Orlando Magic
Wiecie, że to kuzyn weterana Channinga Frye’a, czy nie wiecie? Wszyscy wiedzą za to , że marzy mu się gra w rodzinnym Nowym Jorku, ale prędzej Phil Jackson zacznie słuchać hip-hopu niż zatrudni Tobiasza. Dlaczego tak uważam? Bo z decyzyjnością u niego kiepsko, a to w trójkątach podstawa. Bo 1-na-1 nie zagra, w odróżnieniu od innego zawodnika Knicks na tej pozycji Carmelo Anthony’ego. Bo ani z niego kreator ani rzucający zza łuku, a atletów nie przyjmują aktualnie do pracy w NYK. Tu trzeba wykazać się przede wszystkim skillem. Największym skillem Harrisa zważywszy parametry jest wejście kozioł i wyjście w górę.
Tak czy inaczej Tobias będzie zastrzeżonym wolnym agentem, więc Orlando będą mogli wyrównać za niego każdą ofertę. Coś mi podskórnie podpowiada, że tego nie uczynią. Przed nami draft, a sam zawodnik będzie z pewnością oczekiwał sowitej płacy za swoje usługi. Jeżeli trafi na rynek, powinien zejść z ceny albo liczyć na akt desperacji ze strony menedżerów ligi. Na szczęście tych coraz mniej na horyzoncie.
W skrócie: wolny będzie jeszcze DeMarre Carroll z Hawks, ale nie widzę innej opcji by został w Atlancie. Paul Pierce ma opcję gracza na 5 mln dolarów i zapewne zostanie w stolicy. Dość przeprowadzek panie Prawda. Z drugiej strony będzie wielu chętnych na jego usługi i może wizja kolejnego mistrzostwa przekona go do zmian barw klubowych. Derrick Williams jest zastrzeżonym graczem, jednak to co pokazuje na parkiecie w zamian za przeszło 8 mln dolarów to może być za mało. Ostatnio gra przyzwoicie i może George Karl będzie widział dla niego miejsce w składzie. Jeżeli nie, złośliwi podpowiadają, że już powinien kupić bilet do Chin. Shawn Marion zapowiedział koniec kariery po tym sezonie za to Tayshaun Prince z pewnością będzie chciał jeszcze trochę pograć.
Następny wpis będzie dotyczyć silnych-skrzydłowych. A z opisanych powyżej graczy kogo i gdzie byście widzieli?
Przemek Orliński [Flagrant Foul]
Ten bb Middletona jest z grudnia, dzisiaj Bucks grali z Miami https://www.youtube.com/watch?v=CKgrH9rWdiQ
no pewnie! dzięki
Z Suns jest coś na rzeczy. Dostali chyba najwięcej buzzer beaterów w tym sezonie (nie mam na podorędziu statystyk).
z tym, że dziś w nocy Bucks i Middleton pokonali Miami, a nie Suns…
Dziś Milwaukee grało z Miami ..
Wszyscy do Lakers :v
Suns to chyba najwięksi pechowcy sezonu w końcówkach spotkań 🙂
Ciekawe ilu zawodnikow jeszcze wykonczy Thibs swoja “taktyka” hehe… Myslicie, ze tyle kontuzji Rosa bierze sie z nieba? Przez pierwsze trzy sezony jechal srednio ponad 37 minut. Jak tak dalej bedzie to i Butlerowi wroze nawarstwianie sie urazow. No i wystarczy spojrzec ilu zawodnikow bylo tam kontuzjowanych bardziej lub mniej na przestrzeni ostatniego roku… Nie twierdze, ze Thibodeau tp slaby trener, ale moglby troche przystopowac niektorych graczy.
Middelton poczynił progress, ale śmieszne jest to że w Bucks jest obecnie za dużo graczy na SF wyżej wymieniony Middelton, Parker, Antek, Damien Inglis (nie wiem czy kto kolwiek wie o jego istnieniu 😀 ), ale akurat panowie są bardzo elastyczni i wychodzi na to, że o ile wszyscy zostaną to: Middelton SG, Antek SF, Parker PF.
Oprócz Khris’a, interesujący dla wielu drużyn na pewno będzie Willson Chandler, gość jest wielki jak tur, umie zebrać, rzucić z półdystansu, zza łuku… w każdym zespole mógłby stworzyć taki węzeł spajający cały zespół, po za tym jest to jeden z tych “bezproblemowych” zawodników, którzy akceptują to czy grają z ławki, czy z poziomu pierwszej piątki.
@combo
coś Ci sie pomieszało Ingles gra w Utah …
@ Combo
Zwracam honor, sprawdziłem masz racje myślałem że chodzi Ci o tego białasa z utah. Wybacz
Białas z Utah to Dante Exum 😀