fbpx

Anthony Davis powrócił w wielkim stylu! Chicago Bulls dojechani

27

Miami Heat 88 Charlotte Hornets 96

South Beach w rezerwowym składzie. Nazwiska nieznane i wkrótce zapomniane nie licząc środkowego Hassana Whiteside’a -> 4 punkty, 6 zbiórek, 2 bloki w kwadrans. Tyle, że nie miał go kto “obsłużyć” więc się mentalnie z gry wypisał. Za to Szerszenie już chyba gotowe do sezonu: 9-osobowa rotacja, Kemba Walker w swoim żywiole (17 punktów, 6 asyst, 4/8 zza łuku) kozłujący, penetrujący, szukający łatwych zdobyczy punktowych. Jego crossover i rzut z odejścia nadal jest zdradziecki. Coś mi mówi, że nie będzie to dobry sezon w Charlotte, nie mają czym zaskoczyć. No chyba, że w rasowego 3+D zamierza przemienić się Michael Kidd-Gilchrist.

Atlanta Hawks 97 Chicago Bulls 81

Oba zespoły w najmocniejszym ustawieniu. Nie zagrał Mirotic (plecy) ale ostatnimi czasy i tak był bez formy. Tym samym miejsce w wyjściowym składzie otrzymuje oficjalnie Taj Gibson. I co?

Bulls pozamiatani, dojechani własną niemocą: 4/22 zza łuku. Zarówno sławni i wysoko opłacani starterzy jak i ławka rezerwowych, wszyscy zagrali na minus. Nieskuteczność od góry do dołu: Wade 3/14, Rondo 1/7, Jimmy 5/16, McDermott 5/15. Fajnie, że próbują gościa uruchamiać, strzelec potrzebuje nabrać pewności siebie. Trzymamy kciuki.

Pozytywy: panowie z rogami wymusili dwa razy tyle strat co sami popełnili, niestety, w każdym innym elemencie dostali lanie. 4/8 zza łuku Kyle’a Korvera, dominujący w trumnie Dwight Howard (16 punktów, 15 zbiórek) oraz dużo wszechstronniejsi ofensywnie Hawks. Aha, zadebiutował był nowy nabytek Michael Carter-Williams -> 4 punkty, 3 asysty w dwadzieścia minut.

Jeszcze kilka godzin i “the weekend has landed” cieszycie się? Dziadki wezmą Olka na sobotę na noc! Czytaj: Warsaw Shore to przy mnie małe piwko.

1 2

27 comments

    • Array ( )

      W Pelicans vs. Orlando byłem zdziwiony, że gwiżdżą tak często… samemu Davisovi zagwizdał wczoraj ze 3-4 razy, a zobaczyć tego gościa w akcji na żywo to poezja ?

      (1)
  1. Array ( )
    Odpowiedz

    Howard potrzebuje być centralną postacią zespołu, gościem, do którego będzie posyłana większość piłek, no i musi być zdrowy, wtedy jest wciąz TOP. Mając obok siebie inne gwiazdy (Kobe,Gasol,Harden) niestety jego udział w meczu spada, nie dostaje tyle piłek i powinien, narasta frustracja i chęci do gry i mamy co mamy. Dobrze zrobił, że odszedł do ATL 🙂

    (32)
  2. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Nie przesadzał bym z bulls, w poprzednich meczach z trójką wcale nie było tak źle, być moze poprostu słaby dzień, raz piszecie ze Wade to proesor i nadal czuje gre, a za chwile jeden słabszy mecz i juz piszecie ze jest skostniały i stary, nie ma co oceniac zawodników po jednym – dwóch słabszych meczach. Nikt z was nigdy nie miał gorszego dnia? rozumiem takie zdanie w kierunku Barnesa który w pre season ma skutecznosc moze 20 %. Pozdro

    (4)
    • Array ( [0] => administrator )

      a gdzie tu jest napisane, że jest “skostniały i stary”? 🙂
      czyli wymyślone epitety, za które potem nas tak skrupulatnie rozliczacie? hehe

      (27)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Niedługo Olek będzie miał nieco mniej miejsca w pokoju..If you know what I mean 😀 Kocham ten klimat, gdy za oknem robi się coraz zimniej i ciemniej, a pod koniec października startuje Nba. Wtedy tylko gorąca herbatka, zamknąć się w chacie i śledzić poczynania ligi 🙂 Trzymam kcuki za operację żony Jrue. Trzymam też kciuki za zapomnianego juz trochę Bosha. Chłopie jeszcze tu wrócisz!

    (25)
    • Array ( [0] => contributor )
      PATRON

      O stary, soulmate! Chodniki pełne liści, szarówa, jeszcze jaki deszczyk, a Ty w dresik, herbatka i meczyki! Love it! LOVE IT! Nawiązując do Olka (pozazdrościć) to chyba moim pociechom trochę brakuje – 1,5 roku i… 2 miesiące 😛 Także powyższe może się okazać nie takie piękne jak to bywało ;D

      Przyłączam się do kciuków względem Jrue. Z tego co poczytałem to żona jeszcze w ciąży jest… Przerabiałem temat z mamą, straszna sprawa.

      (3)
  4. Array ( )
    Odpowiedz

    Nie wiem czy też tak dzisiaj macie, ale ni chuchu nic mi się w całość dziś nie składa… czytam tytuł, mam wrażenie, że artykuł jest o czymś innym, komentarzy forumowiczów w ogóle nie kumam… o żesz chu… złoty, jaki ze mnie debil.

    (5)
  5. Array ( [0] => contributor )
    PATRON
    Odpowiedz

    Atlanta powalczy w tym roku. Dobru ruch z Howardem, widać że mu zależy tym razem.

    Co do New Orlean to po powrocie Holidaya i ze zdrowym Dawisem będą bić sie o play offy.

    Chicago niestety widzę w czarnych barwach. Szkoda…

    NYK wielka niewiadoma jak dla mnie na ta chwilę…

    @total3d
    Gdzie widzisz w tekście zapis o zardzewiałym Wadzie?

    (4)
  6. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Chyba znalazłem chyba wspólne określenie dla Bulls i Davisa – karuzela formy. Daj Bóg, żeby obydwa teamy zaszły jak najwyżej. Chciałbym zobaczyć Davisa w zespole, który ma regularność gry w PO. Dwight jedzie po całości, co mimo mojej prywatnej antypatii wobec niego bardzo cieszy. Potwierdzam depresyjną pogodę.

    (2)
  7. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    @admin tak dla przykladu pisze, pod koniec tamtego sezonu sytuacja z lebronem, slabszy mecz -> konczy sie, starosc go dopada, po playoffach – nadal mvp i najlepszy w lidze. To zaden hejt tylko konstruktywna krytyka bo osobiscie nie lubie niczego oceniac po jednym czy dwoch meczach, tymbardziej w pre season, a na waszej stronie embid jest juz w top 3 ligi mimo meczu nie zagrał 🙂

    (0)
  8. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To z Wadem rzuciłem dla przykładu. Żeby daleko nie szukać, pod koniec poprzedniego sezonu jak Lebron zaliczał gorszy mecz, odrazu pojawiały sie opinie ze dopada go starość i kończy sie jego ‘prime’. Po playoffach odrazu jest nadal nie do tknięcia, znowu najlepszy w lidze. Albo sytuacja z Embidem, jak ktos poczyta artykuły na GWB to mozna pomyslec ze gosciu jest w top 3 ligi, mimo ze nie zagrał ani jednego spotkania na normalnym poziomie(pre season). To żaden hejt, tylko konstruktywna krytyka, Codziennie rano licze na to ze bedzie wasz artykuł, żeby było co do kawy poczytać 🙂

    (3)
  9. Array ( )
    Odpowiedz

    Ktoś kiedyś tu pisał pod artykułem o zawodnikach, ktorzy sie marnuja, o T Jonesie i nie byłem pewny czy ma racje, ale teraz widze ze ma

    (0)
  10. Array ( )
    Odpowiedz

    Taka mala proppzycja co do komentarzy: daloby rade zrobic tak, ze na aplikacji czy tez stronie dostawac powiadomienie o tym, ze ktos oznaczyl nas w komentarzu albo odpowiedzial na niego? Cos jak na fb albo youtube

    (0)
  11. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Dwight Howard, to taki gość, który bardzo często narażał się kibicom np. swoimi wygłupami, jednak przez wzgląd na stare czasy, dalej chce mu się kibicować i życzyć powrotu do czołówki centrów. Dlatego za każdym razem, jak widzę jego dobre statystyki z meczu, pojawia się nadzieja.

    (0)

Komentuj

Gwiazdy Basketu