fbpx

Frustracje Bynuma, NBA śmieje się z Hardena, Ray Allen w Chicago?

13

#NBA śmieje się z Hardena

Ty Lawson, rozgrywający Denver Nuggets, wkleił wczoraj do sieci taki oto obrazek:

jha

podpis pod nim brzmiał:

tyl

W wolnym tłumaczeniu: defensywny koordynator to jedna z najważniejszych funkcji w futbolu amerykańskim. To trener, który przejmuje kontrolę gdy przy piłce znajduje się drużyna przeciwna. Jego rolą jest nie stracić ani jednego jarda, nie przepuścić rywali, przechwycić podanie. W NFL podobnie jak w NBA: atak sprzedaje bilety, obrona zdobywa mistrzostwa.

Lawson w sposób oczywisty drwi z fatalnej obrony prezentowanej przez Hardena podczas trwających Mistrzostw Świata… Lubię gościa, jest szczery i nie patyczkuje, gotów nazywać rzeczy po imieniu. Pamiętacie jak naśmiewał się ze stroszących pióra Lakers, kiedy ci pozyskali Steve’a Nasha i Dwighta Howarda? Przed sezonem w mediach trąbiono, że tamta ekipa LAL zdolna jest zagrozić rekordowi legendarnych Chicago Bulls (72-10) Lawson był jednym z nielicznych, którzy twierdzili inaczej, o Nashu:

Zastanawiam się dlaczego to zrobili. Jest świetnym graczem i MVP, ale nie sądzę by pomógł im na bronionej połowie.

1

Wracając do Hardena. Po pokonaniu Meksyku “Broda” korzystał z uroków pogody w Barcelonie, ciesząc się z dwóch dni przerwy…

[vsw id=”aW8oozPhGDE” source=”youtube” width=”690″ height=”420″ autoplay=”no”]

Wyobrażacie sobie co by było, gdyby przeleciał przez barierkę?

A propos Team USA, dziś o 21:00 grają ze Słowenią. Ciekawe jak pierwsza linia Amerykanów poradzi sobie z braćmi Dragić.

CZYTAJ DALEJ >>

1 2 3

13 comments

  1. Array ( )
    Odpowiedz

    zawsze jak widzę Villanuevę przypominają mi się dwie rzeczy:
    -horrendalny kontrakt na prawie 40 baniek,
    -“cancer patient” czyli trash talk Garnetta

    (31)
  2. Array ( )
    Odpowiedz

    Przecież 76ers ściągając Bynuma nie myślało wogóle o tankowaniu. Andrew miał być tam nową twarzą organizacji, dopiero ten nie wypał doprowadził do totalnej przebudowy.

    (16)
  3. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    To niesamowite jak się gracze Lakersów posypali po ostatnim mistrzostwie, Odom z najlepszego rezerwowego stał się ćpunem, Bynum z drugiego centra w lidze stał się rzucającym trójki, grającym w kręgle nieuczesanym pośmiewiskiem, bardzo ważni zadaniowcy w ogóle wylecieli z NBA (np. Vujacic) Artest zamiast na obronie skupił się na zmianie danych osobowych i dennych przechwałkach (72-10) Gasol (to akurat może być wina dennego systemu D’antoniego) nie potrafił zebrać piłki nawet wtedy gdy ta uderzyłą go w twarz, teraz zaczyna się ogarniać więc z niego coś jeszcze może być. no i na koniec Kobe który wyjątkowo jest taki sam ale nie ma kolan i pauzował caly sezon więc nie wiadomo czy wróci nawet do 60% swojej dawnej dyspozycji. Szkoda

    (19)
  4. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Właśnie końcówke w Lakers miał bardzo dobrą, a nie fatalną. W ostatnim sezonie omijały go kontuzje i był drugim najlepszym centrem w lidze: 18,7 pkt i 11,8 zb na mecz i występ w all-star. Dopiero po odejściu z Kaliforni znowu się rozsypał.

    (6)
  5. Array ( [0] => subscriber )
    Odpowiedz

    Warto dodać, że Ty Lawson ewidentnie nawiązuje do niedzielnej porażki Dallas Cowboys z SF 49 na starcie NFL, gdzie, choć może wynik aż tak tego nie pokazuje (28-17), drużyna z Teksasu zagrała tragicznie w obronie, kto oglądał ten wie a zdecydowanie warto zwłaszcza gdy brak NBA. Świetny żart Lawsona.

    (6)

Komentuj

Gwiazdy Basketu